Siedem strach/ośrodek intelektu

Wiadomość
Autor
hols
Posty: 246
Rejestracja: wtorek, 7 listopada 2006, 09:51

Siedem strach/ośrodek intelektu

#1 Post autor: hols » czwartek, 15 marca 2007, 19:41

Czynnikiem motywującym siódemki jest strach. Należą one też do tria "umysłu" razem z piątkami i szóstkami. Sprawdźmy ;) (subiektywnie rzecz jasna:))

1.) Czy często odczuwacie strach ?
2.) Jeżeli już czujecie strach to jak sobie z nim radzicie ?
3.) Czy zdarza Wam się świadomie wybierać sytuację, w której będziecie odczuwać strach (nie wiem:oglądanie horrorów, cokolwiek )

4.)Czy uważacie się za racjonalistów ?
racjonalista.pl pisze:Rys socjologiczny: racjonaliści, czyli ludzie, którzy chcą aby społeczeństwa rządziły się rozumem
5.) Czy macie problemy z rozumieniem zachowań pozbawionych w Waszym mniemaniu sensu, irracjonalnych (np. hmm nie wiem, może świadome okaleczanie się, chociaż pewnie możecie podać jakieś inne przykłady na to co odbieracie jako totalnie pozbawione sensu) ?
6.) Czy dbacie w jakiś sposób o własny intelekt, dążycie do poznania świata otaczające Was (np. interesujecie się filozofią, lubicie sprawdzać się intelektualnie... )
7.) Czy dużo rozmyślacie na temat spraw dotyczących większej grupy ludzi:polityka,religia,światopoglądy, kultura ....



Awatar użytkownika
vodka :)
Posty: 546
Rejestracja: sobota, 21 października 2006, 10:06
Lokalizacja: z PolmosTu :D

Re: Siedem strach/ośrodek intelektu

#2 Post autor: vodka :) » czwartek, 15 marca 2007, 22:04

hols pisze:Sprawdźmy ;)
hehe, no sprawdźmy hols :lol: ale masz jakieś prawidłowe odpowiedzi w zanadrzu? ;)
1.) Czy często odczuwacie strach ?
chyba nie częściej niż większość ludzi... ale rzadziej też nie ;P
2.) Jeżeli już czujecie strach to jak sobie z nim radzicie ?
może na przykładzie: moją prawdziwą udręką jest arachnofobia :!: ale jakoś sobie z tym radzę - zabijam wroga, jak tylko pojawi się na horyzoncie - biorę to, co mam akurat pod ręką i walę w intruza nawet ze 20 razy (tak, żeby mieć pewność, że nie wstanie :P wiem, jestem morderczynią :twisted:) btw. nie polecam wciągania pająków do odkurzacza, bo mogą z niego potem wyjść!! koszmar!!
wniosek jest więc prosty - zwalczam strach w zarodku, jak tylko pojawi się zagrożenie! wróg nie ma ze mną szans ;)
3.) Czy zdarza Wam się świadomie wybierać sytuację, w której będziecie odczuwać strach (nie wiem:oglądanie horrorów, cokolwiek )
horrory - owszem! uwielbiam je oglądać, są takie zabawne :D poza tym pociągają mnie sporty ekstremalne i wszelkie niebezpieczne sytuacje - adrenalina jest mile widziana :) ale to raczej taka "radosna forma strachu" - jeśli wiecie, co mam na myśli ;)
4.)Czy uważacie się za racjonalistów ?
nie :lol:
5.) Czy macie problemy z rozumieniem zachowań pozbawionych w Waszym mniemaniu sensu, irracjonalnych (np. hmm nie wiem, może świadome okaleczanie się, chociaż pewnie możecie podać jakieś inne przykłady na to co odbieracie jako totalnie pozbawione sensu) ?

