odmawianie

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
valerie
Posty: 157
Rejestracja: poniedziałek, 26 kwietnia 2010, 19:28
Enneatyp: Dawca

odmawianie

#1 Post autor: valerie » niedziela, 4 lipca 2010, 16:30

Mój chłopak to Dziewiątka i potrzebuję "konsultacji". Otóż zawsze było tak, że on mi prawie nigdy nie odmawiał, nawet jak miałam bardzo dziwne pomysły. Tylko później narzekał, był zły. Milion raz go prosiłam, żeby szczerze mówił co myśli, że ja nie będę zła i że wolę, aby najpierw powiedział, a nie później narzekał i wypominał mi podjęcie złej decyzji. Myślałam, że nigdy mnie nie posłucha, ale on zaczął mi odmawiać. Nie tak całkiem bezpośrednio, nie mówi "nie, nie zgadzam się na to", tylko "nie wydaje mi się, żeby był to dobry pomysł, ale jeśli chcesz..." (w takiej sytuacji oczywiście mówię, że nie chcę, tylko wolę mu zaufać). Zdarzają się też odmowy bezpośrednie, jedna z takich bardzo mnie zezłościła, bo dotyczyła sprawy na której mi zależało, ale on - mimo że wiedział, jak bardzo mi zależy - nie ugiął się, co było dla mnie czymś nowym. No i moje pytanie jest takie: czy to dobrze, że zaczął mi odmawiać? Na logikę rzecz biorąc - to dobrze, że w końcu ma swoje zdanie i wyraża je otwarcie, a nie tak jak wcześniej. Ale emocje podpowiadają mi, że on się ode mnie odsuwa... Szczególnie, że swoim kolegom nie odmawia. Nie odmówił im w sprawie bardzo podobnej do tej, w przypadku której mi odmówił bardzo bezpośrednio. Mam wrażenie, że wówczas nie chodziło o tę sprawę, tylko o mnie. I nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć.


2 sx/so
EIE
"W świecie szaleńców ludzie chorzy są zdrowymi." - Philip K. Dick

dziewiatek
Posty: 158
Rejestracja: czwartek, 24 września 2009, 12:41

Re: odmawianie

#2 Post autor: dziewiatek » niedziela, 4 lipca 2010, 19:26

Dobrze i źle.
Podejrzewam, że zaczęłaś na niego mocno naciskać ("truć dupę") i zaczął stawiać opór (forma obrony, atak poprzez upór, nie wprost).
Nie dotyczyło to tak naprawdę tej konkretnej sprawy, tylko było spowodowane twoimi naciskami.
Atak był skutecznie wymierzony w coś na czym ci zależało, bo miało zaboleć.

Osiągnęłaś więc to samo co miałaś dotychczas tylko bardziej bezpośrednie.

Pomimo, że stoję z drugiej strony teoretycznej barykady nie potrafię powiedzieć jak postępować.
Może jakoś uda ci się go sprawić, żeby to on chciał ci pomagać. Żeby nie myślał, ze go molestujesz.
Na pewno dalsze naciskanie w ten sposób to zła droga, szukaj innej.

W każdym razie łatwo nie będzie. Nie dość, że dziewiątka to jeszcze facet.
Spoiler:

Awatar użytkownika
Naavle
Posty: 67
Rejestracja: poniedziałek, 24 sierpnia 2009, 00:25

Re: odmawianie

#3 Post autor: Naavle » poniedziałek, 5 lipca 2010, 16:08

Jam 9 ;p .
Ciesz się, że Ci odmawia. Jeżeli odmawia, a wcześniej tego nie robił to duży progress. 9tce bardzo trudno o szczerość i powiedzenie nawet tego głupiego "nie wiem czy to dobry pomysł". To, że kolegom nie odmawia, tylko Tobie to świadczy o tym, że jest wobec Ciebie bardziej szczery niż wobec nich i zdobywa się na to, żeby pomyśleć czego tak naprawdę chce (wg mnie, ja tak mam, dokładnie z kolegami, im ktoś bliżej tym łatwiej odmówić). A jeżeli chodzi o tą "sprawę" to jest jeszcze jeden "kłopot" z dziewiątkami o którym nie wiem czy wiesz. Są niesamowicie uparte. Mimo swojej pozornej uległości. Jak już taki 9 stanie po jednej stronie (np. nie zgodzi się) to zwykle bardzo, ale to bardzo uprze się przy tym. To co opisałaś to taki wręcz podręcznikowy przykład. Nie martw się, raczej się nie oddala (jeżeli wnioskujesz na podstawie tylko tego co napisałaś), to dobrze, że mówiłaś mu o tym, że chcesz wiedzieć czego on chce. Wszystko idzie w dobrym kierunku imo ;) , a do tego, że 9 się czasem przy czymś uprze chyba trzeba się przyzwyczaić. Głowa do góry ;)
9w1
ENFp

dziewiatek
Posty: 158
Rejestracja: czwartek, 24 września 2009, 12:41

Re: odmawianie

#4 Post autor: dziewiatek » poniedziałek, 5 lipca 2010, 17:09

Tylko, żeby to znowu nie poszło w drugą stronę.
Nie rób czegoś am, bo tak.

Ja tak mam
A im bardziej ktoś mnie próbuje przekonać tym silniej mówię nie.
Czasem nawet wtedy gdy zauważam, że się mylę.
Spoiler:

Awatar użytkownika
Naavle
Posty: 67
Rejestracja: poniedziałek, 24 sierpnia 2009, 00:25

Re: odmawianie

#5 Post autor: Naavle » poniedziałek, 5 lipca 2010, 22:36

Dokładnie to chciałem oddać mówiąc o tej upartości 9tek ;)
9w1
ENFp

Awatar użytkownika
valerie
Posty: 157
Rejestracja: poniedziałek, 26 kwietnia 2010, 19:28
Enneatyp: Dawca

Re: odmawianie

#6 Post autor: valerie » wtorek, 6 lipca 2010, 13:33

Dziękuję za odpowiedzi, rozjaśniliście mi sprawę :)
2 sx/so
EIE
"W świecie szaleńców ludzie chorzy są zdrowymi." - Philip K. Dick

ODPOWIEDZ