Sztuka Czwórek
Re: Sztuka Czwórek
Ja jbie, każda Czwórka, którą znam, coś potrafi. Ja jedyne co umiem to mniej więcej odwzorować na kartce obrazek już namalowany, czyli go "skopiować". Nie mam wyobraźni dostatecznej niestety, żeby pisać/malować z głowy. Zawsze jakieś takie bezcelowe mi się to wydawało - chyba że mówimy o sztuce z przesłaniem, a nie po to tylko, żeby wyrazić swoje emocje.
Sama tego nie potrafię, ale nie tępię tych, którzy to robią. Gdy byłam dużo młodsza, spodobało mi się wyrażenie "przelać uczucia na kartkę papieru". Próbowałam to zrobić, ale gdy już łapałam za ołówek, zdawałam sobie sprawę, że nie mam pojęcia co narysować, rozum coraz częściej podpowiadał mi, że to głupie i ostatecznie odkładałam wszystko na bok, zastanawiając się, co mój przyjaciel-Czwórka musi przeżywać, żeby tak abstrakcyjnie rysować.
Sama tego nie potrafię, ale nie tępię tych, którzy to robią. Gdy byłam dużo młodsza, spodobało mi się wyrażenie "przelać uczucia na kartkę papieru". Próbowałam to zrobić, ale gdy już łapałam za ołówek, zdawałam sobie sprawę, że nie mam pojęcia co narysować, rozum coraz częściej podpowiadał mi, że to głupie i ostatecznie odkładałam wszystko na bok, zastanawiając się, co mój przyjaciel-Czwórka musi przeżywać, żeby tak abstrakcyjnie rysować.
6w5, IEI
- sexta_espada
- Posty: 131
- Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2012, 13:02
- Enneatyp: Indywidualista
Re: Sztuka Czwórek
albo mieć bardzo wybujałą wyobraźnię i podstawową wiedzę o pewnych sprawach (piszę teraz o sobie, bo nie wszystko, co opisuję, przeżyłam)Riviette pisze:Czwórka musi przeżywać, żeby tak abstrakcyjnie rysować.
...It can't rain all the time...
Re: Sztuka Czwórek
Ta moja Czwóreczka nie miała żadnej wiedzy, rysował to co mu w głowie siedziało. Widać było, że nie zna się na tym, mimo to wychodziło mu całkiem fajnie.
Chyba każdy może poznać podstawy rysowania i nauczyć się to robić. Tak samo każdy może chodzić na emisję głosu i trafiać w dźwięki. Talent to osobna kwestia mym skromnym zdaniem. Nie wszyscy wokaliści to "naturszczyki".
Chyba każdy może poznać podstawy rysowania i nauczyć się to robić. Tak samo każdy może chodzić na emisję głosu i trafiać w dźwięki. Talent to osobna kwestia mym skromnym zdaniem. Nie wszyscy wokaliści to "naturszczyki".
6w5, IEI
- szerfi1991
- Posty: 476
- Rejestracja: sobota, 2 lipca 2011, 02:19
- Enneatyp: Indywidualista
- Lokalizacja: Gniezno
Re: Sztuka Czwórek
Ja np. ostatnio zauważyłem, że bardzo mi pomaga podjęcie decyzji o napisaniu książki. Świadomość że, dąże do jakiegoś, konkretnego celu, który przybliża się z każda kolejna kartka dodaje otuchy. Dzięki temu mam świadomość że, nawet gdy odejdę z tego świata, coś trwałego zostanie po mnie. Jednocześnie cieszy fakt, że to co pisze nie jest czymś zmyślonym a historią, która sam przeżyłem mimo że to nie jest autobiografia no i to że , mam okazje podzielić sie swymi najgłebszymi przemyśleniami z innymi, które sam potrafię dowieść i uzasadnić
4w5
"By żyć trzeba czuć"
"Chcieć znaczy móc, móc nie znaczy chcieć"
"By żyć trzeba czuć"
"Chcieć znaczy móc, móc nie znaczy chcieć"
Re: Sztuka Czwórek
Pam pam pam
Oczywiście, że muzyka. Praktycznie od 7 lat. Teoretycznie od prawie 3 lub 4. Sukcesy małe, ale zawsze coś. Sztuka pomaga w życiu w każdym razie.
