7 a 4w3

Wiadomość
Autor
ktośtam
VIP
VIP
Posty: 973
Rejestracja: poniedziałek, 25 grudnia 2006, 19:25

#46 Post autor: ktośtam » czwartek, 31 maja 2007, 11:04

A mnie ten wiersz Vodki trochę rozbawił, ale też skłonił do refleksji i zamyślenia. Moim zdaniem jest fajny. ;)



Green Eyes
Posty: 657
Rejestracja: poniedziałek, 6 listopada 2006, 13:44

#47 Post autor: Green Eyes » czwartek, 31 maja 2007, 23:26

mysle ze jesli kiedykolwiek napisalabym wiersz to bylby w podobnym klimacie jak vodki i holsa :lol: czyli strach sie bac :wink:

a nie sadzicie ze poruszyliscie dylematy siodemki kiedy ma polaczenia z piatka, wycofuje sie i zatapia w swoim racjonalizmie? bo gdyby to byla tworczosc siodemki w czasie jej dobrych dni, moglby powstac niezly dicopolowy hicior :lol:

hols
Posty: 246
Rejestracja: wtorek, 7 listopada 2006, 09:51

#48 Post autor: hols » piątek, 1 czerwca 2007, 16:29

vodka :) pisze:"głębokiego" nazywam - żenada :!: :P
A niektórzy filozofią.
Autoogłupianie dobra rzecz. Korzystna dla równowagi mentalnej zdecydowanie. Jeżeli musisz się odwoływać do tej techniki to znaczy, że masz z czego się ogłupiać ;)
Wawelski pisze:Nie wiem czy to Was pocieszy czy nie, ale jak je przeczytałem to mi się lać chce
Nie lej-olej to :p
vodka :) pisze:hehehe, to nie tylko Ty masz takie odczucia, Wawelku :lol:
złoszczę się również całkiem sympatycznie - kiedyś napisałam w złości taki tekst, hehe.. i pokazałam znajomym - czy mogę go wysłać do adresata, ale oni pokładali się ze śmiechu, więc zrezygnowałam :D
Taka prawda: nikt nie kupuje uczuć komików, jeżeli nie są one radością i śmiechem.

Awatar użytkownika
vodka :)
Posty: 546
Rejestracja: sobota, 21 października 2006, 10:06
Lokalizacja: z PolmosTu :D

#49 Post autor: vodka :) » piątek, 1 czerwca 2007, 17:03

ktośtam pisze:A mnie ten wiersz Vodki trochę rozbawił, ale też skłonił do refleksji i zamyślenia. Moim zdaniem jest fajny. ;)
ooo... miło mi :D
hols pisze:
vodka :) pisze:"głębokiego" nazywam - żenada :!: :P

A niektórzy filozofią.
ja też nazywam fiolozofią głębokie przemyślenia, ale na pewno nie moje :P są ludzie, którzy lepiej się nadają do pisania takich rzeczy, niż ja i niech tak pozostanie ;) każdy mój tzw. "poważny tekst" zalatuje dużą dawką ironii, albo wygląda mniej więcej tak:
(...)módl się, żebym Cię nie spotkała, bo nie ręczę za siebie... Zabiję Cię gołymi rękami... Uduszę, wyrwę włosy, a Twoje nędzne ciało spalę i spuszczę w klozecie na dworcu... Popłyniesz wraz z odmętami do kanałów, gdzie Twoje miejsce... (...)A teraz odejdź na zawsze i nigdy więcej nie wchodź mi w drogę, bo któreś z nas nie przeżyje tego spotkania!
- przyrzekam, że jak to pisałam - byłam wściekła, jak nigdy :twisted: (tylko to było już laaataa temu... ;P)
moi znajomi sikali ze śmiechu, jak im to pokazałam, więc adresat nigdy tego nie zobaczył :lol: :lol:

(i jak tu komuś okazać swoją złość?? :roll: )

Czekolada
VIP
VIP
Posty: 653
Rejestracja: czwartek, 25 stycznia 2007, 22:15

#50 Post autor: Czekolada » piątek, 1 czerwca 2007, 17:19

Wczoraj napisałam.
Nie byłam w jakimś potężnym dole.
Rozwalę,
'Posiekam,
Wypatroszę,
Wycisnę wszystkie soki,
Powyrywam nogi z dupy ...'
Powiedziała i jak gdyby nigdy nic
Wybiegła z radością na spotkanie.

Chcę - mało,
Mogę- mało,
Muszę - mało,
To co ja ku... mam robić?!
Rozwalam się na kanapie,
Pijąc herbatkę czekam na cud.
Byłam zirytowana. Pisałam z 5min. Ble, zbyt proste do pokazania, ale gdy są proste to jeszcze tak nie śmieszą.
Wstydzę się i zrywam boki, gdy czytam moje 'głębokie' wiersze i przemyślenia.

