Strona 13 z 14

Re: Czy 5 płaczą?

: poniedziałek, 16 maja 2016, 22:23
autor: Diamentowy Kruk
urikedi pisze:Zapisuję sobie ostatnio, ile razy płacze danego dnia (hurr durr, tabelki, wykresiki <3 ), średnio 7 razy, ale może to przez skrzydło 4
Może to nie skrzydło, a typ? Albo PRO niskie? Taka średnia jest wysoka, tym bardziej jeśli faktycznie jesteś 5

Re: Czy 5 płaczą?

: poniedziałek, 16 maja 2016, 22:37
autor: urikedi
Agon pisze:Co się dzieje, że tak często?
może z nawyku, albo okres się zbliża, bo właściwie mam całkiem dobrze w życiu
Diamentowy Kruk pisze:Może to nie skrzydło, a typ? Albo PRO niskie? Taka średnia jest wysoka, tym bardziej jeśli faktycznie jesteś 5
o nie, jestem piątką na pewno, to potwierdzone prawie trzyletnią obserwacją. skrzydło 4 mam silne, ale czasem odzywa się też to szóstkowe. motywacje, lęki, mechanizm obronny - wszystko pokrywa się z opisem 5. PRO chyba 5, chociaż bywa lepiej i bywa gorzej.

Re: Czy 5 płaczą?

: wtorek, 17 maja 2016, 17:07
autor: Diamentowy Kruk
urikedi pisze:
Diamentowy Kruk pisze:Może to nie skrzydło, a typ? Albo PRO niskie? Taka średnia jest wysoka, tym bardziej jeśli faktycznie jesteś 5
o nie, jestem piątką na pewno, to potwierdzone prawie trzyletnią obserwacją. skrzydło 4 mam silne, ale czasem odzywa się też to szóstkowe. motywacje, lęki, mechanizm obronny - wszystko pokrywa się z opisem 5. PRO chyba 5, chociaż bywa lepiej i bywa gorzej.
Jeśli obserwowałaś się długo i wszystko pasuje to pozostaje mi tylko wierzyć :)
Trochę mnie to Fi w bazie gryzie się z byciem 5, bo jednak na logikę, w ego bardziej prawdopodobne wydaje się być Tx, ale już nie jojczę. :D
Swoją drogę znam też 5, która płacze odruchowo, nie odczuwając wtedy emocji i jest to najprawdopodobniej pozostałość po ciężkim okresie w jej życiu, choć coś takiego zdarza się stosunkowo rzadko. :scratch:

Re: Czy 5 płaczą?

: wtorek, 17 maja 2016, 17:44
autor: infinity
urikedi pisze:Zapisuję sobie ostatnio, ile razy płacze danego dnia (hurr durr, tabelki, wykresiki <3 ), średnio 7 razy
Agon pisze:Co się dzieje, że tak często?
urikedi pisze: może z nawyku, albo okres się zbliża, bo właściwie mam całkiem dobrze w życiu
Dobrze w życiu może być, w środku już gorzej :? Nie wierzę, że tak częsty płacz jest spowodowany przez PMS (zwłaszcza, że sama ciężko je znosiłam). :what:
***
Kiedyś widziałam jak łzy się zebrały w oczach mojego ex Piątka, ale żadna z nich nie uleciała. I tyle.

Re: Czy 5 płaczą?

: wtorek, 17 maja 2016, 18:11
autor: R25
Czemu Eii, a nie Lii lub czemu 5 a nie 4? :)
infinity pisze:Kiedyś widziałam jak łzy się zebrały w oczach mojego ex Piątka, ale żadna z nich nie uleciała. I tyle.

Wszystkie wypił, bo to żal tracić dobrą wodę i sól, oraz płakać z żalu za już utraconą zawartością łez :lol:

Re: Czy 5 płaczą?

: wtorek, 17 maja 2016, 18:39
autor: Litowojonow
7 razy to ja chyba w całym roku nie płaczę, ale dobrze czasem przeczyścić oczy 8-) I te takie coś tam w środku, któremu wtedy jest lepiej. Przy 7 razach dziennie to pewnie trzeba jakieś suple brać żeby się nie odsolić :scratch:
infinity pisze:Kiedyś widziałam jak łzy się zebrały w oczach mojego ex Piątka, ale żadna z nich nie uleciała.
Może zmył się i odpalił łzy w przytulnej samotności. Potwierdzone info :shifty:

Re: Czy 5 płaczą?

