9 czy 6?
Re: 9 czy 6?
.
Ostatnio zmieniony czwartek, 14 października 2010, 20:04 przez yusti, łącznie zmieniany 2 razy.
- In3orn
- VIP
- Posty: 601
- Rejestracja: czwartek, 28 czerwca 2007, 21:07
- Enneatyp: Mediator
- Lokalizacja: Kraków
Re: 9 czy 6?
Ja też myślę tak jak Durson, że Grizzly to 9. Cechy 6 mogą być wynikiem dezintegracji, proste
Don't give up! Never give up! Never back down!
- SuperDurson
- Moderator
- Posty: 2939
- Rejestracja: sobota, 6 września 2008, 12:45
- Enneatyp: Lojalista
- Lokalizacja: Kraków
Re: 9 czy 6?
SD pisze:..uwierzyć w zwycięstwo - bo właśnie tak się wygrywa.
Tak sobie myślę, że jak sama sobie podłożysz nogę to właściwie możesz mieć pewność, że się przewrócisz - tak. Jeśli doskonale WIESZ, że od zawsze podkładasz sobie nogę w tym samym miejscu, to zapewne doskonale WIESZ, że zawsze się przewrócisz. Nawet pewnie wiesz gdzie.. Jeśli od zawsze tak samo podkładasz sobie nogę i zawsze upadasz, to chyba dość naturalne jest, że WIERZYSZ że tak będzie zawsze..kinia pisze:nawet nie spróbuje
bo WIEM ze się nie uda...
A gdyby wreszcie popatrzeć jak chodzą Ci, którzy się jednak nie przewracają idąc!? Są tacy? Znasz kogoś takiego? To może zrobić to samo!?
Wszystko jest możliwe, jeśli w to wierzysz.
Zwycięzcy wierzą w zwycięstwo. Bez wyjątku.
Gwarantuję Ci, że jeśli na prawdę uwierzysz, że jednak może Ci się udać to w końcu Ci się uda. Bo nauczysz się JAK. Być może po czasie, ale w końcu się nauczysz.
Jeśli wystarczająco mocno uwierzysz w .. - tak Ci się stanie. Czytałaś Biblię? Polecam Nowy Testament. Wiara przenosi góry.
Wierzyć w coś co Ci przeszkadza jest.. ee.. głupotą? ("ludzie są źli")
Może by tak uwierzyć w coś co Ci pomoże? ("ludzie mnie lubią")
"Uda się", "Jak zawsze się uda, bo to ja o to dbam", "Nauczę się", "Jak to zrobić jeszcze lepiej", "Potrafię to", "Zrobię to najlepiej jak potrafię", "Mogę wszystko!" - wystarczy.. co?
Re: 9 czy 6?
.
Ostatnio zmieniony czwartek, 14 października 2010, 20:08 przez yusti, łącznie zmieniany 1 raz.
- SuperDurson
- Moderator
- Posty: 2939
- Rejestracja: sobota, 6 września 2008, 12:45
- Enneatyp: Lojalista
- Lokalizacja: Kraków
Re: 9 czy 6?
Przykro mi, że niektórzy jeszcze nie zrozumieli tych uniwersalnych prawd.
Re: 9 czy 6?
.
Ostatnio zmieniony czwartek, 14 października 2010, 20:07 przez yusti, łącznie zmieniany 1 raz.
- In3orn
- VIP
- Posty: 601
- Rejestracja: czwartek, 28 czerwca 2007, 21:07
- Enneatyp: Mediator
- Lokalizacja: Kraków
Re: 9 czy 6?
Teoria enneagramu obejmuje coś takiego jak kierunki integracji i dezintegracji z innymi typami. Jeśli ktoś ma wątpliwości czy jest 6, czy 9, warto spojrzeć na poziomy zdrowia i mniej więcej ocenić, gdzie się obecnie jest. Zjawisko dezintegracji pojawia się na poziomach 4-9. W takim przypadku częste pojawianie się cech szóstkowych jest u dziewiątek normalne.
Don't give up! Never give up! Never back down!
Re: 9 czy 6?
musisz powtarzac to jak mantrę, codziennie z uporem,SuperDurson pisze: "Uda się", "Jak zawsze się uda, bo to ja o to dbam", "Nauczę się", "Jak to zrobić jeszcze lepiej", "Potrafię to", "Zrobię to najlepiej jak potrafię", "Mogę wszystko!" - wystarczy.. co?
ja sobie powtarzam dzisiaj będzie dobry dzień, śpiewam cichutko w pracy i choć czasem jest nieciekawie, jakoś leci w dobrym kierunku
ale praca to nie przenoszenie gór
wiesz czym się charakteryzuje 9??
słomianym zapałem, lenistwem w dzialaniu, co z tego ze mogę uwierzyć ze coś się uda, jak nawet nie zacznę tego robic?
bo wiara nie wystarczy,
trzeba jeszcze pójść w stronę światla
co???????????????? nie mam 40 lat!!!yusti pisze:A ty jak jakiś kompletny Dureń powtarzasz 40letniej kobiecie formułki z Potęgi Podświadomości Murphyego.
jeszcze
rozumiem yusti że jestem od Ciebie starsza, o morze lat, ale zeby aż o tyle co sama masz
9w1, ISFj