Emocje

Dyskusje na temat typu 3
Wiadomość
Autor
Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

#16 Post autor: Snufkin » sobota, 21 czerwca 2008, 19:20

.
Ostatnio zmieniony środa, 17 marca 2010, 16:25 przez Snufkin, łącznie zmieniany 1 raz.


5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)

Awatar użytkownika
Miltado
VIP
VIP
Posty: 1581
Rejestracja: niedziela, 21 stycznia 2007, 13:15

#17 Post autor: Miltado » sobota, 21 czerwca 2008, 19:44

Snufkin pisze:Okazują tylko pozytywne emocje. Negatywne tłumią zasłanijąc się uśmiechem z wybielonymi u dentysty zębami. Mają chyba problem z miłością ?
Raczej ze znalezieniem odpowiedniej partnerki... 3 same nie są wolne od ideałów które krążą w ich głowach szczególnie te o pięknej i inteligentnej partnerce... Co do reszty problemów, warte zastanowienia...
ESFp

Aquilam volare doces'
One last thing before I quit...
Don't want to be your monkey wrench

Awatar użytkownika
Matea
Posty: 1162
Rejestracja: sobota, 28 kwietnia 2007, 19:40
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: z wnętrza :>
Kontakt:

#18 Post autor: Matea » poniedziałek, 23 czerwca 2008, 15:57

Ja myślę ,że to zaczeło sie już w dzieciństwie...

Miłość ZA COŚ... Potem takie są tego skutki...
"Ja nie jestem szalony. Mnie tylko interesuje wolność" - Jim Morrison

_ 4w5_ (ENFj)

"A ja włóczęga, niespokojny duch
Ze mną można tylko
w dali znikać cicho..."

"Together we stand, divided we fall" - Pink Floyd

Awatar użytkownika
Miltado
VIP
VIP
Posty: 1581
Rejestracja: niedziela, 21 stycznia 2007, 13:15

#19 Post autor: Miltado » poniedziałek, 23 czerwca 2008, 22:16

Matea pisze:Ja myślę ,że to zaczeło sie już w dzieciństwie...

Miłość ZA COŚ... Potem takie są tego skutki...
Raczej odwrotnie, jeżeli tak myślimy, coś za miłość..., a z resztą nie wiem jak z innymi ale ja łatwo się nie zakochuje. (tylko raz na 100 lat :lol: )

No i trzeba poświecić miłości multum potrzebnego czasu... czyżby 3 to karierowicz? :P
ESFp

Aquilam volare doces'
One last thing before I quit...
Don't want to be your monkey wrench

Awatar użytkownika
Matea
Posty: 1162
Rejestracja: sobota, 28 kwietnia 2007, 19:40
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: z wnętrza :>
Kontakt:

#20 Post autor: Matea » wtorek, 24 czerwca 2008, 13:33

Miltado pisze:
Raczej odwrotnie, jeżeli tak myślimy, coś za miłość...
Absurd :roll:
"Ja nie jestem szalony. Mnie tylko interesuje wolność" - Jim Morrison

_ 4w5_ (ENFj)

"A ja włóczęga, niespokojny duch
Ze mną można tylko
w dali znikać cicho..."

"Together we stand, divided we fall" - Pink Floyd

Awatar użytkownika
Miltado
VIP
VIP
Posty: 1581
Rejestracja: niedziela, 21 stycznia 2007, 13:15

#21 Post autor: Miltado » wtorek, 24 czerwca 2008, 13:42

Matea pisze:
Miltado pisze:
Raczej odwrotnie, jeżeli tak myślimy, coś za miłość...
Absurd :roll:
Nie absurd ale poświęcenie... trojki mają inne życie, masa zajęć dodatkowych oprócz tych obowiązkowych, życie w biegu, dbanie o to aby wszystko było zapięte na ostatni guzik. Na tej płaszczyźnie ani 3, ani 4 się nie porozumie. 3 mają plany długo falowe patrzą daleko przed siebie. Później z tego czerpie nie tylko sama 3 ale jej rodzina i bliscy.
ESFp

