Rozrywki 9
Rozrywki 9
Dziewiątka uchodzi za najbardziej spokojny i za najmniej szukający wrażeń typ. Aby sprawdzić w jakim stopniu jest to zgodne z prawdą, mam kilka pytań.
W jaki sposób urozmaicacie swój wolny czas, jak się bawicie? Jakie rodzaje aktywnych form wypoczynku preferujecie? Czy przybierają one czasem charakter działań zorganizowanych, czy raczej spontanicznych?
W jaki sposób urozmaicacie swój wolny czas, jak się bawicie? Jakie rodzaje aktywnych form wypoczynku preferujecie? Czy przybierają one czasem charakter działań zorganizowanych, czy raczej spontanicznych?
"Próżnowanie jest początkiem wszelkiej psychologii." F. Nietzsche
Zależy co znajomi wymyślą...W jaki sposób urozmaicacie swój wolny czas, jak się bawicie?
Żadne? Chociaż nie...lubię spacery. Najlepiej baardzo długie.Jakie rodzaje aktywnych form wypoczynku preferujecie?
Rzeczy, które robię dla przyjemności nie planuję praktycznie nigdy. Po prostu czasami mi strzeli do głowy, żeby coś ciekawego zrobić to albo to robię od razu albo wcale. Przyjemności to jedyna rzecz jakiej nie odkładam na potemCzy przybierają one czasem charakter działań zorganizowanych, czy raczej spontanicznych?
No nie wiem... U mnie to jest tak, że mam bardzo spokojnych znajomych, którzy nie lubią imprez, wyjść w większej grupie itp, a zabawa bez nich to nie to samo. Chociaż czasem jak mnie rozpiera energia i chęć do zabawy zaczynam robić różne dziwne rzeczy np tańczę na środku ulicy i wtedy niektórzy uznają mnie za wariatkę a inni mówią, że mam ciekawą osobowość.Dziewiątka uchodzi za najbardziej spokojny i za najmniej szukający wrażeń typ.
Hey now now, we're goin' down down
and we ride the bus there and pay the bus fare
or we find a new reason, a new way of living
and we breathe it in and try to dream again
Flegmatyczna Dziewiątka, INFp
and we ride the bus there and pay the bus fare
or we find a new reason, a new way of living
and we breathe it in and try to dream again
Flegmatyczna Dziewiątka, INFp
A co tam znajomi zazwyczaj wymyślają?sonja pisze: Zależy co znajomi wymyślą...
Również lubię, zarówno samotne jak i w towarzystwie.Żadne? Chociaż nie...lubię spacery. Najlepiej baardzo długie.
Ja uwielbiam planować. Pomysłów zawsze miałem dużo, jednak brakowało mi zwykle konsekwencji, by wprowadzić je w życie.Rzeczy, które robię dla przyjemności nie planuję praktycznie nigdy. Po prostu czasami mi strzeli do głowy, żeby coś ciekawego zrobić to albo to robię od razu albo wcale.
Mam w kręgu swoich znajomych osoby z podobnymi skłonnościami. Nigdy nie rozumiałem dlaczego uważali oni takie zachowania za przejaw oryginalności. Czasami jednak podejmowałem ich grę, żeby wjechać im trochę na ambicję i pokazać, że można posunąć się jeszcze dalej.Chociaż czasem jak mnie rozpiera energia i chęć do zabawy zaczynam robić różne dziwne rzeczy np tańczę na środku ulicy i wtedy niektórzy uznają mnie za wariatkę a inni mówią, że mam ciekawą osobowość..
"Próżnowanie jest początkiem wszelkiej psychologii." F. Nietzsche
No właśnie rzadko coś wymyślają, a jak już coś wymyślą to najczęściej jakiś nocny wypad do kina/maraton filmowy u kogoś albo jakiś koncert. Do teatru też często chodzę, ale to z rodzicami.A co tam znajomi zazwyczaj wymyślają?
Nie uważam tego za jakiś szczególny przejaw oryginalności. Wkurza mnie tylko, jak ludzie się tym nadmiernie emocjonują. Nie lubię kiedy ktoś na mnie patrzy jak na idiotkę albo jakbym była nie wiadomo jak fascynująca. [/code]Mam w kręgu swoich znajomych osoby z podobnymi skłonnościami. Nigdy nie rozumiałem dlaczego uważali oni takie zachowania za przejaw oryginalności. Czasami jednak podejmowałem ich grę, żeby wjechać im trochę na ambicję i pokazać, że można posunąć się jeszcze dalej.
Hey now now, we're goin' down down
and we ride the bus there and pay the bus fare
or we find a new reason, a new way of living
and we breathe it in and try to dream again
Flegmatyczna Dziewiątka, INFp
and we ride the bus there and pay the bus fare
or we find a new reason, a new way of living
and we breathe it in and try to dream again
Flegmatyczna Dziewiątka, INFp
-
- Posty: 10
- Rejestracja: środa, 26 grudnia 2007, 13:57
- Lokalizacja: Warszawa
Nie ma co się przejmować co sobie inni pomyślą. Tzn. w jakiś rozsądnych granicach.sonja pisze: Nie uważam tego za jakiś szczególny przejaw oryginalności. Wkurza mnie tylko, jak ludzie się tym nadmiernie emocjonują. Nie lubię kiedy ktoś na mnie patrzy jak na idiotkę albo jakbym była nie wiadomo jak fascynująca. [/code]
Ja jestem dość energiczny i aktywny, ale nie przepadam za imprezami, spontonami itd. Lubię spacery, góry, basen, długie rozmowy - często dośc dynamiczne No i jestem ciekawy świata - to też aktywnosć
9w8
-
- Posty: 9
- Rejestracja: sobota, 7 czerwca 2008, 18:05
Re: Rozrywki 9
zależy, ja lubię naprzykład imprezować, więc nie nazwałabym tego spokojem i opanowaniem..koefe pisze:Dziewiątka uchodzi za najbardziej spokojny i za najmniej szukający wrażeń typ. Aby sprawdzić w jakim stopniu jest to zgodne z prawdą, mam kilka pytań.
