Presja bardziej pasuje do 3 czy do 1?
Presja bardziej pasuje do 3 czy do 1?
Mam pytanie czy odczuwanie presji w stylu: "muszę zrobić to", "powinienem robić to", " tyle muszę przeczytać" i etc. jest bardziej charakterystyczne dla 3 czy jednak dla 1? Ogólnie takie poczucia bycia w ruchu i robienia pożytecznych rzeczy.
3w2 - ENFP
Re: Presja bardziej pasuje do 3 czy do 1?
Myślę, że oba typy mogą odczuwać tego rodzaju presję. Pytanie, skąd ona wypływa, bo u obu typów będzie mieć inne źródło, i to ono jest ważniejsze, gdy chcemy ocenić, czy ktoś jest 1, czy 3.
dwietrzecie
sx/so
EII-Fi | DCN{H}
Until we have seen someone's darkness, we don't really know who they are.
Until we have forgiven someone's darkness, we don't really know what love is.
Marianne Williamson
sx/so
EII-Fi | DCN{H}
Until we have seen someone's darkness, we don't really know who they are.
Until we have forgiven someone's darkness, we don't really know what love is.
Marianne Williamson
- boogi
- Pan Admin
- Posty: 5875
- Rejestracja: czwartek, 23 października 2008, 22:48
- Enneatyp: Perfekcjonista
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Presja bardziej pasuje do 3 czy do 1?
Dokładnie jak napisała Intan. Akurat taka myśl jest cechą wspólną Jedynek i Trójek, a także Piątek: Triada Kompetentnych.
Więc skąd może brać się takie podejście?
Więc skąd może brać się takie podejście?
"Jeśli chcesz ze mną rozmawiać, zdefiniuj terminy których używasz."
- Voltaire
>> bardzo dziwny link <<
Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix
- Voltaire
>> bardzo dziwny link <<
Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix
Re: Presja bardziej pasuje do 3 czy do 1?
Hmm... rozwiązałem test na tritype(choć wcale mnie ta teoria nie przekonuje) i cóż wyszło mi 3w2-5w6-1w9 i fakt mam dużo cech(tak ogólnie mówiąc) i z 5 ciągłe zdobywanie wiedzy i 1 planowanie i próba osiągnięcia perfekcji. Aczkolwiek po przemyśleniu zdecydowanie to 3 presja, bo raczej bierze się ona z próby udowodnienia czegoś, swojej wartości etc. więc się skacze od zadania do zadania.
Tak jeszcze spytam, gniew charakterystyczny jest dla 1, ale chyba dla 3w2 też? Też są agresywne w pewien sposób?
Tak jeszcze spytam, gniew charakterystyczny jest dla 1, ale chyba dla 3w2 też? Też są agresywne w pewien sposób?
3w2 - ENFP
Re: Presja bardziej pasuje do 3 czy do 1?
Gniew jest charakterystyczny dla 1, 8 i 9, ponieważ u nich odgrywa on większą rolę niż u innych typów. Nie znaczy to, że typy z dwóch pozostałych triad nie odczuwają gniewu wcale, ale trudno powiedzieć, by był dla nich charakterystyczny. Cytat z opisu Trójki H. Palmer, wypowiedź przedstawiciela tego typu: Najtrudniej mi poradzić sobie ze złością. Zdarzało mi się znikać na całe miesiące, by dopiero potem zdać sobie sprawę z tego, że powodem był silny gniew. Tyle czasu mijało, zanim się z nim uporałem. Złość niszczy pozytywny wizerunek i wszystkich odstręcza, więc zamiast sobie z nią radzić wolałem zmieniać pracę i tworzyć sobie nowy świat chroniący mnie od przezywania w przyszłości takich uczuć.
Innymi słowy, 3 może odczuwać gniew, tak jak 1, ale u niej powodem gniewu będzie najprawdopodobniej co innego. I właśnie ten powód jest najważniejszy, jeśli chcesz ustalić, czy ktoś jest 1, czy 3. Poza tym 1 będzie sobie radzić z gniewem inaczej niż 3.
W Enneagramie lepiej nie pytać: "Co?", tylko: "Dlaczego?".