Wasze wiersze są naprawde super. Śmiałam się czytając oba :D. I zarazem dają do myślenia :).
vodka :) pisze: ja też nazywam fiolozofią głębokie przemyślenia, ale na pewno nie moje :P są ludzie, którzy lepiej się nadają do pisania takich rzeczy, niż ja i niech tak pozostanie ;) każdy mój tzw. "poważny tekst" zalatuje dużą dawką ironii, albo wygląda mniej więcej tak:
(...)módl się, żebym Cię nie spotkała, bo nie ręczę za siebie... Zabiję Cię gołymi rękami... Uduszę, wyrwę włosy, a Twoje nędzne ciało spalę i spuszczę w klozecie na dworcu... Popłyniesz wraz z odmętami do kanałów, gdzie Twoje miejsce... (...)A teraz odejdź na zawsze i nigdy więcej nie wchodź mi w drogę, bo któreś z nas nie przeżyje tego spotkania!
- przyrzekam, że jak to pisałam - byłam wściekła, jak nigdy :twisted: (tylko to było już laaataa temu... ;P)
moi znajomi sikali ze śmiechu, jak im to pokazałam, więc adresat nigdy tego nie zobaczył :lol: :lol:

(i jak tu komuś okazać swoją złość?? :roll: )
Vodka, brzmi to bardzo znajomo. Napisałam coś podobnego, tyle, że w moim przypadku adresat chyba zobaczył i jak pomyślę jaka była reakcja tej osoby w trakcie czytania ... to moja twarz okrywa się ognistą czerwienią :lol: .
Ciesz się, że ta osoba tego nie zobaczyła :lol:.

Awatar użytkownika
Wawelski
VIP
VIP
Posty: 1072
Rejestracja: wtorek, 27 lutego 2007, 23:19

#51 Post autor: Wawelski » piątek, 1 czerwca 2007, 17:19

Nie jest źle vodzia ;)
Mi się wydaje, że to jest newralgiczny fragment, ktory mnie tez rozbawil ;)
Uduszę, wyrwę włosy, a Twoje nędzne ciało spalę i spuszczę w klozecie na dworcu...
Nikt nie chcialby byc spuszczony na dworcu , tam sa okropne warunki ;)
Dobrze zrobiłaś ze nie wyslalas, nie jest to tekst ktory moglby bardzo dotknac czy poruszyc.
„Moc bowiem w słabości się doskonali”

Green Eyes
Posty: 657
Rejestracja: poniedziałek, 6 listopada 2006, 13:44

#52 Post autor: Green Eyes » piątek, 1 czerwca 2007, 17:38

vodka pisze:(...)módl się, żebym Cię nie spotkała, bo nie ręczę za siebie... Zabiję Cię gołymi rękami... Uduszę, wyrwę włosy, a Twoje nędzne ciało spalę i spuszczę w klozecie na dworcu... Popłyniesz wraz z odmętami do kanałów, gdzie Twoje miejsce... (...)A teraz odejdź na zawsze i nigdy więcej nie wchodź mi w drogę, bo któreś z nas nie przeżyje tego spotkania!
Wawelski dobrze gada, lepiej zeby ten diabel wcielony nie widzial do jakich stanow Cie doprowadzil bo jeszcze moglby poczuc wyzszosc :twisted: ja tez tworzylam takie modlitwy ale wysylalam je do siebie na drugiego maila i jakos odchodzila mi ochota pokazania tego komukolwiek
Czekolada pisze:Rozwalę,
'Posiekam,
Wypatroszę,
Wycisnę wszystkie soki,
Powyrywam nogi z dupy ...'
Powiedziała i jak gdyby nigdy nic
Wybiegła z radością na spotkanie.

Chcę - mało,
Mogę- mało,
Muszę - mało,
To co ja ku... mam robić?!
Rozwalam się na kanapie,
Pijąc herbatkę czekam na cud.
mam dokladnie takie same refleksje :shock:

a tak ogolnie to podziwiam Was ze piszecie ze wklejacie tutaj probki swojej tworczosci, ja chyba bym sie na to nie odwazyla :)

Awatar użytkownika
vodka :)
Posty: 546
Rejestracja: sobota, 21 października 2006, 10:06
Lokalizacja: z PolmosTu :D

#53 Post autor: vodka :) » piątek, 1 czerwca 2007, 18:54

Czekolada pisze:
Rozwalę,
'Posiekam,
Wypatroszę,
Wycisnę wszystkie soki,
Powyrywam nogi z dupy ...'
Powiedziała i jak gdyby nigdy nic
Wybiegła z radością na spotkanie.
to jest świetne :!: bo takie życiowe... widzę, że mamy ten sam problem ;)
czasem ta Siódemkowatość potrafi być naprawdę beznadziejna...

heh, dobrze że nie wysłałam adresatowi tamtego 'czegoś', ale przez to on sobie nadal myśli, że jest wszystko o.k. :/

a może jednak podzielicie się wszyscy swoją twórczością, to poszukamy podobieństw? ;) tu się nie ma czego wstydzić :D

hols
Posty: 246
Rejestracja: wtorek, 7 listopada 2006, 09:51

#54 Post autor: hols » piątek, 1 czerwca 2007, 21:57

vodka :) pisze: tu się nie ma czego wstydzić :D
Dokładnie. Do cholery jesteśmy xxFx więc jakiaś bardziej wybujała uczuciowość powinna w nas być :twisted: !