Aquilam volare doces'
One last thing before I quit...
Don't want to be your monkey wrench

Awatar użytkownika
Matea
Posty: 1162
Rejestracja: sobota, 28 kwietnia 2007, 19:40
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: z wnętrza :>
Kontakt:

#22 Post autor: Matea » wtorek, 24 czerwca 2008, 14:21

Nie było tu posta...:P
Ostatnio zmieniony środa, 25 czerwca 2008, 11:59 przez Matea, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ja nie jestem szalony. Mnie tylko interesuje wolność" - Jim Morrison

_ 4w5_ (ENFj)

"A ja włóczęga, niespokojny duch
Ze mną można tylko
w dali znikać cicho..."

"Together we stand, divided we fall" - Pink Floyd

Awatar użytkownika
Matea
Posty: 1162
Rejestracja: sobota, 28 kwietnia 2007, 19:40
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: z wnętrza :>
Kontakt:

#23 Post autor: Matea » wtorek, 24 czerwca 2008, 14:22

Chyba Cię źle zrozumiałam. To co napisałes zabrzmiało tak ,jak by ktoś miał mi dziękować za to ,że go kocham...
Coś jak miłość za pieniądze...
Ostatnio zmieniony wtorek, 24 czerwca 2008, 14:59 przez Matea, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ja nie jestem szalony. Mnie tylko interesuje wolność" - Jim Morrison

_ 4w5_ (ENFj)

"A ja włóczęga, niespokojny duch
Ze mną można tylko
w dali znikać cicho..."

"Together we stand, divided we fall" - Pink Floyd

Awatar użytkownika
Miltado
VIP
VIP
Posty: 1581
Rejestracja: niedziela, 21 stycznia 2007, 13:15

#24 Post autor: Miltado » wtorek, 24 czerwca 2008, 14:46

Patrzysz odwrotnie niż trzeba ;P Jeżeli kogoś kochasz to oddasz mu wszystko to co posiadasz, prawda? Na pewno 3 nie działają w ten sposób że, "może ona pokocha mnie jeżeli dam jej milion i wille z basenem", dla mnie taki sposób myślenia jest nie tylko błędny, ale i beznadziejnie głupi. Wręcz pozorom 3 tak nie czynią z wiadomych i logicznych przyczyn. Spójrz na to inaczej." Kocham Cię, wiem co dla mnie znaczysz, więc sprawię, aby Twoje życie było przyjemnością, kochanie pozwól, że o wszystko zadbam." To moje myślenie.

Ale się wkopałem z tematem, zasadniczo nie lubię takich emocjonalnych rozważań... No i cóż chciałem, mam. :lol:
ESFp

Aquilam volare doces'
One last thing before I quit...
Don't want to be your monkey wrench

Awatar użytkownika
Matea
Posty: 1162
Rejestracja: sobota, 28 kwietnia 2007, 19:40
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: z wnętrza :>
Kontakt:

#25 Post autor: Matea » wtorek, 24 czerwca 2008, 15:01

Miltado pisze:Spójrz na to inaczej." Kocham Cię, wiem co dla mnie znaczysz, więc sprawię, aby Twoje życie było przyjemnością, kochanie pozwól, że o wszystko zadbam." To moje myślenie.
No to mi sie już podoba :D Ehh... czasem mam jednak sentyment do trójek... ta troskliwość <rozmarzona> xD
"Ja nie jestem szalony. Mnie tylko interesuje wolność" - Jim Morrison

_ 4w5_ (ENFj)

"A ja włóczęga, niespokojny duch
Ze mną można tylko
w dali znikać cicho..."