Myślałem, też nad pisaniem, ale czasami gubię się w swoich słowach, więc to nie jest najlepszym pomysłem.
Oczywiście, że muzyka. Praktycznie od 7 lat. Teoretycznie od prawie 3 lub 4. Sukcesy małe, ale zawsze coś. Sztuka pomaga w życiu w każdym razie.
Myślałem, też nad pisaniem, ale czasami gubię się w swoich słowach, więc to nie jest najlepszym pomysłem.
4wu5.
Re: Sztuka Czwórek
Ja powiem bardziej o talentach niż o sztuce.
Śpiewam nieźle. Nie wiąże jednak z tym żadnych planów.
Piszę w miarę dobrze. Opowiadania, wiersze, i za to byłam chwalona bardzo często, ale po pewnym czasie moja "twórczość" zrobiła się bardzo ponura i smutna po prostu. Pamiętam jak narzucono w szkole temat opowiadania o chłopcu, który miał iść na wojnę. Nie pamiętam dokładnie, ale końcową scenę napisałam chyba zbyt przesadnie a mimo to była to praca, którą nauczycielka kazała przeczytać przed całą klasą. Było mi strasznie, okropnie wstyd. Miałam też sytuację w której nauczycielka rzuciła komplementem w stronę mojej pracy, który zwalił mnie z nóg. I w końcu doszłam do wniosku, że lepiej się nie wychylać z takimi rzeczami i pisałam głównie do szuflady.
Śpiewam nieźle. Nie wiąże jednak z tym żadnych planów.
Piszę w miarę dobrze. Opowiadania, wiersze, i za to byłam chwalona bardzo często, ale po pewnym czasie moja "twórczość" zrobiła się bardzo ponura i smutna po prostu. Pamiętam jak narzucono w szkole temat opowiadania o chłopcu, który miał iść na wojnę. Nie pamiętam dokładnie, ale końcową scenę napisałam chyba zbyt przesadnie a mimo to była to praca, którą nauczycielka kazała przeczytać przed całą klasą. Było mi strasznie, okropnie wstyd. Miałam też sytuację w której nauczycielka rzuciła komplementem w stronę mojej pracy, który zwalił mnie z nóg. I w końcu doszłam do wniosku, że lepiej się nie wychylać z takimi rzeczami i pisałam głównie do szuflady.
4w3 Arystokrata – mistrz w rzucaniu focha, miłośnik dobrego ciucha, zmanierowany jak diabli. Znienawidzony nawet przez osoby ze swojego typu. Lepiej się czuje w pracy niż 4w5 i dlatego zazwyczaj nie kończy źle.
- Litowojonow
- Posty: 525
- Rejestracja: piątek, 17 lutego 2012, 19:17
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: punkt orientacyjny Lloyda
Re: Sztuka Czwórek
Odnośnie smutnej twórczości, w wieku kilku lat napisałem bajkę z takim zakończeniem, że siostra nie mogła go znieść i poprawiła na mniej przygnębiające, a bardziej bajkowe.
Obecnie może i coś bym napisał, ale sądzę, że za mało się znam na ludziach, aby nie wyszło sztucznie. A może i tak bym nie napisał, bo leń jestem
Obecnie może i coś bym napisał, ale sądzę, że za mało się znam na ludziach, aby nie wyszło sztucznie. A może i tak bym nie napisał, bo leń jestem
Dużo jest w tym prawdy, ale przeważa nieprawda.
- HiperTroll
- Posty: 10
- Rejestracja: sobota, 7 lipca 2012, 18:35
Re: Sztuka Czwórek
Lubie pisać. Grać na instrumentach. Moja sztuka musi się jednak podobać przede wszystkim mnie. Jeśli tak jest, czuję się spełniony. Jak wszystkie czwórki jestem indywidualistą i moja sztuka i jej rozumienie również są dość oryginalne.
artystyczne dusze.
