Sztuka Czwórek
- inv
- Posty: 1305
- Rejestracja: piątek, 25 czerwca 2010, 14:10
- Enneatyp: Szef
- Lokalizacja: zakorkowana butelka w najbliższym morzu
Re: Sztuka Czwórek
proponuję zapoznanie się z kulturą internetu ;]
newbie => noob => spolszczona, moja wersja, 'nub'.
nie rozumiesz? poczytaj komenty.
kiepskie? to tylko "idee fix" na punkcie opozycji mocne / słabe.
sztuka? sztuka to wszystko. nie tylko to co harmonijne i nazwane jako piekne przez krytyków. np. 'zmierzch' to sztuka, czy marzenia o partnerze seksualnym autorki? przypominam, ze mamy postmodernizm, a jakbym chciał, to wzorem nagłego oświecenia zen, znalazłbym piękno prowadzące do osobistego oświecenia nawet w zużytym kondomie, który został przejechany przez ciężarówkę... uprzykrzanie zycia adminom? jak najbardziej. (jak nie 'szkoda'--notabene, nie wierzę w pojecie 'straty czasu'--Ci czasu) może poszukaj, jakie słowa stały się zablokowane dzięki m. in. mojej działalności.
wszelkie próby uświadomienia mi, że to kicz, spotkają się z oporem. w końcu nie ma żadnej różnicy między tym co jest w linku ode mnie z tym, co dawno temu tworzyli wielcy wieszcze ;].
newbie => noob => spolszczona, moja wersja, 'nub'.
nie rozumiesz? poczytaj komenty.
kiepskie? to tylko "idee fix" na punkcie opozycji mocne / słabe.
sztuka? sztuka to wszystko. nie tylko to co harmonijne i nazwane jako piekne przez krytyków. np. 'zmierzch' to sztuka, czy marzenia o partnerze seksualnym autorki? przypominam, ze mamy postmodernizm, a jakbym chciał, to wzorem nagłego oświecenia zen, znalazłbym piękno prowadzące do osobistego oświecenia nawet w zużytym kondomie, który został przejechany przez ciężarówkę... uprzykrzanie zycia adminom? jak najbardziej. (jak nie 'szkoda'--notabene, nie wierzę w pojecie 'straty czasu'--Ci czasu) może poszukaj, jakie słowa stały się zablokowane dzięki m. in. mojej działalności.
wszelkie próby uświadomienia mi, że to kicz, spotkają się z oporem. w końcu nie ma żadnej różnicy między tym co jest w linku ode mnie z tym, co dawno temu tworzyli wielcy wieszcze ;].
Stałe, zdrowe 8w7 sx/so
bzy bzy.
bzy bzy.
Re: Sztuka Czwórek
O nie. Nawet tutaj jesteś. Masakra! walczyłem z tobą Lecz nie komentowałem tyle co Ty
Zajmij się czymś z czego będziesz miał zysk
Zajmij się czymś z czego będziesz miał zysk
Kończy się tydzień, nie ma nadziei, że następny coś jeszcze zmieni
Gumka recepturka
Jakby ktoś był zainteresowany jak pięknie gram na gumce recepturce to zapraszam tutaj:
http://enneagram.pl/forum/viewtopic.php ... 38#p221838
Ostatni post.
http://enneagram.pl/forum/viewtopic.php ... 38#p221838
Ostatni post.
-
- Posty: 30
- Rejestracja: piątek, 28 grudnia 2007, 15:23
Re: Sztuka Czwórek
Sztuka czwórek.
Artystycznie wyżywam się głównie w pisaniu. Dzięki temu ćwiczę opisywanie swoich uczuć i staram się stworzyć coś z tego, co mi się samej spodoba. Piszę też wiersze i opowiadania. Od dłuższego jednak czasu nie napisałam żadnego opowiadania, choć teraz mam w planach aż 3. Tak, trzeba się będzie zmobilizować, by je skończyć.
Kiedyś trochę rysowałam. Chciałabym do tego wrócić.
Kiedyś też malowałam. I do tego też chciałabym wrócić. Nawet mieszanie farb i mazanie... kropka po kropce, by obraz wyszedł sprawiało mi radość.