ależ ja to rozumiem! :) wszystko, co jest bez sensu, jest dla mnie zrozumiałe i na pewno o wiele ciekawsze od tego, co ma sens.
6.) Czy dbacie w jakiś sposób o własny intelekt, dążycie do poznania świata otaczające Was (np. interesujecie się filozofią, lubicie sprawdzać się intelektualnie... )
taak, lubię zgłębiać wiedzę, ale tylko na tematy, które mnie interesują (np. enneagram ;)) wszystkiego wiedzieć się nie da, a zresztą po co wszystko wiedzieć? nie za nudno by było? ;P
7.) Czy dużo rozmyślacie na temat spraw dotyczących większej grupy ludzi:polityka,religia,światopoglądy, kultura ....
dużo to nie... polityka śmierdzi :? a światopoglądy poznaję cały czas.. kulturą oczywiście najbardziej się z tych wymienionych rzeczy interesuję, choć mam tendencję do skupiania się na jednostce, a nie na ogólnych problemach - czyli nie system, a jednostka :D

słucham - jaka jest Twoja diagnoza, hols? ;)

Awatar użytkownika
Anja.S
Posty: 75
Rejestracja: czwartek, 18 stycznia 2007, 21:55
Lokalizacja: Sieradz
Kontakt:

#3 Post autor: Anja.S » czwartek, 15 marca 2007, 22:09

1. Strach (a raczej stres) odczuwam dosyć rzadko.
2. Odpowiem na przykładzie :) Występowałam w tamtym roku w takim przedstawieniu na zakończeniu roku dla maturzystów. Strasznie sie bałam wyjścia na tą scenę i powiedzenie swojej kwestii. Bałam się tego, że się wyłożę na jakimś momencie i zacznie się YYYY, EEEEE, PFFFF... Ale jak byłam w bezpośredniej konfrontacji z źródłem strachu to w głowie miałam tylko "Działaj" i jakoś zadziwiająco sobie dobrze z tym poradziłam :)
3. Jakoś nie ciągnie mnie do strachu, w końcu to negatywna emocja (że tak to ujmę :lol: ). Bardziej się koncentruję na tych pozytywnych. Chociaż tata chce mnie zabrać w wakacje do hotelu, w którym straszy. To może być niezła przygoda ;)
4. Tak, tak! Sama uważam się za taką pozytywiskę. Romantycy (moze to niechlubne i stereotypowe) ale kojarza mi się z płaczącym Werterem, który jest chodzacą ofiarą losu.
5. Hm... Kiedyś jak byłam w okresie buntu zrobiłam sobie dziarę, ale po kilku dniach uznałam, że zachowałam się jak totalna debilka. Do tej pory mam ślad :? takie coś jest kompletnie bezsensu.
6. Filozofia nigdy mnie jakoś nie pociągała, choć powiem ostatnio próbuję jakoś nazwać swoje niektóre poglądy i przeglądam definicje różnych prądów :) Owszem dążę do poznania świata, słucham róznych gatuków muzycznych, chciałabym spróbować kuchnie świata, a przede wszytskim trochę się napodróżowac w życiu.
7. Oi nad polityką jak zaczęłam rozmyślać, to nic mi z tego nie wyszło. Za bardzo to nie rozmyślam nad takimi rzeczami. Tak mi się wydaje przynjamniej :)

Trzmajcie za mnie kciuki na maturze, gdybym się do maja nie odezwała :) Pozdrowionka
7w8 // ESFP

Obrazek

Awatar użytkownika
ewutek
Posty: 993
Rejestracja: sobota, 4 listopada 2006, 19:53
Enneatyp: Obserwator
Kontakt:

