Romantyczna Dziewiątka :D

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Hydra
VIP
VIP
Posty: 825
Rejestracja: czwartek, 16 listopada 2006, 18:19
Lokalizacja: Wrocław

#46 Post autor: Hydra » niedziela, 17 czerwca 2007, 10:34

Zielony smok pisze: lubię ten tekst.
Poznałem go, kiedy byłem jeszcze teoretykiem życia, jest i bardzo poetycki i cholernie życiowy....
w wersji dla facetów, Ona po ...dzwoni po Niego żeby odwiózł ją do domu...uścisk ręki z Nim w drzwiach..znam faceta, chce się z Nią żenić...nakładam maskę ściskając mu rękę, w zasadzie nic do gościa nie mam.....
Mnie się takie teksty nie podobają – złoszczą mnie. To takie „straszliwie” życiowe, że później biednych ISTp zmusza się do czytania czy oglądania takich „dzieł” i analizowania rzeczy, których nie potrafią sobie wyobrazić.
A na samym końcu jeszcze konkluzja, że kto tego nie pojmuje jest „pozbawionym wrażliwości prostakiem”.
„Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie.”
Maślany pisze:
mialem 1000000000 okazji i w tym tygodniu 3
wchodzily mi same do lozka
Każdy tak mówi :wink:
Maslany nie pozbawiaj mnie wiary w ludzi? :lol:


MY NIE MóWIMY NIC

Awatar użytkownika
Zielony smok
VIP
VIP
Posty: 1855
Rejestracja: czwartek, 14 grudnia 2006, 19:17
Enneatyp: Mediator
Lokalizacja: następna stacja...

#47 Post autor: Zielony smok » niedziela, 17 czerwca 2007, 11:06

Hydra pisze: Mnie się takie teksty nie podobają – złoszczą mnie. To takie „straszliwie” życiowe, że później biednych ISTp zmusza się do czytania czy oglądania takich „dzieł” i analizowania rzeczy, których nie potrafią sobie wyobrazić.
A na samym końcu jeszcze konkluzja, że kto tego nie pojmuje jest „pozbawionym wrażliwości prostakiem”.
„Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie.”
A mi tak wydawało mi się kiedyś, kiedy byłem nastolatkiem, że znajdę fajną płeć odmienną i jakoś się dogadamy w obrębie ja - ona.
A zawsze coś było potem nie tak, nawiedzenia, inni faceci w tle. 5% początkowej frajdy i 95% nieporozumień, niedogadywań, zdrad itp. Nie widzę ukądu czarno-białego, bo czasem życie pokazało mi, ze wcale nie jestem etyczne HD.
Wiem, ze subiektywne, ale smokowo - życiowe.
Tak ładnie żarło i zdechło......
A co do błogosławionych ubogich...ja jestem prosty smok i chciałbym, żeby życie i relacje były prostsze i czytelniejsze.
Ba, wierzę, ze tak w końcu będzie......
jak to powiedział Fuller ,,wszystko jest trudne zanim stanie się proste". :lol: :lol: :lol:
9w8 ENFP
Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi cię do swojego poziomu i wygra przewagą doświadczenia.
Ps. ( Jestem na dłuuuugim urlopie - nie odpisuję na PW, sorry )

Awatar użytkownika
aliszien
VIP
VIP
Posty: 1459
Rejestracja: środa, 15 listopada 2006, 14:07
Lokalizacja: Warszawy

#48 Post autor: aliszien » czwartek, 28 czerwca 2007, 15:14

Hydra pisze:A oto moja rozmowa z "romantykiem" - tekst długi, ale myslę, że ciekawy:
To nie "romantyk", to hipokryta, Dulski XXI wieku.
A najgorsze, że takich na pęczki i są naiwne, które się na nich nacinają.
Dzięki, że nie jestem wystarczająco czwórkowa by wierzyć w takie pierdy i podporządkowywać im życie :evil:
4w5, INFj, sp/sx

Awatar użytkownika
Hydra
VIP
VIP
Posty: 825
Rejestracja: czwartek, 16 listopada 2006, 18:19
Lokalizacja: Wrocław

#49 Post autor: Hydra » niedziela, 1 lipca 2007, 16:55

aliszien pisze: To nie "romantyk", to hipokryta, Dulski XXI wieku.
A najgorsze, że takich na pęczki i są naiwne, które się na nich nacinają.
Dzięki, że nie jestem wystarczająco czwórkowa by wierzyć w takie pierdy i podporządkowywać im życie :evil:
A ja myslałam, że jestem uprzedzona :roll:
Do tego całego zestawu "pierdów" dodałabym tylko "to było silniejsze ode mnie" i już mamy komplet :?
MY NIE MóWIMY NIC

Awatar użytkownika
She_
Posty: 155
Rejestracja: wtorek, 7 listopada 2006, 17:49

#50 Post autor: She_ » wtorek, 3 lipca 2007, 18:10

Imo, dziewiątki są romantyczne po swojemu. Nie tak cipowato jak czwórki, które są podobno elo romantyczne.
C'est tout.