Rok temu odkryłam zamiłowanie do igły, muliny i... szaleństwa. Wszystko zaczyna się od projektu. Czasem jest to zupełnie mój własny pomysł, a czasem coś innego mnie natchnie... I na podstawie tego wymyślam coś innego. Potem zaczynam się trochę irytować, bo kiedy wycinam szablon i przerysowuję go na materiale często kuję się igłą (jedynie je wykorzystuję do przytrzymywania papieru). Idą nożyczki w ruch. Przycięte kawałki ozdabiam guzikami, czy muliną, czy jeszcze czymś innym, co mi się spodoba. Zszywanie, doszywanie mniejszych części do większych i oto mam pluszaka. Genialny pomysł na prezent dla innych. Już część moich znajomych została tym obdarowania. Pamiętam te spojrzenia ludzi, kiedy przyniosłam jednego z "nich" do szkoły. Patrzyli na mnie tak, jakbym przyniosła coś... bardzo, ale to bardzo dziwnego, a oni nie wiedzieli, co to jest! To było niesamowite. Takie zdziwienie.
Bywa też i tak, że biorę do ręki kartkę i wymyślam zupełnie absurdalne rzeczy, które w jakiś sposób są związane np. z pseudonimami, jakie nadaję ludziom... Tworzę dość zabawne rzeczy. Nawet czasem sama nie wytrzymuję i po prostu na głos śmieję się z mojego pomysłu. A potem to daję. Może to być kartka związana z jakąś osobą... Czy rysunek, czy coś wyciętego z papieru, czy jakaś rzecz, przerobiona i dostosowana do zapotrzebowania na daną chwilę.
Jednak ciągle czegoś szukam. To nie wszystko. Chciałabym więcej, więcej i więcej!
Więcej pomysłów, więcej ciekawych sposobów.
Ale głównie chciałabym szyć sama dla siebie ubrania. Hm. Perspektywa wydaje się kusząca.
Artystycznie wyżywam się głównie w pisaniu. Dzięki temu ćwiczę opisywanie swoich uczuć i staram się stworzyć coś z tego, co mi się samej spodoba. Piszę też wiersze i opowiadania. Od dłuższego jednak czasu nie napisałam żadnego opowiadania, choć teraz mam w planach aż 3. Tak, trzeba się będzie zmobilizować, by je skończyć.
Kiedyś trochę rysowałam. Chciałabym do tego wrócić.
Kiedyś też malowałam. I do tego też chciałabym wrócić. Nawet mieszanie farb i mazanie... kropka po kropce, by obraz wyszedł sprawiało mi radość.
Rok temu odkryłam zamiłowanie do igły, muliny i... szaleństwa. Wszystko zaczyna się od projektu. Czasem jest to zupełnie mój własny pomysł, a czasem coś innego mnie natchnie... I na podstawie tego wymyślam coś innego. Potem zaczynam się trochę irytować, bo kiedy wycinam szablon i przerysowuję go na materiale często kuję się igłą (jedynie je wykorzystuję do przytrzymywania papieru). Idą nożyczki w ruch. Przycięte kawałki ozdabiam guzikami, czy muliną, czy jeszcze czymś innym, co mi się spodoba. Zszywanie, doszywanie mniejszych części do większych i oto mam pluszaka. Genialny pomysł na prezent dla innych. Już część moich znajomych została tym obdarowania. Pamiętam te spojrzenia ludzi, kiedy przyniosłam jednego z "nich" do szkoły. Patrzyli na mnie tak, jakbym przyniosła coś... bardzo, ale to bardzo dziwnego, a oni nie wiedzieli, co to jest! To było niesamowite. Takie zdziwienie.
Bywa też i tak, że biorę do ręki kartkę i wymyślam zupełnie absurdalne rzeczy, które w jakiś sposób są związane np. z pseudonimami, jakie nadaję ludziom... Tworzę dość zabawne rzeczy. Nawet czasem sama nie wytrzymuję i po prostu na głos śmieję się z mojego pomysłu. A potem to daję. Może to być kartka związana z jakąś osobą... Czy rysunek, czy coś wyciętego z papieru, czy jakaś rzecz, przerobiona i dostosowana do zapotrzebowania na daną chwilę.
Jednak ciągle czegoś szukam. To nie wszystko. Chciałabym więcej, więcej i więcej!
Więcej pomysłów, więcej ciekawych sposobów.
Ale głównie chciałabym szyć sama dla siebie ubrania. Hm. Perspektywa wydaje się kusząca.
Kocham Truskawki!
