Rozpoczynam dyskusję na temat wybuchów złości ósemkim, a w szczególności ósemki ze skrzydłem 7 Czym są spowodowane i jak się objawiają.Gdy 8w7 jest w stresie, agresja połączona z apetytem, tworzy silną tendencję do uzależnień. Wiele ósemek ze skrzydłem siedem, ma problem z alkoholem lub narkotykami oraz pociąg do każdego innego rodzaju uzależnienia. Szybko zmieniający się temperament, markotność, egocentryzm, gwałtowne wybuchy gniewu.
Przyznaje, że raz na jakiś czas "coś we mnie pęka", nie zdarza się to często (ostatnio przedwczoraj, a wcześniej w styczniu zeszłego roku)
Może zacznę od tego, że nie jestem z tego dumna... chęć kontroli nad sobą i wszystkim co się wokół mnie dzieje kłoci się z tymi momentami podczas których nic mnie nie obchodzi. Liczy się tylko chęć wyładowania złości.
Jak się objawia... nie chcielibyście być świadkami i nie jest to bynajmniej "tupanie nóżką przez kobietę ósemkę" wspomniane kiedyś w temacie baby_kapara. W jednej sekundzie pojawia się w moim umyśle PRZYZWOLENIE, a potem już nie kontroluje co i w jaki sposób wyleci z moich ust, trwa to tak długo, aż cała złość mnie opuści (zazwyczaj kilkadziesiąt sekund)
Przyczyną jest zazwyczaj kumulacja tego co dla ósemki najgorsze: bezsilność, podkreślam BEZSILNOŚĆ - to czego ósemka nie lubi najbardziej. Jeżeli dojdzie do tego ignorowanie przez osobę bliską, próba manipulacji, doprawiona szczyptą nieprawdy przepis na WYBUCH jest gotowy.