Enneagram

Life is life :P

AngelsDream pisze:Mogłabym owijać w bawełnę, ale prawda jest taka, że jeśli trójka [ja jestem 3 w 4] włoży w coś siebie, to będzie tego bronić zażarcie bez względu na ofiary. I faktycznie: dla mnie bardziej liczą się czyny, niż osoby. Szczerze? Zdobądź moje ego, a będziesz miał/a mnie.

I co w ten sposób będę prowadzić nieustający korowód trójkowej próżności ?


GE: połączyłam posty

Matea pisze: I co w ten sposób będę prowadzić nieustający korowód trójkowej próżności ?

Przeszkadza ci to? Nie zadawaj się z trójkami.

AngelsDream pisze:Przeszkadza ci to? Nie zadawaj się z trójkami.

Tja, a potem biedne trójki dziwią się, że prawie nikt ich nie lubi
Dziwne, zaiste

Ja akurat bardzo lubię cytowaną przez mnie trójkę, mimo, że często mamy baaaardzo sprzeczne poglądy na różne sprawy

marhef pisze:

AngelsDream pisze:Przeszkadza ci to? Nie zadawaj się z trójkami.

Tja, a potem biedne trójki dziwią się, że prawie nikt ich nie lubi
Dziwne, zaiste

Ja akurat bardzo lubię cytowaną przez mnie trójkę, mimo, że często mamy baaaardzo sprzeczne poglądy na różne sprawy

Ja się nie dziwię

Ja wolę, żeby

"Lepiej żeby mnie nienawidzili takim, jaki jestem, niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę."

AngelsDream pisze:
Ja wolę, żeby

"Lepiej żeby mnie nienawidzili takim, jaki jestem, niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę."

Ja jednak nadal nierozumiem czemu 3 uważają ,że jeżeli okażą swoje prawdziwe oblicze to odrazu wszyscy musza ich znienawidzić ? Czy aż tak nisko sie cenicie ?

Matea, ty masz jakąś obsesję? Może weź witaminy?

A tak poważnie - ja uważam, że jak pokażę jaka jestem, to zostaną przy mnie ci, którzy są warci mojej uwagi, mojej troski, mojej walki z ego, etc.

Nie ,nie mam obsesji. A Twoja odpowiedź mnie w pełni satysfakcjonuje ;)

Przybyłem, zobaczyłem i uznałem, że mam dość...

Dziwny jest zaiste ten świat w którym ludzie wytykają drzazgi w oku brata, a belki we własnym nie widząc...

Z cyklu: powiedział co wiedział...

Czytam i czytam te wasze wypowiedzi. Powiem wam szczerze, że jako 4, 5 itd. Na tym forum kompromitujecie się strasznie. Założeniem tego forum miało być POZNAWANIE SAMEGO SIEBIE , a nie popisywanie się kto jest lepszym typem. (Wiecie mam lepsze kredki!! - ludzie czy tak zachowują się ludzie na poziomie? takie przechwałki to raczej do przedszkola) A jeżeli komuś coś nie pasuje to niech ta kochana czwórka pójdzie do tego swojego kochanego czwórkowego działu i niech tam doświadcza narcystycznego objawienia jaka ona doskonała och i ach.
I po krótce zapewniam was, że żaden z was nie powiedziałby o nas złego słowa gdyby te "forumowe" trójki trochę się nie obnażyły. One pokazują na tym forum trochę siebie, a wy je za to ganicie? Za to, że pokazują wam kim naprawdę są?? Zastanówcie się troszeczkę cho nad moimi słowami i przynajmniej przed sobą przyznajcie się czy to nie trąci hipokryzją.

Miltado, szczerze? Ja już do pani Mateii i jej chorych pomysłów na mnie i moje życie nie mam słów. Cieszę się, że nie jestem taka, jak ona, bo jak bym była, to bym wszystkie czwórki już nienawidziła i niszczyła swoim ego i deptała i nie szanowała.

Prosty życiowy przykład: w moje własne imieniny narzeczony urządził mi awanturę, dobry powód, żeby być złym? Do tego była zdenerwowana na to wszystko przyjaciółka. W pewnym momencie on przyszedł i się przytulił, czułam, że płacze. Idealna zemsta? Odepchnąć go i napawać się bólem, a ja przytuliłam i jego i ją, bo to moja czwóreczka i moja szósteczka i ja bez nich, to nie ja.

Ale trójki są złe i nieczułe. Trójki to antychrysty, bo śmią być egoistami.

A, że nie toleruję histeryzowania i moja czwórka o tym wie, to jej decyzja. Nie daję jej wpadać w histerię, bo jej się wtedy włączają głupie myśli. Niech się złości na mnie za to, że krzyknę, ale niech zapomni na chwilę o sobie. Kto zna trochę typ czwarty wie, czego uniknąć próbuję.

Miltado pisze:Zastanówcie się troszeczkę cho nad moimi słowami i przynajmniej przed sobą przyznajcie się czy to nie trąci hipokryzją.