Re: Sztuka Czwórek
Ech te glupie egoistyczne czworki, kazda tylko soba zainteresowana a nie zobaczy co inni robia niezwyklego. :] posluchajcie tych moich gier na gumce lepiej.
Re: Sztuka Czwórek
Strasznie nie chce mi się wypowiadać, ale już się zmusiłem, bo naprawdę zasługujesz na... MINUSA.
-
- Posty: 30
- Rejestracja: piątek, 28 grudnia 2007, 15:23
Re: Sztuka Czwórek
inv, właśnie jestem na etapie przeglądania Twoich demotywatorów. Bardzo mi się podobają. ^^
Kocham Truskawki!
Re: Sztuka Czwórek
inv to Ty idioto dodajesz te beznadziejne demotywatory, zeby pokazac jaki to jestes wyjatkowy, idziesz zamiast do przodu to do tylu, typowa beznadziejna czworka tfu. :> jaki ten swiat maly... nie wiem co Ty chcesz pokazac swoim chlamem na demotach...
- inv
- Posty: 1305
- Rejestracja: piątek, 25 czerwca 2010, 14:10
- Enneatyp: Szef
- Lokalizacja: zakorkowana butelka w najbliższym morzu
Re: Sztuka Czwórek
idiotę to sobie zachowaj dla znajomych.
nie jestem twoim kolegą; do tego z poziomu wypowiedzi wnioskuję, że nigdy byś nie miał szansy nim być.
pomyśleć, że odzywa się do mnie [typowa beznadziejna] czwórka, która tworzy brzdąkanie na poziomie e-jaya.
nie chcesz, nie analizuj (zresztą sry, to chyba zbyt wielkie słowo jak na twoje możliwości) dla ciebie to może się okazać zbyt trudne.
jakbyś odezwał się do mnie kulturalnie, to bym powiedział. teraz to "goń się leszczu" ;].
od dzisiaj dla mnie twoje posty nie istnieją ;]
EDIT: trochę się uspokoiłem. dzisiaj mam 'słabszy' dzień. http://demotywatory.pl/1188778/Minus <-- a to dla ludzi, którzy mają podobne podejście do "mnie", co ten pan wyżej.
nie jestem twoim kolegą; do tego z poziomu wypowiedzi wnioskuję, że nigdy byś nie miał szansy nim być.
pomyśleć, że odzywa się do mnie [typowa beznadziejna] czwórka, która tworzy brzdąkanie na poziomie e-jaya.
nie chcesz, nie analizuj (zresztą sry, to chyba zbyt wielkie słowo jak na twoje możliwości) dla ciebie to może się okazać zbyt trudne.
jakbyś odezwał się do mnie kulturalnie, to bym powiedział. teraz to "goń się leszczu" ;].
od dzisiaj dla mnie twoje posty nie istnieją ;]
EDIT: trochę się uspokoiłem. dzisiaj mam 'słabszy' dzień. http://demotywatory.pl/1188778/Minus <-- a to dla ludzi, którzy mają podobne podejście do "mnie", co ten pan wyżej.
Stałe, zdrowe 8w7 sx/so
bzy bzy.
bzy bzy.
Re: Sztuka Czwórek
inv wydaje mi się że twoje postrzeganie twojej "twórczości" jest przesadzone grubo. To jest syf, a nie sztuka
Kończy się tydzień, nie ma nadziei, że następny coś jeszcze zmieni
Re: Sztuka Czwórek
moze zaloz sobie wlasna strone i siej zniszczenie.
