Partner idealny
: środa, 7 listopada 2007, 14:19
Jakie cechy powinien przede wszystkim posiadać wasz partner? Czego szukacie na pierwszym miejscu? Co was przyciąga najbardziej, jest najważniejsze, bez czego nie widzicie związku?
To niech ósemki wymyślą jakieś własne ósemkowe tematy, bo jakaś stagnacja u was nastałaOwszem fajnie, ale powoli staje się nudne słuchanie bredni tych samych dwóch osób (nie będę wskazywał palcami xD).
A ja nie . Co najwyżej jakaś nieszkodliwa głupawka śmiechawka.wloczega pisze:Wiele znynych mi 8 staje się po alkoholu agresywna
Mam wrażenie, że dla niektórych 8=bandyta lub przynajmniej dres, albo skin.Azagal pisze:No bo wtedy wychodzi szydlo z worka. Na trzezwo jeszcze potrafia sie kontrolowac, ale po pijaku traca ta cala swoja aure niezyciezonosci, pokazuja co mysla naprawde i jakie sa.
A ja widzę, że czasem ktoś ma siano w głowie i jest święcie przekonany, że ma rację. Potem w dyskusji oczekuje przytakiwania, a 8 tego mu nie zapewnia. W związku z tym wygaduje bzdury i myśli, że przekona rozmówcę samym tylko uporem i zaangażowaniem. Gdy się takiemu nieustępuje, to mówi, że to ten kto nie ustępuje jest "betonowy", "gada jak Giertych", "ma zamknięty umysł (bo nie przyswaja bzdur;))". Zdarza się, że to zirytuje 8 i przestanie ona dyskutować z kimś od kogo nie sądzi by mogła się czegokolwiek nauczyć. Tymczasem druga strona uznaje to za potwierdzenie tego, co twierdziła wcześniej - "a nie mówiłam, że nie ma argumentów! 8 są takie beeee".dillinger pisze:eee, duzej ilosci 8 nawet nie potrzeba alkoholu, zeby pokazaly jakies sa naprawde. Wystarczy dyskusja w ktorej nie maja racji oraz dobre argumenty przeciw nim i juz mozemy sie spodziewać fajerwerków.
Bronić słownie? Bronić siebie?Azagal pisze:Jak osiem nie potrafi sie bronic slownie to i tak nie odpusci.
Podpisuję się pod tym.nudis_verbis pisze: utrata kontroli w dyskusji może być efektem niesamowitej zatwardziałości i toporności rozmówców, którzy nie widzą rzeczy oczywistych i sami nie umieją brać pod uwagę cudzych argumentów - takie sytuacje znam z autopsji. to jest wtedy bezradność na ludzką głupotę, niekompetencje - na to przewrażliwione są ósemki.
To wszystko przez połączenie z piątkąSiedza sobie i patrza z wyzszoscia na to co sie dzieje dookola nich lub skutecznie udaja ze nie dostrzegaja calego zamieszania jakie sie akurat dzieje. Podczas rozmowy z nimi rzuca sie w oczy kompletny brak mimiki twarzy oraz jakas taka emocjonalna niedostepnosc.