"Together we stand, divided we fall" - Pink Floyd

Lili79
Posty: 163
Rejestracja: wtorek, 14 sierpnia 2007, 17:52

#26 Post autor: Lili79 » czwartek, 26 czerwca 2008, 00:01

nawiązując do tematu, 3 kierują się emocjami, tylko ich nie uzewnętrzniają wcale. Czasami myślę o sobie, że jednak jestem cyniczna. Dzieje się tak tylko wtedy, gdy nie czuję się bezpieczna, gdy obawiam się, że ktoś gra moimi emocjami. Jestem bardzo wyczulona na techniki manipulacyjne. Gdy tylko wyczuję taki chwyt, jestem bezwględna. :evil: Sama manipuluję, gdy chcę coś osiągnąć, ale oceniam, że to dla dobra sprawy, żeby osiągnąć cel.
A tak naprawdę chciałabym być dobra. :cry: tylko, kiedy serce się otwiera, wypływa zeń tyle emocji, że może dla innych za dużo. :roll:
Marzę sobie, że kiedyś poznam tę właściwą osobę, przy której będę mogła być po prostu sobą. Że będę mogła gotować nie martwiąc się o to, że ktoś mnie nazwie kuchtą domową, że będę mogła iść na spacer i zachwycać się przyrodą nie będąc posądzona o nudziarstwo. Że w koncu ktoś mnie doceni, bez względu na sukces zewnętrzny. I że nie będę musiała się martwić, czy mam właściwą sukienkę, bo dla tej osoby zawsze będę piękna. Tylko ja już w to uwierzyć nie mogę. :cry:
Nawet, gdy słyszę, że piękna, nie wierzę już po prostu. Bo wiem, że piękna na chwilę. Na jeden moment. Dlatego staram się odciąć emocjonalnie, nie angażować. Wbrew pozorom, to przyciąga jeszcze bardziej, a kiedy ja uwierzę i się otworzę, wtedy właśnie się okazuje, że to była jedna chwila,a ja z raną pozostaję na długo.
3w2 Gwiazda.. ocena mojej osobowości wprawiła mnie w największe osłupienie!

Awatar użytkownika
Matea
Posty: 1162
Rejestracja: sobota, 28 kwietnia 2007, 19:40
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: z wnętrza :>
Kontakt:

#27 Post autor: Matea » czwartek, 26 czerwca 2008, 12:16

Lili79 pisze: nawiązując do tematu, 3 kierują się emocjami, tylko ich nie uzewnętrzniają wcale. Czasami myślę o sobie, że jednak jestem cyniczna. Dzieje się tak tylko wtedy, gdy nie czuję się bezpieczna, gdy obawiam się, że ktoś gra moimi emocjami. Jestem bardzo wyczulona na techniki manipulacyjne. Gdy tylko wyczuję taki chwyt, jestem bezwględna.
Wiesz... zawsze wychodziłam z założenia ,że osoby które sa najbardziej cynicznie nastawione do świata ,są najbardziej wrażliwe... To strach przez odrzuceniem karze im takimi być.
Zawsze mnie fascynowały 3 ,bo podświadomie czułam ,ze mają tam gdzieś swoje drugie dno... piekna ,nagą dusze.
Lili79 pisze: Nawet, gdy słyszę, że piękna, nie wierzę już po prostu. Bo wiem, że piękna na chwilę. Na jeden moment. Dlatego staram się odciąć emocjonalnie, nie angażować. Wbrew pozorom, to przyciąga jeszcze bardziej, a kiedy ja uwierzę i się otworzę, wtedy właśnie się okazuje, że to była jedna chwila,a ja z raną pozostaję na długo.
Owszem ludzie są potworami ,ale nie wszyscy...
Moja 3 miała taką samą taktyke... otwierała swoje serce i doznawała boelsnego rozczarowałania... i mimo to nadal tak robiła...musiała. Stad też pewnie to cyniczne nastawieniu do ludzi - kocha ich ,ale i nienawidzi za to jak potrafią ranić.
Lili79 pisze: Marzę sobie, że kiedyś poznam tę właściwą osobę, przy której będę mogła być po prostu sobą. Że będę mogła gotować nie martwiąc się o to, że ktoś mnie nazwie kuchtą domową, że będę mogła iść na spacer i zachwycać się przyrodą nie będąc posądzona o nudziarstwo. Że w koncu ktoś mnie doceni, bez względu na sukces zewnętrzny. I że nie będę musiała się martwić, czy mam właściwą sukienkę, bo dla tej osoby zawsze będę piękna.
Napewno kiedyś kogoś takiego spotkasz. Jestem tego tak pewna jak to ,że świeci słońce ;)
"Ja nie jestem szalony. Mnie tylko interesuje wolność" - Jim Morrison

_ 4w5_ (ENFj)

"A ja włóczęga, niespokojny duch
Ze mną można tylko
w dali znikać cicho..."

