Skala depresji Becka

[Emjotka]

Czyżby tak ciężko było Ci zrozumieć, że ktoś może czuć się naprawdę dobrze przez cały miesiąc?

[atis]

Czyżby tak ciężko było Ci zrozumieć, że ktoś może czuć się naprawdę dobrze przez cały miesiąc?

Widac niektórym trudno. Mam całe 3 punkty, gdybym nawet rozwiazywała test w fatalnym nastroju nie wyszloby wiecej niż 8.

[Emjotka]

Przejrzałam ten test jeszcze raz i chyba najgorszy stan ogólny, jaki pamiętam, powinien dać wynik 6.

[atis]

Ja w okresie wczesnonastoletnim mogłabym miec wiecej, a nawet - dużo więcej. W sumie mam wrażenie, ze test wyciąga dwie cechy - depresję/stany depresyjne oraz niedojrzałość emocjonalno-psychiczną, typową właśnie dla okresu nastoletniego.
..albo bycie czwórką

[Emjotka]

Niedojrzałość jest "świetną" podstawą pod depresję (choć nie jedyną i nie wystarczającą).

..albo bycie czwórką

Jeżeli oceniać czwórki po tym forum...

[Rilla]

Trudno mi uwierzyć, że skoro czujesz się świetnie, to nie zaznaczałaś odpowiedzi 2-4 a mimo to masz wynik 18.

Nie twierdzę, że nie zaznaczyłam odpowiedzi, które mogłyby sugerować depresję. Uważam tylko, że ten test ma za niski próg punktacji, od którego ogłasza depresję, dlatego jest moim zdaniem tendencyjny.
Popełniam masę błędów i wiele rzeczy nie robię tak, jak powinnam, jestem leniwa i nieambitna, więc nic dziwnego, że te błędy i zaniedbania widzę. Co w tym depresyjnego? Trochę samokrytyki nikomu nie zaszkodzi, a wiem, mój przypadek jest dość marny. To z kolei wiąże się z odpowiedzią na pytanie B, czy "czuję, że przyszłość jest beznadziejna i nic tego nie zmieni"- tak, bo nie potrafię się zmienić, bo moje lenistwo tkwi w genach, bo nigdy nie będę dobrą żoną i matką, a nawet pracownicą, sama nie wiem, czego chcę, a jeśli już chcę, to często dwie sprzeczności na raz. Nie jestem z siebie zadowolona, z oczywistych względów, ale pogodziłam się już ze swoimi wadami i nie mam już ochoty zatłuc się gołymi rękoma, nie buntuję się, nie jestem zła na los za to, kim jestem. Taka już jestem kiepska i nic z tym nie zrobię. Zaakceptowałam ten stan rzeczy, choć mi czasem z tego powodu smutno. Nic w tym depresyjnego. W stałym poczuciu winy też nic dziwnego, bo gdy ktoś jest czemuś winnym, to poczucie winy jest stanem naturalnym. Nie dręczę się jednak już za to, co zrobiłam, a czego nie zrobiłam, nie skupiam się na tym. Jestem spokojna i pogodzona z sobą.
Było sporo innych pytań, z którymi bym się spierała.

Poza tym jest fajny. Lubię rozwiązywać takie testy, gdy jest mi źle, by się pocieszyć myślą, że ludzie z moim wynikiem są chorzy, a ja nie, więc mimo wszystko nie jest tak źle. To pocieszające bardzo.

[szerfi1991]

Mi także wydaje się że próg jest nieco zaniżony...

[szerfi1991]

Uzyskałem 19 punktów

[And]

UWAGA!

Wynik to : 20 punktów.
Jesteś w depresji. Twój stan wymaga spotkania się z psychiatrą. Wskazane jest rozpoczęcie farmakoterapii.

Coś trochę mało wyszło, jeśli można mieć wynik w granichach 60, bo mogłem być dla siebie łagodniejszy.

[swiatlo]

UWAGA!

Wynik to : 26 punktów.
Jesteś w depresji. Twój stan wymaga spotkania się z psychiatrą. Konieczne jest rozpoczęcie farmakoterapii. Twój stan jest dla Ciebie istotnym zagrożeniem.

[szerfi1991]

Czyli co nagły wzrost pacjentów do psychiatrów w całej Polsce?

[czwartek]

47, cóż bywało gorzej
tutaj faktycznie skala jest trochę zaniżona, ja znam ją pod trochę inną postacią:

0-11 bez depresji
12-26 łagodna depresja
27-49 umiarkowanie ciężka depresja
50-63 bardzo ciężka depresja

[Progrodersja]

Wynik to : 20 punktów.

[Nifredou]

Wynik to : 16 punktów.
Wydarzyło się w Twoim życiu coś, co spowodowało, że czujesz się chwilami bezradny i zagubiony. Może pomóc Ci rozmowa z bliską osobą lub z psychologiem.

Nie dziwota.

[Cappuchino0]

9 punktów. No nie jest źle.