To rzuc to gowno, bo to ryje psyche; juz nie jednego wykonczonego psychicznie przez to widzialem. Ewentualnie ogranicz sie do samych ld. Taka moja rada ^^Leśna pisze:troche, troche, zależy co, oobe miałam (spontan), ld dwa razy
Niezdrowe Ósemki
- wolfspirit
- Posty: 6
- Rejestracja: czwartek, 22 lutego 2007, 14:37
- Lokalizacja: Lublin
Dlaczego nie ma zbyt wielu zdrowych 8? Według mnie dzisiejszy świat bardzo preferuje niezdrowe 8. Władcze, skierowane na siebie i osiągany za wszelką cenę sukces, materialistyczne, idące po trupach bezwzględne sku*******. Dla nich ten świat stoi otworem. Taka selekcja naturalna. Druga strona medalu. Potwory są samotne, a tak zdobyty sukces materialny rzadko idzie ze szczęściem w życiu rodzinnym (o ile istnieje) i osobistym. Na szczęście przykład pochodzi z życia innych 8, a nie mojego.
Dobre 8: gdy inni ("nielojalni poddani"?) zorientują się, że są też wrażliwe, opiekuńcze i hojne zaczynają być traktowane jak dojne krowy. Gdy 8 się obudzi - towarzystwo dostaje kopa w d. i kończy się okres dobroci dla zwierząt .
Co do dyskusji pomiędzy Łukaszem a Leśną:
Myślenie przyziemnie i pragmatyczne jest zyskowne i praktyczne
Przez lata z racji zawodu byłem zmuszany do matematyki i fizyki, ale nigdy nie zrozumiałem ani głębszych teorii matematycznych ani teorii względności chociaż próbowałem. Oczywiście znam skutki tej teorii. Mi w codziennym życiu przydaje się myślenie oparte na schematach, algorytmach, kojarzeniu, obróbce i filtracji zapamiętanych danych (oraz umiejętnej manipulacji w zastosowaniu do ludzi hehehe), oraz prostych zasadach typu A+B=C. Abstrakcyjne myślenie no cóż..., ale gdyby miało przynieść korzyści praktyczne...? Jako typowe 8 w LD wierzę tylko dlatego, że miałem. Cała reszta wędruje do koszyczka z napisem „duby smalone”.
Dobre 8: gdy inni ("nielojalni poddani"?) zorientują się, że są też wrażliwe, opiekuńcze i hojne zaczynają być traktowane jak dojne krowy. Gdy 8 się obudzi - towarzystwo dostaje kopa w d. i kończy się okres dobroci dla zwierząt .
Co do dyskusji pomiędzy Łukaszem a Leśną:
Myślenie przyziemnie i pragmatyczne jest zyskowne i praktyczne
Przez lata z racji zawodu byłem zmuszany do matematyki i fizyki, ale nigdy nie zrozumiałem ani głębszych teorii matematycznych ani teorii względności chociaż próbowałem. Oczywiście znam skutki tej teorii. Mi w codziennym życiu przydaje się myślenie oparte na schematach, algorytmach, kojarzeniu, obróbce i filtracji zapamiętanych danych (oraz umiejętnej manipulacji w zastosowaniu do ludzi hehehe), oraz prostych zasadach typu A+B=C. Abstrakcyjne myślenie no cóż..., ale gdyby miało przynieść korzyści praktyczne...? Jako typowe 8 w LD wierzę tylko dlatego, że miałem. Cała reszta wędruje do koszyczka z napisem „duby smalone”.
8w7 ESTJ
dawno rzuciłam, do oobe mam uraz, a na ld nie amm czasuTo rzuc to gowno, bo to ryje psyche; juz nie jed rnego wykonczonego psychicznie przez to widzialem. Ewentualnie ogranicz sie do samych ld. Taka moja rada ^^
ale nie uważam, ze to ryje psyche
otóż to...a sam fakt umiejetności praktycznego myślenia nie świadczy u braku umiejętności myslenia abstrakcyjnego, nie wiem, może to wpływ 5Myślenie przyziemnie i pragmatyczne jest zyskowne i praktyczne
Leśna, sam fakt umiejetnosci praktycznego myslenia o tym nie swiadczy, ale fakt, ze 8 nie wycwiczylyly sobie tego rodzaju myslenia moze w sposob oczywisty swiadczyc, ze rozwoj myslenia abstrakcyjnego zostal opozniony co w wypadku niegeniusza oznacza, ze ma on zaleglosci wzgledem pozostalych jednostek spoleczenstwa xD Zgadzam sie z Wolfspiritem Nie twierdze, ze 8 nie moga tak myslec, tylko, ze nie nauczyly sie tego. Pomimo, ze Cie nie znam to i tak dalej upieram sie przy swoim ^^ glupie nie?Leśna pisze:otóż to...a sam fakt umiejetności praktycznego myślenia nie świadczy u braku umiejętności myslenia abstrakcyjnego, nie wiem, może to wpływ 5Myślenie przyziemnie i pragmatyczne jest zyskowne i praktyczne
Mi zawsze sie wydawalo, ze proporcja zdrowych 8 do niezdrowych jest porazajaco wysoka wzgledem innych typow. 8 sa bardziej odporne na niekorzystny uklad wydarzen/stres.Wolfspirit pisze:Dlaczego nie ma zbyt wielu zdrowych 8?
