Sztuka Czwórek

[Sorrow]

Moje grafiki:
https://society6.com/melancholicfuturist/prints

Z nowszych rzeczy, trochę retro-fantastycznego horroru:

http://i.imgur.com/mNZEZRN.png

http://i.imgur.com/4mw9St2.png

http://i.imgur.com/Rs7HvBI.png

http://i.imgur.com/KVdy1Z9.png

http://i.imgur.com/UVm79xY.png

http://i.imgur.com/dIXQfKc.png

Moja galeria na DeviantArt:
http://forgottendemigod.deviantart.com/

[urikedi]

Zauważyłam ostatnio, ze czwórki, które uprawiają sztukę, wydają się być zdrowsze niż te, które tego nie robią. Zdarzyło mi się ostatnio w różnych sytuacjach spotkać trzy czwórki próbujące się spełnić w różnych obszarach sztuki i które jednocześnie w żadnej z nich nie osiągnęły w miarę dobrego poziomu umiejętności, takich trochę niespełnionych artystów.

Rozmowa z każdą z tych czwórek wyglądała podobnie - zaczynanie każdego zdania od "ja", "moje", "mnie", nie odnoszenie się w ogóle do tego, co powiedział rozmówca, oczekiwanie, że wszystkich będzie interesowało, co ma do powiedzenia, przerywanie komuś w pół zdania, nierzadko bardzo nietaktowne wtrącanie się do rozmowy i inicjowanie tematu związanego z jej osobą.

z drugiej strony znam kilka wspaniałych, zdrowych czwórek, z którymi uwielbiam spędzać czas, zdystansowanych i miłych. Każda z nich uprawia sztukę (głównie wiersze, ale też rysunek, malarstwo).
Czy zaobserwowaliście coś podobnego? Może ta zbieżność jest przypadkowa?

[sjofh_ystad]

Dobry radical candor nie jest zły
Nie, nie jest przypadkowa. Ale nie jest też absolutnie konieczna.

Nie znam za bardzo 4 na żywo, życie spędzałem głównie w towarzystwie 5, więc nie wypowiem się o innych.

[infinity]

Zauważyłam ostatnio, ze czwórki, które uprawiają sztukę, wydają się być zdrowsze niż te, które tego nie robią.

W moim odczuciu to naciągane. Też nie rozumiem łączenia umiejętności artystycznych z poziomem zdrowia. Ale może ktoś mnie oświeci.

zaczynanie każdego zdania od "ja", "moje", "mnie", nie odnoszenie się w ogóle do tego, co powiedział rozmówca, oczekiwanie, że wszystkich będzie interesowało, co ma do powiedzenia, przerywanie komuś w pół zdania, nierzadko bardzo nietaktowne wtrącanie się do rozmowy i inicjowanie tematu związanego z jej osobą.

Poznałam kilka Czwórek w swoim życiu, nie wszystkie były zdrowe, ale tylko jedna była taka (4w3, choć baaardzo paranoiczny nawet pomyliłam go z 6).

[Ceres]

Zauważyłam ostatnio, ze czwórki, które uprawiają sztukę, wydają się być zdrowsze niż te, które tego nie robią.

W moim odczuciu to naciągane. Też nie rozumiem łączenia umiejętności artystycznych z poziomem zdrowia. Ale może ktoś mnie oświeci.

Oświecę: bo to jest naciągane.
Nie każda Czwórka musi w ogóle uprawiać sztukę i to nieprawda, że te, które uprawiają, są na wyższym PRO.
U mnie akurat jest na odwrót, dziwnym trafem będąc zdrową 4 nie śpiewam/nie gram na instrumencie, a robiłam to, gdy byłam na przeciętnym PRO.
Po prostu nie ma korelacji pomiędzy jednym i drugim imho, i już.

[urikedi]

W moim odczuciu to naciągane. Też nie rozumiem łączenia umiejętności artystycznych z poziomem zdrowia. Ale może ktoś mnie oświeci.

Nie chodziło mi o umiejętności, ale o sam fakt przelewania swoich uczuć na papier/scenę/cokolwiek

Nie każda Czwórka musi w ogóle uprawiać sztukę i to nieprawda, że te, które uprawiają, są na wyższym PRO.
U mnie akurat jest na odwrót, dziwnym trafem będąc zdrową 4 nie śpiewam/nie gram na instrumencie, a robiłam to, gdy byłam na przeciętnym PRO.
Po prostu nie ma korelacji pomiędzy jednym i drugim imho, i już.

Okej, dzięki za zdanie

[sjofh_ystad]

Zawsze można rozszerzyć rozumienie słowa "sztuka". Przykładowo, mg07 warzy własne piwo, to też forma sztuki!

