Emocjonalny Offtop

Dyskusje na temat typu 4
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Shavira
Posty: 184
Rejestracja: wtorek, 5 stycznia 2016, 23:41
Enneatyp: Lojalista
Lokalizacja: Wrocław

Re: Emocjonalny Offtop - płaczmy na dowolny temat

#451 Post autor: Shavira » środa, 11 maja 2016, 16:21

Mam nadzieję, że nie tylko Czwórki mogą płakać. Ale na wszelki wypadek dam w spoilerze, żeby kogoś oczy nie bolały.
► Pokaż Spoiler


6w7 sx/sp
IEE-Fi

Do you want peace or you wanna piece of me?

Diamentowy Kruk
Posty: 206
Rejestracja: wtorek, 6 października 2015, 16:16

Re: Emocjonalny Offtop - płaczmy na dowolny temat

#452 Post autor: Diamentowy Kruk » środa, 11 maja 2016, 16:55

Shavira pisze:Mam nadzieję, że nie tylko Czwórki mogą płakać. Ale na wszelki wypadek dam w spoilerze, żeby kogoś oczy nie bolały.
► Pokaż Spoiler
Nie tylko 4 mogą.
Ja jestem beztalencie. Ani angielski ani komputery ani cokolwiek praktycznego jakby tak dłużej się zastanowić. Życzę poprawienia nastroju w każdym razie :hug: i miłego dnia.

Awatar użytkownika
mg07
Posty: 147
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2014, 22:57
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Wrocław

Re: Emocjonalny Offtop - płaczmy na dowolny temat

#453 Post autor: mg07 » środa, 11 maja 2016, 18:38

Shavira pisze:Mam nadzieję, że nie tylko Czwórki mogą płakać. Ale na wszelki wypadek dam w spoilerze, żeby kogoś oczy nie bolały.
► Pokaż Spoiler
Musisz sobie odpowiedzieć na jedno zajebiście, ale to zajebiście ważne pytanie:
"Co lubię w życiu robić?"
A potem zacząć to robić ;)

Ja zmieniałem studia 4ry razy.
SEI-Fe so/sx


Jedna gamma kwadry nie czyni.
Gdzie Si-egowców sześć, tam zawsze jest co jeść.

Awatar użytkownika
Molik
Posty: 239
Rejestracja: poniedziałek, 5 stycznia 2015, 18:15
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Rozproszona

Re: Emocjonalny Offtop - płaczmy na dowolny temat

#454 Post autor: Molik » środa, 11 maja 2016, 20:49

Shavira pisze:
Na niczym się nie znam.
Brzmi, jakbyś to sobie wmawiała. Nie wierzę, że nie masz jakiejś umiejętności - choćby jej zalążka, która byłaby przydatna i którą mogłabyś rozwinąć.
Shavira pisze: Nie wiem, w którą stronę miałabym, żeby to było przydatne.
Zdefiniuj słowo "przydatny".
Shavira pisze:Nie udzielam się towarzysko. Nie działam w żadnej organizacji studenckiej ani w samorządzie, nie wychodzę na imprezy w większym gronie, nie poznaję nowych ludzi. Nie umiem utrzymywać kontaktów i zawiązywać więzi. Ciągle jestem nieusatysfakcjonowana. Nie potrafię się ucieszyć z tego, że zeszły tydzień spędziłam z przyjaciółmi, że wychodzę z nimi, rozmawiam, bawię się. To jest mało.
Dlaczego "za mało"? I czego?
Shavira pisze: Czuję, że jestem nikim.
Zdefiniuj frazę "być kimś".
Shavira pisze: A nawet nie mogę się poddać siódemkowym reakcjom obronnym, bo ich znajomość (i świadomość, że są reakcjami obronnymi) uruchamia mi głos rozsądku i nie pozwala iść na całość, w używki, w zapomnienie. W końcu rano byłoby tylko gorzej.
To jest akurat powodem do radości.

To, co opisałaś, przypomina mi mój stan braku sensu. Staram się wtedy przywołać to, co sprawiło, że podjęłam dane działanie. Jakaś przyczyna przecież musiała być. I tu mi się przydaje idealizm. A jeśli nie wystarcza, gdy się okazuje, że w międzyczasie moje wartości zmieniły miejsce, zastanawiam się nad innym działaniem, które będzie spełniać te cele, które mam teraz. I planowanie ich - a następnie wykonywanie - działa tak samo, jak powrót do źródła.
Każda prawda jest prawdziwa tylko do pewnego stopnia. Jeżeli przekracza granice, pojawia się kontrapunkt i przestaje być prawdą.

