Muzyka

Dyskusje na temat typu 4
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
mietekssm
Posty: 144
Rejestracja: piątek, 25 lutego 2011, 16:07
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Łódź

Re: Muzyka

#1321 Post autor: mietekssm » poniedziałek, 9 lipca 2012, 16:06

Jak bardzo się mylicie świadczę chociażby kolejne płyty Anathemy. Myślę ze gdyby trochę posiedzieć to znaleźlibyśmy wiele takich ukrytych zespołów (kojarzy ktoś UByK? . I jak dla mnie to nawet dobrze że nie są one popularne, mniejsze ryzyko komercjalizacji :)
A co do Techno, dubstepów i electro. Nie stronię od nich. To tak samo jak z Transformerami i Avangersami. To że nieraz sobie posłucham takiej muzyki, nie świadczy cze jestem idiotą.



Awatar użytkownika
sjofh_ystad
Posty: 620
Rejestracja: poniedziałek, 2 kwietnia 2012, 23:44
Lokalizacja: Nowhere dense ideal / Heart of Darkness

Re: Muzyka

#1322 Post autor: sjofh_ystad » poniedziałek, 9 lipca 2012, 17:26

E tam, gadanie. W każdych czasach rodzą się kreatywni ludzie i żadna siła, żaden postęp nie sprawi, że nie będzie powstawać nowa ciekawa muza.

Ten UByK miły dla ucha, troszkę bym się wokalisty przyczepił, ale tylko troszkę, a w tej kwestii jestem strasznie czepliwy, więc nie ma co mnie słuchać. Wielogłosy profeska :) W ogóle to lubię jak kobieta ładnie śpiewa, w duecie nawet do siebie pasują. W aktualnym nastroju trochę za lekkie dla mnie.

Awatar użytkownika
atis
Posty: 2789
Rejestracja: czwartek, 23 kwietnia 2009, 20:58
Enneatyp: Szef
Lokalizacja: różowy balonik

Re: Muzyka

#1323 Post autor: atis » poniedziałek, 9 lipca 2012, 17:45

STwierdzenia, że jedyna muzyka, do jakiej docierają ludzie to VIVA to właśnie objaw ograniczenia i oceniania innych na szasadzie: "Jestem ja i mój jedyny słuszny oryginalny gust, są ci wszyscy ONI, pozbawienie słuchu/gustu/mózgu, tępaki nie potrafiący obsługiwać bardziej zaawansownych urządzen niż pilot do telewizora balblablabala". Takie gadanie naprawdę źle o Tobie świadczy. Na jakiej podstawie "nie wierzysz ze ludzie wyszukują muzyki w interncie" - masz w otoczeniu tylko "ludzi tyjących przed vivą"? Bo jakoś ja widzę coś dokładnie odwrotnego, o czym świadczy popularność portali w rodzaju last.fm.

Jak zauważono wyżej - muzyki jest obecnie MASA, każdej, absolutnie każdej, jaką można sobie wymarzyć, w dowolnym języku świata, w dowolnym gatunku, z tekstami o miłości, filozofii i śmierci, o ruchaniu na dyskotece, chlaniu i kupowaniu butów, o głodzie w krajach trzeciego świata, niesprawiedliwości, aborcji i w każdym innym dowolnym temacie, jaki istnieje.
xxx xx/xx XXXx
Obrazek

Awatar użytkownika
Ninque
Posty: 1297
Rejestracja: niedziela, 15 lipca 2012, 22:20
Lokalizacja: Kraków

Re: Muzyka

#1324 Post autor: Ninque » poniedziałek, 23 lipca 2012, 11:43

STwierdzenia, że jedyna muzyka, do jakiej docierają ludzie to VIVA to właśnie objaw ograniczenia i oceniania innych na szasadzie: "Jestem ja i mój jedyny słuszny oryginalny gust, są ci wszyscy ONI, pozbawienie słuchu/gustu/mózgu, tępaki nie potrafiący obsługiwać bardziej zaawansownych urządzen niż pilot do telewizora balblablabala". Takie gadanie naprawdę źle o Tobie świadczy. Na jakiej podstawie "nie wierzysz ze ludzie wyszukują muzyki w interncie" - masz w otoczeniu tylko "ludzi tyjących przed vivą"? Bo jakoś ja widzę coś dokładnie odwrotnego, o czym świadczy popularność portali w rodzaju last.fm.
Chyba nie znam osoby, której gust muzyczny opierałby się na Vivie, ale coraz więcej ludzi mówi tak jak HiperTroll. Ludzie lubią się czuć wyjątkowi, a gust muzyczny jest jedną z rzeczy która nas rozróżnia/ wyróżnia.

