Antyfobiczna Szóstka kontra Ósemka - decydujące starcie...

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Maro
Posty: 855
Rejestracja: piątek, 11 kwietnia 2008, 09:17

#31 Post autor: Maro » wtorek, 2 września 2008, 23:10

dobranoc Azagal - tez chce byc Waszym bratem....


8w7
ta szklanka MOZE byc pełna do połowy.

Awatar użytkownika
Absynt
VIP
VIP
Posty: 3178
Rejestracja: środa, 25 kwietnia 2007, 13:53

#32 Post autor: Absynt » wtorek, 2 września 2008, 23:15

Chcialabys 8).
Ja za 15 minut zlukam Star Treka i tez ide w kimono.
Jutro rano basen ;].
6w7 sx/so EIE

Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.

Awatar użytkownika
Maro
Posty: 855
Rejestracja: piątek, 11 kwietnia 2008, 09:17

#33 Post autor: Maro » wtorek, 2 września 2008, 23:48

the next generation?
8w7
ta szklanka MOZE byc pełna do połowy.

Awatar użytkownika
Absynt
VIP
VIP
Posty: 3178
Rejestracja: środa, 25 kwietnia 2007, 13:53

#34 Post autor: Absynt » wtorek, 2 września 2008, 23:50

Tylko Voyager jest jedynym slusznym Star Trekiem. No... juz mnie nie ma :D. Dobranoc ;].
6w7 sx/so EIE

Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.

Awatar użytkownika
Maro
Posty: 855
Rejestracja: piątek, 11 kwietnia 2008, 09:17

#35 Post autor: Maro » środa, 3 września 2008, 00:22

tylko The next Generation jest jedyny i prawdziwy i nic nie zastapi Daty.NIC!
8w7
ta szklanka MOZE byc pełna do połowy.

Awatar użytkownika
Archer
Posty: 145
Rejestracja: środa, 30 stycznia 2008, 09:28
Lokalizacja: Nigdziebądź

#36 Post autor: Archer » środa, 3 września 2008, 08:10

Niedopuszczalne Offtopowanie! :P Płońcie!

U mnie zew ma raczej wymiar chęci połączenia się z naturą, samotnej wędrówki z dala od ludzi i cywilizacji. Kontemplacja natury to jedna z najprzyjemniejszych form wypoczynku jakie znam :]

A co do ustawienia na Arenie - nie raz to sobie wyobrażalem. W dzieciństwie miałem takiego wroga nr. 1, który z niewiadomych przyczyn mnie nienawidził (był duużo starszy) i jak mnie widział to mnie bez przyczyn gnębił. W efekcie stworzyłem małą organizację z kumplami, w której szkoliłem ich jak walczyć, jak się bronić, mieliśmy sztab, własne próby - wszystko wyglądało cholernie poważnie. A to wszystko żeby go kiedyś wyeliminować. Ostatecznie mi ta chęć przeszła, gość wydoroślał (choć nadal jest kryminalistą), a organizacja się rozeszła :)
Kontrfobiczne 6w5+w7, ENTp. Istota kontrowersji.

Wdawanie się w dyskusję, jest jak walka z wiatrakami.

Żyć naprawdę - to kierować się wewnętrznym głosem, bez nawyków, szufladek, bezpiecznych pewników.

Azagal
Posty: 388
Rejestracja: poniedziałek, 9 lipca 2007, 05:43

#37 Post autor: Azagal » wtorek, 9 września 2008, 11:56

...
Ostatnio zmieniony sobota, 13 września 2008, 13:35 przez Azagal, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Absynt
VIP
VIP
Posty: 3178
Rejestracja: środa, 25 kwietnia 2007, 13:53

#38 Post autor: Absynt » wtorek, 9 września 2008, 14:56

Wydaje mi sie, ze tam byla prowokacyjna, pijana siodemka, lub osemka kontra osemki ;p

Tu chyba 2 szostki, a na pewno ten palant z dlugimi wlosami to szostka... Durna, trzeba dodac...
http://pl.youtube.com/watch?v=-zaac9Jmenk

http://pl.youtube.com/watch?v=6TKOB8q0Y ... re=related :) dosc szostkowe anime :)
Przynajmniej ja jak walcze, to wstepuje we mnie szatan wcielony, berserk! ;]
6w7 sx/so EIE

Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.

