Strona 10 z 11

Re: Socjonika - Test poskładany

: środa, 27 lipca 2011, 09:03
autor: inv
Bak moim dualem?
eee...

do delty go! :mrgreen:

Re: Socjonika - Test poskładany

: czwartek, 28 lipca 2011, 13:28
autor: atis
Im bardziej zagłębiam się w ten test, tym mniej mi się podoba. W 3/4 pytań mam ochote zaznaczyc 'zadne', albo waham sie miedzy dwoma. wynik mam za kazdym razem całkiem inny, wartości oscylują jednak wokół wartości 50% dla wszystkich typów.
Nie, nie podoba mi się ten test :roll:

Re: Socjonika - Test poskładany

: czwartek, 28 lipca 2011, 13:32
autor: inv
im częściej się jakiś jeden test robi, tym bardziej to tak działa :)

Re: Socjonika - Test poskładany

: czwartek, 28 lipca 2011, 13:37
autor: atis
Ja robiłam chyba 3x w sumie, gdy zaczęło wychodzić ENFj, którym nie jestem, dałam sobie spokój, bo to nie ma sensu :roll:

EDIT.
zerknęłam na swoje wyniki z pierwszej strony.
masz rację, im więcej się to robi tym gorszy efekt - pierwotny wynik był zdecydowanie najlepszy /zgodny z prawdą objawioną mi przez Pablo ;p/ ze wszystkiego, co osiągnęłam.

Re: Socjonika - Test poskładany

: czwartek, 28 lipca 2011, 13:50
autor: Pędzący Bakłażan
Dla mnie to te pytania w ogóle mało obrazowały.
Tak jak atis byłbym skłonny zaznaczyć wszystkie, bo wszędzie odnajdywałem coś dla siebie, lub żadne, lub w ogóle odnosiłem wrażenie, że odpowiedzi nie są w żaden sposób powiązane z pytaniem xDD

Efekt był taki, że nad jednym pytaniem ślęczałem ~4/5 minut zanim wydedukowałem o co chodzi w ich treści. :roll:
Ale pomijając ten fakt, może zlotowcy się odezwą nieco na mój temat i dokończą tutaj swoje sobotnio-niedzielno-nocne rozkminy kiedy to wpatrywali się we mnie jak szpak w 5 groszy. :lol: :lol: :lol:

Re: Socjonika - Test poskładany

: czwartek, 28 lipca 2011, 13:59
autor: atis
ja mogę Ci powiedzieć kim jesteś: jesteś tym samym co ja, cokolwiek by to było, bo jesteśmy swoimi wzajemnymi klonami :twisted:

Re: Socjonika - Test poskładany

: czwartek, 28 lipca 2011, 14:38
autor: inv
Pędzący Bakłażan pisze:że odpowiedzi nie są w żaden sposób powiązane z pytaniem xDD
W tym teście nie ma właściwie jakiegokolwiek pytania, bo cały czas jest jedno i to samo.
To właśnie odpowiedzi są ze sobą powiązane i opisują jeden aspekt życia widziany z 4ech różnych stron.

Wiadomo, że nie każdy aspekt

W niektórych pytaniach wręcz trzeba się nie zdecydować. a najlepiej to zrobić to jak ja pierwszy raz rozwiązywałem ten test i napisać dlaczego odpowiedź taka, a nie inna. wtedy właśnie praktycy mogą zająć się odczytaniem Twoich wyborów i zdecydować, może, który element informacyjny tutaj góruje.

Re: Socjonika - Test poskładany

: czwartek, 28 lipca 2011, 14:49
autor: Snufkin
Test jest nieprzejrzysty/niestarannie przetłumaczony. Warto też pamiętać, że zaznaczając opcję "nie wiem" tylko wystawiamy sobie świadectwo.

Re: Socjonika - Test poskładany

: czwartek, 28 lipca 2011, 16:19
autor: inv
Snufkina mam w ignorowanych, jednak mając nadzieję, że napisał coś konstruktywnego, to jak zwykle ze swoim próżnym wybrzydzaniem dostarcza niezapomnianych wrażeń. Z moich obserwacji wychodzi tylko na to, że Snufkin, jako użytkownik forum, temat potrafi tylko zacząć, jednak, gdy już się rozwinie jest wybrzydzanie gdyż temat nie idzie w tę stronę, a tu ktoś pisze domniemane głupoty, a tu mi nie pasuje, co kto zrobił wcześniej to napisze jednolinijkowego posta i o, czytaj go tutaj sobie! (do tej pory jakoś nikomu nie było źle ze zrozumieniem tłumaczenia; testy tutaj wypełniają widocznie ludzie pojętni i inteligentni)

Na początku mojej wersji tłumaczenia do tego testu napisałem (no i wielokrotnie przypominałem), że o wszelkie uwagi co do klarowności przetłumaczonego testu wręcz proszę. Życzyłem sobie wtedy wskazania tego, gdzie tłumaczenie jest kiepsko zrobione, wtedy można przysiąść i coś z tym zrobić.

Snufkinie; zamiast siedzieć i wybrzydzać po próżnicy, znajdź sobie puszkę czegoś dobrego zjedz i się zdrzemnij. Następnie wstań, proszę, i przyłóż się do przejrzenia tłumaczenia tak, aby było bardziej przejrzyste. Najesz się, zabijesz nudę jak wstaniesz i wszyscy będą szczęśliwi. :)

Re: Socjonika - Test poskładany

: czwartek, 28 lipca 2011, 16:28
autor: Pędzący Bakłażan
atis pisze:ja mogę Ci powiedzieć kim jesteś: jesteś tym samym co ja, cokolwiek by to było, bo jesteśmy swoimi wzajemnymi klonami :twisted:
I nawet chociaż ociupinkę się nie różnimy? To niemożliwe, żeby na jednym świecie były dwie tak idealne osoby! :mrgreen:
A tak na poważnie, być może istnieje też możliwość, że jesteśmy dualami, czy jak to tam szło. Zdaje się, że oni dogadują się nawet lepiej niż identicale [zgadza się, Państwo wiedzący więcej?].

Jak się nieco wgryzę w teorię, to będziemy mogli porozmawiać konkretniej, póki co mogę jedynie sugerować się osądami osób znających mnie i socjonikę. :lol:

@inv, masz rację, źle się wyraziłem
Chodziło mi bardziej o to, że czytając te 4 odpowiedzi, czasami miałem wrażenie, że one wcale nie mówią o tym samym odbieranym w inny sposób, lecz są jakby zupełnie niepowiązane. Trudno zrobić test idealny, a Twojego tłumaczenia w żadnym razie się nie czepiam, bo znalazłem bodajże jedną literówkę i błąd logiczny ZNACZĄCO utrudniające zrozumienie, ale nie przeszkadzające na tyle, by się w tym wszystkim nie połapać. Chwała, że Ci się w ogóle chciało. :wink:

Re: Socjonika - Test poskładany

: niedziela, 11 września 2011, 09:30
autor: Paweu
Zrobiłem test po czasie ponownie, dając odpowiedzi możliwie najłagodniejsze, nie tak sfazowane jak gdybym był na niższych poziomach zdrowia i znowu wyszło SLE. Chodź z tego co się dowiedziałem o tym socjotypie, to SLE na bank nie jestem. Chyba :roll:
A oto wyniki niepozornego aczkolwiek sympatycznego Pawełunia xD
74% SLE
59% SEE
56% LIE
53% ESI
50% EIE
50% LSI
50% ILI
47% IEI
44% IEE
38% ESE
38% ILE
35% LSE
32% SLI
32% LII
26% SEI
21% EII

Re: Socjonika - Test poskładany

: niedziela, 11 września 2011, 09:34
autor: yusti
bycie na niższych poziomach zdrowia czy nawet ogolenie głowy i wdzianie dresu nie powoduje SLEozy... [patrz Łasuszek ♥]

Re: Socjonika - Test poskładany

: niedziela, 11 września 2011, 12:28
autor: jouziou
Paweu wychodzi z tego że na bank cenisz Se i Ni, no to teraz rozglądnij sie w kwadrach i sam ogarnij czy w podstawie masz ten pierwszy czy drugi element :wink:
yusti pisze:bycie na niższych poziomach zdrowia czy nawet ogolenie głowy i wdzianie dresu nie powoduje SLEozy...
no to jest chyba jasne, jak każdy typ, tak i ten podległ stereotypizacji i duzo cichsze, mniej szafujące cechami przypisanymi danemu socjotypowi (też śmiech na sali) jednostki, są często źle wytypowane
[patrz Łasuszek ♥]
dajmy łasuchowi samemu sie wytypować bo VI to jednak budzi sporo kontrowersji i często typowanie oparte TYLKO na kilku zdjęciach okazuje się błędne

Re: Socjonika - Test poskładany

: niedziela, 11 września 2011, 13:20
autor: Paweu
jouziou pisze:Paweu wychodzi z tego że na bank cenisz Se i Ni, no to teraz rozglądnij sie w kwadrach i sam ogarnij czy w podstawie masz ten pierwszy czy drugi element :wink:
To napewno. Ale które z nich mam jako funkcję bazową to nie mam bladego pojęcia. Po kwadrach mówisz? Miałem właśnie napisać długi wywód, że nie mogę się połapać czy jestem z Bety czy z Gammy, bo Alfa i Delta odpadają na starcie. Nie wiem jak odróżnić Betę od Gammy, bo z tego co czytałem na socjonice to strasznie dużo tam naukowego bełkotu nie zrozumiałego dla takiego prostego chłopczyka jak ja i to chyba wskazuje na to, że nie mam Ti w ego, skoro teoretyzowanie jest dla mnie męczące i bolesne. Ja lubię praktyczne myślenie, prosto i po ludzku. Nie lubię zawiłych teorii od których łeb może pęknąć a proste logiczne myślenie, gdzie każdy wie o co chodzi. Czyli jednym słowem - silne Te. A więc na razie zlokalizowałem kwadrę - Gamma. Teraz tak, SF na pewno nie jestem. Se całkiem nieźle sobie u mnie radzi, ale tylko i wyłącznie kiedy trzeba działać. Na codzień tego nie widać. Natomiast z Fi u mnie ciężko. Kompletnie nie wyczuwam tych drobnych sygnałów świadczących o tym kto jaki jest. Nie umiem tak naturalnie odczytywać jaki kto ma nastrój etc. Długo muszę kogoś "skanować" zanim stwierdzę czy temu komuś można zaufać czy też nie. Najlepiej poznaję ludzi po tym, jak zachowają się w krytycznym momencie, gdy ich przyciśnie, bo gdy jest ok, to każdy jest milutki i uśmiechnięty. Kompletnie nie ufam słowom. Owszem, będę zachowywał się przyjaźnie, ale to wcale nie oznacza że kogoś lubię. Raczej chcę stworzyć przyjazną atmosferę, aby ktoś mógł się wykazać, a raczej żeby przestał być ostrożny i palnął coś niechcący co go zdemaskuje. Może na zewnątrz wyglądam na bardzo otwartego i towarzyskiego, ale tak naprawdę jestem bardzo sceptyczny i nieufny, a miła powierzchowność służy do "zmylenia przeciwnika". Ale jeśli mimo wszystkich moich testujących zabiegów nikt nie wykona błędnego ruchu - a więc jest w porządku, nie muszę się niczego bać i wyłączam wszystkie systemy obronne :wink: Ale to nie są umiejętności, które po prostu mam. Nauczyłem się ich z czasem, kiedyś byłem strasznie naiwny i wiele osób to perfidnie wykorzystało. Z czasem przekonałem się że ta strategia działa. Czyli podsumowując: Se wyuczone, z czasem stało się niemalże naturalne, Fi wyuczone odgrywane kiedy trzeba lecz na pewno nie naturalne i nie czuję się w tym pewnie, Ni naturalne, Te naturalne.
Teraz tak, z mojego wywodu aż bije negatywizmem, ENTj są pozytywistami, INTp negatywistami, a więc jestem INTp ze wzmocnionym Se. Dobrze mówię, proszę szanownych ekspertów? :mrgreen:

Re: Socjonika - Test poskładany

: niedziela, 11 września 2011, 13:30
autor: yusti
No to zostań NiTe, skoro tak ci ta Gamma odpowiada. JA SIĘ bynajmniej NIE obrażę xD
Niestety większość twego posta jest nie na temat i zaczęła mnie moja Tioza uwierać [socjonika to nie cechy czy umiejętności. to sposób odbioru i przetwarzania informacji]
PS jak ktoś ma silne Te to jednocześnie silne Ti. Tak to jest przewrotnie cholerstwo powiązane, wiesz?
A "silne" znaczy tyle co "dogłębne" w stosowaniu (kryterium: intensywność), "cenione" znaczy tyle co "priorytetowe" w zastosowaniu (czas).

Jesteś INTp, co automatycznie! mówi, że cenisz u dualki/duala silne, naturalne Se oraz Fi. A teraz idź się miziać z Pablo xD :twisted: 8) :lol: Bo ja jestem za grzeczna na ostentacyjne wywijanie Seozą.

W twoich wypowiedziach widać dużo sytuacji 1:1. Podchodzisz do człowieka bardzo indywidualnie. Zawsze piszesz o swoich subiektywnych doświadczeniach i przekonaniach. gamma ceni małe grupy. beta ..komuny xD Tym się różnią. Jesteś za uroczy na betę. :mrgreen: Współpracuj z Jedynie Słuszną partią xD