Filmy dla 5

Dyskusje na temat typu 5
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Piotr
Posty: 1024
Rejestracja: sobota, 27 września 2008, 16:42
Enneatyp: Obserwator
Kontakt:

#136 Post autor: Piotr » poniedziałek, 27 kwietnia 2009, 22:49

Kobieto, Ty coś podejrzanie często płaczesz. Może tzw. "test Boogiego" jest słuszny. :D



Awatar użytkownika
kama.zielona
Posty: 922
Rejestracja: niedziela, 12 kwietnia 2009, 00:33
Enneatyp: Obserwator

#137 Post autor: kama.zielona » poniedziałek, 27 kwietnia 2009, 23:01

hehe ale ja już w sumie sama nie wiem co ja jestem. Tak po połowie 4 i 5 chyba. Oglądając dziś wiadomości również płakałam. Już nawet nie pamiętam z jakiego powodu, ale to było wzruszające :D
Uważam siebie za inteligentnego, wrażliwego człowieka o duszy błazna, która przejmuje nade mną kontrolę w najważniejszych chwilach.

Awatar użytkownika
Piotr
Posty: 1024
Rejestracja: sobota, 27 września 2008, 16:42
Enneatyp: Obserwator
Kontakt:

#138 Post autor: Piotr » poniedziałek, 27 kwietnia 2009, 23:04

kama.zielona pisze:hehe ale ja już w sumie sama nie wiem co ja jestem. Tak po połowie 4 i 5 chyba. Oglądając dziś wiadomości również płakałam. Już nawet nie pamiętam z jakiego powodu, ale to było wzruszające :D
Intelektualne czwórki mylnie się mogą identyfikować z piątkami, zwłaszcza gdy odczuwają silny wpływ skrzydła 5. Jednakże czwórki w przeciwieństwie do piątek, potrafią się odkrywać przed innymi i czująć się komfortowo w wyrażaniu własnych odczuć.

Co Ty na to? Mnie się wydaje, że jesteś 4.

Awatar użytkownika
kama.zielona
Posty: 922
Rejestracja: niedziela, 12 kwietnia 2009, 00:33
Enneatyp: Obserwator

#139 Post autor: kama.zielona » poniedziałek, 27 kwietnia 2009, 23:05

ale z jednej strony nie pasuje, bo mam opory przed mówieniem ludziom co czuje i pokazywaniu słabości. Zazwyczaj mam twarz bez wyrazu. A czwóreczki lubią sie wygadać.
Uważam siebie za inteligentnego, wrażliwego człowieka o duszy błazna, która przejmuje nade mną kontrolę w najważniejszych chwilach.

Awatar użytkownika
Elkora
Posty: 2569
Rejestracja: poniedziałek, 28 kwietnia 2008, 13:24
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Kraina pieczonych gołąbków

#140 Post autor: Elkora » poniedziałek, 27 kwietnia 2009, 23:11

może po prostu nie masz odpowiedniej osoby, 4 tez nie mówią o swoich problemach każdej napotkanemu na ulicy człowiekowi
ile osób ci to dziś zacytowało?:)
Obrazek

Awatar użytkownika
kama.zielona
Posty: 922
Rejestracja: niedziela, 12 kwietnia 2009, 00:33
Enneatyp: Obserwator

#141 Post autor: kama.zielona » poniedziałek, 27 kwietnia 2009, 23:13

haha jak na razie 3 :D Mam znajomych, przyjaciół ufam im, znam długo ale nie otworze się całkowicie. No i mam chyba najbardziej wyróżniającą się piątkową ceche- izolacja
Uważam siebie za inteligentnego, wrażliwego człowieka o duszy błazna, która przejmuje nade mną kontrolę w najważniejszych chwilach.