W moim życiu od zawsze był Kaczmarski, jak naszym pokoju pojawił się komputer co prawda bez internetu ale z cała dyskografia Kaczmarskiego i utworami niekoniecznie z płyt potrafiliśmy nic nie robić tylko leżeć na łózkach i śpiewać razem albo wyszukiwać coraz to dziwniejsze i mniej znane kawałki :roll: .

Potem za sprawą starszego brata Blind Guardian i wycieczka głębiej w power metal, i nie tylko

W gimnazjum fascynacja Eminemem do tego stopnia, że znałam cała jego biografię, do tej pory świętuję jego urodziny 17 października ( w tym roku 40 :shock: )
i oczywiście gdzieś przewinęło się reggae, polski dancehall.

Zawsze podobała też mi się muzyka poważna (Vivaldi i jego cztery pory roku :D )

A teraz słucham wszystkiego oprócz techno (dla mnie jest po prostu nudne) i disco polo :)
Jeżeli można było zrobić penicylinę ze spleśniałego chleba, z pewnością da się coś zrobić też z Ciebie.

Awatar użytkownika
sexta_espada
Posty: 131
Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2012, 13:02
Enneatyp: Indywidualista

Re: Muzyka

#1325 Post autor: sexta_espada » wtorek, 24 lipca 2012, 12:29

doszłam do wniosku, że muzyka jest ważniejsza niż teksty. Moge nie słuchać słow, ale jesli melodia jest piękna, to automatycznie piosenka staje się piękna. A nawet jesli słowa są cudowne, ale melodia mi sie nie podoba, to nieeee :shock:
...It can't rain all the time...

panterkamrauu
Posty: 21
Rejestracja: środa, 1 sierpnia 2012, 16:34
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Warszawa

Re: Muzyka

#1326 Post autor: panterkamrauu » środa, 1 sierpnia 2012, 20:30

Ja natomiast uważam,że tekst jest PRZEOGROMNIE ważny , prawię każda muzyka się przewija ;) kiedyś zajawka rapem i nadal jest mi bliski,ale nie rap typu jakiegos 'JP NA 100%' 'je.ać psy' TO ZUPEŁNIE INNY RAP ;) Paktofonika, Kaliber 44, Fokus , Eldo i rap zza oceanu Tupac, Hopsin <3 i tak dalej, nie pogardzę starymi kawałkami ROCK'A ;) Żadne podrabiane pipy mnie nie interesują typu jakieś gagi elektrody czy inne bimberki ;) Oprócz tego dub step czasami ujdzie, no i spordycznie na imprezie jak ktos pusci disco polo, a ja wtedy jestem w 3 wymiarze hahah :P to nie pogardzę nie pogardzę, :mrgreen:
4w5 "Non omnis moriar"

Awatar użytkownika
sexta_espada
Posty: 131
Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2012, 13:02
Enneatyp: Indywidualista

Re: Muzyka

#1327 Post autor: sexta_espada » piątek, 3 sierpnia 2012, 10:27

Nie wiem, czemu, ale czytając twoje posty doszłam do wniosku, że właśnie mogłabyś słuchać rapu :mrgreen:
ja niby słucham rocka, czasem metalu (ostatnio zbyt często), stary rock gotycki wielbię, więc musiałabym zwracac uwage na słowa, ale wystarczy mi dobra melodia :wink:
...It can't rain all the time...

Awatar użytkownika
Hamlet
Posty: 16
Rejestracja: niedziela, 12 sierpnia 2012, 14:57
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Tatooine

Re: Muzyka

#1328 Post autor: Hamlet » poniedziałek, 13 sierpnia 2012, 12:45

Ja słucham głównie rocka, metalu i bluesa (na tym się wychowałam). Takie "moje" (bo nikt w rodzinie nie słuchał) jest umiłowanie poezji śpiewanej i muzyki poważnej. Czasami słucham popu czy pop-rocka, zależy co wpadnie w ucho. Mam piosenki, których słucham na okrągło, później przestaję, a jeszcze później znów do nich wracam..
Czy Wy też tak macie, że jak jesteście w smutnym nastroju to słuchacie smutnych piosenek, żeby utrzymać ten stan "dołu"?
The rest is silence... (Hamlet)

I can hear it callin' me back home! (Led Zeppelin)

A-ramble on, and now's the time, the time is now
Sing my song, I'm goin' 'round the world (...)
(Led Zeppelin)

Awatar użytkownika
sexta_espada
Posty: 131
Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2012, 13:02
Enneatyp: Indywidualista

Re: Muzyka

#1329 Post autor: sexta_espada » poniedziałek, 13 sierpnia 2012, 16:06

Hamlet pisze: Czy Wy też tak macie, że jak jesteście w smutnym nastroju to słuchacie smutnych piosenek, żeby utrzymać ten stan "dołu"?
tak. wesoła muzyka mi raczej nie pomaga :mrgreen:
...It can't rain all the time...