Innymi słowy, 3 może odczuwać gniew, tak jak 1, ale u niej powodem gniewu będzie najprawdopodobniej co innego. I właśnie ten powód jest najważniejszy, jeśli chcesz ustalić, czy ktoś jest 1, czy 3. Poza tym 1 będzie sobie radzić z gniewem inaczej niż 3.
W Enneagramie lepiej nie pytać: "Co?", tylko: "Dlaczego?".
dwietrzecie
sx/so
EII-Fi | DCN{H}
Until we have seen someone's darkness, we don't really know who they are.
Until we have forgiven someone's darkness, we don't really know what love is.
Marianne Williamson
sx/so
EII-Fi | DCN{H}
Until we have seen someone's darkness, we don't really know who they are.
Until we have forgiven someone's darkness, we don't really know what love is.
Marianne Williamson
Re: Presja bardziej pasuje do 3 czy do 1?
Dla 1 gniew jest głównym napędem, a dla 3 nie. Dla 3 głównym napędem jest presja społeczna, wstyd, chęć zaistnienia, to jak są postrzegane przez innych. To jest główny motor typów 2, 3 i 4, a dla 1, 8 i 9 głównym motorem jest gniew. U 1 ten gniew przejawia się w chęci uporządkowania świata według swojej wizji, jeśli coś odbiega od ideału np. 1 widzi niesprawiedliwość w postaci choćby tego, że bogaty się wzbogaca, a biedny głoduje (załóżmy, że jakaś konkretna Jedynka jest socjalistą) to ogarnia ją gniew i tym uczuciem się głównie kieruje. 3 też się może na to wkurzać, ale nie będzie to głównym motorem działań tego typu, 3 jest bardziej zainteresowana swoimi osiągnięciami, tym jak wypada w oczach innych, niż walką o słuszną (w swojej ocenie) sprawę. Każdy ma jakiś ideał rzeczywistości i ocenia różne rzeczy jako bardziej, lub mniej właściwe, ale dla 1 jest to oczko w głowie. Dla innych typów już nie. 4 mogą wydawać się idealistyczne, ale one bardziej dążą do wyróżnienia się ze swoimi poglądami wśród innych, by być dostrzeganym, niż faktycznie do zmiany świata. Dlatego 1 są zwykle bardziej pracowite od 4, bo 1 faktycznie zależy, a 4 bardziej o tym mówią, by pokazać że są inne niż reszta. Natomiast 3 pracują, by się pokazać ile osiągnęły.mandragor pisze:Tak jeszcze spytam, gniew charakterystyczny jest dla 1, ale chyba dla 3w2 też? Też są agresywne w pewien sposób?
Zależy czy skupiasz się na tym, że coś jest nieprawidłowe i wkurza cię to i chcesz to ulepszyć i robisz wszystko, by tak było, czy raczej koncentrujesz się na tym jakie efekty przyniesie twoja praca w oczach innych. 1 zwykle chcą działać fair, 3 niekoniecznie, czasem wręcz znajdują radość w pokazaniu, że coś osiągnęły, bo były cwane. 1 chcą pokazać jak należy postępować, by świat był bardziej sprawiedliwy, czy by coś było zrobione właściwie, a 3 chcą pokazać że są w czymś najlepsze, że świetnie sobie radzą nawet w niesprawiedliwym świecie. 1 często pokazują, że są "dobre"(tylko nie w ewidentnie altruistyczny sposób jak 2), a 3 że są zaradne, sprytne i potrafią kombinować, odnaleźć się w realnym świecie i zdobyć jak najwięcej dzięki swym umiejętnościom.
Re: Presja bardziej pasuje do 3 czy do 1?
Dorzucę z moich obserwacji. Gniew trójki pojawia się, gdy coś idzie nie po jej myśli, nie uzyskała tego czego chciała. Nazwijmy go samolubnym. Może go też wykorzystać w celu wywarcia presji do osiągnięcia celu, ale motywem jest jej własny zysk (niekoniecznie finansowy). Działa po to, żeby jej było dobrze, innych ma w nosie. Póki nie staną jej na przeszkodzie
Dla dobra innych może działać dopiero, gdy jej wszystkie potrzeby są zaspokojone i gdy takie działania przyniosą jej kolejny zysk w postaci dobrego wizerunku i uznania.