Awatar użytkownika
multivita
Posty: 9
Rejestracja: niedziela, 10 maja 2009, 22:45

#142 Post autor: multivita » niedziela, 10 maja 2009, 23:16

kama.zielona pisze:hehe ale ja już w sumie sama nie wiem co ja jestem. Tak po połowie 4 i 5 chyba. Oglądając dziś wiadomości również płakałam. Już nawet nie pamiętam z jakiego powodu, ale to było wzruszające :D
Moze po prostu cierpisz na alergie, i przez to lzawia Ci oczy :D
5w4

Awatar użytkownika
Vatican Assassin
Posty: 608
Rejestracja: czwartek, 14 sierpnia 2008, 16:54

#143 Post autor: Vatican Assassin » poniedziałek, 22 czerwca 2009, 09:34

Wiosna, lato, jesień, zima... i wiosna

Obrazek
Głównymi bohaterami są dwaj buddyjscy mnisi, którzy wiodą ciche życie na odludziu w małej świątyni. Młody dopiero wchodzi w życie i stopniowo poznaje prawdy niesione przez wielowiekową kulturę. Stary - jest jego duchowym nauczycielem. Pełen młodzieńczych namiętności uczeń nie zawsze będzie zgadzał się z surowymi zasadami mistrza.

Film jest podzielony na pięć części - pór roku. Ich przemijanie symbolizuje życie człowieka w całej swej intensywności: od narodzin po śmierć, od miłości po cierpienie. Tłem całej opowieści jest przepięknie sfotografowana, uduchowiona przyroda.

Awatar użytkownika
jouziou
Posty: 775
Rejestracja: czwartek, 30 kwietnia 2009, 23:07
Enneatyp: Indywidualista
Kontakt:

#144 Post autor: jouziou » piątek, 24 lipca 2009, 01:56

Vatican Assassin pisze:Wiosna, lato, jesień, zima... i wiosna

Obrazek
Głównymi bohaterami są dwaj buddyjscy mnisi, którzy wiodą ciche życie na odludziu w małej świątyni. Młody dopiero wchodzi w życie i stopniowo poznaje prawdy niesione przez wielowiekową kulturę. Stary - jest jego duchowym nauczycielem. Pełen młodzieńczych namiętności uczeń nie zawsze będzie zgadzał się z surowymi zasadami mistrza.

Film jest podzielony na pięć części - pór roku. Ich przemijanie symbolizuje życie człowieka w całej swej intensywności: od narodzin po śmierć, od miłości po cierpienie. Tłem całej opowieści jest przepięknie sfotografowana, uduchowiona przyroda.
Vatican Assassin masz cholernie dobry gust.

A co by nie było off topu,to dam filmy dwóch Andrzejów:

A więc Andrzej o Andrzeju,czyli
'Andriej Rublow' Andrieja Tarkowskiego

i

'Człowiek na torze' Andrzeja Munka

I nie uzasadniam czemu wg mnie to filmy piątkowe,nie jestem Piątką,daleko mi do Piątki,trudno mi się w Was Piątki wczuć.Po prostu jestem świeżo po seansie i czułam taki mocno intelektualny,chłodny klimat.Taki piątkowy.

(by the way,każdy szanujący się kinoman powinien te filmy obejrzeć,niezależnie od enneagramowych typów)

Przepraszam za nadużywanie słowa 'Piątka' w różnych odmianach.Późna pora,wiecie,mózg nie pracuje na tych obrotach co w dzień,kiedy jołzioł świeży,wyspany,ehe.
Mój nick wymawia się JOŁZIOŁ nie juziu

Chinook
Posty: 1122
Rejestracja: sobota, 9 lutego 2008, 23:30

#145 Post autor: Chinook » piątek, 24 lipca 2009, 11:28


bubamara
Posty: 16
Rejestracja: poniedziałek, 27 lipca 2009, 13:49

#146 Post autor: bubamara » poniedziałek, 27 lipca 2009, 19:16

Dla mnie wszystkie filmy z Johnnym Deppem są dobre :D Od piratów z karaibów po Don Juana de Marco... no może nie zrozumiałam troche Cry baby ;P
Podobają mi się filmy Tim Burtona, chociaż też nie wszystkie (Edwart Scissorshands rządzi!)
A tak to jeszcze American X Hisory (przy tym płakałam).
Z polskich lubie Czas Surferów no i oczywiście Dzień Świra
Ale tak wgl to mało oglądam i dużo zapominam ;P

Awatar użytkownika
Vatican Assassin
Posty: 608
Rejestracja: czwartek, 14 sierpnia 2008, 16:54

#147 Post autor: Vatican Assassin » wtorek, 28 lipca 2009, 17:07

jouziou pisze:Vatican Assassin masz cholernie dobry gust.

