Gabriel pisze:Taa. Pierwszy raz to słyszę od czwórki Razz
Taa, będę zgrywać się na "czwórkową oryginalność(ble) wśród Czwórek" nie zauważając nieporozumień.. :eh:
Gabriel
Chyba, że masz na myśli
No widzisz, trzeba nieraz rozwikłać to spaghetti zwane wypowiedzią.
Otóż. Zazwyczaj oś, wokół której koncentrują się ludzie na przykład z
jednej paczki,grupy znajomych itp. to ekstrawertycY. Na ogół mniej
więcej po równo jest intro, którzy po prostu zachowują się inaczej. Są
bardziej z boku, skupiają na sobie uwagę w ogóle rzadko, tak trochę są
i ich nie ma. Kiedy jest potrzebny jakiś spontaniczny lider do, dajmy na to,
wybrania Pizza Hut czy KFC, osoba/y, za którymi tłum radośnie podąży,na
które będzie kierować wzrok, które zadbają o luźną atmosferę, to 4w3(ekstrawertycy)
się spisują (W Mojej Chłodnej Opinii). Dlatego widzę w tej roli bardziej
Czwórkę, bo wydaje mi się, chociaż pewnie wiele Trójek się nie zgodzi, że
pomimo, że i Czwórka, i Trójka potrafią zrobić show, to Trójka za bardzo
boi się utraty swojego idealnego wizerunku, by ryzykować wpadę i ryzykować wychylając się za bardzo. Niewykluczone, że np. zdrowa 3w2 byłaby w tym świetna, ale trudno znaleźć zdrowego człowieka. To, co napisalam, to wnioski wyciągnięte obserwacji życia, nie jakiejś mądrej książki, ale widzę, że tak to funkcjonuje. Mam nadzieję, że jest przynajmniej w połowie zrozumiałe.