Awatar użytkownika
Maro
Posty: 855
Rejestracja: piątek, 11 kwietnia 2008, 09:17

#39 Post autor: Maro » wtorek, 9 września 2008, 15:28

to nie byly Osemki.ze jak co policjant to napewno Jedynka! moze Trojka ale nie Osemka - no rany chrystusowe...
8w7
ta szklanka MOZE byc pełna do połowy.

Awatar użytkownika
Absynt
VIP
VIP
Posty: 3178
Rejestracja: środa, 25 kwietnia 2007, 13:53

#40 Post autor: Absynt » wtorek, 9 września 2008, 15:52

Policjanci i strazacy to tez czesto szostki...
W sumie marzylaby mi sie praca policjanta, gdyby nie to, ze to w sumie brudna robota i czesto wcale niezgodna z normami moralnymi.
Lowca nagrod, czy cos... ;]
6w7 sx/so EIE

Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.

Awatar użytkownika
Archer
Posty: 145
Rejestracja: środa, 30 stycznia 2008, 09:28
Lokalizacja: Nigdziebądź

#41 Post autor: Archer » wtorek, 9 września 2008, 17:07

Berserk, jak ja kocham to anime (zresztą avatar jak ktoś nie zauważył właśnie stamtąd).

Chociaż Guts raczej na kontrfobiczną 6-stkę nie wygląda. Sam klimat anime może i jest szóstkowy, ale ciekaw jestem którą postać byś na 6 wytypował.

A ten gość z długimi włosami na 100% jest sześć :D Tylko rzeczywiście taki mało pojętny ^^
Kontrfobiczne 6w5+w7, ENTp. Istota kontrowersji.

Wdawanie się w dyskusję, jest jak walka z wiatrakami.

Żyć naprawdę - to kierować się wewnętrznym głosem, bez nawyków, szufladek, bezpiecznych pewników.

Awatar użytkownika
Absynt
VIP
VIP
Posty: 3178
Rejestracja: środa, 25 kwietnia 2007, 13:53

#42 Post autor: Absynt » wtorek, 9 września 2008, 17:47

Przyznam szczerze, ze nie znam tego anime - slyszalem o nim zaledwie dzieki grze na Dreamcasta... w ktora i tak nie gralem, ale klimat mi sie spodobal! :P Klimat, furia, szalenstwo i szatan :twisted:. Antyfobiczne 6 walczy do ostatniej kropli krwi, bo im wiecej obrywa, tym bardziej staje sie zaciekly :twisted:.
6w7 sx/so EIE

Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.

Awatar użytkownika
Archer
Posty: 145
Rejestracja: środa, 30 stycznia 2008, 09:28
Lokalizacja: Nigdziebądź

#43 Post autor: Archer » wtorek, 9 września 2008, 18:01

Jeśli nie widziałeś to serdecznie polecam.

Gra na dreamcasta to jest jedna setna tego klimatu jaki jest w anime. Wspaniała, głęboka opowieść - w sumie pierwszy raz od dawna spotkałem się nie z anime wesołym, gdzie liczy się walka i przypakowanie, a z czymś dla dojrzałego odbiorcy co zmusza do myślenia. A jestem dość wymagającą osobą, z tytułów pierwszego rodzaju wyrosłem dawno temu.
Gdybyś chciał linka do serii, mogę wysłać na PW ( orginalna wersja z polskimi napisami, w calości on-line).