: wtorek, 17 maja 2016, 19:49
autor: R25
A tak w temacie - jak trafi się jakieś wyjątkowo dobre anime to się zdarzy, tak poza tym to chyba tylko w reakcji alergicznej i chorobie jak ostatnio :wink:

Re: Czy 5 płaczą?

: wtorek, 17 maja 2016, 21:46
autor: infinity
Akurat byliśmy u mnie, więc biedak nie miał gdzie uciec :what:

Re: Czy 5 płaczą?

: środa, 18 maja 2016, 21:05
autor: Elkora
Jak się ma zablokowane emocje to się nie płacze, jak się uda je odblokować to się troche nadrabia

Re: Czy 5 płaczą?

: piątek, 20 maja 2016, 21:55
autor: michal5225
Ja płaczę tylko na filmach bo mi kiedyś dziadek powiedział że nie ma się czego wstydzić :D

Re: Czy 5 płaczą?

: poniedziałek, 23 maja 2016, 21:49
autor: Brat_Sofa
No to ja mam już chyba zablokowane te emocje, bo mimo iż miałbym wszelkie powody aby się rozbeczeć nad swoim życiem to nie pamiętam kiedy płakałem ostatnio.

Re: Czy 5 płaczą?

: wtorek, 24 maja 2016, 00:01
autor: michal5225
Nie no piątki chyba tak mają i w mojej opinii to jest normalne że mamy zablokowane emocje (jak na nasz typ charakteru) - co innego jest płakać na filmach marvela, a co innego jest płakać jak ci matka umrze... Swoją drogą to dziwne że na filmach sobie czasem łezkę uronię, a jak by mi ktoś zmarł z bliskiej rodziny to było by o to ciężko.

Re: Czy 5 płaczą?

: wtorek, 24 maja 2016, 00:15
autor: Vatican Assassin
michal5225 pisze:co innego jest płakać na filmach marvela, a co innego jest płakać jak ci matka umrze...
Jak można płakać na filmach marvela? Jednyny film przy którym kiedyś ściekało ze mnie jak z kaczki to był Tańcząc w Ciemnościach, antypody spraw jakimi parają się na codzień superherosi.

Re: Czy 5 płaczą?

: wtorek, 24 maja 2016, 01:27
autor: michal5225
Vatican Assassin pisze:
michal5225 pisze:co innego jest płakać na filmach marvela, a co innego jest płakać jak ci matka umrze...
Jak można płakać na filmach marvela? Jednyny film przy którym kiedyś ściekało ze mnie jak z kaczki to był Tańcząc w Ciemnościach, antypody spraw jakimi parają się na codzień superherosi.
- Jak widać co kto lubi, nie twierdzę że jest to mój fetysz albo jakaś zasada (niektóre są kiczowate albo nie ma w nich wzruszających scen) - pewnie wynika to z tego że oglądam je najczęściej ale filmy które narzuca mi czasem moja dziewczyna (czwórka), mimo że są wypełnione emocjami, to w ogóle mnie nie ruszają (może to jest jakiś mechanizm obronny przed "zalaniem emocjami"?)... Są oczywiście niektóre wybitne filmy które potrafią mnie dotknąć i pochodzą od innych producentów, jest ich chyba jednak niewiele (np. "Pan od muzyki").

Straszny ze mnie ignorant, być może z tego wynika iż bardziej wzruszają mnie jakieś sceny z transformers'ów niż z pianisty.
Generalnie jestem hejterem wszelkich filmów i książek o tematyce 1/2 wojny światowej, nie będę wam tłumaczył z czego to wynika ale na tego typu filmy w szczególności mam wywalone - jedyny film o tej tematyce który mnie wzrusza i który szanuję, to film "życie jest piękne".

Re: Czy 5 płaczą?

: wtorek, 20 września 2016, 16:56
autor: SixShooter
Płaczę, czasem nawet z tych, z pozoru błahych powodów. Płaczę tylko jeśli chodzi o najważniejszą dla mnie osobę.
Z jej powodu płaczę najczęściej. Jeśli miałby umrzeć ktoś kto był mi bliski, też bym płakał, raz już tak było. Ale nie dlatego, że ona straciła życie, ale ja straciłem ją, życie tej osoby to już nie moja sprawa, wszystkich to spotka.

Płaczę też kiedy utwierdzam się w przekonaniu, że ludzkość marnieje w oczach. Dołuje mnie po prostu skrajna bezmyślność lub nieczułość, agresja...