Zdolności Piątek

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Elkora
Posty: 2569
Rejestracja: poniedziałek, 28 kwietnia 2008, 13:24
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Kraina pieczonych gołąbków

#121 Post autor: Elkora » wtorek, 30 czerwca 2009, 19:35

jak nie lubi akwareli to moim zdaniem nie ma co jej męczyć, to ma przede wszystkim sprawiać przyjemność, a ze wszyscy ja molestują to nie znaczy ze on tez musi
co do postaci z modelem jeszcze jakoś pójdzie najgorzej jest z wyobraźni z profilu
mój brat stwierdził kiedyś ze maluje tylko do pasa bo potem nogi zginają się w niewłaściwa stronę strasznie mnie to rozśmieszyło ale teraz widzę ze tez mi się to zdarza


Obrazek

Chinook
Posty: 1122
Rejestracja: sobota, 9 lutego 2008, 23:30

#122 Post autor: Chinook » wtorek, 30 czerwca 2009, 19:51

Miałem etap Gigera, trochę mi przeszło, ale nadal jest w ulubionych. :)
Ja nie mam zapału od dłuższego czasu, żeby narysować coś ambitniejszego. A wszystko jest kwestią ćwiczeń, jak już masz podstawy i chęć. Giger też pewnie ćwiczył latami, codziennie coś rysując i malując. Poza tym to specyficzny facet. Już w dzieciństwie był mroczny, z tego co jest o nim napisane. :lol:
Wrzucę jedno mazidło, sprzed paru lat (około 2005), proporcje i cieniowanie takie sobie, przez co całokształt jest mało trójwymiarowy. klik

Awatar użytkownika
Vatican Assassin
Posty: 608
Rejestracja: czwartek, 14 sierpnia 2008, 16:54

#123 Post autor: Vatican Assassin » wtorek, 30 czerwca 2009, 20:04

Elkora pisze:jak nie lubi akwareli to moim zdaniem nie ma co jej męczyć, to ma przede wszystkim sprawiać przyjemność, a ze wszyscy ja molestują to nie znaczy ze on tez musi
Sugestia, przecież jak będzie chciał to dorwie się nawet do pastelków i nic nie zrobimy
Chinook pisze:Już w dzieciństwie był mroczny, z tego co jest o nim napisane. :lol:
(...)Malarz streszcza w nim swoje dzieciństwo i lata młodości, okres, w którym ukształtowały się jego fascynacje wszystkim co mroczne i dziwne. Opisuje moment, w którym jego ojciec aptekarz otrzymał w prezencie od jednej z firm farmaceutycznych ludzką czaszkę. To wydarzenie wywarło niezatarte piętno na psychice i wyobraźni małego wówczas Gigera i ukształtowało jego późniejsze zainteresowania wszystkim, co tajemnicze i surrealistyczne.
<3

Chinook pisze:Wrzucę jedno mazidło, sprzed paru lat (około 2005), proporcje i cieniowanie takie sobie, przez co całokształt jest mało trójwymiarowy. klik
No i baardzo dobre, najlepsze jest wzornictwo na "rękojeści" młota, nie leń się i rysuj dalej :)

Awatar użytkownika
Elkora
Posty: 2569
Rejestracja: poniedziałek, 28 kwietnia 2008, 13:24
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Kraina pieczonych gołąbków

#124 Post autor: Elkora » wtorek, 30 czerwca 2009, 20:21

zamilcz mężczyzno i podaj piwo bo ześle na ciebie plagi albo siłą woli zsunę ci coś na głowę
dobre pastelki nie są złymi pastelkami choć mi się znudziły
Obrazek

Awatar użytkownika
Vatican Assassin
Posty: 608
Rejestracja: czwartek, 14 sierpnia 2008, 16:54

#125 Post autor: Vatican Assassin » wtorek, 30 czerwca 2009, 20:29

Elkora pisze:zamilcz mężczyzno i podaj piwo
Haha! :D Naiwna?

Awatar użytkownika
Elkora
Posty: 2569
Rejestracja: poniedziałek, 28 kwietnia 2008, 13:24
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Kraina pieczonych gołąbków

#126 Post autor: Elkora » wtorek, 30 czerwca 2009, 21:30

mam niesamowitą zdolność przekonywania ludzi
Obrazek

Chinook
Posty: 1122
Rejestracja: sobota, 9 lutego 2008, 23:30

#127 Post autor: Chinook » środa, 1 lipca 2009, 13:30

Wrzucę jeszcze dwa starocie, bo mnie molestują. :) klik klik

Awatar użytkownika
chottomatte
Posty: 1012
Rejestracja: sobota, 14 marca 2009, 10:18
Enneatyp: Entuzjasta
Lokalizacja: królestwo nadmorskiej mgły
Kontakt:

#128 Post autor: chottomatte » środa, 1 lipca 2009, 13:49

Chinook pięknie rysujesz! Ale to co jest na rysunkach - Aaa! Boję się Ciebie! :D Piątki mają skrytą morderczą naturę. Spokój, opanowanie, a po cichu nóż na gardło i kałuża krwi na podłodze! :o
nie przeszkadzaj mi, bo tańczę

Awatar użytkownika
Henry Lee
Posty: 28
Rejestracja: piątek, 3 lipca 2009, 01:55

#129 Post autor: Henry Lee » piątek, 3 lipca 2009, 02:34

Chinook masz potencjał, ale spaprałeś sprawę momentami. Czy
ja tam widze, do cholery, rozmazywanie ołówka palcem? Yyy.
Ale spoko. Urukhai okej- jeśli nie robiłeś proporcji od linijki.. to
jest coś, ma ręce i nogi ogólnie hehe.

