Strona 1 z 1

Literatura w trójkowej egzystencji

: poniedziałek, 22 sierpnia 2016, 20:42
autor: nightshades
Z tego co zauważyłam nikt nie podjął tego wątku.A wydaje się dość istotny. Czy aby uzyskać odpowiedni efekt powinnam teraz powiedzieć 'pełna mobilizacja! Nawet czwórkowi depresanci poruszyli tą kwestie na swoim forum . Chcecie być gorsi?' . A tak poważnie.. Podobało wam się coś oprócz 'Makbeta' albo poradnika 'jak osiągnąć sukces' ? :)

Re: Literatura w trójkowej egzystencji

: poniedziałek, 22 sierpnia 2016, 21:45
autor: Reszka
Racja, nie możemy być gorsi, więc się wypowiem xD

Podobają mi się książki poruszające tematykę władzy. Przeczytałam zatem biografię całego rodu Romanowów, ze szczególnym uwzględnieniem Piotra Wielkiego czy Katarzyny II. Poza tą dwójką jeszcze Iwana IV czy Borysa Godunowa. Inni wielcy władcy Europy też się w to wliczają. Aktualnie zabieram się za biografię Stalina(nie popieram tego systemu, ale ciekawi mnie jego droga do władzy). Postacie takie jak Aleksander Wielki czy Juliusz Cezar także mnie interesują i zamierzam zagłebić się w ich życiorysy.

Lubię też czytać książki popularnonaukowe, głównie o kosmosie. Jedną z moich ulubionych książek jest "Bogactwo i nędza narodów" czyli lektura opisujaca różnice między wschodem a zachodem oraz podająca przyczyny tego stanu rzeczy.

Jak byłam młodsza czytałam książki fabularne, jednak obecnie szkoda mi na to czasu. Wiele z nich wprawdzie było dobrych, lecz niewielki wywarły one na mnie wpływ.

Re: Literatura w trójkowej egzystencji

: czwartek, 25 sierpnia 2016, 14:51
autor: Reszka
W sumie zapomniałam napisać, że jesli miałabym wybrać ulubionego pisarza to byłby nim Dostojewski. Przeczytałam znaczącą większość tego co stworzył (kiedyś pewnie doczytam resztę) i po prostu uwielbiam jego sposób pisania. Ogólnie upodobałam sobie literaturę rosyjską, Puszkina czy Tołstoja też bardzo cenię, a to przecież nie wszyscy zdolni pisarze z tamtego kraju, których dzieła czytałam i będę czytać. Nie umiem stwierdzić na ile książki te wpłynęły na mnie oraz moją osobowość, na pewno mam do nich sentyment i jakąś niewytłumaczalną słabość, ale czy coś więcej? Nie mam pojęcia :what: Tak czy inaczej uznałam, że warto to dopisać.

Re: Literatura w trójkowej egzystencji

: czwartek, 25 sierpnia 2016, 16:33
autor: Osteoporoza
Jeśli lubisz literaturę na temat władzy to polecam Seową biblię: Dukaj - Inne Pieśni

Re: Literatura w trójkowej egzystencji

: sobota, 27 sierpnia 2016, 16:27
autor: Litowojonow
Dla Sepolarów też spoko, o ile wpływanie na innych mnie mało interesuje, to bronienie się przed wpływem innych jak najbardziej ;] Tam to zwykle w parze idzie, ale ja to widzę jako dwie odrębne sprawy. Raczej nie czytuję książek na temat władzy, ale w Pieśniach jest to ciekawie przedstawione :P

Re: Literatura w trójkowej egzystencji

: sobota, 27 sierpnia 2016, 19:17
autor: Ninque
Inne pieśni to jedna z najlepszych książek jakie czytałam, bardzo zmusza do myślenia <3

Re: Literatura w trójkowej egzystencji

: niedziela, 28 sierpnia 2016, 12:39
autor: Reszka
Jak znajdę więcej czasu na czytanie, to z chęcią sięgnę po "Inne pieśni" skoro tak zachwalacie ;d Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś ciekawe propozycje to niech poda, może się za to zabiorę w ciągu najbliższych dni.

Re: Literatura w trójkowej egzystencji

: czwartek, 3 listopada 2016, 13:03
autor: tyranka
Podobaja mi sie kryminaly, ale jak to typowa 3ka: "Nie mam na to czasu". Ten dreszczyk rozwiazywania zagadek mam w ksiazkach naukowych i popularnonaukowych, ktore SERIO lubie. Wiaze sie to z moimi studiami oczywiscie, nie lubie robic czegos, co nie wnosi nic przydatnego.

I nie czytam właściwie żadnych książek o władzy. Chyba jestem juz na tyle "tyranką", że wiecej mogłoby sie stac niebezpieczne :lol: Zresztą, jeżeli jakaś ideologia władzy oderwanego od rzeczywistosci wariata mija sie z moimi poglądami, bylabym w stanie wyrwac sobie wszystkie wlosy z glowy zanim dotarlabym do ostatniej strony. Wiec, dzieki, nie. Lubie moje wlosy.