A mój kolega jest niezdrowa 8, ale wogóle nigdy bym go tak nie wytypowała. Myślałam, że jest 5, bo jest bardzo wycofany. Poza tym nie jest jak inne typowe ósemi - głośna mowa, głośny śmiech, agresja 9przynajmniej nie ma tej agresji w stosunku do nieznajomych), bo do bliskkich podobno ma. Więc czy niezdrowe ósemki moga byc bardzo wycofane a nie socjopatyczne?
4w3
zdrowe potrafia zapanowiac nad nawet sporym 'tlumikiem'...Lallima pisze:Więc czy niezdrowe ósemki moga byc bardzo wycofane a nie socjopatyczne?
to co opisujesz to nie 8...
8 wycofuja sie wtedy kiedy chca, a nie bo tak musza...jesli 8 sie wycofuje to znaczy, ze cos knuje na boku
8w7, INTJ 'inventor'
Ósemki nie tolerują słowa "muszę". Wszystko jest kwestią wyboru, gdy ktoś twierdzi, że gdy zrobił coś złego (w oczach 8) bo tak "musiał" to to jest tylko wymówka.exiled pisze: 8 wycofuja sie wtedy kiedy chca, a nie bo tak musza...jesli 8 sie wycofuje to znaczy, ze cos knuje na boku :wink:
8 w 9
Ertai pisze:Chcą mnie zmusić do monogami =[
Kiedyś mój kuzyn 8 zepchnął mnie ze schodów za nic. Chyba tylko dlatego, że przechodziłam obok niego. Teraz jest spokojny bo jest chyba pod piątkowym wpływem ale kiedyś jak mu sie coś nie spodobało to wyganiał nas z domu. Chyba w dzieciństwie był niezdrowym typem i teraz tez raczej nim jest.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 30 kwietnia 2007, 20:05 przez Cortina, łącznie zmieniany 1 raz.
9w1, INFp
Ja to kiedyś specjalnie spadłam ze schodów, żeby zwrócić uwagę na siebie jednego gościa, który mnie ewidentnie olewał.
A co do tego słowa 'muszę' to zgadzam się. Bo ja nic nie muszę. A wytłumaczenie w stylu 'bo musiałem' jest dla mnie co najmniej głupie. Bo nikt nic nie musi, gdyż każdy jest wolny.
A co do tego słowa 'muszę' to zgadzam się. Bo ja nic nie muszę. A wytłumaczenie w stylu 'bo musiałem' jest dla mnie co najmniej głupie. Bo nikt nic nie musi, gdyż każdy jest wolny.
7w8, ENFp, sp/sx/so, choleryk
to uniwersalne, kiedy ja mowie, ze musialem to generalnie oznacza, ze moglem wybrac inna opcje, ale poszedlem na latwizne bo mi sie nie chcialo...Ertai pisze:Wszystko jest kwestią wyboru, gdy ktoś twierdzi, że gdy zrobił coś złego (w oczach 8) bo tak "musiał" to to jest tylko wymówka.
oczywiscie inaczej wyglada kwestia typu "musze isc do stomatologa bo mam zapalenie miazgi" (w domysle: gryze sciany z bolu)
8w7, INTJ 'inventor'
Chcialam zauwazyc ze wtedy tez NIE MUSISZ isc do dentysty, a zrobic cokolwiek innego zamiast. Mozliwe ze *musialbys* tam isc zeby zab profesjonalnie wyleczyc, ale nie musisz, bo mozesz zamiast tego wylamac sobie szczeke mlotkiem czy cos. etc etcexiled pisze: oczywiscie inaczej wyglada kwestia typu "musze isc do stomatologa bo mam zapalenie miazgi" (w domysle: gryze sciany z bolu) :wink:
BTW, generalnie zgadzam sie z wami.
1w9, INFJ/j, sx/sp/so (silny zwiazek z polaczeniami 7 i 4, oraz i8i6)
___
Oh laughing man
What have you won?
Don't tell me what cannot be done.
___
Oh laughing man
What have you won?
Don't tell me what cannot be done.