Dla dobra innych może działać dopiero, gdy jej wszystkie potrzeby są zaspokojone i gdy takie działania przyniosą jej kolejny zysk w postaci dobrego wizerunku i uznania.
"Nic się nie zmienia od na dupie siedzenia." Ranczo
Re: Presja bardziej pasuje do 3 czy do 1?
To ja jeszcze dodam, że 1 pracuje, by pokazać przykład jak należy robić i gniew 1 ulega rozładowaniu, gdy inni zaczynają postępować tak, jak 1 pragnie, by świat stawał się lepszym miejscem np. 1 mówi, że nie powinno się śmiecić i gdy widzi, że inni się do tego stosują i nie śmiecą, to 1 jest zadowolona. 1 wyznacza pewne standardy i nie zależy jej na wybijaniu się, zwykle cieszy się gdy inni pracują równie ciężko i uczciwie jak owa jedynka. 3 chcą się wybić i gdy inni do trójki dorównują, to 3 odczuwa presję i pracuje jeszcze ciężej, by dalej być na pierwszym miejscu, gdy się to nie udaje, to 3 może z zazdrości i z obawy o bycie przeciętną, lub "gorszą" sabotować pracę innych. Natomiast 1 mogą mieć zbyt odbiegające od rzeczywistości ideały i gdy inni nie będą chcieli pracować tak ciężko i uczciwie jak 1, to 1 może być bardzo rygorystyczna i męcząca bo wzrasta jej gniew.
W kontaktach z 3 najlepiej pozwolić sobie na bycie w jej cieniu (chyba, że ktoś też jest 3 i czegoś takiego nie zniesie), by 3 nie musiała chorobliwie rywalizować i czuła się doceniona, a w kontaktach z 1 najlepiej równać do niej i starać się działać tak uczciwie jak owa 1, wtedy uniknie się jej gniewu. Oczywiście wszystko w granicach rozsądku. Zdrowe 3 zaakceptują, że nie są najlepsze w jakiejś dziedzinie, a zdrowe 1 zrozumie, że nie wszystko zawsze musi być idealnie po jej myśli. Z niezdrowymi typami niestety jest bardzo ciężko żyć, bo niezdrowe 3 będzie zawsze rywalizować i nawet jak się jej odpuści, to będzie we wkurzający sposób podkreślać swoją przewagę, lepszość, fajność itp. a niezdrowe 1 będzie mieć coś w rodzaju obsesji i nawet przy najlepszych intencjach nie uda się nam zaspokoić ich wizji ideału, zawsze będzie dla nich źle i nie dość dobrze.
Ale po kij się do niezdrowych typów dostosowywać. Lepiej się od nich odizolować (opcja dla 5), lub zmieszać z błotem, by nie podskakiwały (opcja dla 8). Inne typy mogą sobie wybrać którąś z opcji, np. fobiczne 6 wybierze opcję z odizolowaniem, a kontrfobiczne 6 ze zgnojeniem. 9 mogą mieć problem, bo ze swojej natury lubią się dostosowywać. Oczywiście to tylko przykłady-porady dla typów. 5 też może zmieszać z błotem jak np. jest LSI (czyli silne Se) czy się jej uaktywni połączenie z 8.
W kontaktach z 3 najlepiej pozwolić sobie na bycie w jej cieniu (chyba, że ktoś też jest 3 i czegoś takiego nie zniesie), by 3 nie musiała chorobliwie rywalizować i czuła się doceniona, a w kontaktach z 1 najlepiej równać do niej i starać się działać tak uczciwie jak owa 1, wtedy uniknie się jej gniewu. Oczywiście wszystko w granicach rozsądku. Zdrowe 3 zaakceptują, że nie są najlepsze w jakiejś dziedzinie, a zdrowe 1 zrozumie, że nie wszystko zawsze musi być idealnie po jej myśli. Z niezdrowymi typami niestety jest bardzo ciężko żyć, bo niezdrowe 3 będzie zawsze rywalizować i nawet jak się jej odpuści, to będzie we wkurzający sposób podkreślać swoją przewagę, lepszość, fajność itp. a niezdrowe 1 będzie mieć coś w rodzaju obsesji i nawet przy najlepszych intencjach nie uda się nam zaspokoić ich wizji ideału, zawsze będzie dla nich źle i nie dość dobrze.
