Występy publiczne
- Ceres
- Posty: 821
- Rejestracja: czwartek, 17 września 2009, 23:59
- Enneatyp: Indywidualista
- Lokalizacja: UK
Re: Występy publiczne
Tak, stresuję się przy występach publicznych - znaczy się, zależy; bo jak było jakieś przedstawienie, w którym grałam (co było rzadkością.. ), to się stresowałam i myślałam ciągle o tym, aby wejść, swoje 'odbębnić' i mieć z głowy - podobnie było ze śpiewem solo, np. w kościele, psalmy.
Jeśli miałam jakieś czytanie w kościele, śpiewałam z chórem, przeczytać referat w klasie - no problem
A, i jeszcze nie znoszę egzaminów ustnych! Zawsze na nich fatalnie wypadam i zdaję sobie sprawę, że gdybym dany egz. zdawała pisemnie, to bym dostała lepszą ocenę (a wszystko przez to, że robię złe wrażenie)
Jeśli miałam jakieś czytanie w kościele, śpiewałam z chórem, przeczytać referat w klasie - no problem
A, i jeszcze nie znoszę egzaminów ustnych! Zawsze na nich fatalnie wypadam i zdaję sobie sprawę, że gdybym dany egz. zdawała pisemnie, to bym dostała lepszą ocenę (a wszystko przez to, że robię złe wrażenie)
Spotykam ludzi, szukam mądrych słów,
nie mówią nic, czego nie wiem dawno już
Na tyle, ile mogę zmieniam się...
4w5, sx/sp, EIE
nie mówią nic, czego nie wiem dawno już
Na tyle, ile mogę zmieniam się...
4w5, sx/sp, EIE
- szerfi1991
- Posty: 476
- Rejestracja: sobota, 2 lipca 2011, 02:19
- Enneatyp: Indywidualista
- Lokalizacja: Gniezno
Re: Występy publiczne
Ceres pisze:Tak, stresuję się przy występach publicznych - znaczy się, zależy; bo jak było jakieś przedstawienie, w którym grałam (co było rzadkością.. ), to się stresowałam i myślałam ciągle o tym, aby wejść, swoje 'odbębnić' i mieć z głowy - podobnie było ze śpiewem solo, np. w kościele, psalmy.
Jeśli miałam jakieś czytanie w kościele, śpiewałam z chórem, przeczytać referat w klasie - no problem
A, i jeszcze nie znoszę egzaminów ustnych! Zawsze na nich fatalnie wypadam i zdaję sobie sprawę, że gdybym dany egz. zdawała pisemnie, to bym dostała lepszą ocenę (a wszystko przez to, że robię złe wrażenie)
a zastanawiałaś się kiedyś co sprawia że robisz złe wrażenie?
może jest tak, że robisz złe wrażenie bo tak zakładasz już zanim wejdziesz do sali egzaminacyjnej?
4w5
"By żyć trzeba czuć"
"Chcieć znaczy móc, móc nie znaczy chcieć"
"By żyć trzeba czuć"
"Chcieć znaczy móc, móc nie znaczy chcieć"
- Ceres
- Posty: 821
- Rejestracja: czwartek, 17 września 2009, 23:59
- Enneatyp: Indywidualista
- Lokalizacja: UK
Re: Występy publiczne
Ogólnie na ludziach robię złe wrażenie - nawet tutaj założyłam o tym temat.szerfi1991 pisze: a zastanawiałaś się kiedyś co sprawia że robisz złe wrażenie?
może jest tak, że robisz złe wrażenie bo tak zakładasz już zanim wejdziesz do sali egzaminacyjnej?
Zastanawiałam się, pytałam najbliższych osób i.. ponoć mam irytujący ton głosu Nie potrafię tego za specjalnie zmienić, bo.. Nawet nie wiem, jak
A, zaczynam myśleć nad zakupem jakiejś książki o retoryce T_T'
Spotykam ludzi, szukam mądrych słów,
nie mówią nic, czego nie wiem dawno już
Na tyle, ile mogę zmieniam się...
4w5, sx/sp, EIE
nie mówią nic, czego nie wiem dawno już
Na tyle, ile mogę zmieniam się...
4w5, sx/sp, EIE
Re: Występy publiczne
Na występy publiczne jest jedna rada - zmienienie przekładek w mozgu i wrzucenie 'ch** mnie obchodzi, co powiedza o mnie inni. Ja tu jestem zajebisty'.
Jestem fantastik, jestem bombastik, jestem sam plastik. Wyrywam chwasty...
- szerfi1991
- Posty: 476
- Rejestracja: sobota, 2 lipca 2011, 02:19
- Enneatyp: Indywidualista
- Lokalizacja: Gniezno
Re: Występy publiczne
ale wbrew pozorom to jest dość trudne.. ja na to poświęciłem sporo czasu...Draoy pisze:Na występy publiczne jest jedna rada - zmienienie przekładek w mozgu i wrzucenie 'ch** mnie obchodzi, co powiedza o mnie inni. Ja tu jestem zajebisty'.
ale zgadzam się, nic innego tylko taka postawa...