Można by je rozszerzać jeszcze dalej, patrząc w ten sposób, że dla różnych 4-ek "sztuką" będzie ogarnięcie życiowe, udany związek, rozwój kariery zawodowej, rozwój sportowy, naukowy, działalność charytatywna. Podejrzewam, że to by umożliwiło większości 4-ek odniesienie się do tego, co piszesz - a jednocześnie nie stanowiłoby to "oczywistej oczywistości", prawdziwej dla każdego enneatypu, bo 4-ki mają często właśnie takie "artystyczne" podejście do tematu. (Dla mnie w tym rozumieniu sztuką może być, oprócz raczkującego pisania, budowanie mięśni - też raczkujące ). Kojarzę z uczelni IEI, która w sumie mogła by być 4 (aczkolwiek za słabo ją znam by być pewnym) i dosyć poważnie i całościowo podchodzi do doktoratu o prawach człowieka i daje jej to poczucie spełnienia, co na pewno przekłada się na lepsze kontakty z ludźmi. Zgodzę się z Ceres, że nie każda 4 będzie koniecznie chciała pisać/śpiewać/malować itp.

Pytanie tylko, czy nie rozmywa to zamierzonej istoty wątku i nie zbliża się do ogólnego rozwoju 4-ki poprzez dążenie do 1 i 2 (co, jak wiadomo, sprawia że 4 staje się bardziej "do ludzi" i mniej męcząca). Jeśli tak, to nie mieszam.

[infinity]

Zawsze można rozszerzyć rozumienie słowa "sztuka".

Chodziłam do szkoły plastycznej, przez pierwszy semestr głównym tematem zajęć z historii sztuki było gdybanie czym jest sztuka, a kim artysta
Jak postrzegacie te terminy?

[mg07]

Zawsze można rozszerzyć rozumienie słowa "sztuka". Przykładowo, mg07 warzy własne piwo

Gram też na gitarze i śpiewam pod prysznicem ;P.

Chciałem napisać to samo, ale sof był szybszy ;d. Dodam tylko, że gotowanie też może być wyrazem sztuki.

[MrsMiau]

Zawsze można rozszerzyć rozumienie słowa "sztuka".

Chodziłam do szkoły plastycznej, przez pierwszy semestr głównym tematem zajęć z historii sztuki było gdybanie czym jest sztuka, a kim artysta
Jak postrzegacie te terminy?

Sztuka mięsa może być. Twarda. Do trzech razy.

[Ceres]

Sof, jak dla mnie popłynąłeś za daleko - to o czym mówisz jest wg mnie prędzej kreatywnością, aniżeli sztuką, a urikedi raczej miała właśnie na myśli działanie stricte artystyczne, takie jak malowanie, pisanie, śpiewanie, itp.

[urikedi]

Sof, jak dla mnie popłynąłeś za daleko - to o czym mówisz jest wg mnie prędzej kreatywnością, aniżeli sztuką, a urikedi raczej miała właśnie na myśli działanie stricte artystyczne, takie jak malowanie, pisanie, śpiewanie, itp.

wydaje mi się, że można to rozszerzyć na wszelkie czynności pozwalające czwórkom wyrazić swoje emocje, "wyżyć się" w inny sposób niż poprzez nachalną atencyjność

[Ceres]

Sof, jak dla mnie popłynąłeś za daleko - to o czym mówisz jest wg mnie prędzej kreatywnością, aniżeli sztuką, a urikedi raczej miała właśnie na myśli działanie stricte artystyczne, takie jak malowanie, pisanie, śpiewanie, itp.

wydaje mi się, że można to rozszerzyć na wszelkie czynności pozwalające czwórkom wyrazić swoje emocje, "wyżyć się" w inny sposób niż poprzez nachalną atencyjność

No to nawet jeśli, to u siebie zaobserwowałam spadek potrzeby wyrażania emocji wraz ze wzrostem PRO. Tylko w gorszych momentach mam tak, że muszę np. popisać sobie w pamiętniku, ale to jest raz na ruski rok, a dawniej to regularnie go prowadziłam
No nie wiem, w każdym razie uważam, że to prędzej ma sens biorąc pod uwagę, że zdrowienie w enneagramie generalnie polega na wyrównaniu wszystkich trzech ośrodków (emocji, intelektu i działania).

[Sorrow]

http://i.imgur.com/6cgNyga.png
Ostatnio zacząłem rysować cienkopisami Sakura Pigma Micron no i skopiowałem parę technik mojego idola. W związku z tym narysowałem szkic nowej wersji Decaying Wonderland I.

Założyłem też Tumblr.

[infinity]

A co wtedy z performancem?