Ale po kij się do niezdrowych typów dostosowywać. Lepiej się od nich odizolować (opcja dla 5), lub zmieszać z błotem, by nie podskakiwały (opcja dla 8). Inne typy mogą sobie wybrać którąś z opcji, np. fobiczne 6 wybierze opcję z odizolowaniem, a kontrfobiczne 6 ze zgnojeniem. 9 mogą mieć problem, bo ze swojej natury lubią się dostosowywać. Oczywiście to tylko przykłady-porady dla typów. 5 też może zmieszać z błotem jak np. jest LSI (czyli silne Se) czy się jej uaktywni połączenie z 8.
Re: Presja bardziej pasuje do 3 czy do 1?
Intan, dzięki właśnie wczoraj sięgnąłem po raz kolejny po Helen, pomimo, że znam tę książkę i tak dalej, to mam częste wahania. Osobiście bardziej przemawia do mnie: "Enneagram w działaniu" Hurley'a. Choć nie powiem opisy Helen są dobitne, ale 3 ciężko opisać, bo w zależności od wyznawanych wzorców będzie miała trochę inne zachowanie, choć ten sam mechanizm.
Tak gniew we mnie jest wyniszczający. Średnio sobie z nim radzę. Ostatnio na szczęście dzięki obserwacjom(zwolnienie trybu życia - przymusowe) dostrzegłem, że duszę emocje. Zawsze wydawało mi się, że jestem emocjonalny, że się wręcz rozlewam, a fakt faktem wszystko brałem na logikę. Jestem smutny, bo - znalezienie przyczyny - rozwiązanie - działanie .
Presja też jest zewnętrzna - wywieranie wrażenia.
Tak wiem, że 1 i 8 są skłonne do gniewu, nie raz doświadczyłem. A no i 1 wydają mi się jednak bardziej egoistyczne od 3, w sensie są bardziej skupione na swoich planach i realizowaniu ideałów, że potrafią o innych zapomnieć. 3 (te so przynajmniej) starają się przy tym być super przyjacielem etc. żeby wywierać wrażenie(egocentryzm). No i 3 łapią się każdego zadania, a 1 potrafią jednak skupić się na wybranym działaniu i doprowadzać go do końca.
Dzięki za odpowiedzi, przydały się
Tak gniew we mnie jest wyniszczający. Średnio sobie z nim radzę. Ostatnio na szczęście dzięki obserwacjom(zwolnienie trybu życia - przymusowe) dostrzegłem, że duszę emocje. Zawsze wydawało mi się, że jestem emocjonalny, że się wręcz rozlewam, a fakt faktem wszystko brałem na logikę. Jestem smutny, bo - znalezienie przyczyny - rozwiązanie - działanie .
Presja też jest zewnętrzna - wywieranie wrażenia.
Tak wiem, że 1 i 8 są skłonne do gniewu, nie raz doświadczyłem. A no i 1 wydają mi się jednak bardziej egoistyczne od 3, w sensie są bardziej skupione na swoich planach i realizowaniu ideałów, że potrafią o innych zapomnieć. 3 (te so przynajmniej) starają się przy tym być super przyjacielem etc. żeby wywierać wrażenie(egocentryzm). No i 3 łapią się każdego zadania, a 1 potrafią jednak skupić się na wybranym działaniu i doprowadzać go do końca.
Dzięki za odpowiedzi, przydały się
3w2 - ENFP
- Aleksandrowa
- Moderator
- Posty: 1452
- Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 20:01
- Enneatyp: Zdobywca
Re: Presja bardziej pasuje do 3 czy do 1?
Myślę,że to jest charakterystyczna cecha dla 3 i 1, ale i 5. Ale u każdego z typów należy wyróżnić nieco inne przyczyny presji, o której wspominasz.mandragor pisze:Mam pytanie czy odczuwanie presji w stylu: "muszę zrobić to", "powinienem robić to", " tyle muszę przeczytać" i etc. jest bardziej charakterystyczne dla 3 czy jednak dla 1? Ogólnie takie poczucia bycia w ruchu i robienia pożytecznych rzeczy.