moze swiat juz ma dosc takich czworek, ja jak sieje zniszczenie to tlyko w swoim zewnetrznie podchodze inaczje a Ty widze chcesz wszystko rozpieprzyc i robic na odwrot, gdzie tu sens? moze cofnijmy sie 54830548305830 lat wstecz bo po co tyle lat ewoluujemy. co do mojej tworczosci puszczam to bokiem bo napewno ostatnia osoba ktorej krytyki sie przestrasze bedziesz ty, sorry gosciu, ale nie masz pojecia zielonego o tym : ))
moze swiat juz ma dosc takich czworek, ja jak sieje zniszczenie to tlyko w swoim zewnetrznie podchodze inaczje a Ty widze chcesz wszystko rozpieprzyc i robic na odwrot, gdzie tu sens? moze cofnijmy sie 54830548305830 lat wstecz bo po co tyle lat ewoluujemy. co do mojej tworczosci puszczam to bokiem bo napewno ostatnia osoba ktorej krytyki sie przestrasze bedziesz ty, sorry gosciu, ale nie masz pojecia zielonego o tym : ))
Re: Sztuka Czwórek
To (po części) jest syf, ale taki, który jest świadomą odpowiedzią na prawdziwy - nieświadomie - czyniony syf. Jego zadaniem jest zwrócenie uwagi na prawdziwy syf i ośmieszenie jego wad, czyli krótko mówiąc: krytyka. I to jest właśnie sztuką, bo używa się czegoś w nowy sposób, stosuje się pewną formę w zupełnie innym celu. Nie chodzi mi tylko o twórczość inva, ale ogólnie o pewną grupę demotywatorów.OMG pisze:inv wydaje mi się że twoje postrzeganie twojej "twórczości" jest przesadzone grubo. To jest syf, a nie sztuka
Dlaczego Ci się nogi pocą?phalcore pisze:moze zaloz sobie wlasna strone i siej zniszczenie.
moze swiat juz ma dosc takich czworek, ja jak sieje zniszczenie to tlyko w swoim zewnetrznie podchodze inaczje a Ty widze chcesz wszystko rozpieprzyc i robic na odwrot, gdzie tu sens? moze cofnijmy sie 54830548305830 lat wstecz bo po co tyle lat ewoluujemy. co do mojej tworczosci puszczam to bokiem bo napewno ostatnia osoba ktorej krytyki sie przestrasze bedziesz ty, sorry gosciu, ale nie masz pojecia zielonego o tym : ))
- inv
- Posty: 1305
- Rejestracja: piątek, 25 czerwca 2010, 14:10
- Enneatyp: Szef
- Lokalizacja: zakorkowana butelka w najbliższym morzu
Re: Sztuka Czwórek
@Piotr, przyznaję rację
bawić się można we wszystkie strony, dopóki to nie krzywdzi drugiego człowieka.
gorzej, jak człowiek sam się o coś krzywdzi: http://demotywatory.pl/user/zmudziu ; doskonały przykład gościa, który dodał sobie jeden "dobry" na główną, żeby mieć wystarczającą ilość plusów, żeby admin się nie czepiał i nie trzeba było zatwierdzać obrazka do poczekalni. potem? zgarniał "znawcuff tematu" aż miło .
a przyznam, że sami "znaffcy" irytowali się przeze mnie. wystarczy spojrzeć na to, że trochę demotów o "invalidzie" też powstało
co nie jest zabronione, jest dozwolone. to nie jest trolling, tylko manifestacja. prawdziwe demotywatory nie są tym, co robią userzy z top100 ;]
http://img185.imageshack.us/img185/2406 ... uences.png <-- to jest prawdziwy demotywator, a jeżeli nie wiecie o co chodzi, to encyclopedia dramatica pomoże ;]
w kazdym razie po mojej "alternatywnej działalności" na serwisie nie można wpisać normalnie mojej ksywki, ponieważ jest słowem niedozwolonym i dla mojej "twórczości" specjalnie powstał 9ty punkt zasad (zresztą dość kiepsko spisanych, jak się patrzy na uzasadnienie niektórych banów można dojść do wniosku, że: klik! to podejście jest jak najbardziej prawdziwe, a "regulamin", to tylko kiepskie wytłumaczenie dla tego, co administracja i tak zrobi.
zresztą, jak wszyscy z administracji są na poziomie tego gościa: http://komixxy.pl/user/maxkrol , to serwisy należałoby polecić komuś, kto się na tym zna, do rozwalenia. facet jest totalnie nieostrożny, dał link do swojego FB a i na necie nie trzeba szperać długo, żeby znaleźc jego sfiit blogaseq i konto z fociami na... IMAGESHACKU! jestem za permabanem na internet dla niego... -.-"
podsumowując, w tych postmodernistycznych czasach pojęcie sztuki uległo całkowitej zmianie.
apap.