Kierkegaard

Awatar użytkownika
Shavira
Posty: 184
Rejestracja: wtorek, 5 stycznia 2016, 23:41
Enneatyp: Lojalista
Lokalizacja: Wrocław

Re: Emocjonalny Offtop - płaczmy na dowolny temat

#455 Post autor: Shavira » czwartek, 12 maja 2016, 13:02

Diamentowy Kruk pisze:Życzę poprawienia nastroju w każdym razie :hug: i miłego dnia.
Dziękuję. c:
mg07 pisze:Musisz sobie odpowiedzieć na jedno zajebiście, ale to zajebiście ważne pytanie:
"Co lubię w życiu robić?"
A potem zacząć to robić ;)
Na przykład piwo, nie? xD
Molik pisze:Nie wierzę, że nie masz jakiejś umiejętności - choćby jej zalążka, która byłaby przydatna i którą mogłabyś rozwinąć.
Pewnie jakaś jest. Podobno mam zdolności kalkulacyjno-ekonomiczne i psychologiczno-społeczne. I nawet w miarę wiem jak mogłabym je wykorzystać, ale mam wrażenie, że są dużo mniej warte, niż jakieś zdolności informatyczno-lingwistyczne. I to mnie frustruje.
Molik pisze:Zdefiniuj słowo "przydatny".
Możliwy do wykorzystania na przykład w przyszłej pracy.
Molik pisze:Dlaczego "za mało"? I czego?
Wrażeń. Adrenaliny. Stymulacji.
Aczkolwiek wczoraj trafiłam w sam środek tego, co wydawało mi się wrażeniami, których pożądam i uciekłam do domu. Doszłam też do wniosku, że Siedem samo na sobie wywiera presję bycia "imprezowym człowiekiem". Ogólnie rzecz biorąc nie wychodzę raczej ze znajomymi ze studiów, tak, żeby mieć grupkę ~10 osób, z którymi piję, czy chodzę do klubów. Wydaje mi się, że takie życie od imprezy do imprezy to jest definicja "dobrego" życia studenckiego. Że ja, żeby przeżyć dobrze studia też powinnam się tak bawić. Wydaje mi się, że takie o, zwykłe wyjścia w dwie, trzy, cztery osoby nie są niczym "wielkim", że pomimo dobrze spędzonego czasu to nie jest wystarczające. Boję się, że jestem nudnym i sztywnym człowiekiem.
Molik pisze:Zdefiniuj frazę "być kimś".
Być osobą ciekawą, interesującą, którą ludzie chcą poznać. Przedsiębiorczą, potrafiącą zarządzać pieniędzmi, czasem. O wielu zainteresowaniach i talentach, które czynnie rozwija, mającą wielu znajomych, z którymi wychodzi i bawi się.
Molik pisze:To jest akurat powodem do radości.
Co nie zmienia faktu, że ta radość jest pomieszana z frustracją.
6w7 sx/sp
IEE-Fi

Do you want peace or you wanna piece of me?

Awatar użytkownika
Molik
Posty: 239
Rejestracja: poniedziałek, 5 stycznia 2015, 18:15
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Rozproszona

Re: Emocjonalny Offtop - płaczmy na dowolny temat

#456 Post autor: Molik » piątek, 13 maja 2016, 20:04

Rada mg07 nie jest zła.

Frustracja nie zniknie, jeśli nie docenisz tego, co masz (mowa też o wykorzystywaniu). Albo jeśli nie pokonasz niechęci i nie nabędziesz tych umiejętności, które uważasz za lepsze, bardziej praktyczne.
Shavira pisze: Aczkolwiek wczoraj trafiłam w sam środek tego, co wydawało mi się wrażeniami, których pożądam i uciekłam do domu. Doszłam też do wniosku, że Siedem samo na sobie wywiera presję bycia "imprezowym człowiekiem". Ogólnie rzecz biorąc nie wychodzę raczej ze znajomymi ze studiów, tak, żeby mieć grupkę ~10 osób, z którymi piję, czy chodzę do klubów. Wydaje mi się, że takie życie od imprezy do imprezy to jest definicja "dobrego" życia studenckiego. Że ja, żeby przeżyć dobrze studia też powinnam się tak bawić. Wydaje mi się, że takie o, zwykłe wyjścia w dwie, trzy, cztery osoby nie są niczym "wielkim", że pomimo dobrze spędzonego czasu to nie jest wystarczające. Boję się, że jestem nudnym i sztywnym człowiekiem.
To jest stereotypowa definicja "typowego" studenckiego życia. Shaviro, po co Ci dopasowywanie się do potocznego schematu? Zwłaszcza że wyraźnie źle się z tym czujesz?
Shavira pisze: Być osobą ciekawą, interesującą, którą ludzie chcą poznać. Przedsiębiorczą, potrafiącą zarządzać pieniędzmi, czasem. O wielu zainteresowaniach i talentach, które czynnie rozwija, mającą wielu znajomych, z którymi wychodzi i bawi się.
OK. Napisałaś, jaka byłaby idealna Ty. Zasadnicze pytanie brzmi: czyje są wytyczne? To znaczy: chcesz być interesującą osobą dla kogo? Dla jakiejś konkretnej grupy, dla siebie, czy dla wszystkich?