#4 Post autor: ewutek » czwartek, 15 marca 2007, 22:50

O zgrozo, na każde z tych siedmiu pytań odpowiedziałam twierdząco. LOL :lol:
5w6

Miłka
Posty: 5
Rejestracja: sobota, 3 lutego 2007, 02:01
Lokalizacja: z nieba

Re: Siedem strach/ośrodek intelektu

#5 Post autor: Miłka » piątek, 16 marca 2007, 09:59

Rzeczywiście! Im dłużej żyję, tym bardziej zdaję sobie sprawę, że wciąż towarzyszy mi strach - odkrywam go w sobie, gdy pojawiają się nowe sytuacje lub konieczność rozstania ze starymi. Wiem jednak, że jeśli się on pojawia - to właśnie jest sytuacja, w którą mam koniecznie wejść. Strach to dla mnie znak z Nieba, że właśnie los upomina się o nową lekcję; w tym sensie rzeczywiście motywuje mnie strach. Nie lubię go (nie cierpię! dlatego nie oglądam horrorów i nie uprawiam sportów ekstremalnych :) ) ale kiedy się już z tym zmierzę - zrobię coś pomimo strachu - pojawia się odczucie niemal orgazmiczne ;). Co ciekawe - mimo mojego przekonania o mojej lękliwości - przez otoczenie jestem odbierana raczej jako osoba odważna; chyba wszystko rozgrywa się we mnie, w środku...
Z tym racjonalizmem, to zupełnie nie trafione... najbardziej cenię intuicję i uczucie, rozum i tak nie znajdzie odpowiedzi na najważniejsze pytania - czasem może tylko namieszać i wprowadzić w błąd. A polityka i to co reprezentuje teraz sobą Kościół to jedno wielkie g... Dobrze, że przynajmniej wszystko się teraz oczyszcza...
7w6

Green Eyes
Posty: 657
Rejestracja: poniedziałek, 6 listopada 2006, 13:44

#6 Post autor: Green Eyes » piątek, 16 marca 2007, 13:44

1.) Czy często odczuwacie strach ?
tak, jestem dość lękliwą osoba z wybujałą wyobraźnią :roll:
2.) Jeżeli już czujecie strach to jak sobie z nim radzicie ?
szybka konfrontacja. na zewnatrz staram pokazać ze sie nie boje. idealnie to oddała Miłka:
mimo mojego przekonania o mojej lękliwości - przez otoczenie jestem odbierana raczej jako osoba odważna; chyba wszystko rozgrywa się we mnie, w środku...
3.) Czy zdarza Wam się świadomie wybierać sytuację, w której będziecie odczuwać strach (nie wiem:oglądanie horrorów, cokolwiek )
wręcz przeciwnie, nie znoszę sie bać. nie oglądam horrorów i staram sie nie chodzic w miejsca majace zla reputacje albo wracac sama noca do domu.
4.)Czy uważacie się za racjonalistów ?
raczej nie. uwazam ze swiat i ludzkie zachowania sa irracjonalne, moje czesto rowniez. poznaje i odczytuje swiat raczej intuicyjnie, wierze jednak ze nic nie dzieje sie bez przyczyny.
5.) Czy macie problemy z rozumieniem zachowań pozbawionych w Waszym mniemaniu sensu, irracjonalnych (np. hmm nie wiem, może świadome okaleczanie się, chociaż pewnie możecie podać jakieś inne przykłady na to co odbieracie jako totalnie pozbawione sensu) ?
nie rozumiem dzialan autodestrukcyjnych. mozna np poswiecic sie dla jakiejs sprawy,czlowieka ale samobojstwa, uzaleznienia, sa dla mnie niepojete.
6.) Czy dbacie w jakiś sposób o własny intelekt, dążycie do poznania świata otaczające Was (np. interesujecie się filozofią, lubicie sprawdzać się intelektualnie... )
lubie krzyzowki :P uwielbiam poznawac swiat, zwiedzac, wiedziec o czym mowie :wink: wszytsko co ma zwiazek z kultura, religijnoscia bardzo mnie interesuje. uwielbiam ludzi ktorzy zachwycaja sie swiatem, chca go poznawac nie tylko umyslem ale i smakiem, dotykiem, zapachem. nie lubie konserwatystow.
7.) Czy dużo rozmyślacie na temat spraw dotyczących większej grupy ludzi:polityka,religia,światopoglądy, kultura ....
tak i jedyne co mi wtedy do głowy przychodzi to ze długo juz ten świat nie pociągnie

Awatar użytkownika
excelencja
Posty: 117
Rejestracja: niedziela, 11 lutego 2007, 21:35

Re: Siedem strach/ośrodek intelektu

#7 Post autor: excelencja » piątek, 16 marca 2007, 15:45

hols pisze: 1.) Czy często odczuwacie strach ?

