Strona 9 z 11

Re: Instynkt

: środa, 8 czerwca 2011, 13:31
autor: inv
chyba wtedy, jeżeli grupa miałaby nie więcej jak 5 osób... albo coś koło tego.
taki np. ja ma problemy ze skupianiem się na większej ilości osób, a na dzieciaczki trzeba stale zwracać uwagę.

w praktykach w gimnazjum zauważyłem, że o wiele łatwiej mi się nawiązuje kontakt z "jednostkami"; a do klasy nie przemawiam, jako do grupy, tylko jako do jednostki, zlepiam ich razem w wypośrodkowane jedno.

jak było ich wiele (25 osób) i się za bardzo od siebie różnili, to mnie rozbijało. nie wiedziałem jak mam z czym dalej iść, bo po prostu wszyscy naraz mi na to nie pozwalali. pomijam tutaj kwestię "głupiego wieku", bo jest dla mnie po prostu śmieszna (ludzie nie chcieli się za bardzo zagłębiać w relacje 1x1 z takimi ludźmi, którzy własnie w tym wieku chcą powiedzieć o sobie, że są "1" i wymyślili wygodne sobie wytłumaczenie.).

zawsze mi wmawiali, że w tym wieku najważniejsza jest "grupa". zaczyna mnie zastanawiać dlaczego właśnie tak?

jeżeli miałbym być kimś w stylu n-la bardzo by mi odpowiadał kontakt 1x1 z osobą ucznia, tylko nie z formie korepetytora; bo wtedy rodzice wymagają, żebym to ja gadał. a młody człowiek ma za zadanie sam wszystko co potrzebne znaleźć.

kiedyś będę to musiał poukładać sobie w głowie.
ale coś kiełkuje.

jakkolwiek temat ennea-instynkty a n-lstwo jest ciekawy.

Re: Instynkt

: wtorek, 12 lipca 2011, 09:53
autor: Emjotka
Jakby się komuś chciało poczytać okolice 7-ej strony i podzielić tym, czy jest tam coś sensownego/ciekawego, to byłabym bardzo dźwięczna (bo się z angielskim średnio lubię :P).

Re: Instynkt

: wtorek, 12 lipca 2011, 10:59
autor: Emjotka
A, od strony 30-stej zaczynają się jakieś lanserskie tabelki. Jak ktoś przebrnie przez ich całość, to ma mój szacun. ;)

Re: Instynkt

: wtorek, 12 lipca 2011, 12:27
autor: Pierzasta
You are most likely a type 5 (the Investigator) with 4 wing

Social variant

Type 5 SO
Type 9 SP
Type 1 SX
Type 4 SP
Type 8 SX
Type 7 SO
Type 6 SX
Type 3 SP
Type 2 SX
A parę miesięcy temu mi wychodziło
You are most likely a type 1 (the Reformer) with 9 wing

Sexual variant

Type 1 SX
Type 8 SX
Type 5 SX
Type 7 SO
Type 3 SX
Type 4 SP
Type 9 SX
Type 6 SP
Type 2 SX
:lol: Myślę że jednak lepiej opierać się na analizie niż testach, bo też każdy może trochę inaczej pytania i stopniowanie pomiędzy dwoma cechami rozumieć. Osobiście uważam, że nie wykazuję żadnego ze skrzydeł szczególnie.
Self-preservation subtype: here the focus is said to be
on satisfactory self-survival.
Sexuality or intimate subtype: here the focus is said to
be on gaining satisfaction through intimate relationships.
Social subtype: here the focus is said to be on gaining
satisfaction via group participation.
SP zdecydowanie, chcoiażw sumie mam SP załatwione więc może w życiu codziennym wykazuję bardziej SO...

Re: Instynkt

: wtorek, 15 maja 2012, 02:03
autor: Litowojonow
Kolejny test do kolekcji, pierwszy rozpatrujący także instynkt. Kolejność zgodna z przewidywaniami, 5, 9, skrzydła, a na końcu 2&3. SP też wydaje się być najbardziej trafną opcją.

Obrazek

Re: Instynkt

: wtorek, 15 maja 2012, 20:32
autor: muahahaha
You are most likely a type 5 (the Investigator) with 4 wing
Self-preservation variant
Type 5 SP
Type 4 SP
Type 9 SX
Type 6 SO
Type 7 SP
Type 8 SP
Type 1 SX
Type 3 SP
Type 2 SO

Re: Instynkt

: środa, 16 maja 2012, 19:35
autor: Riviette
Zastanawia mnie, jak może wyglądać 5 z instynktem SO, zaraz po nim dużo było z typu Szóstego, czy to znaczy że jestem uspołecznioną Piątką? ( :lol: )

A może jednak po prostu Szóstką z mega dużym skrzydłem Piątki...? :roll:

Re: Instynkt

: czwartek, 17 maja 2012, 01:15
autor: boogi
SP zawsze dba o własny tyłek. SX o związki z "wybranymi" osobami (też o prestiż i znaczenie). SO o posiadanie szerokich kontaktów.
W przypadku Piątek, SP będzie rozważać, czy na aktywność którą mają zamiar wykonać, znajdą wystarczająco wiele siły - i przez to często rezygnować z aktywności; a także z kontaktów z innymi, gdyż to tego potrzeba wydatkować energię. SO będzie starało się być lokalnym guru, niezastąpionym specjalistą - może też dzielić się z innymi swoją wiedzą np. jako wykładowca i na tego typu sposoby odnajdywać się w społeczeństwie. SX jest tutaj najbardziej skomplikowany, gdyż jest to instynkt który naturalnie dąży do bliskości z wybraną osobą, a Piątki raczej tego nie lubią - daje to efekt okresów bycia blisko z kimś, a potem znikania na długo bez ostrzeżenia; a także czasem fantazji aż do fetyszyzmu.

