7w6 ^^
-
- Posty: 657
- Rejestracja: poniedziałek, 6 listopada 2006, 13:44
zastanawialam sie nad twoja wypowiedzia hols i owszem masz racje, bo do swoich wad czy nalogow najtrudniej jest sie przyznac. niby zyjemy w takim swiecie ze latwo jest sie uzaleznic nie tylko od szlugow ale i od techniki. z tym ze ja mimo ze spedzam wiele czasu przed kompem, nie wyobrazam sobie zycia bez komorki czy tv, to jednak mam 'okresy' kiedy na kilka miesiecy musze o ttym zapomniec i .. zapominam bez problemu. nie odczuwam brakow, nie mam glodu, nic.
a slodyczy prawie nie jem..
za to widze -paradoksalnie- po mojej 8w7 jak latwo sie uzaleznia od papierosow. wpada ze skrajnosci w skarjnosc, albo zupelnie nie pali i twardo sie tego trzyma, albo pali jak smok.
a slodyczy prawie nie jem..
za to widze -paradoksalnie- po mojej 8w7 jak latwo sie uzaleznia od papierosow. wpada ze skrajnosci w skarjnosc, albo zupelnie nie pali i twardo sie tego trzyma, albo pali jak smok.
Re: witam
Witam na forumsakura pisze: chcialam was wszystkich goraco powitac... dzien dobry!!!!
No ja niby też np. na wakacjach nie odczuwam potrzeby komputera, ale wiem, że jakbym miał tylko możliwość to na pewno bym z niego kożystał
Heh, pamiętam jak mi starsi mówili, że jestem uzależniony od kompa. Mieli rację, jestem. Grunt to samemu to widzeć, świadomość pomaga kontrolować pewne sprawy. Też nie mam teraz problemu, gdy nie używam komputera, ale było inaczej. Robiłem wszystko by tylko się dorwać do mojego PC (lekcje zrobione na na odwał, byle tylko zasiąść przed monitorem). Jakby nie patrzeć to sporo czasu straciłem przed ekranem i pewnie nadal tak będzie ze względu na studia. No i pozostaje mi się cieszyć, że nie stwierdziłem u siebie żadnych innych uzależnień (no może od niektórych osób-odwzajemniona miłość to taki zdrowy nałóg ). Cieszę się też, że została mi wpojone dosadnie do mózgu, że papierosy to "pure evil" :]
Alkoholik zawsze pozostaje alkoholikiem i myślę, że tak też jest z innymi uzależnieniami. Podświadomie to uzależnienie w nas siedzi, czeka na dogodniejsze warunki by się ujawinić w swojej typowej formie.
- littlprinz
- Posty: 3
- Rejestracja: poniedziałek, 1 stycznia 2007, 20:14
- Lokalizacja: Wawa
do mnie to nie podchodzi. nie ze robie sobie dziary na przystanku zujac peta, ale jesli pojawi sie bol, staram sie znosic go bez okazywania cierpienia, uczac sie czym jest i jak z nim wspolpracowac by sukcesywnie go pomijac_Lucigiolo_ pisze:siódemki są podatne na substancje które sprawiają przyjemnośc lub uśmierzają ból . Nie znosimy zle się czuc, nie znosimy bulu
ale z uzaleznieniami to ewidentna prawda. potrafie sie uzaleznic od czipsow i rabac pare paczek dziennie, potem musze sobie wkrecac mantry o stosownej tresci bo mi szkoda watroby linii i godnosci. fakt bycia uzaleznionym jest parszywy, pomijajac czipsy
Jestem uzalezniona od komputera. Jest tyle rzeczy do zrobienia, a czas za szybko mija. Czasem, jak sa mozliwosci, moge siedziec 7-8h ... pod koniec dnia marze o masazyscie ~~.
Od dziecka mam slabosc do slodyczy. Moge zjesc 5 czekolad na raz (z tej milosci wzial sie moj nick), wpakowac w siebie 1,5kg cukierkow albo kupic sobie 4 batony (co zwykle sie dzieje w przerwach miedzy zajeciami, lecz z rozsadku, ktory dopiero potem sie objawia - rozdaje polowe tego co kupuje. proboje sie hamowac). Strasza mnie cukrzyca, nadwaga od ladnych kilku lat, lecz nic sie zlego nie dzieje - jestem szczupla, poziom cukru we krwi mam zawsze w granicach normy.