A co by nie było off topu,to dam filmy dwóch Andrzejów:

A więc Andrzej o Andrzeju,czyli
'Andriej Rublow' Andrieja Tarkowskiego

i

'Człowiek na torze' Andrzeja Munka
Ja bym powiedział, że to Ty Juziu masz cholernie dobry gust zważywszy na Twój wiek, ja jak miałem 16 lat to przerzucałem się chyba wtedy z Pokemonów na Dragon Ball..
Lubisz Tarkovskiego? Obadaj koniecznie o ile jeszcze tego nie zrobiłaś Zerkalo i Сталкер.

bruno dievs
Posty: 796
Rejestracja: wtorek, 30 czerwca 2009, 00:58

#148 Post autor: bruno dievs » wtorek, 28 lipca 2009, 17:32

To ja mogę polecić dwa poschizowane filmy:
Stanley Kubrick, "Dr. Strangelove, czyli jak przestałem się martwić i pokochałem bombę"
Gen Sekiguchi, "Survive Style 5+"
639f3d3b99876f1c9f27f68ea08dcbb8

Awatar użytkownika
Vatican Assassin
Posty: 608
Rejestracja: czwartek, 14 sierpnia 2008, 16:54

#149 Post autor: Vatican Assassin » wtorek, 28 lipca 2009, 18:21

Chinook pisze:Dersu Uzała :)
Czytając opis skojarzył mi się z tym bardzo fajny skandynawski minimalistyczno-magiczny film "Historie Kuchenne"
Akcja filmu Benta Hamera rozgrywa się w małej wiosce Landstad w Norwegii, a ściśle mówiąc w skromnym domu należącym do Izaka. Żyjący na odludziu samotnik zgodził się na udział w eksperymencie naukowym mającym na celu zbadanie kuchennych nawyków starych kawalerów.
W jaki sposób człowiek porusza się po zamkniętej przestrzeni, ile czasu zabierają mu te codzienne wędrówki od zlewu do stołu, do szafki i krzesła, jak można je skrócić i usprawnić, jak uczynić życie łatwiejszym? Odpowiedzi na te pytania poszukuje Instytut Badań Domowych.
Wydelegowany przez tę instytucję Szwed Folke Nillson będzie badał życie Izaka i dokonywał potrzebnych podsumowań oraz wyliczeń. Siedząc na specjalnym fotelu sięgającym niemal do sufitu Folkę patrzy i notuje, ale pod żadnym pozorem nie wolno mu wchodzić w interakcje z obiektem badań.
Jak trudno jest poskromić naturalną, ludzką chęć nawiązywania kontaktów, widzowie przekonają się dość szybko. Relacja między obserwatorem i obiektem w naturalny sposób będzie ewoluowała. Tylko kto tu kogo tak naprawdę obserwuje?

Awatar użytkownika
jouziou
Posty: 775
Rejestracja: czwartek, 30 kwietnia 2009, 23:07
Enneatyp: Indywidualista
Kontakt:

#150 Post autor: jouziou » czwartek, 30 lipca 2009, 02:43

Vatican Assassin pisze: Ja bym powiedział, że to Ty Juziu masz cholernie dobry gust zważywszy na Twój wiek, ja jak miałem 16 lat to przerzucałem się chyba wtedy z Pokemonów na Dragon Ball..
Hm,dzięki :oops:
Vatican Assassin pisze: Lubisz Tarkovskiego? Obadaj koniecznie o ile jeszcze tego nie zrobiłaś Zerkalo i Сталкер.
Stalkera widziałam,a ten drugi film postaram się skądś zdobyć ; >


Ja dzisiaj oglądałam sobie 'Legendę twierdzy suramijskiej',polecam każdemu kto lubi takie symboliczne obrazy,albo jest zainteresowany kulturą wschodnią,konkretniej gruzińską.Warto!


A tak bajdełej to podoba mi sie Twoja sygnatura.Naprawdę,ten alien jest bardziej sugestywny od mojego nieszczęsnego,ślepego konia.

:D
Mój nick wymawia się JOŁZIOŁ nie juziu

ODPOWIEDZ