EDIT: (07 08 2010)
http://komixxy.pl/217341/W-akademii#comments <-- a co Wy na to?
bawić się można we wszystkie strony, dopóki to nie krzywdzi drugiego człowieka.
gorzej, jak człowiek sam się o coś krzywdzi: http://demotywatory.pl/user/zmudziu ; doskonały przykład gościa, który dodał sobie jeden "dobry" na główną, żeby mieć wystarczającą ilość plusów, żeby admin się nie czepiał i nie trzeba było zatwierdzać obrazka do poczekalni. potem? zgarniał "znawcuff tematu" aż miło .
a przyznam, że sami "znaffcy" irytowali się przeze mnie. wystarczy spojrzeć na to, że trochę demotów o "invalidzie" też powstało
co nie jest zabronione, jest dozwolone. to nie jest trolling, tylko manifestacja. prawdziwe demotywatory nie są tym, co robią userzy z top100 ;]
http://img185.imageshack.us/img185/2406 ... uences.png <-- to jest prawdziwy demotywator, a jeżeli nie wiecie o co chodzi, to encyclopedia dramatica pomoże ;]
w kazdym razie po mojej "alternatywnej działalności" na serwisie nie można wpisać normalnie mojej ksywki, ponieważ jest słowem niedozwolonym i dla mojej "twórczości" specjalnie powstał 9ty punkt zasad (zresztą dość kiepsko spisanych, jak się patrzy na uzasadnienie niektórych banów można dojść do wniosku, że: klik! to podejście jest jak najbardziej prawdziwe, a "regulamin", to tylko kiepskie wytłumaczenie dla tego, co administracja i tak zrobi.
zresztą, jak wszyscy z administracji są na poziomie tego gościa: http://komixxy.pl/user/maxkrol , to serwisy należałoby polecić komuś, kto się na tym zna, do rozwalenia. facet jest totalnie nieostrożny, dał link do swojego FB a i na necie nie trzeba szperać długo, żeby znaleźc jego sfiit blogaseq i konto z fociami na... IMAGESHACKU! jestem za permabanem na internet dla niego... -.-"
podsumowując, w tych postmodernistycznych czasach pojęcie sztuki uległo całkowitej zmianie.
apap.
EDIT: (07 08 2010)
http://komixxy.pl/217341/W-akademii#comments <-- a co Wy na to?
Stałe, zdrowe 8w7 sx/so
bzy bzy.
bzy bzy.
- Rilla
- VIP
- Posty: 3159
- Rejestracja: czwartek, 26 kwietnia 2007, 16:34
- Enneatyp: Indywidualista
- Lokalizacja: wichrowe wzgórze
Re: Sztuka Czwórek
Zrobiłam sobie avatar. Robienie go zajęło mi sporo wysiłku zarówno w kwestii decyzyjnej: co, gdzie i jak rozmieścić, dobór kolorów, jak i w kwestii wykonania. Już raz robiłam sobie sama ava, spodobało mi się, więc chciałam drugiego. Zrobiłam- prawie, bo nie wykończyłam jeszcze, ale niewykończony też wygląda nieźle. Problem polega na tym, że... nie podoba mi się. Całe uczucie, które w niego włożyłam, by obrazował mój nastrój, usposobienie, by po prostu do mnie pasował, gdzieś się ulotniło. Gdy patrzę na ten rysunek, mam wrażenie, że już go gdzieś widziałam, że to jakiś plagiat. Skąd? Nie mam pojęcia, ale patrząc na niego, widzę, że jest wtórny. Nie czuję się jego autorką, jakby rysowała go inna osoba. Jest mi obcy.
Kieruję więc do was pytanie: czy też macie takie problemy ze swoimi pracami?
Kieruję więc do was pytanie: czy też macie takie problemy ze swoimi pracami?
"Bo szczęście to przelotny gość. Szczęście to piórko na dłoni, co zjawia się, gdy samo chce i gdy się za nim nie goni."
Anna Maria Jopek "Na dłoni"
4w5
Anna Maria Jopek "Na dłoni"
4w5
- greenlight
- Posty: 280
- Rejestracja: wtorek, 1 czerwca 2010, 14:51
- Lokalizacja: Łódź
Re: Sztuka Czwórek
Takich nie mam, wręcz przeciwnie jestem przywiązana do każdej mojej pracy....ale zwykle nie zadowolona. Czytałaś może „Portret owalny” Poego? Nie czuję, że u mnie jest samo życie, chociaż to przecież nie ma być kopia rzeczywistości.....
To wszystko czego chcę
To wszystko czego mi brak
To wszystko czego ja nigdy nie będę miał
To wszystko czego mi brak
To wszystko czego ja nigdy nie będę miał