U mnie przejawia się to raczej na spędzaniu wolnego czasu i dążęniu do osiągnięcia celów rozwoju osobistego. Odczuwam swojego rodzaju presję "niemarnowania" czasu. Często jestem przez to fizycznie zmęczona i jak już zachoruję, ciężko mi się doleczyć, bo bagatelizuję swój stan zdrowotny.
To jest takie dziwne uczucie, kiedy zasiadasz w weekend w puchowym dresie na kanapie, siegasz po laptopa czy pilot od TV i pojawia się myśl: "ale przecież trzeba....i przy okazji....". Życie w ruchu mnie napędza
Did you see SEE se?
Trójkowdwójkę
Człowiek rzadko myli się dwa razy – na ogół TRZY lub więcej.
John Perry Barlow
Trójkowdwójkę
Człowiek rzadko myli się dwa razy – na ogół TRZY lub więcej.
John Perry Barlow
Re: Presja bardziej pasuje do 3 czy do 1?
U mnie raczej - każda sekunda zmarnowana, to mniej informacji do skonsumowania, strawienia, poznania, wiem mniej, mniej rozumiem itp. Co z tego, że nieraz czas jest trwoniony na błahostki, które już znam wystarczająco dobrze, a nie poznałem jeszcze w każdym calu. Na szczęście nie jest to chorobliwe, umiem nad sobą panować i nie piłuję gier na 100%, wszystkich książek z biblioteki itp., choć są wąskie gałęzie, gdzie piłowanie , by poznać jak najwięcej, jak najdokładniej są przesunięte blisko owej granicy chorobliwej (jak zaczynałem przygodę z pizzami, chodziłem do jednej z pizzerii i jadłem inną, aż nie poznałem każdej z menu, co zajęło mi 2-3 lata ). Niemniej, jest dla mnie dyskomfortem, jeśli nie znam treści jednej książki z kilkutomowej serii, albo brakuje jakiegoś odcinka, przez co nie mogę obejrzeć reszty (bo będzie nie po kolei, nie poznam jego zawartości, a domyślanie się jest czymś innym, bardziej miałkim, niż faktyczne obejrzenie). Bardzo irytowały mnie gazety typu "świat wiedzy", które sprzedawały swoje informacje w sposób nieuporządkowany i przez to przede wszystkim niekompletny. Pilnowanie skompletowania całości jest dla mnie strasznie męczące i odciąga moją uwagę od sedna sprawy, więc nie lubię, ale ciężko mi to wyłączyć (nie skompletuję=nie poznam)
9 z PRO8, przez PRO7 na PRO6 sx/sp EII INFP
-
- Posty: 206
- Rejestracja: wtorek, 6 października 2015, 16:16
Re: Presja bardziej pasuje do 3 czy do 1?
Czyli w teorii "obrywa" grupa kompetencji.Aleksandrowa pisze: Myślę,że to jest charakterystyczna cecha dla 3 i 1, ale i 5. Ale u każdego z typów należy wyróżnić nieco inne przyczyny presji, o której wspominasz.
► Pokaż Spoiler
Z kolei 3 dążą do tego, by one i ich życie było, a przynajmniej wydawało się idealne. Wiedzą do czego dążą, do ideału, ale bardzo często jest to ideał pokrywający się z tym ogólnoprzyjętym. Odczuwają presję, gdy nie spełniają swoich oczekiwań ponieważ czują, że "nie dotrzymują kroku". Przypominają mi trochę średniowiecznego kanclerza, wiedzącego gdzie się wszystko dzieje.
Reasumując:
1-szukają różnic między światem zewnętrznym, a tym idealnym
-chcą zmieniać świat realny, by stał się taki jaki być powinien-ze swoimi zmianami idą pod prąd
-ich przekonania są raczej niezmienne, zazwyczaj przejęte od rodziców w trakcie dzieciństwa
-odczuwają presję, gdy nie mogą sprawić, by wszystko było idealne
-skupione na sobie i otoczeniu
-inkwizytor
3-szukają różnic między światem zewnętrznym, a ich światem
-chcą dostosować siebie i swoje życie, pragną nadążać za światem, być na szczycie-"trendy" (jak ja nienawidzę tego słowa)-idą z prądem
-ich przekonania są raczej zmienne, zazwyczaj zmieniają się w zależności od otoczenia i jego standardów
-odczuwają presję, gdy nie mogą sprawić, by ich życie było idealne
-skupione na sobie i swoim otoczeniu
-kanclerz
Mam nadzieję, że da się coś z tego zrozumieć i że bardzo nie zaśmieciłam tematu ani kogoś nie zdublowałam (czytałam chyba 2 ostatnie odpowiedzi). Swoją drogą ciekawi mnie jaki typ miałby swój średniowieczny odpowiednik. Od razu mówię, że pisałam o średnio zdrowych typach. Mam nadzieję, że gdzieś tam, chociaż "zahaczyłam" o sedno.
