Układ mężczyzna a kobieta

Wiadomość
Autor
Yo
Posty: 269
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 18:32

Układ mężczyzna a kobieta

#1 Post autor: Yo » niedziela, 16 grudnia 2007, 22:31

Jak to jest w tym układzie. Pewnie i tak nie napiszecie obiektywnie, co o tym myślicie, mimo to....... 8) Np. kto za kogo ma płacić? dlaczego w równouprawnionym świecie ciągle o mężczyzn jest wymagana inicjatywa, gdzie pójść, co zrobić, zagadać pierwszemu do dziewczyny itp. ? Co o tym myślicie, popatrzcie na to szerzej a nie ograniczajcie sietylko do moich pytań. Moze jakieś przemysłenia o zwiazku damsko męskim, anegdoty itp. :wink:



Yo
Posty: 269
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 18:32

#2 Post autor: Yo » wtorek, 18 grudnia 2007, 18:31

szef a nie wydał jeszcze poleceń ani zaleceń w tym temacie..............

Awatar użytkownika
paimka
Posty: 21
Rejestracja: piątek, 14 grudnia 2007, 17:28
Lokalizacja: wwa/silesia
Kontakt:

#3 Post autor: paimka » wtorek, 18 grudnia 2007, 21:23

Bo temat jest niewarty uwagi.
Obecnie kobiecie katolickiej wolno unikać ciąży przy pomocy matematyki, ale surowo zabronione jest uciekanie się do chemii czy fizyki
Henry Louis Mencken
8w7 || ESTp/ENTp (Socjonika) || RSW (NLP)

Awatar użytkownika
Maro
Posty: 855
Rejestracja: piątek, 11 kwietnia 2008, 09:17

#4 Post autor: Maro » czwartek, 19 czerwca 2008, 04:49

po pierwsze moim zdaniem to nie jest blazmaz dla faceta jesli to kobieta placi- sama to stosuje z upodobaniem.
Zwiazek z definicjji powinien opierac sie na wymianie, na rownowadze.
inicjatywa tez nie jest ani domena ani przeklenstwem facetow tzn kobieta moze przejmowac inicjatywe. reasumujac ja bardzo czesto sama wiem czego chce i sie o to bije. a frajerow- no nie chcialam nikogo urazic za mocne to troche slowo- ktorzy od mnie startuja a ktorzy w moim odczuciu sa nie warci uwagi(powtarzam w moim) no coz......juz po 15 minutach o tym wiedza.
istnieje cos takiego jak rownowaga w przyrodzie i ja w nia swiecie wierze!
tzn nawet stereotypowe zwiazki sa na niej oparte. Wymiana. kobiety slabsze jednak maja wladze emocjonalna i generalnie wewnatrz. jest takie chinskie przyslowie- mezczyzna rzadzi kobieta, kobieta dziecko.
mysle ze w moim przypadku sie to nie sprawdza - ja wole zeby uczuciowo mna rzadzono! sama gubie sie w emocjach uczuciach i takich tam i chyba potrzebuje partnera ktory tak NAPRAWDE mna rzadzi na poziomie emocji...... kiedys bylam w takim zwiazku. to on wiedzial jak zwiazek ma wygladac, przejelam jego system moralny. Wladca emoocjonalnym byl bez reszty...........
chyba w ogole kierowanie sie stereotyoami jest hmmmmmmmm kiepskie........ przynajmniej ja im nie holduje!
8w7
ta szklanka MOZE byc pełna do połowy.

Awatar użytkownika
Ediakar
Posty: 577
Rejestracja: wtorek, 11 grudnia 2007, 00:56
Lokalizacja: Z nieba rodem

#5 Post autor: Ediakar » czwartek, 19 czerwca 2008, 13:04

Kobiety są dziwne albo nie dziwne to zależy niektóre zamiast powiedzieć że im nie pasuje to zachowują się jak hamidła ha ha ha, zamiast wziąść i po ludzku powiedzieć :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:, baby nikt nie zrozumie bo one same siebie nie rozumieją :twisted:. Ja czekam na tę super kobietę 8) :roll:

Awatar użytkownika
Maro
Posty: 855
Rejestracja: piątek, 11 kwietnia 2008, 09:17

#6 Post autor: Maro » czwartek, 19 czerwca 2008, 13:26

ja mowie wprost i jasno- oczywiscie przez mojego partnera jest to czytane dokladnie na opak- np mowie zamknij drzwi jestem chora przewieje mnie . systematycznie te drzwi bedzie otwieral. generalnie (a to juz sprawdzone ) konunikaty odczytuje na opak - zawsze okraszajac TO bo sie o Ciebie martwie. a ja przeciez prosta jestem i zawsze (no prawie) wiem czego chce, a juz napewno wiem czego nie chce.
8w7
ta szklanka MOZE byc pełna do połowy.

