Jakim typem najbardziej chcilibyście być, a jakim najmniej?

Dyskusje na temat typu 4
Wiadomość
Autor
la_nerke
Posty: 64
Rejestracja: piątek, 25 maja 2007, 14:54
Lokalizacja: ze wsi

Jakim typem najbardziej chcilibyście być, a jakim najmniej?

#1 Post autor: la_nerke » środa, 6 czerwca 2007, 18:49

Ja (podobnie jak podejrzewam wiele czwórek) marzę czasem o tym, aby stać się podobna do siódemki.

W ogóle się nie przejmować, czerpać z zycia, być takim entuzjastą pełną gębą

I nad niczym nie myśleć tylko działać, działać, działać...



A nie chciałabym zostać perfekcjonistą, chyba że trochę albo tylko w niektórych dziedzinach (życia). Bo wg mnie nadmierny może nieźle uprzykrzyć życie (zarówno dla samego perfekcjonisty jak i otoczenia)


A jak tam jest z wami?


Co z wszystkich rzeczy w moim życiu główną? Śmierć oraz miłość- obydwie po równo.

Awatar użytkownika
Nif
Posty: 372
Rejestracja: wtorek, 19 grudnia 2006, 09:34
Lokalizacja: z Krainy Mgieł
Kontakt:

#2 Post autor: Nif » środa, 6 czerwca 2007, 18:52

A ja chciałabym być zdrową 4w3, tylko o to zdrowie proszę, reszta całkiem mi się podoba i na nic bym jej nie zamieniła.
Emo i dumna z tego
4w3 , ENFP

Awatar użytkownika
barbie
Posty: 54
Rejestracja: poniedziałek, 19 marca 2007, 17:59

#3 Post autor: barbie » środa, 6 czerwca 2007, 18:55

Mi się tam podoba bycie Czwórką i za nic w świecie nie chciałabym stać się innym typem.
4w3 (INFP/ENFP) sx/so/sp

Awatar użytkownika
ivy
Posty: 13
Rejestracja: wtorek, 5 czerwca 2007, 16:50

#4 Post autor: ivy » środa, 6 czerwca 2007, 19:23

ja tez za nic w swiecie nie zamienilabym sie na inny typ.a najbardziej nie chcialabym byc chyba jedynka,wydaje mi sie bardzo sztywna,zasadnicza i powazna.jest tez pewnie malo kreatywna i upierdliwa.w ogole jedynka wydaje mi sie byc moim przeciwienstwem.
4w3

Rosveen
Posty: 363
Rejestracja: czwartek, 4 stycznia 2007, 14:29
Lokalizacja: ja się tu wzięłam?

#5 Post autor: Rosveen » środa, 6 czerwca 2007, 21:22

A ja tam lubię Jedynki :D

Ale nie chciałabym być jedną z nich. Właściwie to Czwórka całkiem mi się podoba. Zdrowia trochę i gra gitara. Może jeszcze zamienić skrzydełka, 4w3 jest bardziej towarzyska i tego właśnie bym chciała - ale nad tym mogę pracować sama, przecież mamy oba skrzydła, kwestia tego, że jedno większe, drugie mniejsze...
Czyli ogólnie jestem zadowolona :)

No, może czasem, jak mam doła kompletnego, to żałuję, że nie jestem Siódemką, ale to przechodzi. Kiedy zaczyna się lepszy czas, wtedy doceniam zalety czwórkowości i stwierdzam, że jednak więcej ich jest niż wad.

Awatar użytkownika
ivy
Posty: 13
Rejestracja: wtorek, 5 czerwca 2007, 16:50

#6 Post autor: ivy » środa, 6 czerwca 2007, 22:10

a mi się w ogóle wydaje,że czwórka jest najciekawsza ze wszystkich liczb :D
4w3

Awatar użytkownika
barbie
Posty: 54
Rejestracja: poniedziałek, 19 marca 2007, 17:59

#7 Post autor: barbie » środa, 6 czerwca 2007, 22:20

Też mi się tak wydaje, ale to pewnie dlatego, że sama nią jestem ;p
4w3 (INFP/ENFP) sx/so/sp

Awatar użytkownika
Łukasz:)
Posty: 413
Rejestracja: wtorek, 22 maja 2007, 11:55
Lokalizacja: trudno powiedzieć

#8 Post autor: Łukasz:) » środa, 6 czerwca 2007, 22:29

Popieram:):)nie ma nic lepszego niż zdrowa czwórka to tak jak entuzjasta a zarazem jest głębia uczuć jest empatia zrozumienie innych a nie tylko ciągły bezmyślny śmiech:)
4w3 so/sp/sx|MBTI:ENTJ
Global 5 :Egocentric

"efrgasf gfbbng dsxcxczz qedvsbgbs" Rcdscs Tdcaa

Awatar użytkownika
Rilla
VIP
VIP
Posty: 3159
Rejestracja: czwartek, 26 kwietnia 2007, 16:34
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: wichrowe wzgórze

