Test na socjotyp ze strony sociotype.com

[silver_bullet]

Nie wiem, z socjoniki mam jeszcze troche do doczytania, ale jak robilem test sporszy czas temu to bylem ILE. Dlatego zapytalem.

[sjofh_ystad]

Powiem Ci na swoim przykładzie - wcześniej nie do końca zrozumiałem socjo, więc typowałem się na LII. Jak zrozumiałem, wytypowałem się prawidłowo na ILE i teraz wiem, że od zawsze nim byłem (nawet wspomnienia z dzieciństwa się zgadzają np. wqrwianie rodzinki wiecznymi upartymi dyskusjami i kwestionowaniem wszystkiego, co się da, takie trochę miotanie się pomiędzy różnymi czynnościami, zainteresowaniami i nastrojami, skakanie w myślach z kwiatka na kwiatek, zmienny poziom energii, "bazowe" duże zdolności matematyczne z inklinacją do ciekawych zadanek, ale częstymi problemami z "twardym" logicznym myśleniem - zwłaszcza w porównaniu z LII, rozpisywanie się na maksa, rozwlekłe wyjaśnianie swojego toku rozumowania/sposobu rozumienia czegoś, upajanie się swoją pisaniną xD, problem ze zrozumieniem istoty uczuć i ich "czuciem" ---> to wszystko jest w funkcjach, temperamencie, dychotomiach, pomimo że jest to tylko pewien model, do którego pasują też inne istoty).

Osobiście nie wierzę, by kiedykolwiek mógł mi się zmienić socjotyp. Inna sprawa z rozwojem pewnych funkcji, nawet zmianą podtypu-to jest jak najbardziej możliwe.
Nie wiem, co ma na ten temat do powiedzenie teoria (ale chyba, że socjotyp nie może się zmienić) i nie wiem, czego ty sam chcesz (bo to socjo jest dla ciebie, a nie odwrotnie, więc może "nieprzywiązywanie się" do jednego typu wyda ci się dobre, aczkolwiek ja nie rozumiem, po co wtedy się w to bawić)
+oczywiście to, co napisał Tasiemiec o poznawaniu siebie

[chupser]

Your Sociotype: SLI-1Te (ISTp)

LSE (ESTj): 85% as likely as SLI.
SLE (ESTp): 77% as likely as SLI.
ILE (ENTp): 63% as likely as SLI.

czyli nie żaden NF jak wszyscy wokół mi wciskali, a nawet ST (mocną logikę i słabą etykę od dawna u siebie podejrzewałem)

[boya50]

Czy tylko ja nie potrafię odpowiedzieć na żadne pytanie z tego testu ?

[TasiemiecSpoleczny]

@up
czytam Twój opis i chyba wiem dlaczego.
trzeba bardzo dobrze poznać siebie, żeby być pewnym swojego sposobu przetwarzania informacji. przestań tracić czas na zatapianie się w iluzjach, poznaj nieco teorię a następnie poznaj siebie .
jak zrobisz to dobrze, to będziesz potrafił/a poznać innych.

[silver_bullet]

+1 dla Tasiemca (zabrzmialo jak reklama gabinetu proktologii )

W kazdym razie ani enneagram, ani socjonika, ani mbti, ani zaden inny system psychologiczny czy religijny czy jakitam by nie byl, nie da ci odpowiedzi bez wlasnej pracy. Wielokrotnie bylo to podnoszeone w licznych tematach ze podstawa do rozwoju jest praca nad soba, a wszelkie madre teksty tu dyskutowane sluza wylacznie opisom tego co mozesz znalezc, ewentualnie w ktora strone szukac. Wlasciwa prace zwiazana z poznawaniem siebie trzeba wykonac samodzielnie.

Nie da sie zrobic omletu bez rozbicia kilku jajek.

[boya50]

Macie totalną rację.
Lecz im bardziej zagłębiam się w owe tematy,
to tym bardziej nie potrafię przypisać się do czegokolwiek,
a posiadam taką potrzebę.

[TasiemiecSpoleczny]

to tym bardziej nie potrafię przypisać się do czegokolwiek,

dynamik, prawdopodobnie delta.
do sprawdzenia: IEI, EIE, LSE, SLI

[boya50]

Zadziwiające, jak można szybko kogoś skategoryzować.

[TasiemiecSpoleczny]

Zadziwiające, jak można szybko kogoś skategoryzować.

Znam dwoje ludzi z podobnymi "problemami", nie jestem pewien na ile wynikają one z tego samego źródła, jednak jeżeli wynikają z tego samego, to najbardziej prawdopodobne, że będzie to właśnie Delta (EII, LSE <-- te dwa wtedy najbardziej prawdopodobne, IEE i SLI).
ale tam jeszcze podałem IEI i EIE z Bety NF, na wszelki wypadek.

[silver_bullet]

Nie ma sie co dziwic, to wszak nic innego jak wiedza + odrobina doswiadczenia z pracy z osobami o podobnych osrodkach.

Tez lapie sie na tym ze momentami jestem w stanie powiedziec od strzala kto zas. Kwestia czasu w pracy z.

[boya50]

Na razie jeszcze się nie wgłębiłem w socjoniczne hasła, jak będę mieć więcej wolnego czasu i swobody to na pewno doczytam.

Nie lubię kategoryzować ludzi, aczkolwiek jest to jak najbardziej naturalne.
Za to nienawidzę natury i tak mógłbym pisać całą noc, za co ją nienawidzę.

[Irranea]

Zanim zaczęłam poznawać teorię socjoniki, zrobiłam sobie ten test i wyszło mi coś takiego. Po zapoznaniu się z teorią i wytypowaniu siebie, gdzie jestem pewna swojego typu na mniej więcej 90% [na 100% wiem, że mam Fe w funkcji czułej], zrobiłam test ponownie. Z ciekawości, czy coś mogło się zmienić. I wyszło mi coś takiego. W sumie prócz zmian procentowych w propozycjach innych typów, to nic się nie zmieniło.

[Szej-Hulud]

Szczerze powiedziawszy nie wierzę w te testy. Ilekroć je rozwiązuję, tylekroć zostaję rozpoznany jako logik(np wynik z dzisiaj), a wątpliwości mam coraz większe. Przede wszystkim jestem zbyt chaotyczny- czego nie widać w piśmie(aż tak ), a co bardzo rzuca się w oczy podczas rozmowy. Jedynym przemawiającym do mnie w tej chwili wynikiem jest EII, zwłaszcza, że dostrzegam u siebie cenione Fi(rozmowy w małych grupach, preferowane 1:1, niechęć do ekshibicjonizmu emocjonalnego).

[Cotta]

(rozmowy w małych grupach, preferowane 1:1, niechęć do ekshibicjonizmu emocjonalnego).

To wszystko występuje też u mnie, a jakoś nie jestem ceniącą Fi.