Sztuka Czwórek

[szerfi1991]

w Lo pisałem wiersze;
dużo czytam (świat ksiązki jest dla mnie piękniejszym odbiciem świata realnego a czytam bardzo różne typy książek)

[Shirayo]

hm. a ja sie bawie PS'em, pokazać ? :>
skoro tak sie wszyscy chwala...

Pokaż, pokaż. Też używam ps'a, ale zazwyczaj tylko do retuszu, dodawania ładnych napisów (dużo stylów pobrałem ) itp. Chętnie zobaczę Twoje prace.

[Draoy]

a prosze.

http://imageshack.us/photo/my-images/850/flam.jpg/

[Draoy]

Ja to rysowałam od kiedy pamiętam, zawsze sprawiało mi to przyjemność. Jestem samoukiem i właśnie nie chodzenie na zajęcia plastyczne wykształciło u mnie niechęć do podstawowych rzeczy np. martwej natury nie znoszę. Ale zawsze słyszałam, że mam talent, nawet myślałam o liceum plastycznym, ale zrezygnowałam, bo uświadomiłam sobie, że mnie tam zniszczą (plus duża konkurencja na rekrutacji). Może i lepiej, ja przelewam co chce na kartkę i nie nadawałabym się do szkoły plastycznej. Maluje akwarelami, często bez tła i czasami sama nie wiem o co chodzi w pracy.

Spoiler:

http://s3.amazonaws.com/data.tumblr.com ... TiOa1fs%3D

Jeszcze pracuje nad komiksami ,mam już z 5 projektów i ciągle przybywają pomysły na nowe.
Moje prace zwracają uwagę ludzi i często słyszę komplementy. Bardzo to lubię i podnosi mi to samoocenę, ale chyba tak wszyscy mają

god, zakochalem sie w twojej technice. jest luźna i przyjemna dla oka.
jesli chodzi o wybor szkoly, uwazam, ze dobrze zrobilas. mialem kilku znojomych, ktorzy byli pasjonatami fotografii, ale gdy dostali sie na uczelnie o tym profilu, ich pasja zostala zniszczona wlasnie przez wykladowcow, ktorzy zaczeli im wszczepiac wlasne poglady na temat sztuki fotografii.
btw, jakich programów używasz do obróbki? bo zauwazylem ich uzycie na twoim tmblr

[Kappa]

Nie mam kompleeeetnie żadnego talentu, rysuję gorzej niż dziecko z zerówki, ale pierdolę - dziś idę kupić pastele i zacznę coś robić bo szlag mnie trafi z nudów niedługo . Pomyślałam, że może skoro nie potrafię odtworzyć świata rzeczywistego to może spróbuję abstrakcji, czyli postaram się odtworzyć swój świat wewnętrzny - a nóż wyjdzie coś ciekawszego niż jakieś (niezamierzone) zdeformowane ludziki.

[Akolita]

Lubię malować, daje mi to dużo przyjemności. Nigdy nie szkoliłam się pod tym kątem, jestem samoukiem. Wiem, że nie jest to talent objawiony, pewnie nie jestem nawet materiałem na artystę, ale najważniejsze dla mnie to po prostu robić to, co się lubi, nawet jeśli nie jest się w tym kierunku specjalnie uzdolnionym.
http://rustyspoon.digart.pl/digarty/

[Irranea]

nie przepadam z ilustracjami, ale Twoje są nawet ładne. masz ciekawe pomysły, a realizacja się podoba. chociaż wolę hiperrealizm.

[Cotta]

O jaaa, króliczki. Króliczki wymiatają.

[Akolita]

Dziękuję. Ja natomiast uwielbiam secesję, choć nie planowałam nigdy tworzyć nic na wzór Art Nouveau. Hiperrealizm też pozostawiam tym, którzy rzeczywiście mają wielki talent.

[Irranea]

też lubię Secesję. choć bardziej w architekturze. całe odejście od historyzmu i tworzenie czegoś nowego jest fascynujące. mogłabym dłużej o tym, w końcu o Secesji stworzyłam 45 minutowy referat, ale się zamykam coby nie robić offa.

[Kappa]

Akolita! Nie znam się na malarstwie ale twoja twórczość jest zaaajebista, zakochałam się!!!!! Wyślij mi jakiś swój obraz pocztą, powieszę sobie an ścianie <zakochany> Wszystko takie kolorowe i konkretne, naprawdę piękne *.* nie wytrzymam T.T
A króliczki rzeczywiście w pyte!

[Perwik]

Akolita bardzo fajne obrazy; sprzedajesz je? Bo jak patrzę na niektóre obrazy, które ludzie sprzedają na Monciaku czy Długiej w Gdańsku, to aż ręce opadają. Tj nuda; u Ciebie całkiem sporo się dzieje.

edit: pytanie: dlaczego malujesz? (to jest pytanie enneagramowe) co Cię motywuje do tworzenia?

[Akolita]

dlaczego malujesz? (to jest pytanie enneagramowe) co Cię motywuje do tworzenia?

Miewam taką wewnętrzną potrzebę, trudno mi to uzasadnić. Nieraz pojawia się w głowie pomysł i potrzeba tworzenia, zabawy kolorami. To nie jest uzależnione od konkretnego nastroju. czasami maluję, gdy jest mi bardzo smutno, czasami, gdy jestem w dobrym nastroju. Malowanie uspokaja mnie, lubię wszelkie czynności wymagające skupienia i precyzji.

[madeleine]

Powiem szczerze, że jakiegoś wspaniałego talentu nie mam. Ale lubię rysować. Kiedy byłam młodsza chodziłam na plastykę a przez całe dzieciństwo rysowałam. Teraz mniej czasu na to poświęcam bo za bardzo go nie mam, ale jak go już poświęcam to najczęściej fotografuję. Sprawia mi to dużą przyjemność. Ale też często mam wielką ochotę coś stworzyć to biorę kartkę i rysuje

[Perwik]

dlaczego malujesz? (to jest pytanie enneagramowe) co Cię motywuje do tworzenia?

Miewam taką wewnętrzną potrzebę, trudno mi to uzasadnić. Nieraz pojawia się w głowie pomysł i potrzeba tworzenia, zabawy kolorami. To nie jest uzależnione od konkretnego nastroju. czasami maluję, gdy jest mi bardzo smutno, czasami, gdy jestem w dobrym nastroju. Malowanie uspokaja mnie, lubię wszelkie czynności wymagające skupienia i precyzji.

Dobra, jesteś czwórką.