Zdolności Piątek

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Solan
Posty: 43
Rejestracja: sobota, 9 maja 2009, 12:43
Enneatyp: Obserwator
Kontakt:

#106 Post autor: Solan » piątek, 12 czerwca 2009, 13:48

Nie wiem. Niby potrafię pisać (choć ja osobiście tak nie uważam XD) i zawsze byłam dobra z polskiego, ale... co z tego, jeśli i tak nie mam wystarczającego zapału do stworzenia czegokolwiek dłuższego, w dodatku - fajnego. I tyle w tym temacie :|


5w4

Awatar użytkownika
Yumi
Posty: 35
Rejestracja: sobota, 9 maja 2009, 20:51

#107 Post autor: Yumi » piątek, 12 czerwca 2009, 15:55

...
Ostatnio zmieniony sobota, 12 września 2009, 20:08 przez Yumi, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Vatican Assassin
Posty: 608
Rejestracja: czwartek, 14 sierpnia 2008, 16:54

#108 Post autor: Vatican Assassin » poniedziałek, 29 czerwca 2009, 23:33

Rysowanie, malowanie, szkicowanie, digital-painting (w nauce), unikanie ludzi oraz Edytor Heroes 3 i swoją drogą odnośnie owego edytora - aktualnie pracuje w wolnym czasie nad mapą XL, która będzie gotowa do sierpnia, więc jeśli ktoś zechce to z chęcią podeślę emailem (taka kryptoreklama)

Mgliste Jeziora

Chinook
Posty: 1122
Rejestracja: sobota, 9 lutego 2008, 23:30

#109 Post autor: Chinook » wtorek, 30 czerwca 2009, 00:57

Rysuję od czasu do czasu, najczęściej głupie historyjki, dawniej trochę ambitniej jakieś kobitki :P, nigdy nie miałem jakichś specjalnych trudności z pisaniem tekstów do szkoły, czasem dziwnych fraszek/wierszyków dla znajomych. Myślę, że mam dobra intuicję. Do tego czuły słuch i rozwinięty zmysł obserwacji.
Niektóre utwory muzyczne zapamiętuję, odtwarzam w głowie, podkładam swój tekst albo miksuje dźwięk, dodaje instrumenty. Wiem, dziwne. :lol:

Malować akwarele próbowałem, ale to dla mnie straszna babaranina, :? może kiedyś spróbuje z farbami olejnymi, bo ojciec maluje i ma cały sprzęt. Z efektywnych zabaw z farbami, sklejałem i malowałem kiedyś żołnierzyki, dorabiałem z plasteliny, farbek i kawałków choinki z balkonu podstawkę dla nich. :roll:

Awatar użytkownika
kama.zielona
Posty: 922
Rejestracja: niedziela, 12 kwietnia 2009, 00:33
Enneatyp: Obserwator

#110 Post autor: kama.zielona » wtorek, 30 czerwca 2009, 02:17

Hmm moje zdolności? Nie mogę powiedzieć, że ładnie rysuję, maluję, denerwuje mnie to, że mam dużo wizji, a nie potrafię ich przenieść na kartkę. Jestem raczej uzdolniona w śpiewaniu oraz stawianiu piwnic w simsach xD No powiedzcie, umiecie stawiać piwnice? :D
Uważam siebie za inteligentnego, wrażliwego człowieka o duszy błazna, która przejmuje nade mną kontrolę w najważniejszych chwilach.

Chinook
Posty: 1122
Rejestracja: sobota, 9 lutego 2008, 23:30

#111 Post autor: Chinook » wtorek, 30 czerwca 2009, 03:12

kama.zielona pisze: No powiedzcie, umiecie stawiać piwnice? :D
Kuzynka tak. Ma 10 lat. :lol:

Awatar użytkownika
kama.zielona
Posty: 922
Rejestracja: niedziela, 12 kwietnia 2009, 00:33
Enneatyp: Obserwator

#112 Post autor: kama.zielona » wtorek, 30 czerwca 2009, 03:20

Skubana!
Uważam siebie za inteligentnego, wrażliwego człowieka o duszy błazna, która przejmuje nade mną kontrolę w najważniejszych chwilach.

Awatar użytkownika
Elkora
Posty: 2569
Rejestracja: poniedziałek, 28 kwietnia 2008, 13:24
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Kraina pieczonych gołąbków

#113 Post autor: Elkora » wtorek, 30 czerwca 2009, 10:42

przesuwam przedmioty siła woli
Obrazek

Awatar użytkownika
Vatican Assassin
Posty: 608
Rejestracja: czwartek, 14 sierpnia 2008, 16:54

#114 Post autor: Vatican Assassin » wtorek, 30 czerwca 2009, 15:36

Chinook pisze:Rysuję od czasu do czasu, najczęściej głupie historyjki, dawniej trochę ambitniej jakieś kobitki :P
Haha! :D Rozwiń wątek :)
Chinook pisze:Malować akwarele próbowałem, ale to dla mnie straszna babaranina, :? może kiedyś spróbuje z farbami olejnymi, bo ojciec maluje i ma cały sprzęt.
Bo to trzeba prócz przygotowania konceptualnego, rozplanować także logistycznie, pozatym proponowałbym najpierw zacząć właśnie od akwareli, będzie Ci później znacznie łatwiej babrać się z olejnymi.

