To masz powszechny problem, jesteś jak obrazek ogranicozny ramami.OtherTruth pisze:Jednak z przykrością stwierdzam, że staje sie sobą i nie mam tych wszystkich blokad przy mało znajomych ludziach tylko dopiero po %%.
Jak z rana wszystko wyparowało, znów stałam sie cichym słuchaczem
Ale i tak fajnie było.
Szczególnie jak po 24 tańczyliśmy twista i śpiewaliśmy stare przeboje. I jak wszyscy mnie podziwiali i mieli do mnie szacunek, ale szkoda gadać za co Młodzież się stacza po prostu
Czyli najpewniej jesteś niesmiałym ekstrawertykiem, to się przerodzi w poważne problemy, jeśli temu nie zaradzisz.