Awatar użytkownika
Zielony smok
VIP
VIP
Posty: 1855
Rejestracja: czwartek, 14 grudnia 2006, 19:17
Enneatyp: Mediator
Lokalizacja: następna stacja...

#51 Post autor: Zielony smok » czwartek, 26 lipca 2007, 16:30

W kąciku ,,z chmur do parteru zjazd" im Eryfilii opowiadanko Karela Capka ,,Romeo i Julia"

http://www.enneagram.pl/forum/viewtopic ... 8454#48454
9w8 ENFP
Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi cię do swojego poziomu i wygra przewagą doświadczenia.
Ps. ( Jestem na dłuuuugim urlopie - nie odpisuję na PW, sorry )

Awatar użytkownika
Hydra
VIP
VIP
Posty: 825
Rejestracja: czwartek, 16 listopada 2006, 18:19
Lokalizacja: Wrocław

#52 Post autor: Hydra » czwartek, 26 lipca 2007, 16:45

Zielony smok pisze:W kąciku ,,z chmur do parteru zjazd" im Eryfilii opowiadanko Karela Capka ,,Romeo i Julia"
:D
Zawsze lubiłam opowiadania, które "odczarowywały" dramatyczne opowieści :lol: Nie ma to jak dobra, sensacyjna plotka - a że w 99% wyssana z brudnego palca? ... cóż bujna wyobraźnia to przecież zaleta:)

... a później jest zwykle tak:
Czy to prawda, że w Moskwie na Placu Czerwonym rozdają samochody? - Oczywiście, prawda. Tylko nie w Moskwie, a w Leningradzie, nie na Placu Czerwonym tylko na ulicy Rewolucji, nie samochody tylko rowery i nie rozdają tylko kradną.
MY NIE MóWIMY NIC

Awatar użytkownika
Zielony smok
VIP
VIP
Posty: 1855
Rejestracja: czwartek, 14 grudnia 2006, 19:17
Enneatyp: Mediator
Lokalizacja: następna stacja...

#53 Post autor: Zielony smok » piątek, 27 lipca 2007, 10:11

Mały offtopik, ale i przymioty poznane na forum Hydrowego charakteru, a i specyfika wizualna jej aktualnego avatara, a i watek feministyczny, gdzie przedstawiłem wizerunki niewiast niezłomnych a charakternych jakoś w smoczym umyśle zbiegły się w myśl jedną. Wszystko to zainspirowało mnie do przedstawienia w wersji rymowanej bohaterstwa imć Zofijii Chrzanowskiej, postaci autentycznej, o czym link ten Wam opowie.....
http://www.skpp.hist.uni.wroc.pl/biulet ... mbowla.htm
A oto stosowny pean na jej cześć, przez rymopisa trefnisia Andrzeja Waligórskiego erygowany.....ongiś Tadeusz Chyła w melodię tekst przyoblekwszy niczym trubadur wiekuistą chwałę Zofii Chrzanowskiej wyśpiewywał. Zakręciła się łezka sentymentu w smoczym oku....to se pane ne vrati......
Pieśń o obronie Trembowli

...a kiedy tatarskie hordy podeszły pod Trembowlę,
To komendant Chrzanowski zgubił ze strachu pantofle,
Wypił pół kwarty miodu, rozbił czekanem stągiew
I powlókł się na wały wywieszać białą chorągiew.
Atoli jego małżonka, niewiasta wielkiego ducha,
Krzyknęła: - Zwariowałeś? Zrobią z ciebie eunucha!
Tu załkała na myśl o tym, nerwy w niej dziarsko zagrały,
Chwyciła w rękę pogrzebacz i wrzasnęła:
- Wszyscy na wały!
I dalejże rzucać w pohańców miski, sztućce, kawałki jarzyn,
Lać kaszkę mannę wrzącą, aż się z bólu skręcał Tatarzyn
I bluzgać gorącym barszczem, w którego zdradliwych falach
Tonęli krwiożerczy Nogajcy Jęcząc żałośnie "O Allach!"
Wtem nagle Dreptak-Aga, pryszczaty, wąsaty potwór,
Zaszedł Trembowlę od tyłu, babach i wybił otwór
I właził już do środka, a ta pani bęc w łeb go pięścią
I zatkała wyłom. Sama sobą. A raczej swoją częścią.
Obróciwszy się jednak uprzednio twarzy do wnętrza fortecy,
By móc wydawać rozkazy, a w tę dziurę wstawiwszy...
hm ... plecy.
Długo by opowiadać jak czterdzieści tysięcy napastników
Zdobywało tę barykadę bez najmniejszych bodajże wyników!
Jak się nad nią straszliwie znęcali przy użyciu dzid, jataganów,
Samopałów, strzał zapaląjących i oblężniczych taranów.
Jakie piekielne petardy i miny zastosowali,
I jakie ohydne świństwa na niej wypisywali,
Aż nadszedł hetman Sobieski, przepędził całą tę zgraję,
Podszedł pod mur i zapytał: - Przebóg, a cóż to wystaje?
A sześć chorągwi husarskich krzyknęło: Jezus, Maryja!
O ile nas wzrok nie myli, to pani Chrzanowska Zofija!

