MBTI/Socjonika w związkach

Ogólne dyskusje na temat MBTI
Regulamin forum
WAŻNA INFORMACJA:
Nazwa pisana czterema wielkimi literami (np. INFP) określa typ w MBTI.
Nazwa pisana trzema wielkimi literami i jedną małą (np. INFp), bądź nazwa trzyliterowa (np. IEI) to określenie typu w socjonice.
Wiadomość
Autor
pacanoid
Posty: 378
Rejestracja: niedziela, 11 listopada 2007, 08:46

#31 Post autor: pacanoid » czwartek, 28 lutego 2008, 13:59

...
Ostatnio zmieniony czwartek, 16 lipca 2009, 23:12 przez pacanoid, łącznie zmieniany 1 raz.


5

yusti
Posty: 4664
Rejestracja: niedziela, 22 października 2006, 17:54
Enneatyp: Perfekcjonista

#32 Post autor: yusti » czwartek, 28 lutego 2008, 14:15

.
Ostatnio zmieniony sobota, 9 października 2010, 15:20 przez yusti, łącznie zmieniany 1 raz.

pacanoid
Posty: 378
Rejestracja: niedziela, 11 listopada 2007, 08:46

#33 Post autor: pacanoid » czwartek, 28 lutego 2008, 14:24

...
Ostatnio zmieniony czwartek, 16 lipca 2009, 23:12 przez pacanoid, łącznie zmieniany 1 raz.
5

yusti
Posty: 4664
Rejestracja: niedziela, 22 października 2006, 17:54
Enneatyp: Perfekcjonista

#34 Post autor: yusti » czwartek, 28 lutego 2008, 14:30

.
Ostatnio zmieniony sobota, 9 października 2010, 15:20 przez yusti, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Jelonek
Posty: 10
Rejestracja: czwartek, 25 stycznia 2007, 13:18
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Kraków

#35 Post autor: Jelonek » niedziela, 15 czerwca 2008, 12:49

Nuit pisze: ISTp - mój semik - świetny kontakt, pociągający jako partner (w końcu tak samo jak mój dual typ opiekuńczy:) ) - byłam z ISTp w związku przez rok i bardzo fajnie to wspominam - rozwaliło się o emocje - ISTp ma problemy z rozumieniem własnych emocji, nie mówiąc o ich wyrażaniu, ja intuicyjnie czuję rozterki ISTp przez co trace poczucie bezpieczeństwa, panikuję i chce uciekać - standard :p
Jakbym siebie czytala! Co prawda ja jestem INFj, ale tez bylam przez rok (w zasadzie troche ponad) w zwiazku z ISTp, wiele rzeczy mi w nim odpowiadalo, rozumialam go. Ale problemy sie zaczely wlasnie z emocjami- kompletnie nie potrafil rozmawiac o swoich uczuciach, nie rozumial ich, w zasadzie napisalabym dokladnie to samo. Na dodatek mial 100% introwertyka, ciezko bylo cokolwiek od niego wyciagnac. Ja jestem introwertykiem, ale generalnie raczej o sobie sporo mowie i jestem przyzwyczajona, ze kady sam z siebiue mowi, a od niego ciezko bylo cokolwiek wyciagnac. Teraz stwierdzam, ze ja tylko gadalam, a o nim prawie nic nie wiedzialam :P.
4w5 sx
INFj
numerologiczna Dziewątka

Awatar użytkownika
Kemal
VIP
VIP
Posty: 1142
Rejestracja: sobota, 30 grudnia 2006, 23:58
Enneatyp: Lojalista

#36 Post autor: Kemal » niedziela, 15 czerwca 2008, 17:16

Jelonek jesteś przekonana co do tego, że jesteś INFj?? Z tego co piszesz, Twojego awatara, wiary w numerologię to bym Cię zaklasyfikował raczej na INFp.
ESTj pisze:Dąży swoimi gderliwymi emocjami do obniżenia emocji otaczających. Uważa, że zbędne emocje męczą ludzi i - co dotyczy jego duala (Humanista) - to jest sprawiedliwie
6w5, ESI, sp/soc

Gdyż obojętność, wiem, byłaby rodzajem szczęścia

Awatar użytkownika
Maro
Posty: 855
Rejestracja: piątek, 11 kwietnia 2008, 09:17

#37 Post autor: Maro » niedziela, 15 czerwca 2008, 18:39

Yusti zaklad maly kacik INKWIZYTORA, w cenniku:
- palenie na stosie - za walke z radykalami i o wolnosc
- zelzna dziewica - za niesluchanie radja maryii
- obcinanie rak - za kradniecie spinaczy biruowych - Ps amm cala kolekcje
- topienie z krzyzem na plecach - za wychowywanie samotnie dziecka.
Ps lepiej jest wychowywac czasem dziecko samotnie niz z ojcem wariatem( co dla mnie jest rownoznaczne z nietolerancja homoseksualistow i takimi tam)
Jeszcze mi powiedz ze eutanazja tez jest zla..........(i teraz sie rozpeta pieklo).
8w7
ta szklanka MOZE byc pełna do połowy.

