Strona 5 z 7

: czwartek, 8 marca 2007, 19:18
autor: excelencja
7w8 spokojniejsze :) hahahahaha powiedzcie to moim znajomym.

Cholernie chciałabym Was spotkać wszystkich -to byłby istny wulkan ! I jeszcze chciałabym, żeby moi znajomi Was zobaczyli... tak tak, może przestaliby uważać mnie za ewenement, dzikusa, zboczucha, głupią śmiejącą się do sera and stuff :D

: czwartek, 8 marca 2007, 19:49
autor: Green Eyes
excelencja pisze:może przestaliby uważać mnie za ewenement, dzikusa, zboczucha, głupią śmiejącą się do sera and stuff :D
nawet sie staram byc powazna ale nie za bardzo mi wychodzi ta zmiana image'u ;P i tak mam doczepiona etykietke wariatki :P
ło matko, u mnie podobnie, nie wyobrazam sobie takiego spotkania, ziemia by sie zatrzesła od takiej kumulacji energii :lol:

: sobota, 10 marca 2007, 09:38
autor: vodka :)
Green Eyes pisze:nawet sie staram byc powazna ale nie za bardzo mi wychodzi ta zmiana image'u ;P i tak mam doczepiona etykietke wariatki :P
to tak, jak u mnie.. Najgorzej jest na zajęciach, kiedy od czasu do czasu, muszę wypowiedzieć się na jakiś poważny temat, albo zrobić referat - zawsze wszyscy się ze mnie śmieją! Nawet, kiedy nic śmiesznego nie mówię! A jak pytam czemu, to słyszę tylko: "Bo do ciebie jakoś nie pasują takie poważne rzeczy". To co będzie za rok w pracy :?: A może powinnam założyć kabaret? :P

: sobota, 10 marca 2007, 19:26
autor: kama
a mi si ewydaje ze jednak 7w8 jest spokojniejsza niz 7w6. ale to tylo moje subiektywne zdanie...
ja tez próbowałam kiedys byc spokojna - tzn tak naprawde sie zmienic. chcałam nie byc taka.. na od razu szybko smiesznie nigdy nie powaznie tak... na łapu capu. bezmyślnie czasami - ale sie nie da. dlugo nie wytrzymalam.
chce wrócić do tematu ale nei wiem jak.
??

: środa, 16 maja 2007, 14:36
autor: Druid z Polmosu
Moze troszke odswieze temat. Tym bardziej ze jak widze na koniec ostro z oftopicował... No ale czego sie spodziewac po 7kach :D Wiec piszac na temat o zainteresowaniach. Jeszcze w liceum nie wiedziałem co chce. Ja zawsze lubiłem wszystko łaczyc i analizowac. Dlatego poszedłem na studia ekonomiczno informatyczne. Mimo ze zawsze w sporze matematyk - humanista uwazałem sie ze jestem po środku :) i tu mi dobrze i tu :). Nie musze mowic ze studia mi sie juz znudzily i obecnie bym wybrał cos zwiazanego z historia barokowa albo filozofia... Co do zainteresowan i muzyki to pisaliscie ze wszyscy macie bardzo podobne. Nie byłbym soba gdybym nie powiedział ze ja mam inne :) . Co do muzyki to uwielbiam klasyczna, ambitny metal często ten ostrzejszy + tori amos (bo uwazam ja tez za kierunek muzyczny a nie tylko za extra piosenkarke :wink: ) i... folk głownie staropolski ukrainski i litewski. Z tym ostatnim oczywiscie wiaze sie moje głowne hobby czyli szermierka historyczna szabla polska :D I co ma ktos takie zainteresowanie?? :lol: I u mnie sporty to jakos tylko sporty walki. Jak byłem mały cwiczyłem karate... Pojawił sie tez w ktoryms miejscu temat horrorów. Uwielbiam szczegolnie te najgłupsze najbardziej suche i z najgorszymi efektami, ba jestem ich koneserem :twisted: A co do mocnych horrorów/thrillerow to osobom bojacym sie polecam old boya (na rozgrzewke) - bardzo zakrecony z masa symboliki i niesamowitych ujec z duza dawka agresji i brutalnosi a na deser Grę wstepna (AKA Audition; Odishon) Tez wschodnie i to co pisałem o old boyu tylko do szescianu :)

: sobota, 19 maja 2007, 20:03
autor: amba wszechmogąca
A jak tam moje drogie siódemeczki było (lub jest) z Wami w szkole?? Mam na myśli tutaj oczywiście Wasze ocenki, podejście do obowiązku szkolnego, a także ocenę z zachowania!!