Gdyby tak popatrzeć po forum, to Snufkin wydaje się być (po tym, co pisze) SP, muahahaha SX (nawet jej to wyszło dwa posty wyżej), zaś SO nie jestem pewien, ale może bruno dievs (to strzał trochę na ślepo)?

Re: Instynkt

: czwartek, 17 maja 2012, 13:06
autor: Cotta
Nie do końca się zgadzam. Bo:
- sp w pierwszej kolejności dba o swój tyłek, jak ten jest bezpieczny, to może też zadbać o tyłki innych (wszak każdy posiada wszystkie trzy instynkty); sp też może być wykładowcą, ale ma w tym inny interes niż so (np. dostęp do środków na własne badania, jeżeli zostanie wykładowcą);
- sx u Piątek widzę inaczej, raczej jako potrzebę uczynienia z drugiej osoby części swojego świata, ograniczenie tego świata do siebie i najbliższej osoby; sp może się izolować od wszystkich, sx od najbliższych się nie izoluje, ale izoluje się od reszty; reszta społeczeństwa jest zbędna i taka 5 żyje głównie w małym światku swojego związku, w którym ma silną potrzebę bycia razem na bardzo głębokim emocjonalnie poziomie. Sp żyje przede wszystkim w małym własnym światku, który jest zbiorem jednoelementowym (co nie oznacza, że nie wchodzi z ludźmi w interakcje; oznacza to mniej więcej tyle, że swój świat postrzega jako faktycznie swój, a nie jako swój i czyjś).

Wg mnie np. bodzios ma silne sx, dlatego trudniej mu sobie poradzić z rozwaleniem się związku, czy w ogóle z brakiem związku. Dla mnie koniec związku jest bolesny, ale nie mam poczucia, że mój świat się z tego powodu rozsypał. Mój świat trwa tak długo, jak sama trwam.

Re: Instynkt

: czwartek, 17 maja 2012, 13:42
autor: maroz
A przed komentarzem Cotty już myślałem że jakoś rozumiem instynkty i się kompletnie pogubiłem.
Wzkażcie mi proszę jakieś takie ładnie opisane materiały na ten temat bym mógł szybko poznać bez poświęcania nadmiaru czasu.

Re: Instynkt

: czwartek, 17 maja 2012, 13:58
autor: Cotta
Do mnie bardzo przemówił przykład o tym, co robisz po wejściu do pomieszczenia: tu.

Re: Instynkt

: czwartek, 17 maja 2012, 17:06
autor: muahahaha
Nad tym jeszcze pracuję, ale sx nawet mi pasuje. W opisach, zawsze widziałam podwójnie: sx/sp albo sp/sx (so na pewno nie jestem)
Cotta pisze: raczej jako potrzebę uczynienia z drugiej osoby części swojego świata,
tak mam, do życia potrzebna mi tylko 1 osoba, resztę można ‘wykasować’. Tak jak na filmie :
diabeł: możesz ocalić całą ludzkość, albo twojego ukochanego/ukochaną
ja: no cóż, zawsze uważałam, że jest przeludnienie (oczywiście żart)
Cotta pisze: sp w pierwszej kolejności dba o swój tyłek
tak nie mam (nie zawsze) tyłki osób mi bliskich to też moje tyłki. Czym bliższy - tym bardziej mój.

Re: Instynkt

: czwartek, 17 maja 2012, 17:25
autor: Cotta
Bo z tymi tyłkami to tak nie do końca, a już na pewno nie, że sp dba tylko o swój. Też potrafię dużo poświęcić i znieść dla kogoś bliskiego. Ale jak wyżej - rozstania nie rujnują mojego świata tak bardzo, jak w przypadku sx, poza tym nawet w związku mam potrzebę "swojego świata" i np. nie nadawałabym się do związku działającego na zasadzie papużek nierozłączek. Dlatego uważam, że bliżej mi do sp/sx niż do sx/sp. So w ogóle nie biorę pod uwagę, bo... no cóż, faktycznie jest przeludnienie. :wink:

Re: Instynkt

: czwartek, 17 maja 2012, 17:30
autor: maroz
o cóż, faktycznie jest przeludnienie
e tam. ludzi jest za mało, ciągle poznaje kogoś ciekawego i wciąż brakuje mi nowych kontaktów :P ;-) więc chyba so? ;-) Zaraz wczytam się w temat i dam znać co sądzę i się was poradzę czy się ze mną zgadzacie.

Re: Instynkt

: czwartek, 17 maja 2012, 19:02
autor: maroz
Z tego co widzę z tego opisu to mam SO/SX/SP jako moje pierwotne instynkty, natomiast kwestie nierozwiązane modyfikują moje zachowanie. To że SP jest najsłabsze mogę uzasadnić tym że zwykle mam gdzieś swój dobrostan i swoje bezpieczeństwo i lubię nawet duże ryzyko, przez co czasem mi się obrywało. Może to trefny wniosek, ale nie mogę wyciągnąć poprawnego wniosku tylko z tego jednego artykułu.