Ultimate Survival - Bear Gryll - ISTP

Ogólne dyskusje na temat MBTI
Regulamin forum
WAŻNA INFORMACJA:
Nazwa pisana czterema wielkimi literami (np. INFP) określa typ w MBTI.
Nazwa pisana trzema wielkimi literami i jedną małą (np. INFp), bądź nazwa trzyliterowa (np. IEI) to określenie typu w socjonice.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
minou
Posty: 275
Rejestracja: czwartek, 26 lipca 2007, 14:52

#31 Post autor: minou » sobota, 22 grudnia 2007, 14:40

Charakter nie odszedł tak bardzo do lamusa. Może tylko rzadziej się używa tego określenia. Zresztą 'charakter i 'osobowość' to nie są pojęcia tożsame.


-
"Prawda leży zazwyczaj pośrodku, najczęściej bez nagrobka."

Awatar użytkownika
Emjotka
Posty: 2747
Rejestracja: niedziela, 1 lipca 2007, 15:34
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Kraków (O-c Św.)

#32 Post autor: Emjotka » sobota, 22 grudnia 2007, 15:17

Minou, ja mówię o tej nowszej części psychologii, którą można z czystym sumieniem nazwać nauką. W niej pojęcia charakteru już się po prostu nie używa...
Amen.

| SLI-Si | zsiódemkowane 5w6 sx/sp |

Awatar użytkownika
minou
Posty: 275
Rejestracja: czwartek, 26 lipca 2007, 14:52

#33 Post autor: minou » sobota, 22 grudnia 2007, 15:26

Ja też nie mówiłam o znaczeniu potocznym. Charakter będzie zawsze składową osobowości. Tak jak temperament, intelekt i sfera somatyczna.
-
"Prawda leży zazwyczaj pośrodku, najczęściej bez nagrobka."

Awatar użytkownika
Emjotka
Posty: 2747
Rejestracja: niedziela, 1 lipca 2007, 15:34
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Kraków (O-c Św.)

#34 Post autor: Emjotka » sobota, 22 grudnia 2007, 15:40

Charakter jest pojęciem nieprecyzyjnym, dzisiejsza psychologia unika takich pojęć... Ale nie będę z Wami dyskutować, bo widzę, że i tak wiecie lepiej.
Amen.

| SLI-Si | zsiódemkowane 5w6 sx/sp |

Awatar użytkownika
minou
Posty: 275
Rejestracja: czwartek, 26 lipca 2007, 14:52

#35 Post autor: minou » sobota, 22 grudnia 2007, 16:18

Nikt nie twierdzi, że charakter jest pojęciem super extra precyzyjnym. Ale archaicznym zamiennikiem osobowości też raczej nie jest. Jeśli uważasz, że to co napisałam (nota bene... "z Wami dyskutować" ? ) jest mylne, to chętnie dowiedziałabym się jak możesz to obalić i konsekwentnie uznałabym swój błąd. Natomiast na takie ucięcie rozmowy:
Ale nie będę z Wami dyskutować, bo widzę, że i tak wiecie lepiej.
mogę zareagować w podobnym stylu: jeśli wydaje Ci się, że masz rację... masz rację, wydaje Ci się.
Nigdzie nie twierdzę, że wiem coś lepiej. Przytaczam tylko swój punkt widzenia. Ale jeśli Ty widzisz, że i tak wiem lepiej... no cóż... Przypomina mi to wiele Twoich dyskusji, gdzie to Ty zarzucałaś swoim oponentom, że zdają sie widzieć w Tobie to czy tamto. Teraz stosujesz to samo...
-
"Prawda leży zazwyczaj pośrodku, najczęściej bez nagrobka."

Awatar użytkownika
Emjotka
Posty: 2747
Rejestracja: niedziela, 1 lipca 2007, 15:34
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Kraków (O-c Św.)