Awatar użytkownika
Jelonek
Posty: 10
Rejestracja: czwartek, 25 stycznia 2007, 13:18
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Kraków

#38 Post autor: Jelonek » poniedziałek, 16 czerwca 2008, 07:46

Kemal Pasza pisze:Jelonek jesteś przekonana co do tego, że jesteś INFj?? Z tego co piszesz, Twojego awatara, wiary w numerologię to bym Cię zaklasyfikował raczej na INFp.
Nie jestem przekonana, ale raczej wiekszosc INFj pasuje...W jednym tescie wyszlo mi INFp, a w trzech innych INFj :P. I raczej czuje sie osadzajaca niz obserwujaca, jesli to w ogole ma cos do rzeczy :P.
4w5 sx
INFj
numerologiczna Dziewątka

Awatar użytkownika
Kemal
VIP
VIP
Posty: 1142
Rejestracja: sobota, 30 grudnia 2006, 23:58
Enneatyp: Lojalista

#39 Post autor: Kemal » poniedziałek, 16 czerwca 2008, 08:18

Cool 8) Jest nas coraz więcej. Wkrótce opanujemy świat <diaboliczny_śmiech>
6w5, ESI, sp/soc

Gdyż obojętność, wiem, byłaby rodzajem szczęścia

dillinger
Posty: 548
Rejestracja: wtorek, 31 lipca 2007, 16:44

#40 Post autor: dillinger » poniedziałek, 16 czerwca 2008, 10:01

:D

Awatar użytkownika
Orest_Reinn
Posty: 1606
Rejestracja: czwartek, 25 października 2007, 19:26
Enneatyp: Mediator

#41 Post autor: Orest_Reinn » poniedziałek, 16 czerwca 2008, 13:50

Nie jestem przekonana, ale raczej wiekszosc INFj pasuje...
Jeśli stwierdzasz to na podstawie ogólnych opisów (bez uszczegółowienia na funkcje), to: Pieprzyć opisy!
W jednym tescie wyszlo mi INFp, a w trzech innych INFj
Testy pieprzyć po stokroć!
I raczej czuje sie osadzajaca niz obserwujaca, jesli to w ogole ma cos do rzeczy
Nie ma nic do rzeczy.

Awatar użytkownika
Jelonek
Posty: 10
Rejestracja: czwartek, 25 stycznia 2007, 13:18
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Kraków

#42 Post autor: Jelonek » wtorek, 17 czerwca 2008, 07:32

A, ze tak spytam, co takiego pisze, po czym mozna wnioskowac, ze jestem INFp? :> Bo bardoz mnie to intryguje :P.
4w5 sx
INFj
numerologiczna Dziewątka

Awatar użytkownika
Orest_Reinn
Posty: 1606
Rejestracja: czwartek, 25 października 2007, 19:26
Enneatyp: Mediator

#43 Post autor: Orest_Reinn » wtorek, 17 czerwca 2008, 09:05

Przecież nic do tej pory nie napisałeś, to skąd my mamy wiedzieć? Ja tak tylko profilaktycznie stwierdzam, żeby pieprzyć opisy.

Awatar użytkownika
Emjotka
Posty: 2747
Rejestracja: niedziela, 1 lipca 2007, 15:34
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Kraków (O-c Św.)