Awatar użytkownika
Ediakar
Posty: 577
Rejestracja: wtorek, 11 grudnia 2007, 00:56
Lokalizacja: Z nieba rodem

#7 Post autor: Ediakar » czwartek, 19 czerwca 2008, 13:31

Ato lewy gość :twisted: <- nie obrażaj się. Ja też uważam siebie za okropnie prostego w zrozumieniu, zawsze widać i wiadomo czego chcę a czego nie - jestem prostoliniowy że hooo, więc nie rozumiem jak on może ciebie nie rozumieć :roll: :evil: :twisted:

Awatar użytkownika
Maro
Posty: 855
Rejestracja: piątek, 11 kwietnia 2008, 09:17

#8 Post autor: Maro » czwartek, 19 czerwca 2008, 13:36

przepraszam to Ty jestes mezczyzna czy kobieta ?
wiem glupie pytanie ale warto zadac. jak mezczyzna wymienmy sie zdjeciami i numerami telefonow ;]
8w7
ta szklanka MOZE byc pełna do połowy.

Awatar użytkownika
Ediakar
Posty: 577
Rejestracja: wtorek, 11 grudnia 2007, 00:56
Lokalizacja: Z nieba rodem

#9 Post autor: Ediakar » czwartek, 19 czerwca 2008, 13:40

Jestem kórwa facet nie żadna baba no co tyyy :evil: :evil: :P ano telefonami chętnie haha ale to potem na pocztę jak serio mówisz a pewnie mówisz ja mówię serio spadam bo czasu niemam
Ostatnio zmieniony czwartek, 19 czerwca 2008, 23:19 przez Ediakar, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Nuit
Posty: 935
Rejestracja: środa, 7 marca 2007, 00:15
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#10 Post autor: Nuit » czwartek, 19 czerwca 2008, 13:41

o, to ja też poproszę fotke i numer telefonu Ediakara :D
"Ty nie jesteś kobietą, jesteś wiedźmą. A wiedźma to wiedźma - nie ma dobra, czy zła"

Chaos i zniszczenie by ENTp

Awatar użytkownika
Maro
Posty: 855
Rejestracja: piątek, 11 kwietnia 2008, 09:17

#11 Post autor: Maro » czwartek, 19 czerwca 2008, 13:55

jak dostane to Ci przesle Nuit.
no to po co ustawiles sobie zenskeigo avatara- boze a ja myslsama ze to kobieta jedna z nielicznie trzezwo myslaca. Nuit tez trzezwo mysli ale poniewaz wykluczyla mnie juz ze swojego zycia sexualnego nie biore jej pod uwage ;)
8w7
ta szklanka MOZE byc pełna do połowy.

Awatar użytkownika
Ediakar
Posty: 577
Rejestracja: wtorek, 11 grudnia 2007, 00:56
Lokalizacja: Z nieba rodem

#12 Post autor: Ediakar » czwartek, 19 czerwca 2008, 23:20

:twisted:

Pablo
Posty: 1892
Rejestracja: piątek, 11 stycznia 2008, 00:12
Enneatyp: Szef

#13 Post autor: Pablo » piątek, 20 czerwca 2008, 04:38

Delikatnie mówiąc to wyjątkowo banalny temat - tzn. Twoja główna myśl. Kto płaci? Masz na myśli poznawanie czy związek?

W pierwszym przypadku, kiedy ludzie jeszcze się nie znają, wyznaję zasadę zwykłej szarmancji - facet. Ale w związku jak jakaś baba tak podchodzi do sprawy znaczy że jest głupią niewartą szacunku egoistyczną suką (nie przekłada się to tylko na płacenie, ale potem też na szereg innych rzeczy) i jak na mnie... wiadomo do czego sie nadaje taki układ. Nie da się być lojalnym i oddanym dla kogoś takiego.

Awatar użytkownika
Emjotka
Posty: 2747
Rejestracja: niedziela, 1 lipca 2007, 15:34
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Kraków (O-c Św.)

#14 Post autor: Emjotka » piątek, 20 czerwca 2008, 11:17

Pablo pisze:W pierwszym przypadku, kiedy ludzie jeszcze się nie znają, wyznaję zasadę zwykłej szarmancji - facet. Ale w związku jak jakaś baba tak podchodzi do sprawy znaczy że jest głupią niewartą szacunku egoistyczną suką (nie przekłada się to tylko na płacenie, ale potem też na szereg innych rzeczy) i jak na mnie... wiadomo do czego sie nadaje taki układ. Nie da się być lojalnym i oddanym dla kogoś takiego.
Czy to, że Ci, którzy twierdzą, że są szarmanccy, są w rzeczywistości pierwszymi lepszymi chamami, to czasem nie jest jakaś reguła? :lol: Cóż, krowa, która dużo ryczy, mało mleka daje...
Amen.

| SLI-Si | zsiódemkowane 5w6 sx/sp |

Awatar użytkownika
Eruantalon
Posty: 1963
Rejestracja: piątek, 28 września 2007, 12:26
Lokalizacja: Z dupy
Kontakt:

#15 Post autor: Eruantalon » piątek, 20 czerwca 2008, 11:21

Czy to, że Ci, którzy twierdzą, że są szarmanccy, są w rzeczywistości pierwszymi lepszymi chamami, to czasem nie jest jakaś reguła? Laughing Cóż, krowa, która dużo ryczy, mało mleka daje...
Hunden, die bellen, beissen nicht ; >

Żeby nie było offtopu - szpinak polecamy na niedobór żelaza.
Obrazek
“It is better to be hated for who you are, than to be loved for someone you are not. ”

ODPOWIEDZ