Bardzo często, każda nowa sytuacja życiowa sprawia, że jestem sparaliżowana strachem

2.) Jeżeli już czujecie strach to jak sobie z nim radzicie ?

wcale... no papierosy... ;)

3.) Czy zdarza Wam się świadomie wybierać sytuację, w której będziecie odczuwać strach (nie wiem:oglądanie horrorów, cokolwiek )

tak tak i tak - lubię strach

4.)Czy uważacie się za racjonalistów ?

raczej tak
racjonalista.pl pisze:Rys socjologiczny: racjonaliści, czyli ludzie, którzy chcą aby społeczeństwa rządziły się rozumem
5.) Czy macie problemy z rozumieniem zachowań pozbawionych w Waszym mniemaniu sensu, irracjonalnych (np. hmm nie wiem, może świadome okaleczanie się, chociaż pewnie możecie podać jakieś inne przykłady na to co odbieracie jako totalnie pozbawione sensu) ?


Zasadniczo mam problemy z rozumieniem głupoty

6.) Czy dbacie w jakiś sposób o własny intelekt, dążycie do poznania świata otaczające Was (np. interesujecie się filozofią, lubicie sprawdzać się intelektualnie... )

tak tak bardzo :)

7.) Czy dużo rozmyślacie na temat spraw dotyczących większej grupy ludzi:polityka,religia,światopoglądy, kultura ....
to już jest zbyt złożone pytanie żeby odpowiedzieć krótko
chyba 7w8 z dużą dozą 4... w sumie to 7w4 :D

Czekolada
VIP
VIP
Posty: 653
Rejestracja: czwartek, 25 stycznia 2007, 22:15

#8 Post autor: Czekolada » piątek, 16 marca 2007, 16:11

1. Wiem, że powtarzam :p. Często, ale chowam to w sobie, ludzie mają mnie za osobę żywiołową, nie bojącą się niczego, ale to tylko ułuda.

2. Idę naprzeciw. Walczę z nim, zazwyczaj zwycięsko. A wtedy:
Miłka pisze:ale kiedy się już z tym zmierzę - zrobię coś pomimo strachu - pojawia się odczucie niemal orgazmiczne ;).
3. Zdarza mi się, uwielbiam adrenalinę, kiedy jakiś obcy człowiek goni mnie z kijem albo przychodzi/dzwoni ktoś do moich rodziców mówiąc, że znów coś naskrobałam :lol: . Półświadomie wywołuję takie sytuacje, ale to z miłości do przygód.

4. Nie.

5. Zmieniam poraz -nty tą odpowiedź. Życie jest zmienne, mówią. Odpowiadam: Potrafię to zrozumieć, lecz często rzucam racjonalne, dość uszczypliwe komentarze. Może to wykluczająca się odpowiedź ... ale: nie przeżyłeś - nie wiesz. Ja wiem. A to, że pakuje mi się w życie racjonalizm to już chyba sprawka myślenia (typowego dla 7,6, a w szczególności 5).

6. Tak. Mam nieodpartą chęć samozbadania.

7. Tak. Ale zwykle tak bywa, że najtrafniejsze wnioski przychodzą nagle ... yyy, czyli czarno to widzę xD.
Ostatnio zmieniony niedziela, 29 kwietnia 2007, 18:30 przez Czekolada, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
kama
Posty: 74
Rejestracja: piątek, 2 marca 2007, 16:44