Jeśli chodzi o moją osobę, to z ocenami u mnie średnio. Większość dobrych trafia się fartem, mam jednak chwile, że do egzaminu siadam i się uczę. I potrafię napisać naprawdę najlepiej....Dlaczego takich chwil częściej nie ma??? :( CO się tyczy zachowania, to było ono jak to mówią moi znajomi kontrowersyjne. Wiele razy mi odwalało , potrafiłam parodiować nauczycieli czym dostarczałam znajomym z klasy sporo śmiechu. Twardo broniłam swoich przekonań, jak się nie zgadzałam z belfrem, to mówiłam mu to grzecznie-ale wprost. Nadal tak jest :twisted:

W tej chwili muszę się zmobilizować , bo robię certyfikat z anglika-CAE, ale zbyt śliczna pogoda na to...pewnie, znając mnie, jak zwykle zrobię wszystko na ostatnią chwilę :lol: POZDRAWIAM!!!!!!!!!!!

: niedziela, 20 maja 2007, 01:57
autor: excelencja
w LO ocenki sucks, poczucie obowiązku sucks. Studia- ocenki najlepsze na roku, poczucie obowiązku szwankuje, aczkolwiek jest. A czemu tak się działo? Bo wreszcie robię to, co mnie fascynuje. I tyle.

: niedziela, 20 maja 2007, 09:54
autor: Gabriel
excelencja btw. a cóż robisz?

: niedziela, 20 maja 2007, 10:20
autor: excelencja
wróciłam !!! :D Jak miło, że zauważyłeś:D:D:D:D

siódemki i ich hobby

: czwartek, 9 czerwca 2011, 18:22
autor: Mandarynka
No więc powiedzcie jakie są wasze zainteresowania i jak je rozwijacie:D A może ma ktoś jakiś talent?

Ja lubię anime, mangę. Często też coś rysuje albo robię zdjęcia. Chociaż i tak uwielbiam łazić gdzieś z przyjaciółmi a jak jest u Was??

Re: siódemki i ich hobby

: czwartek, 9 czerwca 2011, 18:42
autor: Shirayo
Było coś podobnego, ale bardziej o studiach.

Re: siódemki i ich hobby

: czwartek, 9 czerwca 2011, 18:46
autor: Mandarynka
Coś to nie to samo. Było kim chcesz być w przyszłości czy jakoś tak. Ja się pytam o obecne zainteresowania. Nie wiem czy wiesz ale niektórym nudzą się po czasie jego "pasje"

Re: siódemki i ich hobby

: czwartek, 14 lipca 2011, 11:39
autor: kaja
Ja mam dużo zainteresowań, które z czasem przemijają na korzyść innych(ale nigdy do końca nie zanikają). Jakiś czas temu pokochałam język rosyjski i jak do tej pory idzie mi dziwnie konsekwentnie, więc może to jest to, czego tak usilnie szukałam przez swoje życie :P Lubię też łączyć zainteresowania(jeśli się da) :)

Re: siódemki i ich hobby

: czwartek, 14 lipca 2011, 12:00
autor: Yarren
kaja pisze:Ja mam dużo zainteresowań, które z czasem przemijają na korzyść innych(ale nigdy do końca nie zanikają). Jakiś czas temu pokochałam język rosyjski i jak do tej pory idzie mi dziwnie konsekwentnie, więc może to jest to, czego tak usilnie szukałam przez swoje życie :P Lubię też łączyć zainteresowania(jeśli się da) :)
Ja tez się zacząłem uczyć rosyjskiego.
Z tym, że mi nie idzie konsekwentnie...

Re: siódemki i ich hobby

: czwartek, 14 lipca 2011, 12:21
autor: kaja
A gdzie się zatrzymałeś?

Ja sobie znalazłam rady na pozbycie się słomianego zapału w internecie i na razie działają :D
Choć jeśli chodzi o rosyjski to:
1. Jestem na początku uczenia się rosyjskiego, więc też nie wiadomo, czy mi się przypadkiem nagle nie będzie chciało, ale myślę, że dzięki znalezionym przeze mnie radom wytrwam :)
2. Nawet, gdy się go akurat nie uczę, to słucham piosenek po rosyjsku, czytam różne rzeczy w temacie...
3. Nie wiadomo czy nie będzie tak jak z francuskim- długo się uczyłam i długo byłam konsekwentna, ale teraz jakoś mi się odechciało i niby umiem francuski, rozumiem co ktoś mówi, ale żeby się porządnie porozumieć musiałabym po powtarzać, ale już zaplanowałam sobie powrót do francuskiego, mam nadzieję, że dam radę :)