"Together we stand, divided we fall" - Pink Floyd

Lili79
Posty: 163
Rejestracja: wtorek, 14 sierpnia 2007, 17:52

#28 Post autor: Lili79 » czwartek, 26 czerwca 2008, 18:14

Matea pisze: Wiesz... zawsze wychodziłam z założenia ,że osoby które sa najbardziej cynicznie nastawione do świata ,są najbardziej wrażliwe... To strach przez odrzuceniem karze im takimi być.
Zawsze mnie fascynowały 3 ,bo podświadomie czułam ,ze mają tam gdzieś swoje drugie dno... piekna ,nagą dusze.
Owszem ludzie są potworami ,ale nie wszyscy...
Moja 3 miała taką samą taktyke... otwierała swoje serce i doznawała boelsnego rozczarowałania... i mimo to nadal tak robiła...musiała. Stad też pewnie to cyniczne nastawieniu do ludzi - kocha ich ,ale i nienawidzi za to jak potrafią ranić.
Napewno kiedyś kogoś takiego spotkasz. Jestem tego tak pewna jak to ,że świeci słońce ;)
wspaniała jesteś, wiesz? :D no właśnie, ja też tak się otwieram za każdym razem, potem pac, zamknięcie i potem znowu..skomplikowane to jakieś. Że też ludzie nie moga być po prostu otwarci i dobrzy. i ja wtedy też byłabym dobra i spełniona w tym zarazem. :D
3w2 Gwiazda.. ocena mojej osobowości wprawiła mnie w największe osłupienie!

Awatar użytkownika
Miltado
VIP
VIP
Posty: 1581
Rejestracja: niedziela, 21 stycznia 2007, 13:15

#29 Post autor: Miltado » czwartek, 26 czerwca 2008, 19:52

Może przez tych ludzi dochodzimy do takich wniosków, a potem coraz głębiej w swój pancerz, czysta 3. Dokładnie zgadzam się z powyższymi postami. Lili79 odczuwam dokładnie to co ty, czasami...
ESFp

Aquilam volare doces'
One last thing before I quit...
Don't want to be your monkey wrench

Lili79
Posty: 163
Rejestracja: wtorek, 14 sierpnia 2007, 17:52

#30 Post autor: Lili79 » czwartek, 26 czerwca 2008, 20:40

Miltado pisze:Może przez tych ludzi dochodzimy do takich wniosków, a potem coraz głębiej w swój pancerz, czysta 3. Dokładnie zgadzam się z powyższymi postami. Lili79 odczuwam dokładnie to co ty, czasami...
mówisz? :wink: ja chyba też tylko czasami odczuwam to, o czym piszę, bo generalnie jestem bardzo otwarta na ludzi i bez nich usycham. kiedy mam wokół dużo przyjaciół, tylko wtedy kwitnę, nie lubię być sama. W ogóle najdziwniejsze jest to, że ja tylko czasami mam takie zwątpienia, normalnie jestem szczęśliwym człowiekiem, ale czasem dopada mnie właśnie taki strach ucieczkowy, gdy widzę, że coś się zbliża, jeszcze nieokreślonego.. chyba mój balon prywatności jest duży i nie lubię, gdy ktoś się tam znajduje. Najlepiej, ,gdy jest obok, ale nie zbyt blisko. :wink: gdy dzwoni, ale niezbyt często, najlepiej niech nie wchodzi na mój teren prywatny, a najgorsze już, niech nie grzebie w duszy. myślę, że potrzebuję jakiegoś indywidualisty ze swoimi zainteresowaniami, który byłby tak cały czas razem, ale jednak na małą odległość - ramienia :lol:
3w2 Gwiazda.. ocena mojej osobowości wprawiła mnie w największe osłupienie!

ODPOWIEDZ