Poziomy zdrowia Czwórki

[Kappa]

więc pewnie masz jakieś marzenia

[szerfi1991]

więc pewnie masz jakieś marzenia

No pewnie! Gdyby nie one to już dawno temu bym się pociął...
Jedne większe, drugie mniejsze ale trochę ich jest. Nie wyobrażam sobie życia bez nich, bez wiary w to że kiedyś będzie lepiej że osiągnę to czy tamto...

[Ceres]

Na dzień dzisiejszy nie jestem przekonana co do tego, że jestem zdrową Czwórką..

Łapię doła, nie chce mi się żyć, źle się czuję we własnym rodzinnym domu, z którego najchętniej bym się wyprowadziła, śpię po 10-12h, bo wolę dalej spać, niż żyć, mam przeczucie, że zaraz, lada chwila jakaś nieuchronna katastrofa się wydarzy (a wydarzy się na pewno - nie spełnię oczekiwań rodziców co do moich studiów i awantura gotowa), przeraża mnie to wszystko, nie wiem, co zrobić A zrobiłabym wszystko, byle, żeby ten chory stan przerwać
Ostatni raz się tak czułam w czasie roku akademickiego, kiedy serdecznie miałam dość swojego kierunku i opuszczałam poranne (i nie tylko poranne) zajęcia - nie potrafiłam się zmusić do uczestnictwa w nich, bo byłam nimi przerażona i strasznie się bałam! Po prostu weltschmerz

[Nifredou]

Ostatnimi czasy coraz częściej oscyluje między czwartym a trzecim poziomem. Prawdę powiedziawszy, starcza mi to.

[szerfi1991]

a ja jestem na drugim

[kangur]

szerfi... Ty na drugim?

[madeleine]

Normalnie to jakoś 7 może troszkę 6. Czasem 8 a doszło już prawie do 9. Ale gdy mam lepsze dni to zdrowieje

[kangur]

imo poziom zdrowia nie zmienia się co parę dni i nie tak łatwo 'osiąga się' wyższe poziomy

[szerfi1991]

szerfi... Ty na drugim?

Szczerze to też się zdziwiłem
ale tak wychodzi i tyle

[madeleine]

imo poziom zdrowia nie zmienia się co parę dni i nie tak łatwo 'osiąga się' wyższe poziomy

No nie co parę dni. Ale po jakimś czasie.

[szerfi1991]

Mi w ciągu niecałych dwóch miesięcy podskoczył o 5 poziomy

[mietekssm]

Miesiąc 3
i zznowu spadłem na 5-6, czego dowodem jest moja obecnosc tutaj

[madeleine]

U mnie teraz znowu gorzej. 8-9 albo prawie 9. :/

[atis]

Szerfi, w jaki sposób 'wyszedł ci' tak wysoki poziom zdrowia? Drugi poziom zdrowia u czwórki to "Osoba samokrytyczna" - nie widzę samokrytycyzmu ani w Twoich postach ani w postach większości czwórek na tym forum

[szerfi1991]

Poziom 2: Na tym poziomie czwórki są świadome tego kim są. Zdolne do samoobserwacji w poszukiwaniu własnej tożsamości. Rozróżniają własne emocje i wewnętrzne impulsy. Posiadają dużą intuicję i wrażliwość za równo w stosunku do siebie jak i innych. Są łagodne, dyplomatyczne oraz empatyczne.
Tego też u mnie nie zauważyłaś, ty może tego nie widzisz ale np moja dziewczyna widzi to dość wyraźnie...
Są osoby które znają mnie lata a nie potrafią tego wyczuć więc nie dziwię się że Ty tego nie zauważasz.