Jeśli chodzi o mnie, dorzuce conieco od siebie.

Gram na gitarze, każdej jaką wezmę w ręce: basowej, elektrycznej,
na klasycznej też. Głównie. Na perkusji grywałem dla zabicia czasu,
ostatnio postanowiłem nauczyć się grać na klawiszach. No i gram,
samouk, ale gram, komponuje, czy jak to się nazywa...
Rysowałem te z kiedyś sporo, jednak z wiekiem coraz mniej, teraz
prawie w ogóle. Głównie ołówek i tusz, nigdy nie brałem się za farby.
No i to wszystko, wysoki sądzie.

Btw. mój pierwszy post na tym forum.
Skrzydło w4 melduje się, piątka.
Warm beer and cold women

white_raven
Posty: 34
Rejestracja: piątek, 3 lipca 2009, 19:06
Lokalizacja: Kraków

#130 Post autor: white_raven » piątek, 3 lipca 2009, 19:46

ja się interesuję projektowaniem wnętrz, ale jak niby to rozwijać? :?
Pozatym sztuka też mnie ciekawi, ale jakiejkolwiek weny brak, po prostu nie mogę.
4w5 lub 1w9 INFj

Kobieta.

nini
Posty: 49
Rejestracja: wtorek, 9 grudnia 2008, 11:10
Enneatyp: Obserwator

#131 Post autor: nini » sobota, 4 lipca 2009, 18:10

Henry Lee- w jakim stylu jest to, co tworzysz? Sama też gram na róznych gitarach, klawiszach i na wszystkim co tylko wpadnie mi w ręce. Jak uda mi się coś nagrać to pewnie wrzucę. Trochę też rysuję.
ja się interesuję projektowaniem wnętrz, ale jak niby to rozwijać?
może zdjęcia na tle wymyślonej przez siebie scenografii (;

Awatar użytkownika
isla7
Posty: 165
Rejestracja: wtorek, 17 marca 2009, 15:00

#132 Post autor: isla7 » sobota, 4 lipca 2009, 20:33

Robiłam na drutach piękne sweterki :D
5w4.

Awatar użytkownika
Poetownik
Posty: 334
Rejestracja: czwartek, 9 kwietnia 2009, 22:11
Enneatyp: Mediator

#133 Post autor: Poetownik » sobota, 4 lipca 2009, 21:01

Zdolności językowe chyba najbardziej mnie wyróżniają. Tak do języków obcych (szkoda, żem zbyt leniwy by się ich uczyć) jak i do ojczystego..

Awatar użytkownika
Henry Lee
Posty: 28
Rejestracja: piątek, 3 lipca 2009, 01:55

#134 Post autor: Henry Lee » sobota, 4 lipca 2009, 22:42

@nini - Kiedyś wypadkowa rocka i metalu, w międzyczasie
coś jak neoklasyczny prog metal (choć tego prog było małoo)
wraz z zaprzyjaźnionym gitarzystą. Sporo tego było, łacznie z
epizodami blackowymi. Teraz brniemy w thrash/groove zdaje się.

Praktycznie nic konkretnego, choć ostatnio
skupiam się na bluesie, poezji śpiewanej czy jakimś post rocku, z tymże,
ten ostatni nurt jest mi praktycznie nieznany... Jestem kiepski w
pisaniu tekstów, w sumie to uważam je momentami za zbędne.

Ostatnimi czasy robiłem muzykę pod Króla Olch
w tłumaczeniu Szymborskiej, i nadal jest to półsurowe.
W planach miałem przearanżowanie lub zupełne napisanie od nowa
czegoś Nicka Cave'a (Weeping Song albo Mercy Seat) albo
Autoportret Witkacego. To ostatnie jednak to spore wyzwanie.

Ale jestem dobrej myśli, i jak moment pozwala to siadam i kontynuuje
robotę, prawda.

edit: A tak, zapomniałem. Ostatnio gitarzysta zrobił melodię
(głównie progresje akordów i schematy tam jakieś) pod
sonet Schopenhauera z 1908 roku (pisany w Weimarze czy coś).
Robię aktualnie do niego na klawiszach wstęp, a może i
pociągne to dalej przez cały utwór, kto to wie.
Warm beer and cold women

nini
Posty: 49
Rejestracja: wtorek, 9 grudnia 2008, 11:10
Enneatyp: Obserwator

#135 Post autor: nini » poniedziałek, 6 lipca 2009, 02:07

U mnie to raczej punkowo- alternatywnie.
A masz coś opublikowanego w sieci? Chętnie posłucham :)

ODPOWIEDZ