W jaki sposób urozmaicacie swój wolny czas, jak się bawicie? Jakie rodzaje aktywnych form wypoczynku preferujecie? Czy przybierają one czasem charakter działań zorganizowanych, czy raczej spontanicznych?
Re: Rozrywki 9
Oj, wydaje się tak tylko. Oczywiście nie doszukuję się ich na okrągło, jednak gdy nadarzy się okazja, to lubię sobie poszaleć.koefe pisze:Dziewiątka uchodzi za najbardziej spokojny i za najmniej szukający wrażeń typ.
Szukam bez przerwy okazji do śmiechu, co bardzo urozmaica mi czas spędzony w gronie kumpli.W jaki sposób urozmaicacie swój wolny czas, jak się bawicie?
Wygłupiam się też dużo, nie przeszkadza mi robienie z siebie idiotki [oczywiście wśród sprawdzonych osób].
Taniec do białego rana w dobrych klubach.Jakie rodzaje aktywnych form wypoczynku preferujecie?
Spontaniczność to mój żywioł.Czy przybierają one czasem charakter działań zorganizowanych, czy raczej spontanicznych?
Domówki, imprezy klubowe, nawet ciekawie jest wypić również browara w dobrym towarzystwie i filmami na DVD.ciekaw jestem w jakich rodzajach imprez gustujecie? Albo też w jakich chcielibyście wziąć udział, ale nie mieliście nigdy okazji?
Bardzo chciałabym wybrać się na powszechną imprezą, typu Parady Miłości w Berlinie. Niestety kasy brak.
6w7 sp/sx, EIE
Re: Rozrywki 9
O!Memory pisze:Taniec do białego rana w dobrych klubach.Jakie rodzaje aktywnych form wypoczynku preferujecie?
I kto powiedzial, ze 9 to najbardziej spokojny typ? :> Moze najmniej konfliktowy, ale czyzby ktos zapomnial o flegmatycznych piatkach?
6w7 sx/so EIE
Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.
Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.
Dałbyś już spokój tym piątkomabsynt pisze: I kto powiedzial, ze 9 to najbardziej spokojny typ? :> Moze najmniej konfliktowy, ale czyzby ktos zapomnial o flegmatycznych piatkach?
Szczegóły! Szczegóły!Memory pisze: Odkryłam moje nowe powołanie, także może być wykorzystywane w formie rozrywki.
Obijanie buźki nielubianym koleżankom.
Teraz obalę kolejną teorię - 9 nie są najmniej konfliktowe. Przynajmniej nie te w8.
ps. kiedy wrzucisz swoją fotkę?
Lepiej nie domagaj się. Pomińmy... zbyt krwawe. xDSzczegóły! Szczegóły!
Chociaż [nie]skromnie się przyznając można orzec, że ostatnie "słowo" należało do mnie.
Natomiast jeśli chodzi o uszczerbki na urodzie, to u mnie skończyło się na szczęście tylko na niewinnym siniaku nabitym tuż przy skroni, więc szczególnie nie ucierpiałam.
Chociaż nie chcę zgrywać twardziela w całej okazałości, na zewnątrz okazywałam aurę stoickiego spokoju, a wewnątrz trochę obawiałam konfrontacji. Jednak podołałam zadaniu i nawet... przyznam, że przyjemnie jest czasem wyzwolić złość w dość niekonwencjonalny sposób.
Dlatego polecam Drogie 9, warto czasem uwierzyć we własne siły.
Miałam wrażenie, że ten temat brzmi 'rozrywki dla 9', nie dla 5.ps. kiedy wrzucisz swoją fotkę?
6w7 sp/sx, EIE
To widzę ostro byłoMemory pisze: Natomiast jeśli chodzi o uszczerbki na urodzie, to u mnie skończyło się na szczęście tylko na niewinnym siniaku nabitym tuż przy skroni, więc szczególnie nie ucierpiałam.
To aż taka zajebista jesteś? Teraz tylko podbiłaś moją ciekawośćMiałam wrażenie, że ten temat brzmi 'rozrywki dla 9', nie dla 5.
A żeby nie wylądować w koszu za off topic, to powiem, że znam kobietę 9w8, która jest społeczna i lubi społeczne rozrywki, i znam gościa 9w1, który jest totalnie wycofany.
Nie do mnie należy decyzja.To aż taka zajebista jesteś? Teraz tylko podbiłaś moją ciekawość
Niestety potrzeba pozostania anonimową bierze górę nad chęcią ukazania się i póki co nie zapowiada się na zmianę stanu rzeczy. Chyba, że wyjątkowo ktoś się uprze i mnie przekona. Może ustąpię.
Dobra, koniec tematu, bo zaraz rozpocznie się prawdziwy off top.
6w7 sp/sx, EIE