Wówczas hetman zdjął z szyi medalion - przypiął jej z wielką wprawą,
Kazał pochylić sztandary i trzykroć zawołał: Brawo!!!
Następnie zaś - chcąc wyrazić najwyższą cześć i szacunek -
Złożył na męczennicy hetmański pocałunek.
A pani Chrzanowska, myśląc, że ma dale za sobą tę tłuszczę,
Ryknęła: - Możecie całować! Po dobroci też was nie wpuszczę!
9w8 ENFP
Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi cię do swojego poziomu i wygra przewagą doświadczenia.
Ps. ( Jestem na dłuuuugim urlopie - nie odpisuję na PW, sorry )

Awatar użytkownika
Hydra
VIP
VIP
Posty: 825
Rejestracja: czwartek, 16 listopada 2006, 18:19
Lokalizacja: Wrocław

#54 Post autor: Hydra » piątek, 27 lipca 2007, 14:41

[…] I dalejże rzucać w pohańców miski, sztućce, kawałki jarzyn,
Lać kaszkę mannę wrzącą, aż się z bólu skręcał Tatarzyn
I bluzgać gorącym barszczem, […]
Tam, gdzie mężczyzna jest pewny siebie, kobieta jest zarozumiała, gdzie mężczyzna jest typem przywódcy, kobieta jest agresywna, gdzie mężczyzna jest zaangażowany, kobieta jest emocjonalna.
… tam gdzie facet leje smołę i miota pociski to kobieta jarzyny … Emjotka byłaby zachwycona takim przykładem niepoprawności politycznej :lol:

A tak na poważnie – oblężone grody zawsze kojarzyły mi się tylko z mało bohaterskim zachowaniem ewentualnych zdobywców wobec oblężonych, zwłaszcza kobiet. Rozumiem podejście „zabić przed śmiercią tylu skurwysynów, ile dam radę”… smutne i straszne.
MY NIE MóWIMY NIC

jsk
Posty: 342
Rejestracja: sobota, 15 września 2007, 15:50
Enneatyp: Zdobywca
Kontakt:

#55 Post autor: jsk » sobota, 15 września 2007, 16:38

No nie wiem czy 9 są romantyczne. Choć ostatnio wyszło mi w enneagramie, że jestem 9, ale zbyt romantyczny chyba nie jestem. Swoją drogą zawsze wychodzi mi inna liczba. Hmm, dziwne
Wygrywa ten, któ ma jasno określony cel i pragnienie, aby go osiągnąć.

Awatar użytkownika
Hydra
VIP
VIP
Posty: 825
Rejestracja: czwartek, 16 listopada 2006, 18:19
Lokalizacja: Wrocław

#56 Post autor: Hydra » środa, 26 września 2007, 20:04

jsk pisze:No nie wiem czy 9 są romantyczne. Choć ostatnio wyszło mi w enneagramie, że jestem 9, ale zbyt romantyczny chyba nie jestem. Swoją drogą zawsze wychodzi mi inna liczba. Hmm, dziwne
Jeśli jesteś sensorykiem Te to normalne, że brak Ci romantyczności :D
MY NIE MóWIMY NIC

Awatar użytkownika
sonja
Posty: 152
Rejestracja: poniedziałek, 6 sierpnia 2007, 16:30

#57 Post autor: sonja » niedziela, 16 marca 2008, 19:28

A ja nie jestem romantyczna w żaden sposób i jest mi z tym dobrze. Dziewiątka mi się wydaje niezbyt romantycznym typem, chociaż trudno znaleźć cechy wspólne u Dziewiątek, bo różnią się od siebie nieporównywalnie bardziej niż ludzie pozostałych typów posiadający ten sam typ.
Hey now now, we're goin' down down
and we ride the bus there and pay the bus fare
or we find a new reason, a new way of living
and we breathe it in and try to dream again

Flegmatyczna Dziewiątka, INFp

ODPOWIEDZ