#9 Post autor: Rilla » środa, 6 czerwca 2007, 22:38

Ech, a wchodząc do tego tematu chciałam być taka inna niż wszyscy. Myślałam, że tylko ja napiszę:
"Marzę o tym, by być prawdziwie zdrową Czwórką. Nie chcę zmieniać swego typu, bo bycie Czwórką jest piękne, ale tylko wtedy, gdy jest zdrowe"
ale widzę, że się myliłam. I jak w takich warunkach można zachować swój indywidualizm?
"Bo szczęście to przelotny gość. Szczęście to piórko na dłoni, co zjawia się, gdy samo chce i gdy się za nim nie goni."
Anna Maria Jopek "Na dłoni"

4w5

Awatar użytkownika
Gabriel
Posty: 780
Rejestracja: niedziela, 3 grudnia 2006, 11:11

#10 Post autor: Gabriel » środa, 6 czerwca 2007, 22:38

Ja też lubię swój typ, no ale ludzie... Na tym polega zdrowie, że siódemka oprócz swojego "bezmyślnego śmiechu" będzie miała też wrażliwość, jeśli już tymi kategoriami to mierzycie.

Rilla: jak słyszą słowa indywidualność, oryginalność, inność to mi się chce rzygać. Nie wiem czy podświadomie się tego wyrzekłem, czy czuję się inny, gdy wcale nie uważam się za innego :P Generalnie rzadko, od czasu do czasu poczuję sie jakiś taki wyjątkowy, ale zaraz potem przychodzi z uderzeniem zimna wstrętna logika, która przypomina mi o forum Enneagramu, na którym piszą ludzie podobni do mnie, czy studio teatralne gdzie mam wrażenie, że ludzie myślą niemal identycznie jak ja (większość ten sam typ w socjonice i enna: ENFJ 4w3). Z kolei z moim zdrowiem nie jest źle. Może to i po części z tego wynika, choć nie mam w zwyczaju wiązać poczucia wyjątkowości ze stanem zdrowia. Oczywiście w jakimś sensie każdy z nas jest jedyny, wyjątkowy. Jeśli jednak teraz myślę o mojej "wyjątkowości" to raczej w formie zabawy, niczego więcej. Chociaż z tego wyleczył mnie Enneagram.
Ostatnio zmieniony środa, 6 czerwca 2007, 22:43 przez Gabriel, łącznie zmieniany 1 raz.
ewutek pisze:Uśmiechnięty chłopiec o dziewczęcych rysach.
Nie ma już dla mnie nadziei. :lol:
4w3 sp lub sx / so ENFJ

Awatar użytkownika
barbie
Posty: 54
Rejestracja: poniedziałek, 19 marca 2007, 17:59

#11 Post autor: barbie » środa, 6 czerwca 2007, 22:42

Rilla pisze: I jak w takich warunkach można zachować swój indywidualizm?


Kiedy widzi się wypowiedzi samych praktycznie indywidualistów, trudno samemu czuć się oryginalnym i wyjątkowym.
4w3 (INFP/ENFP) sx/so/sp

ders
Posty: 216
Rejestracja: poniedziałek, 7 maja 2007, 13:38

#12 Post autor: ders » środa, 6 czerwca 2007, 22:54

No dokładnie irytuje mnie że ciągle widze wypowiedzi tylko 4. Nie mozna normalnie poznać innego typu widzenia, bo nawet jak są skrajnie różne wypowiedzi tych czwórek to jakby trzon działania jest zawsze ten sam :wink: . Nie chciałbym być 4 kurcze choc wiem ze w pewnym stopniu jestem choć w sumie nie wiem w jakim (może pełnym?). Nie chciałbym być 9w1 bo kurcze wyobrażam sobie ten typ taki bez życia prawie. Choć znam jedna osobe baaaardzo fajną ale kurcze zero iskry.

Awatar użytkownika
rhubarb
Posty: 570
Rejestracja: czwartek, 12 kwietnia 2007, 22:14

#13 Post autor: rhubarb » czwartek, 7 czerwca 2007, 02:17

co
Ostatnio zmieniony piątek, 22 lutego 2008, 14:19 przez rhubarb, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Absynt
VIP
VIP
Posty: 3178
Rejestracja: środa, 25 kwietnia 2007, 13:53

#14 Post autor: Absynt » czwartek, 7 czerwca 2007, 08:58

Otototo.

4 to zawsze fascynujace osobowosci. Zdrowe sa do tego kreatywne i pozytywnie nastawione do swiata. Wiec tylko tego bym chcial. Nie wyobrazam sobie jakbym mogl byc kims innym. Bo nie moglbym. I nie bede. A jak cos to moze 8w7. Sila! ;)
6w7 sx/so EIE

Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.

Awatar użytkownika
rhubarb
Posty: 570
Rejestracja: czwartek, 12 kwietnia 2007, 22:14

#15 Post autor: rhubarb » czwartek, 7 czerwca 2007, 13:30

co
Ostatnio zmieniony piątek, 22 lutego 2008, 14:20 przez rhubarb, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