#36 Post autor: Emjotka » sobota, 22 grudnia 2007, 17:04

minou pisze: Przytaczam tylko swój punkt widzenia.
A ja przytaczam punkt widzenia dzisiejszej psychologii. Naukowej psychologii. Jeśli Wy uważacie, że wiecie lepiej, to Wasza sprawa. Nikogo nie zmuszę do przyjęcia do wiadomości faktów. Jak ktoś woli w dyskusji o psychologii własne zdanie niż podejście większości współczesnych psychologów, to okej. Tylko ja z tym kimś nie zamierzam dyskutować, bo to nie jest dyskusja, z której cokolwiek może wyniknąć. W dyskusji "filozoficznej" mogę się ścierać z setkami nawet pozbawionych sensów punktów widzenia, bo zawsze coś z tego wyciągnę i takie intelektualne przekomarzanki sprawiają mi przyjemność. W tym przypadku nie ma ani celu, ani jakichkolwiek miłych doznań. Jest mi nawet przykro, że posądzasz mnie o to, co streszczasz w dwóch ostatnich zdania. Cios poniżej pasa. Tym bardziej bolesny, że pozbawiony sensu i -przede wszystkim- z Twojej strony. Nie spodziewałam się, że akurat Ty tak mnie potraktujesz. Cóż, życie weryfikuje wyobrażenia. Wesołych świąt...
Amen.

| SLI-Si | zsiódemkowane 5w6 sx/sp |

Awatar użytkownika
minou
Posty: 275
Rejestracja: czwartek, 26 lipca 2007, 14:52

#37 Post autor: minou » sobota, 22 grudnia 2007, 17:21

Ja nie jestem zawodowym psychologiem, choć psychologią się interesuję. Toteż dlatego mówię po raz drugi, że jeśli uważasz, że moje zdanie jest mylne, to chętnie dowiem się jakie są kontrargumenty i uznam swój błąd. To Ty ucięłaś w niefajny sposób całą rozmowę.
I mnie też jest przykro, że w ten sposób rozmawiamy. Nie miałam zamiaru zadawać jakiegokolwiek ciosu. To była tylko reakcja na Twój zarzut względem mnie. Tak samo bolesny, pozbawiony sensu i -przede wszystkim- z Twojej strony. Dokładnie. Też mam preawo do tak emocjonalnej reakcji. Dobrze o tym wiesz.
-
"Prawda leży zazwyczaj pośrodku, najczęściej bez nagrobka."

Azagal
Posty: 388
Rejestracja: poniedziałek, 9 lipca 2007, 05:43

#38 Post autor: Azagal » sobota, 22 grudnia 2007, 21:42

...
Ostatnio zmieniony sobota, 13 września 2008, 17:28 przez Azagal, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Hydra
VIP
VIP
Posty: 825
Rejestracja: czwartek, 16 listopada 2006, 18:19
Lokalizacja: Wrocław

#39 Post autor: Hydra » niedziela, 23 grudnia 2007, 22:32

Azagal pisze:
Wawelski pisze: Postawa infantylna Ciebie przyciąga...a kto wyłowił go z enneagramu i zaprosił na socjonikę ? :>
Tlumacz sie Hydra, jak na spowiedzi =D
Napisał gdzieś, że interesuje go socjonika.
To raczej nie ma nic wspolnego z postawą infantylną
Azagal pisze: Wiem tez na 10000% ze chocbym wyjebal 8 piw to na stole nie bede tanczyl. [...] Moge oberwac - fakt, ale nie umiem sie zachowywac jak idiota chocbym bardzo chcial, to ponad granice mojego typu nad czym rowniez boleje bo zazdroszcze barowym idiotom ich spontanicznej natury oraz spustoszenia jakie czynia i nie rozumieja konsewkncji swoich dzialan albo sie nad nimi nie zastanawiaja.
Mój narzeczony na trzeźwo tańczy na stole :lol:
Może jest po prostu ... barowym idiotą. 8)
MY NIE MóWIMY NIC

Awatar użytkownika
Zielony smok
VIP
VIP
Posty: 1855
Rejestracja: czwartek, 14 grudnia 2006, 19:17
Enneatyp: Mediator
Lokalizacja: następna stacja...

#40 Post autor: Zielony smok » wtorek, 25 grudnia 2007, 00:42

Hydra pisze: Mój narzeczony .....)
......buuuuuuuuuuu Smok płacze....
9w8 ENFP
Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi cię do swojego poziomu i wygra przewagą doświadczenia.
Ps. ( Jestem na dłuuuugim urlopie - nie odpisuję na PW, sorry )

ODPOWIEDZ