4w5
"By żyć trzeba czuć"
"Chcieć znaczy móc, móc nie znaczy chcieć"
"By żyć trzeba czuć"
"Chcieć znaczy móc, móc nie znaczy chcieć"
Re: Występy publiczne
To nie jest trudne. To tylko załozenie kolejnej maski. Zawsze mozesz ja sciagnac. Bo to ty kreujesz swoje zycie, nikt inny. Jedyne, co jes wazne - badz pewien wartosci, ktore ciebie odzwierciedlaja i tyle.
Jestem fantastik, jestem bombastik, jestem sam plastik. Wyrywam chwasty...
- szerfi1991
- Posty: 476
- Rejestracja: sobota, 2 lipca 2011, 02:19
- Enneatyp: Indywidualista
- Lokalizacja: Gniezno
Re: Występy publiczne
Tak pod warunkiem że Twoje otoczenie Ci na to pozwala...
ale jeżeli nie to jest ciężka ale i bardzo satysfakcjonująca ...
wiem po sobie
ale jeżeli nie to jest ciężka ale i bardzo satysfakcjonująca ...
wiem po sobie
4w5
"By żyć trzeba czuć"
"Chcieć znaczy móc, móc nie znaczy chcieć"
"By żyć trzeba czuć"
"Chcieć znaczy móc, móc nie znaczy chcieć"
Re: Występy publiczne
Cala gra polega wlasnie na tym, ze wystepujac publicznie, nie wiesz, czy jest ci przychylna czy nie. Dlatego dobrym sposobem na zlamanie swojej slabosci jest przywleczenie na widownie jakiejs osoby, przy ktorej zachowujesz sie naturalnie i nie masz zadnych oporow przed nia. Wystepujesz do niej, potem juz nie bedziesz jej potrzebowal
Jestem fantastik, jestem bombastik, jestem sam plastik. Wyrywam chwasty...
- szerfi1991
- Posty: 476
- Rejestracja: sobota, 2 lipca 2011, 02:19
- Enneatyp: Indywidualista
- Lokalizacja: Gniezno
Re: Występy publiczne
pod warunkiem że na widowni jest nie więcej niż 20 osób
4w5
"By żyć trzeba czuć"
"Chcieć znaczy móc, móc nie znaczy chcieć"
"By żyć trzeba czuć"
"Chcieć znaczy móc, móc nie znaczy chcieć"
- paintedblack
- Posty: 7
- Rejestracja: środa, 29 czerwca 2011, 15:13
- Enneatyp: Indywidualista
Re: Występy publiczne
Kiedyś ktoś mi powiedział, że jak wychodzisz na scenę to już jesteś skończony - więc rób co chcesz. Jak pójdziesz na całość, odrzucając wstyd i tremę, na bank wyjdziesz o wiele lepiej niż, jak się przestraszysz, że jest źle. Wpatrywanie się w jedną osobę, to jest sposób na uspokojenie, ale warto próbować patrzeć na różne strony - łatwiej przyciągniesz uwagę innych. No i jeszcze - przytępienie się alkoholem czy innym środkiem to nie jest rozwiązanie - ale tu wystarczy oglądnąć występy części gwiazd rocka czy gówniarskich punkowych kapel, by zrozumieć sprawę.
No, koniec pitu-pitu, a chora czwóreczka w depresji zrobi co chce i tyle.
No, koniec pitu-pitu, a chora czwóreczka w depresji zrobi co chce i tyle.
"Istnienie było nie tylko absurdalne, stanowiło ciężką harówę. Wystarczy pomyśleć, ile razy człowiek musi zmieniać w ciągu życia bieliznę" Charles Bukowski
enneagramowy 4w5
enneagramowy 4w5
- szerfi1991
- Posty: 476
- Rejestracja: sobota, 2 lipca 2011, 02:19
- Enneatyp: Indywidualista
- Lokalizacja: Gniezno
Re: Występy publiczne
Alkohol tylko pogarsza sprawę...
Rozglądanie sprawia wrażenie że mówimy do każdego z osobna i pozwala na ukojenie stresu ( w pewnym stopniu oczywiście)
Rozglądanie sprawia wrażenie że mówimy do każdego z osobna i pozwala na ukojenie stresu ( w pewnym stopniu oczywiście)
4w5
"By żyć trzeba czuć"
"Chcieć znaczy móc, móc nie znaczy chcieć"
"By żyć trzeba czuć"
"Chcieć znaczy móc, móc nie znaczy chcieć"
Re: Występy publiczne
Do tej pory moje największe wystąpienia to przeprowadzenie prezentacji w klasie, wyrecytowanie tekstu na jakiejś uroczystości i zagranie w szkolnym przedstawieniu. Generalnie nie mam z problemów z takimi rzeczami bo zawsze się upewniam czy jestem dobrze przygotowana. Nawet lubię bawienie się w aktorkę bo wystarczy wczuć się w swoja postać by pozbyć się tremy. Mówiłam sobie, że to nie ja będę na scenie tylko postać która udaję i w razie czego ludzie będą się śmiali z niej. Takie nastawienie naprawdę pomaga.