Helen Parmer - Opis 4

Dyskusje na temat typu 4
Wiadomość
Autor
grey-reality
Nowy użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: wtorek, 11 czerwca 2013, 01:15

Re: Helen Parmer - Opis 4

#76 Post autor: grey-reality » wtorek, 11 czerwca 2013, 01:33

Popłakałam się czytając to wszystko.. Może jestem jeszcze młoda, ale wiedziałam, że coś musi być na rzeczy. Zbyt dużo myślę, nie potrafię tak jak każdy w dużej grupie rozmawiać ze wszystkimi wokół. Uwielbiam się zamykać w swoim świecie, wyobraźni. Przeżywam coś, nie czuje zbytniej ekscytacji, jednak gdy ta sytuacja mija czuje ją o wiele, wiele mocniej w swojej wyobraźni, wyidealizowaną. Całą winę zawsze zwalam na siebie. Nie potrafię zaufać komuś, ponieważ czuje, że on zaraz odejdzie i zostanę sama. To cudowne, że trafiłam na ten test psychologiczny. Myślę, że Czwórka jest w jakiś sposób związana z introwersją, do której się klasyfikowałam. Praktycznie cały opis czwórek do mnie pasuje.. W sumie nawet lepiej, że już teraz poznaje siebie, wydaje mi się, że po prostu będzie mi teraz łatwiej. Od jutra zacznę pracę nad sobą, bo jestem w szoku, że można mnie tak opisać, nie znając mojej świadomości..



dokladna
Posty: 34
Rejestracja: czwartek, 5 września 2013, 11:47
Enneatyp: Indywidualista

Re: Helen Parmer - Opis 4

#77 Post autor: dokladna » środa, 25 września 2013, 12:47

grey-reality pisze:Popłakałam się czytając to wszystko.. Może jestem jeszcze młoda, ale wiedziałam, że coś musi być na rzeczy. Zbyt dużo myślę, nie potrafię tak jak każdy w dużej grupie rozmawiać ze wszystkimi wokół. Uwielbiam się zamykać w swoim świecie, wyobraźni. Przeżywam coś, nie czuje zbytniej ekscytacji, jednak gdy ta sytuacja mija czuje ją o wiele, wiele mocniej w swojej wyobraźni, wyidealizowaną. Całą winę zawsze zwalam na siebie. Nie potrafię zaufać komuś, ponieważ czuje, że on zaraz odejdzie i zostanę sama. To cudowne, że trafiłam na ten test psychologiczny. Myślę, że Czwórka jest w jakiś sposób związana z introwersją, do której się klasyfikowałam. Praktycznie cały opis czwórek do mnie pasuje.. W sumie nawet lepiej, że już teraz poznaje siebie, wydaje mi się, że po prostu będzie mi teraz łatwiej. Od jutra zacznę pracę nad sobą, bo jestem w szoku, że można mnie tak opisać, nie znając mojej świadomości..
też byłam w szoku. teraz mi trochę przeszło. a nawet się cieszę, że jestem czwórką. mam nadzieję spotkać czwórki na swojej drodze i poznać je lepiej. codziennie się czegoś uczymy o sobie prawda? fajnie, że trafiłaś na test w młodym wieku jak sama piszesz, choć nie wiem ile masz. dasz radę, damy radę ;)
4w5

Awatar użytkownika
sensimilla
Posty: 39
Rejestracja: niedziela, 5 stycznia 2014, 09:58

Re: Helen Parmer - Opis 4

#78 Post autor: sensimilla » piątek, 19 września 2014, 15:27

jak dla mnie ten opis jest nacechowany strasznie negatywnymi sformułowaniami, jakby bycie 4 to jedna, wielka, czarna dziura. nie czuję jakbym czytała o sobie. może z 1,5 roku temu bym mogła się utożsamić ze znaczną większością tekstu, ale w tym momencie w ogóle do mnie nie przemawia. albo nie jestem 4 albo osiągnęłam spokój ducha, o którym mowa jest na końcu tekstu :)
4w3

Awatar użytkownika
coffeewithmilk
Posty: 25
Rejestracja: niedziela, 9 lutego 2014, 10:55
Enneatyp: Indywidualista