- Koval
- Posty: 183
- Rejestracja: wtorek, 9 września 2014, 22:13
- Enneatyp: Perfekcjonista
- Lokalizacja: Kraków/Warszawa
- Kontakt:
Re: Presja bardziej pasuje do 3 czy do 1?
Od siebie dodam, że ta wewnętrzna presja - o ile nie przekroczy zbyt wysokiego poziomu - jest świetnym motorem do działania i źródłem motywacji. Przy okazji to coś zdrowego. Tak jak nadmierne ograniczenia są złe, bo tłamszą i zmniejszają pole do działania to tak samo totalna wolna amerykanka wprowadza niepotrzebne zamieszanie i ogólny bajzel przez co traci się z oczu istotne sprawy. Pewna presja jest konieczna żeby umieć się zdyscyplinować, wziąć w garść i działać. Można by to nazwać też pewną formą wewnętrznego przymusu, ale gorzej się to kojarzy.
"All change is not growth, as all movement is not forward."
1 || LIE (ENTj) || sp/soc
1 || LIE (ENTj) || sp/soc
Re: Presja bardziej pasuje do 3 czy do 1?
Problem jest w tym, że ona często u mnie przekracza ten bezpieczny próg i zaczyna się presja względem wszystkiego. Wszystko najlepiej, być silnym, twardym, nie pokazywać się
3w2 - ENFP
Re: Presja bardziej pasuje do 3 czy do 1?
Ja mysle, ze (jesli chodzi o zdrowe 3) one wlasciwie nie odczuwają presji . Po prostu one chcą byc najlepsze, ale w kregu swojego otoczenia, w kregu pracy czy szkoly i jako zdrowe trzy oni po prostu nie czują, ze "muszą" albo "powinni" tylko ze "chcą". I czasem to cholernie meczy i nie zawsze sie udaje, ale niesamowicie cieszy, jesli wyjdzie. I nie "bo musze" tylko "bo chce", i mysle, ze to nas rozni od 1, poniewaz mysle, ze jesli jedynkom cos nie wyjdzie czuja ze "musza" to naprawic, bo inaczej beda czuli, ze "cos ich uwiera".mandragor pisze:Mam pytanie czy odczuwanie presji w stylu: "muszę zrobić to", "powinienem robić to", " tyle muszę przeczytać" i etc. jest bardziej charakterystyczne dla 3 czy jednak dla 1? Ogólnie takie poczucia bycia w ruchu i robienia pożytecznych rzeczy.
Po prostu zdrowa trzy nie musi byc najlepsza WE WSZYSTKIM tylko najlepsza w tym kregu, w ktorym "stacjonuje". Na innych spoza i tak spojrzy lekko z gory, czujac sie lepsza i waznejsza wykonujac to, co robi. Inni praktycznie nie beda mieli dla niej znaczenia, oczywiscie, dopoki nie wejdą jej w parade.
Wlasciwie nwm czy dobrze to opisalam, ale jako trojka nie czuje presji. Chyba ze to jakas presja chcenia
prawdopodobnie klasyczny przypadek 3w2
ESFJ
a z pewnego testu wyniknęło, że
8 pt dla typ 3
6 pt dla typ 8
6 pt dla typ 5
i właśnie taką osobą się, cholera, czuję
a myślałam, że jestem zwykłą 7
ESFJ
a z pewnego testu wyniknęło, że
8 pt dla typ 3
6 pt dla typ 8
6 pt dla typ 5
i właśnie taką osobą się, cholera, czuję
a myślałam, że jestem zwykłą 7