Napisane w przypływie dobrego humoru, który gości często, ale nie zawsze się zaznacza jakoś szczególnie na papierze ;)
(poprzedni mój tekst nie miał być zabawny w najmniejszym stopniu i nadal dla mnie nie jest :/)
hm, ten tekst był za dobry, żeby ktoś go googlował, sorry wywalony został-brutalnie
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 17 grudnia 2007, 21:25 przez hols, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Wawelski
VIP
VIP
Posty: 1072
Rejestracja: wtorek, 27 lutego 2007, 23:19

#55 Post autor: Wawelski » sobota, 2 czerwca 2007, 01:01

Beztroską twórczość mam za sobą, kiedy wydało się że ze mnie żaden poeta nie będzie.
W liceum postanowiłem napisać powieść fantasy i skończyło się na kilku akapitach, czarnych krukach zataczajacych kola nad czarownicami, które nie dotrwaly juz do czasow studiow.

Pamietam jedynie bajke ktora kiedys napisalem na wzor tego co pisały w Oswieceniu chłopaki

Chichy, uśmiechy, słodkie, miny,
ślą sobie politycy, prawnicy, chlopcy i dziewczyny,
lecz gdy ktoremuś noga się powinie
serdecznych przyjaciół nie ma i człowieczek ginie
powiedziała lisica, śmiejąc się zawzięcie
nie zdając sobie sprawy,
że czeka na swe ścięcie
„Moc bowiem w słabości się doskonali”

Czekolada
VIP
VIP
Posty: 653
Rejestracja: czwartek, 25 stycznia 2007, 22:15

#56 Post autor: Czekolada » sobota, 2 czerwca 2007, 12:36

Dzięki dziewczyny :) .
hols pisze:(poprzedni mój tekst nie miał być zabawny w najmniejszym stopniu i nadal dla mnie nie jest :/)
Szeszaszam :(.
To miał być komplement. Ironiczne pokazanie rzeczywistości. Gra słów - zabawna, głębsze znaczenie nie.
Mniejsza z tym, mi się barrdzo podoba :).

Awatar użytkownika
vodka :)
Posty: 546
Rejestracja: sobota, 21 października 2006, 10:06
Lokalizacja: z PolmosTu :D

#57 Post autor: vodka :) » środa, 6 czerwca 2007, 21:28

Wasze wiersze mają w sobie to "coś" :) hols, a Ty masz dosłownie talent! :D
hols pisze:Swym ofiarą rżnę ich serca
Właśnie się zaczynam skradać
Imię moje to Morderca
genialne :D

ja raczej nie piszę rymowanek, wrzucę tu jeszcze coś (taki wierszyk dla 4w5 ;)):
Znam doskonale precyzję
Z jaką zadajesz rany
W tej śmiertelnej zabawie
Cała sztuka
Tkwi w doborze
Odpowiedniego miejsca
Oraz siły nacisku
Potem wystarczy już tylko naciąć...
Ostrze samoistnie poprowadzi Cię dalej
i trochę ironicznie:
Gdy czas się dłuży
Nie podnoś głowy
Tylko leż
Oddychaj spokojnie
Sen nadejdzie niedługo
Na pewno nadejdzie
Przecież zawsze w końcu nadchodzi
A jeśli nie?
Wtedy zawsze możesz wziąć poduszkę
I dalej nie podnosząc głowy
Zakryć nią twarz
Powoli przestać oddychać
To też jest przecież forma snu
;)
zdecydowanie wolę te ironiczne wierszyki, mniej się ich wstydzę :P

hols
Posty: 246
Rejestracja: wtorek, 7 listopada 2006, 09:51

#58 Post autor: hols » czwartek, 7 czerwca 2007, 00:43

vodka :) pisze: zdecydowanie wolę te ironiczne wierszyki, mniej się ich wstydzę :P
Ja najbardziej lubię jak jest jakaś dobra pointa.

Fajnie, że wrzuciliście tutaj trochę swojej twórczości-zajrzałem Wam do dusz, jeszcze nie wiem co z tym zrobię :twisted:

Czekolada
VIP
VIP
Posty: 653
Rejestracja: czwartek, 25 stycznia 2007, 22:15

#59 Post autor: Czekolada » czwartek, 7 czerwca 2007, 14:48

hols pisze: Fajnie, że wrzuciliście tutaj trochę swojej twórczości-zajrzałem Wam do dusz, jeszcze nie wiem co z tym zrobię :twisted:
Nie bądź taki pewny ... moja tutaj podana twórczość to płycizna :P.

Super piszecie :).

Awatar użytkownika
sarnandynka
Posty: 241
Rejestracja: niedziela, 1 lipca 2007, 00:16

#60 Post autor: sarnandynka » sobota, 10 listopada 2007, 15:30

...
Ostatnio zmieniony środa, 3 czerwca 2009, 23:27 przez sarnandynka, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