Awatar użytkownika
Elkora
Posty: 2569
Rejestracja: poniedziałek, 28 kwietnia 2008, 13:24
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Kraina pieczonych gołąbków

#115 Post autor: Elkora » wtorek, 30 czerwca 2009, 17:48

Akwarela jest techniką wodna, jej urok to rozlewanie
olejne można nakładać za pomocą szpachelki te techniki nie maja ze sobą praktycznie nic wspólnego i opanowanie 1 nie specjalnie przyda mu się do opanowania 2, no poza jako takiej praktyki w wyrażaniu formy
zdaje mi się ze ludzkie podejście "olejnymi trudniej" wynika głownie z tego ze olejne są droższe
Obrazek

Chinook
Posty: 1122
Rejestracja: sobota, 9 lutego 2008, 23:30

#116 Post autor: Chinook » wtorek, 30 czerwca 2009, 17:57

Vatican, historyjki i karykatury itp wrzucałem parę razy na forum, a to drugie rysowałem raczej do teczki/szuflady :P

Miałem okazję troche pomalować tło na obrazie olejnym, przy okazji jak ojciec cos tworzył, kilka lat temu. O wiele bardziej mnie się to podobało.
Póki co pozostaje przy cienkopisie/ołówku.

Awatar użytkownika
Elkora
Posty: 2569
Rejestracja: poniedziałek, 28 kwietnia 2008, 13:24
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Kraina pieczonych gołąbków

#117 Post autor: Elkora » wtorek, 30 czerwca 2009, 18:03

fajnie wychodzi połączenie akwareli i cienkopisu na takich małych rysuneczkach akwarela jako wypełniacz barwna plama tu i tam i poprawione kontury, całkiem fajna zabawa
ogólnie łączenie technik jest ciekawe
Obrazek

Awatar użytkownika
Vatican Assassin
Posty: 608
Rejestracja: czwartek, 14 sierpnia 2008, 16:54

#118 Post autor: Vatican Assassin » wtorek, 30 czerwca 2009, 18:19

Elkora pisze:Akwarela jest techniką wodna, jej urok to rozlewanie
olejne można nakładać za pomocą szpachelki te techniki nie maja ze sobą praktycznie nic wspólnego i opanowanie 1 nie specjalnie przyda mu się do opanowania 2, no poza jako takiej praktyki w wyrażaniu formy
zdaje mi się ze ludzkie podejście "olejnymi trudniej" wynika głownie z tego ze olejne są droższe
Nie sposób się nie zgodzić z tym, że akwarela nie determinuje przyszłych umiejętności dla olejnych, ale dla mnie (i nie tylko dla mnie) malowanie akwarelą było zawsze "przedszkolem" w wyrabianiu sobie warsztatu, czy też bardziej zręczności niż techniki, bo oczywistym jest, że techniki są odmienne w zależności od gatunku artystycznego, jednak chyba większość, ludzi która wzieła się za olejne, miała za sobą malowanie akwarelą.
Cena to swoją drogą, lepiej jest zepsuć więcej akwareli na modłę "Jackson Pollock'a" niż zrobić to z olejnymi.
Btw. szpachelki bodaj używa się najczęściej w technice impasto, ale na to idze za dużo materiału i chyba lepiej nakładać to mniej obficie.

Chinook pisze:
Póki co pozostaje przy cienkopisie/ołówku.
Mała próbka mojej twórczość, wrzucę na chwilę (było już kiedś prezentowane na forum)
Ostatnio zmieniony niedziela, 12 lipca 2009, 19:03 przez Vatican Assassin, łącznie zmieniany 1 raz.

Chinook
Posty: 1122
Rejestracja: sobota, 9 lutego 2008, 23:30

#119 Post autor: Chinook » wtorek, 30 czerwca 2009, 18:35

Całkiem niezłe, ale... Ręce sa za długie, celowo? :wink:

Awatar użytkownika
Vatican Assassin
Posty: 608
Rejestracja: czwartek, 14 sierpnia 2008, 16:54

#120 Post autor: Vatican Assassin » wtorek, 30 czerwca 2009, 18:51

Chinook pisze:Całkiem niezłe, ale... Ręce sa za długie, celowo? :wink:
Hehe :) celowo, postać miała być groteskowa, pozatym anatomia u mnie kuleje i nie umiem rysować/malować ludzi, dlatego też powyższy kolega jest w cieniu.
Swoją drogą także nie lubię przedstawiać świata zgodnego z rzeczywistością, nie chodzi o detale ale o ogólne ujęcie.
Jak czytałem kiedyś tam, masz słabość do Gigera oraz klimatu z filmów Alien/Aliens, Giger to jest poprzeczka nie do przebicia i mogę sobie pomarzyć, aby uformować podobne obrazy, choć podobnie jak Kama, w głowie mam niezłe wizje, ale umiejętności weryfikują moje zapędy.
Będę się starać bardziej skupiać za jakiś czas na sztuce industrialnej, czyli np. coś na kształt desingu "flaków" Nostromo, normalnie bajka :)

ODPOWIEDZ