Otarlam sie o nikotyne, ciagnelo mnie, ale sie nie dalam. Paskudztwo.
Od dziecka mam slabosc do slodyczy. Moge zjesc 5 czekolad na raz (z tej milosci wzial sie moj nick), wpakowac w siebie 1,5kg cukierkow albo kupic sobie 4 batony (co zwykle sie dzieje w przerwach miedzy zajeciami, lecz z rozsadku, ktory dopiero potem sie objawia - rozdaje polowe tego co kupuje. proboje sie hamowac). Strasza mnie cukrzyca, nadwaga od ladnych kilku lat, lecz nic sie zlego nie dzieje - jestem szczupla, poziom cukru we krwi mam zawsze w granicach normy.
Otarlam sie o nikotyne, ciagnelo mnie, ale sie nie dalam. Paskudztwo.
Mam identycznie :)......jak czytam wasze wypowiedzi to jak bym sam to napisal (prócz tych nałogów-wole aktywny tryb życia) :Pkacperekk pisze:Witam Wszystkich 7w6 8)
Generalnie jestem zaskoczony jak Enneagram potrafi trafnie określic charakter osoby. Czytałem jakbym czytał o sobie Tylko jedno mi się nie zgadza - nałogi. Uważam że nie mam żadnych, wręcz cieszę się jak mogę komuś powiedziec że nigdy nie miałem w ustach papierosa, nie mówiąc o czymś więcej. Nie biorę tabletek, nie piję kawy, nie piję Coli. Mam przeświadczenie że przyroda jest doskonała i wszystko sama reguluje, więc staram się nie ingerowac w jej równowage np. kawą - chce spac to ide spac Może mi to ktoś wytłumaczy, ale może macie podobnie?
Pozdrawiam
Green Eyes: łącze
heh my to mamy fajnie:):)...w sumie to w życiu więcej się śmieje niż jestem noramlny....a jak jestem z kumplem 7w8 to poprostu moge ryć ze śmiechu godzinami:):)
Re: :)
http://www.enneagram.pl/www/zwiazki/7z2.htmlmalutkaem pisze:hey myslicie ze ON 7w6 i Ona 2w3 to dobre połaczenie?
Nie ma złych/dobrych połączeń. To jak się do siebie dopasowaliście wyjdzie w trakcie. Nie należy przekreślać jakiejś osoby tylko ze względu na typ osobowości.
może chodziło o ból wewnętrzny bo takiego nie lubimy bardzo. i jak zawsze byłam mawiać : topimy swe smutki i żale... tracenie malutkiej kontroli nad własna świadomościa - to mnie ciągnie. to mnie może uzależnic. ale moge to osiągnąć np przez taniec._Lucigiolo_ pisze:siódemki są podatne na substancje które sprawiają przyjemnośc lub uśmierzają ból Smile. Nie znosimy zle się czuc, nie znosimy bulu
hols pisze:Heh, pamiętam jak mi starsi mówili, że jestem uzależniony od kompa.
te czipsy i komputer mi przypomniały o moim 7w6 który od kompa bezwzględnie jest uzależniony (ja hyba pomalutku zaczynam) a od czipsów? on ma takie jazdy tymczasowe na różne rzeczy. np czipsy przez 2 tyg potem zero czipsów ale za to musztarda do wszystkiego itd.Romanov pisze:ale z uzaleznieniami to ewidentna prawda. potrafie sie uzaleznic od czipsow
ale hyba tak - ja alkohol i fajki - choż tymczasowo od roku w odstawce - i si ezastanawiam czy mi wróci. czy ja wrócę do palnia. piwko sobie od czasu do czasu popijam ale na razie reddsa tylko trawie
i taniec. uwielbiam odpływać. ale czy to uzależnienie ...
7w8
wróciłam
wróciłam