Strona 8 z 8

Re: Jak rozpoznać 3?

: niedziela, 5 października 2014, 15:43
autor: jakocianka
Na innych ciągle będzie działać tak samo, tylko Ciebie może unikać.

Re: Jak rozpoznać 3?

: niedziela, 5 października 2014, 16:26
autor: Bledny rycerz
Trójka będzie w stanie dowolnie manipulować swoją osobowością, dla swojego interesu. Może ma jakiś cel, byś odebrała go za inny typ, aniżeli jest w rzeczywistości. Szczerze to, mówiąc oczywiście za siebie, rzadko bywamy zadowoleni z siebie, koniec końców zwykliśmy być tylko pięknym opakowaniem.

Re: Jak rozpoznać 3?

: niedziela, 5 października 2014, 17:28
autor: Czarowniczka
Chyba 3 zaczyna być moim ulubionym typem :lol:

Re: Jak rozpoznać 3?

: sobota, 29 listopada 2014, 20:26
autor: arekdymek
Czarowniczka pisze:Chyba 3 zaczyna być moim ulubionym typem :lol:
Moim też ;) Chyba dlatego, że nim jestem

Re: Jak rozpoznać 3?

: niedziela, 8 lutego 2015, 02:24
autor: chokureika
Moja przyjaciółka jest trójką i pomimo wielu różnic między nami i tak ją uwielbiam. Jest człowiekiem czynu i dąży za sukcesem, bardzo ważne jest dla niej jak ją postrzegają inni, jednak nie dąży do tego, żeby za wszelką cenę być lubianą. Nie akceptuje i nie za bardzo rozumie negatywne emocje "wystarczy przecież wziąć się po prostu do roboty!". Jest pedantyczna i skrupulatna. Jeżeli chodzi o pieniądze, rozlicza się co do grosza w każdej sytuacji. Wszystko musi mieć z góry zaplanowane, w związku z czym często brakuje jej spontaniczności w działaniu. Poza tym jest bardzo biesiadna i uwielbia imprezować.

Re: Jak rozpoznać 3?

: poniedziałek, 9 lutego 2015, 00:41
autor: Sorrow
chokureika pisze:Moja przyjaciółka jest trójką i pomimo wielu różnic między nami i tak ją uwielbiam. Jest człowiekiem czynu i dąży za sukcesem, bardzo ważne jest dla niej jak ją postrzegają inni, jednak nie dąży do tego, żeby za wszelką cenę być lubianą. Nie akceptuje i nie za bardzo rozumie negatywne emocje "wystarczy przecież wziąć się po prostu do roboty!".
Nienawidzę takich ludzi.

Re: Jak rozpoznać 3?

: poniedziałek, 9 lutego 2015, 14:34
autor: chokureika
Osoby trochę bardziej z zewnątrz widzą w niej po prostu ambitną, odnoszącą sukcesy, miłą, pomocną, wesołą i niezwykle gościnną dziewczynę o nieziemskich umiejętnościach organizacyjnych.
(haha, jak tak teraz pomyślę to serio, aż lśni :D )

Te cechy, które opisałam wcześniej wcale nie muszą być negatywne. Co do zrozumienia negatywnych emocji, trójki po prostu nie są wstanie pojąć czwórkowego taplania się w złych emocjach i rozczulania się nad sobą. Według nich najlepszą rzeczą jaką można zrobić jak ma się zły humor (co tak trudno przychodzi czwórkom) to ruszenie dupska i zrobienie czegoś konstruktywnego, to na pewno zły humor minie. Szczerze mówiąc podejście mojej trójki nie raz odwracało uwagę od moich mrocznych myśli i motywowało do działania.

Ale sprawa wygląda trochę inaczej jeżeli trójki nie są zdrowe. Inna osoba którą typowałam na trójkę jest strasznie skupiona na tworzeniu swojego wizerunku. Wybiela się w oczach innych, zamiata problemy pod dywan, używa podwójnych standardów przy ocenie. Do najbliższej rodziny zdarza jej się odnosić jak do niezbyt satysfakcjonującego obowiązku ale kiedy w jest wśród ludzi z zewnątrz, oczywiście tego już nie pokazuje. Kiedy ktoś publicznie burzy jej wizerunek okazując prawdę wpada w gniew i lęk.

Więc od poziomów zdrowia zależy tutaj dużo, nie ma co generalizować.

Re: Jak rozpoznać 3?

: niedziela, 24 maja 2015, 21:11
autor: Aleksandrowa
chokureika pisze:Co do zrozumienia negatywnych emocji, trójki po prostu nie są wstanie pojąć czwórkowego taplania się w złych emocjach i rozczulania się nad sobą. Według nich najlepszą rzeczą jaką można zrobić jak ma się zły humor (co tak trudno przychodzi czwórkom) to ruszenie dupska i zrobienie czegoś konstruktywnego, to na pewno zły humor minie. Szczerze mówiąc podejście mojej trójki nie raz odwracało uwagę od moich mrocznych myśli i motywowało do działania..
:cheers: Myślę, że zakumplowałabym się z Twoją przyjaciółką :jupi:
Staram się być emaptyczna, ale moja rada zawsze wiąże się z działaniem. Oczywiście rozumiem daną emocję, ale nie widzę powodu, aby nią epatować i tracić czas, podczas gdy możesz coś z tym zrobić lub ze sobą zrobić, jeśli rzecz jest już nie do naprawienia.

I wcale to nie muszą być wielkie rzeczy. Np. jeśli źle się czujesz, jest Ci smutno, to ja zaproponuję Ci np. fitness, aby po chwili popatrzeć na to z innej perspektywy, podziałać w innym obszarze, nabierzesz dystansu itd.

Trójki łatwo poznać po tym, że nie lubią rozczulania się, owszem wysłuchają, ale po to, aby dać Ci radę związaną z działaniem.

Przynajmniej ja tak mam :scratch: