Socjonika - Test 2
Powiem Ci w sekrecie, że przeniknąłem do alfy z gammy, by zinwigilować to szemrane towarzystwo
A tak serio to tylko typ i tylko relacja. Nie ma co przywiązywać się do opisów. Dla mnie to działa jak horoskop. A typ konfliktora, który mi przypadł nie oznacza niechęci czy pernamentnej blokady przepływu informacji. Niektórzy po pierdnięciu widzą już konfliktora, więc no życzę im powodzenia w relacjach z ludźmi. Ja nie mam nic do ludzi z INTp. Są jacy są. A kilku duali mieniących się INTj nie budzi mojego entuzjazmu.
A tak serio to tylko typ i tylko relacja. Nie ma co przywiązywać się do opisów. Dla mnie to działa jak horoskop. A typ konfliktora, który mi przypadł nie oznacza niechęci czy pernamentnej blokady przepływu informacji. Niektórzy po pierdnięciu widzą już konfliktora, więc no życzę im powodzenia w relacjach z ludźmi. Ja nie mam nic do ludzi z INTp. Są jacy są. A kilku duali mieniących się INTj nie budzi mojego entuzjazmu.
Ostatnio zmieniony piątek, 8 maja 2009, 12:53 przez Wawelski, łącznie zmieniany 1 raz.
„Moc bowiem w słabości się doskonali”
Nie specjalnie kieruje się opisami typów i nie typuje na ich podstawie innych ludzi. Opisy dla mnie jest jedynie literalną konsekwencję posiadania poszczególnych funkcji w konkretnym ułożeniu w modelu A.
Pełny przepływ informacji tak naprawdę widać podczas sytuacji w której spotyka się dwoje ludzi, więc nie na forum. Myślę również, że należy jasno rozgraniczyć nie zgadzanie się z kimś w danej kwestii, a brak przepływu informacji. Są to dwie różne sprawy. Wracając do meritum to doskonale rozumiem myśli (to czym się kierujesz pisząc to co piszesz) zawarte w Twoich postach..
Pełny przepływ informacji tak naprawdę widać podczas sytuacji w której spotyka się dwoje ludzi, więc nie na forum. Myślę również, że należy jasno rozgraniczyć nie zgadzanie się z kimś w danej kwestii, a brak przepływu informacji. Są to dwie różne sprawy. Wracając do meritum to doskonale rozumiem myśli (to czym się kierujesz pisząc to co piszesz) zawarte w Twoich postach..
No i właśnie konkluzja jest taka, że jako potencjalni konfliktorzy, prawdopodnie zlewalibyśmy swoje posty bo pisalibyśmy o rzeczach wzajemnie siebie nie interesujących. Pisząc w skrócie siedzielibyśmy w innych działach i innych tematach na tym forum, więc może pomyśl nad swoim ISFJWawelski pisze:I spoko, ja też nie mam problemu z rozumieniem tego co Ty piszesz.
Coś mi mówi, że najwięcej moich duali i konfliktorów siedzi w temacie podziel się szczęściem oraz na forum siódemek
Jak to powiedział kamilri to nic nowego Nie jestem wdzięcznym materiałem ani na duala ani na konfliktora Nie daje i nie dam zamknąć się w szufladce 8)Snufkin pisze:Dostałem cynk na priv od znawcy tematu, że Wawelski nie jest ESE.
ESE w podpisie znaczy tyle co lew lub rak w horoskopie. Znak zodiaku też ciężko określić, bo urodziłem się na przełomie
„Moc bowiem w słabości się doskonali”