Piątki a lenistwo
- Eruantalon
- Posty: 1963
- Rejestracja: piątek, 28 września 2007, 12:26
- Lokalizacja: Z dupy
- Kontakt:
- Bleu de Manganese
- Posty: 72
- Rejestracja: sobota, 31 marca 2007, 22:06
Re: Piątki a lenistwo
na co dzień jestem strasznie leniwa, ale mam duże ambicje i cele i przez to zmuszam się do pracowitości. Zgubny jest w moim przypadku efekt ciągłego rozpraszania się na rzeczy niepotrzebne. Brak mi koncentracji na jednym. Staram się to zwalczać.
Czasem jednak (a takie czasem potrafi trwać nawet parę tygodnia), gdy na siłę zapędzę się do pracy, odczuwam, że lubię pracować i potrafię wpaść w pracoholizm, pracuję wtedy do umarłego, bo czerpię z tego autentyczną przyjemność, a późniejsze zmęczenie daje mi satysfakcję. Niestety bardzo trudno mi wpędzić się w ten przyjemny stan:D Z drugiej strony raz przypłaciłam taki dłuższy okres pracoholizmu zdroweim... Z trzeciej strony (o ile taka istnieje) okresy pracoholizmu skutkują niezłymi osiągnięciami i mam zadowolenie, że nie zmarnowałam czasu... Ale zmusić się do pracy... echh, to podstawowy problem.
Pod względem zdyscyplinowania, zorganizowania i koncentracji podziwiam trójki
Czasem jednak (a takie czasem potrafi trwać nawet parę tygodnia), gdy na siłę zapędzę się do pracy, odczuwam, że lubię pracować i potrafię wpaść w pracoholizm, pracuję wtedy do umarłego, bo czerpię z tego autentyczną przyjemność, a późniejsze zmęczenie daje mi satysfakcję. Niestety bardzo trudno mi wpędzić się w ten przyjemny stan:D Z drugiej strony raz przypłaciłam taki dłuższy okres pracoholizmu zdroweim... Z trzeciej strony (o ile taka istnieje) okresy pracoholizmu skutkują niezłymi osiągnięciami i mam zadowolenie, że nie zmarnowałam czasu... Ale zmusić się do pracy... echh, to podstawowy problem.
Pod względem zdyscyplinowania, zorganizowania i koncentracji podziwiam trójki
5w4w6 plus szczypta 7
Re: Piątki a lenistwo
ooo, jestem ekstremalnie leniwy - jeśli chodzi o studia, jak już mam zrobić jakiś projekt to na samą myśl robi mi się już nie dobrze. Przez 3 lata studiów zupełnie starciłem zapał do mojego kierunku - Informatyka. Mimo, że wcześniej spędzałem każdą wolna chwile na pogłębianiu tej nauki. Osobiście jeśli chodzi o studia to nie znam wiekszego lenia, natomiast zapał to wszystkich innych spraw ponad normę ;>
Czy tylko ja mam z tym problem? Czy ogólnie piątki maja tendencje do wypalania się na studiach?
Czy tylko ja mam z tym problem? Czy ogólnie piątki maja tendencje do wypalania się na studiach?
INTJ 5w6
Re: Piątki a lenistwo
.
Ostatnio zmieniony niedziela, 28 marca 2010, 21:34 przez Snufkin, łącznie zmieniany 1 raz.
5w4, sp/sx/so
ILI - Ni, DCNH - CT(H)
ILI - Ni, DCNH - CT(H)
Re: Piątki a lenistwo
Coś w tym jestTimbo pisze: Czy tylko ja mam z tym problem? Czy ogólnie piątki maja tendencje do wypalania się na studiach?
-
- Posty: 302
- Rejestracja: niedziela, 8 marca 2009, 13:39
Re: Piątki a lenistwo
Nie wiem jak to jest na studiach, ale ja mam tak, że lubię popracować (ale zanim się do tej pracy zabiorę to mijają około dwie godziny). Do nauki za to ciężko jest mi się zmusić. Interesują mnie typowo praktyczne zajęcia, a przy teoretycznych szybko się nudzę i najczęściej leniuchuję :]