A czy ja powiedziałam w tym temacie cokolwiek co by obraziło by trójki ?
Wiecie co, mnie to sie wydaje ,ze jako trójki zbytnia się przejmującie krytyką innych ,wejdźcie sobie na forum czwórek ,tam każdy ma jakoś dystans do siebie i swojego zachowania.
A to ,że wchodzę na to forum znaczy tylko się chcę zrozumieć mechanizm rozumowania trójek. Zresztą straszny tu zastuj ,trzeba to Was rozruszać :P

Tylko prawdziwa trójka zrozumie drugą trójkę. AngelsDream widzisz tak nas obsmarowano w stronce z enneagramem, że uhhuhu i jeszcze więcej nie ma się po prostu po co pokazywać.

Wiesz ja też miałem coś podobnego, pokłóciłem się z 7. Ja z sercem w wigilię do niej z opłatkiem, z życzeniami i w ogóle serce na dłoni. A on "daj se spokój", a innym osobom których nie lubił to składał np. coś takiego "żebyś się w końcu kxxxx połamał!" dając przy tym opłatek. Po prostu aż mi ręce opadły...

I powiem Ci szczerze nie wiem kto ma więcej obłudy w sobie, większość osób zna nas tylko dlatego, że chcemy się trochę podzielić własnym trójkowym doświadczeniem, nie po to aby pochwali się kto więcej komu zrobił złego, ale żeby się pozna na wzajem i zmienić chyba, prawda??

Troszeczkę szkoda mi Ciebie AngelsDream , bo prowadzisz wojnę której nie wygrasz, zawsze jakaś kochana 4 znajdzie jakieś "ale". A z resztą powiedz czy musimy im udowadniać kto jest tak naprawdę dobry? Ważne że wiemy to Ty i ja.

Matea ma trochę racji słabo przyjmujemy krytykę, ale lubie kiedy ona jest konstruktywna no i coś ze sobą niesie, no faktycznie mamy tu mały zastój .

Matea pisze:

Miltado pisze:Zastanówcie się troszeczkę cho nad moimi słowami i przynajmniej przed sobą przyznajcie się czy to nie trąci hipokryzją.

A czy ja powiedziałam w tym temacie cokolwiek co by obraziło by trójki ?
Wiecie co, mnie to sie wydaje ,ze jako trójki zbytnia się przejmującie krytyką innych ,wejdźcie sobie na forum czwórek ,tam każdy ma jakoś dystans do siebie i swojego zachowania.
A to ,że wchodzę na to forum znaczy tylko się chcę zrozumieć mechanizm rozumowania trójek. Zresztą straszny tu zastuj ,trzeba to Was rozruszać

A możesz pisać po polsku, czy tylko po "polskiemu" umiesz?

A co do tego dystansu do siebie - ja wiele zniosę, ale jak ktoś pisze z sensem, a nie, żeby sobie ulzyć, własne frustracje seksualne i nieudanych prób samobójczych wyładować na mnie.

Pewnych rzeczy po prostu nie dzierżę i nie zapominam.

Miltado pisze:
Matea ma trochę racji słabo przyjmujemy krytykę, ale lubie kiedy ona jest konstruktywna no i coś ze sobą niesie, no faktycznie mamy tu mały zastój .

No wiesz, ja mogłabym napisać znacznie więcej ,ale taki by sie tu zrobił rumor ,że chyba by mnie wywalili z forum
Lepiej nie wsadzać kija w mrowisko

AngelsDream pisze:

Matea pisze:

Miltado pisze:Zastanówcie się troszeczkę cho nad moimi słowami i przynajmniej przed sobą przyznajcie się czy to nie trąci hipokryzją.

A czy ja powiedziałam w tym temacie cokolwiek co by obraziło by trójki ?
Wiecie co, mnie to sie wydaje ,ze jako trójki zbytnia się przejmującie krytyką innych ,wejdźcie sobie na forum czwórek ,tam każdy ma jakoś dystans do siebie i swojego zachowania.
A to ,że wchodzę na to forum znaczy tylko się chcę zrozumieć mechanizm rozumowania trójek. Zresztą straszny tu zastuj ,trzeba to Was rozruszać

A możesz pisać po polsku, czy tylko po "polskiemu" umiesz?

A co do tego dystansu do siebie - ja wiele zniosę, ale jak ktoś pisze z sensem, a nie, żeby sobie ulzyć, własne frustracje seksualne i nieudanych prób samobójczych wyładować na mnie.

Pewnych rzeczy po prostu nie dzierżę i nie zapominam.

Ej wiesz, to już trochę przesada, ja wiem że trójki nie znoszą krytyki, ale takie "jechanie mięsem" raczej wkazuje kto tu tak naprawdę ma problem ze sobą.

Do mnie ta mowa?

Jeśli tak, to przejrzyj posty panny Matei i zobaczysz, że ona wybitnie lubi wycieczki osobiste w moim kierunku, a ja po prostu zniżyłam się do odpowiedniego poziomu. Bo ile można?