No i teraz miałam spore trudności w przyjęciu Twojego punktu widzenia.
Każda prawda jest prawdziwa tylko do pewnego stopnia. Jeżeli przekracza granice, pojawia się kontrapunkt i przestaje być prawdą.

Kierkegaard

Awatar użytkownika
R25
Posty: 238
Rejestracja: środa, 27 maja 2015, 14:12
Enneatyp: Mediator

Re: Emocjonalny Offtop - płaczmy na dowolny temat

#457 Post autor: R25 » sobota, 14 maja 2016, 04:24

Shavira pisze:
mg07 pisze:Musisz sobie odpowiedzieć na jedno zajebiście, ale to zajebiście ważne pytanie:
"Co lubię w życiu robić?"
A potem zacząć to robić ;)
Na przykład piwo, nie? xD
A choćby i - w przyszłości osiągniesz umiejętności (już jak najbardziej konkretne) i wiedzę, jak robić lepsze, jak przebiega proces itp. Możesz raczyć się samotnie, ze znajomymi (+10 do respektu na dzielni ;) ) ewentualnie popaść w biznes piw rzemieślniczych w perspektywie kilku-nastu lat ;)
9 z PRO8, przez PRO7 na PRO6 sx/sp EII INFP

Awatar użytkownika
Ael
Posty: 941
Rejestracja: sobota, 10 kwietnia 2010, 00:22
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Kraina Czarów
Kontakt:

Re: Emocjonalny Offtop - płaczmy na dowolny temat

#458 Post autor: Ael » sobota, 14 maja 2016, 09:59

Piątek trzynastego.
Wywalono mnie z zespołu
i odebrano super projekt w pracy, bo śmiałam zwrócić uwagę, że moja znajona za podobną robotę dostała dwa razy więcej hajsu i to chyba niezbyt fair...

Awatar użytkownika
Offchi
Posty: 122
Rejestracja: wtorek, 20 stycznia 2015, 21:46
Enneatyp: Obserwator

Re: Emocjonalny Offtop - płaczmy na dowolny temat

#459 Post autor: Offchi » sobota, 14 maja 2016, 10:18

Ael pisze:Piątek trzynastego.
Wywalono mnie z zespołu
i odebrano super projekt w pracy, bo śmiałam zwrócić uwagę, że moja znajona za podobną robotę dostała dwa razy więcej hajsu i to chyba niezbyt fair...
A na mnie tylko drzwi od autobusu się zamknęły. :roll:
postkorwinista

Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

Re: Emocjonalny Offtop - płaczmy na dowolny temat

#460 Post autor: Snufkin » sobota, 14 maja 2016, 10:28

Dlaczego nie napisałaś nic o powodzie tego "wywalenia", to chyba kluczowe zagadnienie :wink:
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)

Awatar użytkownika
Ael
Posty: 941
Rejestracja: sobota, 10 kwietnia 2010, 00:22
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Kraina Czarów
Kontakt:

Re: Emocjonalny Offtop - płaczmy na dowolny temat

#461 Post autor: Ael » sobota, 14 maja 2016, 10:39

Nie umieli mi podać powodu więc chyba "bo tak" :what:

Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

Re: Emocjonalny Offtop - płaczmy na dowolny temat

#462 Post autor: Snufkin » sobota, 14 maja 2016, 10:52

Skoro tak to najprawdopodobniej nie potrafisz śpiewać a nie chcieli Cię ranić. Ja ich wyręczam :hug:
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)

Awatar użytkownika
Ninque
Posty: 1297
Rejestracja: niedziela, 15 lipca 2012, 22:20
Lokalizacja: Kraków

Re: Emocjonalny Offtop - płaczmy na dowolny temat

#463 Post autor: Ninque » sobota, 14 maja 2016, 11:29

Shav to, co mówi Molik jest bardzo ważne, musisz wejść w powolny proces uświadamiania sobie co jest naprawdę Twoim pragnieniem i czego Ty chcesz, a czego oczekuje od Ciebie społeczeństwo. Ja miałam długo kompleks takiej niezabawowości, nikt mnie nigdy nie zapraszał na imprezy, bo wydawałam i pewnie wydają sie tym dalszym nadal, zbyt sztywna i przeintelektualizowana. Bo jak przychodził moment, że byłam ja i obcy ludzie to moja automatyczna reakcja na stres to chować się za wiedzą moją i elokwencją jakąś ewentualną. I nie przezżywam studiów tak imprezowo, mimo że myślałam ze jest to model właściwy i jedyny, który da mi szczeście i powazanie społeczne. Wywierałam na sobie presje rozluznienia sie i bycia zabawnym człowiekiem, a to powodowalo frustracje i jeszcze gorsze efekty, męczyło mnie strasznie. Więc teraz mam większy spokój, bawię się dobrze tylko z ludźmi, których lubię i znam już chwilę.