Nikt
Posty: 122
Rejestracja: sobota, 19 maja 2012, 11:00
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Łódź

Re: Muzyka

#1330 Post autor: Nikt » poniedziałek, 20 sierpnia 2012, 23:56

Hamlet pisze:Czy Wy też tak macie, że jak jesteście w smutnym nastroju to słuchacie smutnych piosenek, żeby utrzymać ten stan "dołu"?
A jakżeby inaczej :D
4wu5.

Awatar użytkownika
elisabeth
Nowy użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: środa, 22 sierpnia 2012, 13:29

Re: Muzyka

#1331 Post autor: elisabeth » czwartek, 23 sierpnia 2012, 09:56

no pewnie że tak ...
jak się ma smutny nastrój raczej wesołe kawałki nie pasują :)

Awatar użytkownika
SOS
Posty: 180
Rejestracja: wtorek, 28 lutego 2012, 15:28
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Freistadt Danzig

Re: Muzyka

#1332 Post autor: SOS » czwartek, 23 sierpnia 2012, 14:19

Tak się noszę od jakiegoś czasu, żeby zapytać...

A kawałki "ku pokrzepieniu serc"? W sensie, że "teraz to jest do dupy, ale w bliżej nie określonej przyszłości dobro zwycięży i będzie jedwabiście".
Ja jestem Ja.


One Legged Sam knows what you've been through
A journey of madness 'till the "The Drift" found you too

Awatar użytkownika
Hamlet
Posty: 16
Rejestracja: niedziela, 12 sierpnia 2012, 14:57
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Tatooine

Re: Muzyka

#1333 Post autor: Hamlet » czwartek, 23 sierpnia 2012, 15:48

Wątpię, żeby kiedykolwiek było dobrze... A jeśli już jakimś cudem nie jest źle, to i tak wolę piosenki, które przenoszą mnie do krainy melancholii.. Jeśli w ogóle słucham piosenek, które mają pozytywne przesłanie to raczej z uczuciem, że u mnie nigdy tak nie będzie i włącza się tęsknota za nieosiągalnym.. Jedne i drugie mnie dobijają.
The rest is silence... (Hamlet)

I can hear it callin' me back home! (Led Zeppelin)

A-ramble on, and now's the time, the time is now
Sing my song, I'm goin' 'round the world (...)
(Led Zeppelin)

Awatar użytkownika
kangur
Posty: 547
Rejestracja: wtorek, 22 lutego 2011, 19:38

Re: Muzyka

#1334 Post autor: kangur » czwartek, 23 sierpnia 2012, 21:39

SOS-one też są ważne :) u mnie są to energetyczne kawałki, sztandarowym utworem jest acidland myslovitz

Awatar użytkownika
hellbike
Posty: 154
Rejestracja: środa, 13 lipca 2011, 14:38
Enneatyp: Indywidualista
Kontakt:

o muzyce...

#1335 Post autor: hellbike » piątek, 31 sierpnia 2012, 22:43

Rozmawiam sobie wlasnie z kolezanka ktora rowniez jest 4w5 (i co istotne - rowniez jest nadwrazliwa - nie wiem, czy dotyczy to kazdego 4w5) i okazalo sie, ze pewien bardzo malo znany zespol, ktorego obydwoje akurat sluchamy, powoduje w nas te same, bardzo specyficzne, cztero-piatkowe emocje.

Zastanawiam sie, czy inni tez tak maja?

http://www.youtube.com/watch?v=mNU4_wrZuM8

sluchajac tego kawalka (i konkretnie calej plyty) bardzo mocno czuje to wszystko, czego w zyciu mi brakuje.

I jeszcze mikromusic - sluchanie ich muzyki bardzo, bardzo zwieksza moja wrazliwosc i przywraca mi kontakt ze swoim wnetrzem.

A jak u was?^^


Tematy zostały połączone. Proszę nie dublować tematów. Aleks
http://szukajaczycia.blogspot.com

Some Men Just Want to Watch the World Burn.

ODPOWIEDZ