#9 Post autor: kama » piątek, 16 marca 2007, 20:58

1. taki wewnetrzny ze sobie nie poradze. ale tylko teraz kiedys - jako normalna zdrowa siódemka strachu nie odczuwałam. bo siudemki sie nie boja raczej. nie boje sie nieznanego - fascynuje mnie i przyciaga. skoczyc z bandzi ale kiedy juz skacze to jest super :D
2. j.w. na zewnatrz tego nie widac - szybka konfrontacja - chociaz... ostatnio uciekam, zamykam sie w sobie - moze ... niewiem jaki to typ
3. raczej nie... /?
4. nie - intuicja, uczucie - czasem mam cos takiego ze musze "to" zrobic czy isc tam czy ...cos - nie racjonalne.
5. nie wiem do konca - bezsensu dla mnei jest obrazanie sie - niedojrzałe, samookaleczanie? moze troche. jakos nie moge sobie przypomniec czegos jeszcze bezsensu.
6. tak, tak. to cecha siudemek - znają sie na wszystkim i na niczym tzn wszystkiego po trochu. ale jelsi cos zainteresuje bardziej to tak. lubiłam uczyc sie biologii i lubie psychologie po to zeby wiedziec co si edzieje w srodku czlowieka - socjologia - dlaczego ktos postepuje tak a nie inaczej. to jest poznawanie swiata?
7. czasami. ale tak. mysle o jakis gr spol jakie maja problemy jak im pomóc... niewiem - trochu nie wiem o so choziii.. ? ;D
7w8
wróciłam :twisted:

hols
Posty: 246
Rejestracja: wtorek, 7 listopada 2006, 09:51

#10 Post autor: hols » niedziela, 18 marca 2007, 17:28

1.) Czy często odczuwacie strach ?
Niezbyt często,jak już to jest on dość silny,nieparaliżujący. Oglądając horrory jeżą mi się włosy na rękach, serce mi nawala i oddycham szybciej. Rzec by można, że mam wzorowe objawy tego, że się boję.
2.) Jeżeli już czujecie strach to jak sobie z nim radzicie ?
Traktuję go jako przygodę. Podchodzę do strachu jak do wyzwania, eksperymentu, chcę się sprawdzić, chociaż wiem, że przed niektórymi rzeczami mam duże opory (nie skoczę drugi raz na rowerowej hopce, po tym jak za pierwszym o mało nie przeleciałem przez kierownicę).
3.) Czy zdarza Wam się świadomie wybierać sytuację, w której będziecie odczuwać strach (nie wiem:oglądanie horrorów, cokolwiek )
Tak, w ramach natury poznawczej. Chcę wiedzieć jak np.zareaguję na konkretne wrażenie. Lubię szybką jazdę samochodem (to chyba typowa mentalność słowiańska ;))
4.)Czy uważacie się za racjonalistów ?
Przerobiłem ostatnio czysty racjonalizm i chyba się go boję. Wypiera życie ze wszystkich wartości, a z ludzi robi chodzące przewody pokarmowe.

Nie wierzę w ingerencję sił nadprzyrodzonych i inne chłamy ezoteryczne przy czym unikam totalnej racjonalizacji myślenia, która wypaczałaby uczucia albo robiła z człowieka zwierzę. Odcinanie się od kultury, która ukształtowała nasz umysł prowadzi donikąd.
5.) Czy macie problemy z rozumieniem zachowań pozbawionych w Waszym mniemaniu sensu, irracjonalnych (np. hmm nie wiem, może świadome okaleczanie się, chociaż pewnie możecie podać jakieś inne przykłady na to co odbieracie jako totalnie pozbawione sensu) ?
Nie mam problemu ze zrozumieniem (w sensie akceptacją), ale uważam, że są pozbawione sensu intelektualnego. Myślę, że mogą być np.spowodowane burzliwością uczuć.
6.) Czy dbacie w jakiś sposób o własny intelekt, dążycie do poznania świata otaczające Was (np. interesujecie się filozofią, lubicie sprawdzać się intelektualnie... )
Uwielbiam. Lubię stawiać pytanie, szukać na nie odpowiedzi, wdawać się w dyskusję, przedstawiać własne poglądy, podważać autorytety, doszukiwać się znaczenia. Ostatnio męczę się na wszystkimi możliwymi testami IQ jakie w sieci znajdę.
7.) Czy dużo rozmyślacie na temat spraw dotyczących większej grupy ludzi:polityka,religia,światopoglądy, kultura ....
Non-stop. Najbardziej interesuję się psychologią i filozofią. Chętnie, jak tylko mogę, oglądam EuroNews i BBC.

_____________________________________________________
excelencja pisze: to już jest zbyt złożone pytanie żeby odpowiedzieć krótko
Wiem, na każde z tych pytań można by zrobić osobny temat. Nie chodzi mi tutaj o jakieś porywające monologi, równie dobrze można odpowiedzieć na te pytanie tak/nie, fajnie też byłoby jakbyście podali przykład z życia wzięty.