Więc ważne jest żeby wyrobić sobie w głowie takiego chochlika, który będzie zadawał pytanie: czy naprawdę JA tego chcę? czego chcę? Na co mam ochotę? (ale dobrze by było zeby nie blokował wychodzenia ze strefy komfortu, tzn moze byc tak ze naprawdę chcesz czegoś co wymagałoby wyjścia z niej ale się boisz bo komfort taki komfortowy i myślisz, ze nie chcesz tego, ale to juz takie tam na marginesie).

No i może poszukaj pracy lub pójdz do jakiej organizacji charytatywnej/ fundacji. Zobacz jak to jest, a jak Ci się nie spodoba to zawsze możesz zrezygnować.
Pewnie jakaś jest. Podobno mam zdolności kalkulacyjno-ekonomiczne i psychologiczno-społeczne. I nawet w miarę wiem jak mogłabym je wykorzystać, ale mam wrażenie, że są dużo mniej warte, niż jakieś zdolności informatyczno-lingwistyczne. I to mnie frustruje.
a co do tego, to nie jest prawda. Bardzo dobry zestaw, nie wiem czemu ludzie o takich cechach go nie doceniają. Bycie inżynierem jest przereklamowane, bycie informatykiem też. W sensie to nie jest ścieżka dla każdego. Informatycy, zależy jeszcze gdzie, tzn programiści pewnie bardziej, ale w sumie, w moim odczuciu mają dosyć nudną, wymagającą dokładnosci i frustrującą pracę, tylko czysta radość z kodowania może to wynagrodzić, ale ile osób na tych stanowiskach rzeczywiście to lubi, a ile się męczy?

W branży kreatywnej, którą się trochę interesuje widać, że jest praca dla ludzi po kulturoznastwie i po polonistyce, po dzienikarstwie i to świetna praca za dobre pieniądze, bo ich fascynuje to czego się uczyli. Albo nawet nie uczyli na uczelni tylko po prosu byli tym dobrzy. Umiejętności miękkie są IMO szalenie niedoceniane przez ogół ludzi, ale ci, którzy coś znaczą właśnie tam, w branzy kreatywnej wiedzą jak cenne to jest i że warto za to dużo płacić.

Zamiast zastanawiać się co jest bardziej społecznie cenione pomyśl o tym co daje Ci radość, (jak już mg07 napisał) pomyśl co chciałabyś robić. Bo podstawowym składnikiem sukcesu w jakiejś profesji jest miłość do tego co się robi. Jak jeszcze nie wiesz co chciałabyś robić to musisz popróbować rożnych zadań i wydaje mi się że tu właśnie praca lub jakieś oganizacje mogłyby byc przydatne. Tylko wtedy musiałaby to być inna praca niż jakakolwiek.

No i pomyśl sobie o ludziach, których znasz i którzy niekoniecznie osiągneli coś, co nazywamy sukcesem, a są szczęśliwi. Nie musi byc wielkiego bum i łał. Ważne zeby byc w zgodzie ze sobą.

:hug:
► Pokaż Spoiler
Jeżeli można było zrobić penicylinę ze spleśniałego chleba, z pewnością da się coś zrobić też z Ciebie.

Awatar użytkownika
Ael
Posty: 941
Rejestracja: sobota, 10 kwietnia 2010, 00:22
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Kraina Czarów
Kontakt:

Re: Emocjonalny Offtop - płaczmy na dowolny temat

#464 Post autor: Ael » sobota, 14 maja 2016, 12:00

Snufkin pisze:Skoro tak to najprawdopodobniej nie potrafisz śpiewać a nie chcieli Cię ranić. Ja ich wyręczam :hug:
Umiem. Ale dzięki za złe słowo, jak zwykle w twoim przypadku. Szkoda tylko, że jesteś taką wredną mendą, że w złej sytuacji chcesz mi jeszcze dodatkoqo dojebać :)

Awatar użytkownika
Wloczega4w5
Posty: 90
Rejestracja: poniedziałek, 20 lipca 2015, 11:44

Re: Emocjonalny Offtop - płaczmy na dowolny temat

#465 Post autor: Wloczega4w5 » sobota, 14 maja 2016, 12:09

dodatkowo*
Obrazek

ODPOWIEDZ