No i klimat jest poprostu niesamowity - mroczny, i do tego Guts - odcinający sobie własną rękę by walczyć, wstający póki nie straci przytomności, za wszelką cenę - walczący w przegranej sprawie nie tylko ze śmiercią, ale i z Bogami i przeznaczeniem - bez patetyzmu. Jest pokazana wewnętrzna walka człowieka, który wykształca z czasem pewien rodzaj własnej filozofii życiowej. Do mnie seria w każdym razie trafiła.
Kontrfobiczne 6w5+w7, ENTp. Istota kontrowersji.

Wdawanie się w dyskusję, jest jak walka z wiatrakami.

Żyć naprawdę - to kierować się wewnętrznym głosem, bez nawyków, szufladek, bezpiecznych pewników.

Awatar użytkownika
Absynt
VIP
VIP
Posty: 3178
Rejestracja: środa, 25 kwietnia 2007, 13:53

#44 Post autor: Absynt » wtorek, 9 września 2008, 18:12

Hoho, kolego, przekonales mnie 8)
6w7 sx/so EIE

Zycie to samospelniajaca sie przepowiednia.

Awatar użytkownika
Memory
Posty: 943
Rejestracja: środa, 23 lipca 2008, 13:49
Enneatyp: Lojalista

#45 Post autor: Memory » środa, 22 października 2008, 21:12

Pozniej jednak bardzo to przezywalem i wielokrotnie sobie wyobrazalem jak chcialbym sie zachowac w owczesniej sytuacji - kiedy braklo mi odwagi.
Zdarza mi się wspominać sytuacje, gdy nie potrafiłam zebrać się na brawurę i przeciwstawić. Przerabiam cały scenariusz, odtwarzam nowo ułożony film w głowie. Otrzymuję szansę nadania sensu sytuacjom, na które obecnie nie mam czynnego wpływu. Daje to chwilowe spełnienie.

Przypuszczam, że również tkwi we mnie znaczna doza antyfobiczności.
O moich supozycjach świadczy:
- Niekontrolowana impulsywność. Nagły bunt, gdy czuję się osaczona bądź zbytnio wykorzystywana. Skutkuje to tworzeniem się sytuacji, których później żałuję. Niepotrzebne kłótnie, chociaż spór można było rozstrzygnąć w mniej konfliktowy sposób. Próbowałam pracować nad panowaniem, nie powiodło się.
- Pociąg do wystawiania się na pastwę ryzyka. Prowokowanie wydarzeń, które skrycie wywołują u mnie lęk w różnym natężeniu, tylko by coś sobie udowodnić. Może to sposób na przywrócenie utraconej odwagi.
- Oraz branie pod ochronne skrzydła pokrzywdzonych.

Dobra, a teraz przypasować to pod ósemkę. Myślę, że w każdym punkcie by się odnalazło część połączenia, ale ostatni chyba pasuje idealnie.
Bronię słabszych nawet kosztem własnej reputacji, priorytetowo. Nie znoszę niesprawiedliwości. Gdy przypadkowo staję się świadkiem wykorzystywania cudzych słabości, wstępuje we mnie czort. Jeśli jest to w dodatku osoba, z którą łączy mnie emocjonalna więź, to biada oprawcy. Wściekłość, furia i zniszczenie. ;p
Większość spięć, które miałam, wynikały z obrony czyichś praw, a nie z własnych porachunków. Osobistych spraw wcale tak zacięcie nie bronię.

Poza tym sport. To mój sposób na odreagowanie niekomfortowych, przetrzymywanych w środku emocji. Lepszy nastój zyskuję, jeśli wyładuję niezadowolenie podczas intensywnych ćwiczeń, niż podczas ciągłego skrywania się pod kołderką, wcinania czekolady i rozpaczania nad niedolą przy smętnych piosenkach. :?
Chociaż gdybym miała zawsze tak działać, to dawno zostałabym sportmenką... :lol: Nie no, generalnie to lubię. ;)
6w7 sp/sx, EIE

ODPOWIEDZ