Chcę tylko sprawdzić, jak bardzo strachliwe, racjonalne i interesujące się światem są siódemki we własnym odczuciu :)

Awatar użytkownika
Romanov
Posty: 126
Rejestracja: środa, 13 grudnia 2006, 23:53
Lokalizacja: Wrocek

Re: Siedem strach/ośrodek intelektu

#11 Post autor: Romanov » wtorek, 20 marca 2007, 04:40

1.) Czy często odczuwacie strach ?
czesto. w sytuacjach gdy czuje, jak to zostalo ladnie ujete, ze zostaje *pozbawiona*

2.) Jeżeli już czujecie strach to jak sobie z nim radzicie ?
powtarzam cihco w glowie *obudz sie. zacznij zachowywac sie tak, by nie czuc przed sama soba wstydu w pozniejszym czasie, ze bylas slaba*

3.) Czy zdarza Wam się świadomie wybierać sytuację, w której będziecie odczuwać strach (nie wiem:oglądanie horrorów, cokolwiek )
tak, by testowac sie i walczyc ze slaboscia

4.)Czy uważacie się za racjonalistów ?
racjonalista.pl pisze:Rys socjologiczny: racjonaliści, czyli ludzie, którzy chcą aby społeczeństwa rządziły się rozumem
mam problemy z odpowiadaniem na to pytanie. lubie kierowac sie emocjami, bo to radosne i nieskrepowane. ale normalnie jestem chyba bardzo racjonalna

5.) Czy macie problemy z rozumieniem zachowań pozbawionych w Waszym mniemaniu sensu, irracjonalnych (np. hmm nie wiem, może świadome okaleczanie się, chociaż pewnie możecie podać jakieś inne przykłady na to co odbieracie jako totalnie pozbawione sensu) ?
no mam problem z rozumieniem wiary w bogow. ale to jest uwarunkowane potrzeba psychiczna, wiec jesli sprowadzi sie cos do przyczyny, to juz nie jest wziete z powietrza co nei znaczy, ze nieirracjonalne czy niebezsensowne

6.) Czy dbacie w jakiś sposób o własny intelekt, dążycie do poznania świata otaczające Was (np. interesujecie się filozofią, lubicie sprawdzać się intelektualnie... )
filozofii nie znosze, jest glupia jak but. teoretyzowanie o tym ze cos jest a tak naprawde tego nie ma. zero uzytecznosci. ale staram sie bardzo pielegnowac intelekt, z wielka dbaloscia uprawiac kwiaty umyslu

7.) Czy dużo rozmyślacie na temat spraw dotyczących większej grupy ludzi:polityka,religia,światopoglądy, kultura ....[/quote]
lubie czuc, ze jestem czescia bezbrzeznej calosci, bo zawsze jest cos dalej o czym nie slyszalam
Zawsze jest sposób
Wygrasz czy przegrasz, zostaw krew na lodzie

Obrazek

7w8 sx/sp/so <=> 6 <=> 3 ENTP/ xSTP wtorek

Awatar użytkownika
chokureika
Moderator
Posty: 608
Rejestracja: niedziela, 11 listopada 2007, 23:25
Enneatyp: Indywidualista

#12 Post autor: chokureika » czwartek, 18 września 2008, 13:31

.
Ostatnio zmieniony piątek, 16 kwietnia 2010, 18:12 przez chokureika, łącznie zmieniany 1 raz.
4.5 sp/sx IEI / z uniesień pozostało mi uniesienie brwi, ze wzruszeń - wzruszenie ramion.

Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

#13 Post autor: Snufkin » sobota, 4 października 2008, 22:01

.
Ostatnio zmieniony piątek, 26 marca 2010, 18:07 przez Snufkin, łącznie zmieniany 1 raz.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)

Awatar użytkownika
Nebesimo
Posty: 10
Rejestracja: czwartek, 25 września 2008, 21:20

#14 Post autor: Nebesimo » poniedziałek, 6 października 2008, 19:33

1.Tak.Mówią mi,że boję się życia,choć staram się "zachować twarz" ;)
2.Po prostu uciekam ^^" Jestem totalnym tchórzem i wolę uciekać od problemów...stawiam im czoło rzadko i pod presją.
3.Nie...
4.Chyba nie....I tak i nie...Bo rozum uważam równy uczuciom.Jasne,że jeśli dajemy ponieść się uczuciom to wynikają problemy,ale przez rozumne analizowanie też się rzeczy kołtunią :P
5.Zdecydowanie tak :P Mam tak szczególnie z niektórymi działami matematyki xD Jak coś mi się widzi niepotrzebne i bezsensowne to automatycznie przestaję się przykładać do tego i zupełnie nie rozumiem tematu :D Z ludźmi też tak mam...:P
6.Tak. Lubię filozofię i jej zagadnienia,lubię zadawać pytania,które inni odbierają za dziwne.Poza tym ciekawi mnie "jak coś zostało zrobione i jak działa".
7.I tak i nie. Równie dużo czasu poświęcam myśleniu o swoich uczuciach i swoich poglądach.
7w8/ENTp/ so/sx/sp

Awatar użytkownika
vhax
Posty: 488
Rejestracja: czwartek, 15 stycznia 2009, 00:38
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: Szczecin

#15 Post autor: vhax » niedziela, 15 lutego 2009, 20:10

Snufkin pisze:Motywacją 7 jest strach ale te pytania niewiele dadzą gdyż ich mechanizm obronny polega na tym, że tego strachu nie czują bo przed nim uciekają w pozytywne myślenie no chyba, że nie mają gdzie i jak uciec. No więc 7 nie wiedzą, że są tchórzami i nie wyglądają na tchórzy.
Ja czuję, że się boję... czasem bardzo nawet. Nie mówię tu o takim rodzaju strachy jak przy oglądaniu horrorów, bo ten rodzaj strachu bardzo lubię. Mam taki swój mały-wielki wewnętrzny strach. Nie umiem tego wytłumaczyć. Ale boję się dość często, szczególnie o coś na czym mi zależy...
1.) Czy często odczuwacie strach ?
2.) Jeżeli już czujecie strach to jak sobie z nim radzicie ?
3.) Czy zdarza Wam się świadomie wybierać sytuację, w której będziecie odczuwać strach (nie wiem:oglądanie horrorów, cokolwiek )
4.)Czy uważacie się za racjonalistów ?
5.) Czy macie problemy z rozumieniem zachowań pozbawionych w Waszym mniemaniu sensu, irracjonalnych (np. hmm nie wiem, może świadome okaleczanie się, chociaż pewnie możecie podać jakieś inne przykłady na to co odbieracie jako totalnie pozbawione sensu) ?
1. tak, raczej tak
2. czasem sobie nie radzę, często go chowam i nie pokazuję... zazwyczaj nosze ze sobą, czasem go ignoruję, czasem z nim rozmawiam, bo on mi towarzyszy, taki upierdliwy trochę jest i nie chce mi odpuścić. najczęściej przegrywam, chowam i noszę ze sobą... aż się biedny nie zmęczy. Chyba, że ktoś mi pomoże się go pozbyć, ostatnio mi się to zdarza coraz częściej :)
3. tak, oczywiście... ten horrorowy rodzaj strachu, jak już pisałam, lubię. Więc w tej kwestii tak. Lubie jasne sytuacje, więc czasem wolę poznać prawdę i bać się jej następstw niż bać się samej niewiedzy.
4. raczej tak... świat uczuć jest dla mnie raczej niezbadany... dopiero z małą pomocą go odkrywam. Najwygodniej mi i najlepiej mi jest jak wszystko da się jakoś wytłumaczyć logicznie myśląc.
5. Jeśli mamy na uwadze takie przykłady jak podałaś to tak... nie rozumiem takich zachowań... ale co jeszcze rozumiesz przez irracjonalne zachowania? bo odpowiedź może być różna :D
7w8

Nie płacz, że coś się skończyło, tylko uśmiechaj się, że Ci się to przytrafiło (Gabriel García Márquez)

ODPOWIEDZ