#44 Post autor: Emjotka » wtorek, 17 czerwca 2008, 11:39

Jelonek pisze:
Nuit pisze: ISTp - mój semik - świetny kontakt, pociągający jako partner (w końcu tak samo jak mój dual typ opiekuńczy:) ) - byłam z ISTp w związku przez rok i bardzo fajnie to wspominam - rozwaliło się o emocje - ISTp ma problemy z rozumieniem własnych emocji, nie mówiąc o ich wyrażaniu, ja intuicyjnie czuję rozterki ISTp przez co trace poczucie bezpieczeństwa, panikuję i chce uciekać - standard :p
Jakbym siebie czytala! Co prawda ja jestem INFj, ale tez bylam przez rok (w zasadzie troche ponad) w zwiazku z ISTp, wiele rzeczy mi w nim odpowiadalo, rozumialam go. Ale problemy sie zaczely wlasnie z emocjami- kompletnie nie potrafil rozmawiac o swoich uczuciach, nie rozumial ich, w zasadzie napisalabym dokladnie to samo. Na dodatek mial 100% introwertyka, ciezko bylo cokolwiek od niego wyciagnac. Ja jestem introwertykiem, ale generalnie raczej o sobie sporo mowie i jestem przyzwyczajona, ze kady sam z siebiue mowi, a od niego ciezko bylo cokolwiek wyciagnac. Teraz stwierdzam, ze ja tylko gadalam, a o nim prawie nic nie wiedzialam :P.
To albo wcale nie trafiłyście na ISTp, albo trafiłyście na jakieś paskudne egzemplarze. Bo ISTp, owszem, nie jest skory do wyrażania swoich emocji, ale z reguły je rozumie i zwykle ukrywa je wtedy, kiedy uważa, że mogą narazić jego samego na śmieszność albo kogoś, na kim mu zależy, na cierpienie. Trzeba tu jeszcze zrobić poprawkę na specyficzny sposób wyrażania emocji - ISTp często robi to tak, że wygląda to na żart i z reguły tylko ENFp łapie o co chodzi. ;)
ISTp pisze:Twoja słabością jest brak zdolności do okazywania innym prawdziwych uczuć i z tego powodu jesteś uważany za zimną i obojętną osobę.
Si - abstrakcyjna pisze:Nie narzucają swego nastroju na innych, jeśli są znudzeni lub niespokojni to nie mówią o tym. Łatwo ich zranić, ale nie powiedzą że ich nastrój się zepsuł.
Tak więc problem nie w rozumieniu uczuć a w ich okazywaniu (choć ISTp swoje uczucia okaże - jeśli będzie miał sprzyjające ku temu warunki). Co w Twoim przypadku, Nuit, musiało rzeczywiście sprawiać wrażenie, że on ich nie rozumie - sama masz Fi PoLR, więc odczytywanie ludzkich uczuć nie jest Twoją mocną stroną. ;)
Ale przypadek Jelonek, jeśli rzeczywiście jest INFj, mnie dziwi - nie znam INFj, które miałoby problem z wyczuciem mojego nastroju, emocji, uczuć.

Orest_Reinn pisze:Przecież nic do tej pory nie napisałeś
Jelonek pisze: Jakbym siebie czytala!
Następny... Chyba zacznę pisać do Ciebie i Kemala w rodzaju żeńskim. :lol:
Amen.

| SLI-Si | zsiódemkowane 5w6 sx/sp |

Awatar użytkownika
Jelonek
Posty: 10
Rejestracja: czwartek, 25 stycznia 2007, 13:18
Enneatyp: Indywidualista
Lokalizacja: Kraków

#45 Post autor: Jelonek » wtorek, 17 czerwca 2008, 13:16

Pytalam o to Kemala, bo to on stwierdzil, ze z tego, co pisze, wygladam na INFp.
Emjotka- hm, moze cos w tym jest. Bo on byl dosc specyficznym przypadkiem. Standardowo wygladalo to tak, ze siedzimy sobie u mnie w domu, fajnie jest, a jemu nagle cos odbija i przestaje sie odzywac i nie chce powiedziec, o co chodzi. Albo, w pozniejszych przypadkach, niby sie odzywa, mowi, ze nic sie nei stalo, ale ja widzialam, ze cos jest nie tak. Ale niestety nei moglam sie domyslec (albo domyslalam sie zle), co mu sie znowu nei spdoobalo w tym, co powiedzialam, a on sam tego nie chcial powiedziec. Na ogol po pewnym czasie moich meczarni bez slowa wychodzil, a po tygodniu (o ile ja wczensiej nie wymieklam) przychodzil do mnie, rowniez bez slowa wytlumaczenia. A kiedy po wszystkim pytalam, co zle zrobilam, mowil, ze nie powie, bo i tak nie zrozumiem. I tak sie wszystko zwykle konczylo. Jesli czasami nawet doszlam do tego, co bylo nie w porzadku, to bylam w stanie zrozumiec niektore jego pseudoproblemy (bo naprawde przesadzal), bo sama czesto tworze problemy z niczego, ale zawsze probowalam mu uswiadomic, ze robi z igly widly, a on wtedy stwierdzal, ze go nei rozumiem i ze wiecej mi nic nie powie.
4w5 sx
INFj
numerologiczna Dziewątka

ODPOWIEDZ