Re: Helen Parmer - Opis 4

#79 Post autor: coffeewithmilk » sobota, 20 września 2014, 16:43

sensimilla pisze:jak dla mnie ten opis jest nacechowany strasznie negatywnymi sformułowaniami, jakby bycie 4 to jedna, wielka, czarna dziura. nie czuję jakbym czytała o sobie. może z 1,5 roku temu bym mogła się utożsamić ze znaczną większością tekstu, ale w tym momencie w ogóle do mnie nie przemawia. albo nie jestem 4 albo osiągnęłam spokój ducha, o którym mowa jest na końcu tekstu :)
No dokładnie, ja rozumiem że bycie Indywidualistą Romantykiem ma swoje wady, ale kurka, bez przesady :D

Rok temu jak rozwiązywałam test, wyszła mi czwóra, owszem, mnóstwo rzeczy mi się wtedy zgadzało - nadwrażliwość, izolacja od ludzi, samopotępianie się, itede.. ale teraz się ogarnęłam i od pewnego czasu naprawdę uważam się za zdrową psychicznie osobę.
Spokój i harmonia osiągnięte nakładem mega ciężkiej pracy - podobnie jak i u Ciebie, sensimilla.

Również źle się czułam, czytając opisy niektórych autorów. Jak jakiś dziwoląg :D Okej, Romantycy są to na ogół osoby bardzo oryginalne, ale przecież ten typ osobowości niesie ze sobą bardzo dużo zalet!
Za mało pozytywnych cech tam wypisali, co moim zdaniem może wpędzić osoby o typie nr 4 w jeszcze większe przygnębienie.
You can't have a positive life with a negative mind.
Dreams and hard work - my priorities!

Truskaffkanka
Posty: 44
Rejestracja: sobota, 26 lipca 2014, 17:19

Re: Helen Parmer - Opis 4

#80 Post autor: Truskaffkanka » niedziela, 21 września 2014, 18:05

Chyba wszystkie opisy Helen Palmer takie są, a bycie dwójką to już w ogóle wygląda na jakąś patologię. Dlatego nie za bardzo je lubię - wydaje mi się, że to trochę przesada. Ze sporą częścią się zgadzam, dlatego na początku wszystko z rozpędu przyjęłam za zrzucający maski i tró opis mnie i też mi się zrobiło smutno, ale potem po chwili zastanowienia doszłam do wniosku, że w sumie to nieprawda :P

Awatar użytkownika
Millicent
Posty: 9
Rejestracja: wtorek, 21 października 2014, 15:42
Enneatyp: Indywidualista

Re: Helen Parmer - Opis 4

#81 Post autor: Millicent » czwartek, 6 listopada 2014, 11:13

Jeden spóźniony telefon może wywołać tak głębokie poczucie porzucenia, że gdy wreszcie mój przyjaciel zadzwoni, nienawidzę go za to, że tak bardzo mnie zranił.
Ha. To zabawne, sytuacja z wczoraj...
W końcu widzę gdzieś potwierdzenie, że moje naprawdę gwałtowne zmiany nastrojów mogą być kwestią osobowości. W sumie mnie to nieszczególnie pociesza, ale nie wiem, czy cokolwiek mnie w życiu pociesza. :lol: Smutno mi się zrobiło, gdy czytałam o relacjach z partnerem, bo odzwierciedlają moje. Unikam wręcz spotkania, bo tak boję się konfrontacji z rzeczywistością, mimo że tęsknię.
Reszta tekstu nieszczególnie do mnie przemawia. W sensie, opisy czwórki z reguły mi odpowiadają. Chwilami nawet dużo bardziej, niż konkretnie 4w5, ale nie tym razem.
INFP 4w5
we are everyday robots on our phones
in the process of getting home

Awatar użytkownika
Sorrow
Posty: 127
Rejestracja: poniedziałek, 12 stycznia 2015, 17:30
Enneatyp: Perfekcjonista

Re: Helen Parmer - Opis 4

#82 Post autor: Sorrow » piątek, 16 stycznia 2015, 15:45

Kiedyś kupiłem tą książkę. Wszystkie typy tam brzmią jakby się urwały z zakładu dla obłąkanych. Zastanawia mnie czy te wszystkie opisy czasem nie dotyczą tylko bardzo niskich poziomów zdrowia.
ENFP, 1w9

Marcc
Posty: 154
Rejestracja: wtorek, 13 stycznia 2015, 00:13

Re: Helen Parmer - Opis 4

#83 Post autor: Marcc » piątek, 16 stycznia 2015, 17:28

Po przeczytaniu też mam wrażenie ze opis dotyczy głównie niezdrowych czwórek, i ogólnie dużo informacji jest przejaskrawionych.
Wydaje mi się też że opis tyczy się głównie czwórek którym wyszło INFP w MBTI, może ktoś mógłby to potwierdzić?

ODPOWIEDZ