No wlasnie!
Przeciez 4w5 to podobno urodzeni artysci, ktorych zyciowy kierunek wyznaczany jest przez potrzebe ekspresji.
Na pewno wielu z was robi cos (zdjecia, muzyke, maluje, pisze) - pokazcie. Bardzo ciekawia mnie artystyczne zapedy czworek.
Temat zostaje połączony już z istniejącym. Na forum 4 jest za dużo tematów i tworzenie kolejnych nowych o tej samej tematyce sprawia, że przejrzystość działu robi się coraz gorsza, a nie o to tu chodzi. Proszę nie zakładać nowych tematów, które już istnieją, gdyż będą one konsekwentnie łączone ze starymi. Aleksandrowa
Przeciez 4w5 to podobno urodzeni artysci, ktorych zyciowy kierunek wyznaczany jest przez potrzebe ekspresji.
Na pewno wielu z was robi cos (zdjecia, muzyke, maluje, pisze) - pokazcie. Bardzo ciekawia mnie artystyczne zapedy czworek.
Temat zostaje połączony już z istniejącym. Na forum 4 jest za dużo tematów i tworzenie kolejnych nowych o tej samej tematyce sprawia, że przejrzystość działu robi się coraz gorsza, a nie o to tu chodzi. Proszę nie zakładać nowych tematów, które już istnieją, gdyż będą one konsekwentnie łączone ze starymi. Aleksandrowa
Re: artystyczne dusze.
dobrze, ale tym razem chcialbym zobaczyc, co takiego tworza nasze cudowne czworki - bo tamte tematy byly oczywiscie poswiecone narzekaniu ;p
Wiec najlepiej bez postow, w ktorych nie ma linkow do waszych dziel.
Wiec najlepiej bez postow, w ktorych nie ma linkow do waszych dziel.
Re: artystyczne dusze.
nikt się wtedy nie odważył więc nie trzeba liczyć, że teraz to zrobi.
Nie widzę potrzeby żeby zakładać kolejny podobny temat
Nie widzę potrzeby żeby zakładać kolejny podobny temat
Re: artystyczne dusze.
Jestem pelen wiary, ze ludzie jednak sie przelamia.
na zachete wrzucam swoje zdjecia: http://500px.com/hellbike
Jesli moderacja uzna, ze temat moze zostac, to prosze o usuniecie postow bez linkow.
na zachete wrzucam swoje zdjecia: http://500px.com/hellbike
Jesli moderacja uzna, ze temat moze zostac, to prosze o usuniecie postow bez linkow.
Re: artystyczne dusze.
dokładnie na tej samej stronce mam zdjęcia ! : ) co prawda, wstawiam tam słit fotki, ale są nawet lajkowane.
kiedyś robiłam ambitniejsze zdjęcia i miałam pełno stronek z nimi, ale coś we mnie drgnęło, coś się zmieniło.
w razie wu, żeby mi posta nie usunęli, wstawię link do photobloga.
btw. szacunek, hellbike, eleganckie prace : )
kiedyś robiłam ambitniejsze zdjęcia i miałam pełno stronek z nimi, ale coś we mnie drgnęło, coś się zmieniło.
w razie wu, żeby mi posta nie usunęli, wstawię link do photobloga.
btw. szacunek, hellbike, eleganckie prace : )
Re: artystyczne dusze.
Maj, masz bardzo ładne usta
Odnośnie przełamywania się, o którym pisał Hellbike. Przykro mi, ale nie mam zamiaru. Akurat na tym forum chcę pozostać w pełni anonimowy ze względu na kilka ważnych dla mnie kwestii, o których już niegdyś pisałem.
Odnośnie przełamywania się, o którym pisał Hellbike. Przykro mi, ale nie mam zamiaru. Akurat na tym forum chcę pozostać w pełni anonimowy ze względu na kilka ważnych dla mnie kwestii, o których już niegdyś pisałem.
4wu5.