Czego nie lubicie?
Czego nie lubicie?
Otuż jestem ciekawy czego nie lubicie naprawde!!!
Mam nadzieje, że się podzielicie tym ze mną
Mam nadzieje, że się podzielicie tym ze mną
Ja jestem w 93% 5w4 a w 7% nie wiem sam
Ale ten test działa!!!!
Ale ten test działa!!!!
Trudno powiedzieć, czego nie lubię, o wiele łatwiej byłoby napisać co mnie interesuje...
Nie lubię skomplikowanych wierszy, nad którymi przez pół godziny trzeba myśleć, co też autor miał na myśli. Ogólnie nie przepadam za zagmatwaną sztuką.
Do moich antyzainteresowań możnaby także dorzucić telefony komórkowe (nie wiem jak niektórzy zapamiętują te wszystkie modele ) i modę. Mało czytam, chociaż właściwie lubię to robić...
Nie lubię skomplikowanych wierszy, nad którymi przez pół godziny trzeba myśleć, co też autor miał na myśli. Ogólnie nie przepadam za zagmatwaną sztuką.
Do moich antyzainteresowań możnaby także dorzucić telefony komórkowe (nie wiem jak niektórzy zapamiętują te wszystkie modele ) i modę. Mało czytam, chociaż właściwie lubię to robić...
Ostatnio zmieniony piątek, 2 lutego 2007, 17:55 przez ktośtam, łącznie zmieniany 1 raz.
Denerwujące rzeczy
Aha, ale co Cię naprawdę denerwuje i irytuje. Ja na przykład nienawidzę chamstwa i braku jakiejkolwiek kultury. Bardzo też nie lubię podlizywania się (tak zwanych "wazeliniarzy" ). Tak samo nie znoszę pijaństwa i palenia. O takie właśnie denerwujące i irytujące "rzeczy" mi chodzi.
Ja jestem w 93% 5w4 a w 7% nie wiem sam
Ale ten test działa!!!!
Ale ten test działa!!!!
Czego nie lubię, trudno powiedzieć...podobnie jak ktośtam zagmatwanych wierszy
Ludzi którzy zobaczą np. że interesuje się fantasy(np. czytam książkę na dworcu), mówią że to dla dzieci
Podobnie, jak usłyszę taką opinie o moim małym hobby, związanym z odtwarzaniem historii, to mnie dobija...
A najbardziej irytuje mnie rozmowa na temat upodobań muzycznych... rzygam hiphop'em, disco itp. Ale ze względu na szacunek dla odmiennych gustów, nie powiem tego wprost... natomiast mój rozmówca dowiedziawszy się że słucham metalu stwierdza że "to ale musisz słuchać sieczki", albo nazwie mnie satanistą.. no po prostu.... strzelić takiemu w łeb! (Swoją drogą dziewczyny są w tym przypadku bardziej taktowne/tolerancyjne)
Ja również, choć nienawiść to zbyt mocne słowo, ja nie nienawidzę, ja czują pogardę... do takich osób, jeżeli nie reprezentują sobą nic ciekawego, a wykazują ww. zachowania. Dodatkowo nie cierpię ludzi ograniczonych, którzy nie rozumieją... nie, nie są w stanie, i co ważniejsze nie chcą zrozumieć, moich zainteresowań.Ja na przykład nienawidzę chamstwa i braku jakiejkolwiek kultury. Bardzo też nie lubię podlizywania się (tak zwanych "wazeliniarzy" Wink ). Tak samo nie znoszę pijaństwa i palenia
Ludzi którzy zobaczą np. że interesuje się fantasy(np. czytam książkę na dworcu), mówią że to dla dzieci
Podobnie, jak usłyszę taką opinie o moim małym hobby, związanym z odtwarzaniem historii, to mnie dobija...
A najbardziej irytuje mnie rozmowa na temat upodobań muzycznych... rzygam hiphop'em, disco itp. Ale ze względu na szacunek dla odmiennych gustów, nie powiem tego wprost... natomiast mój rozmówca dowiedziawszy się że słucham metalu stwierdza że "to ale musisz słuchać sieczki", albo nazwie mnie satanistą.. no po prostu.... strzelić takiemu w łeb! (Swoją drogą dziewczyny są w tym przypadku bardziej taktowne/tolerancyjne)
5w4, Pan "niepoważny" Całkiem poważnie
Jestem tylko gwiezdnym pyłem.
Kap kap, to kapie ja... prosto na chodnik. O, wdepnąłeś we mnie. Czerwień na twojej podeszwie da się usunąć. Ale czerwień na sumieniu, będziesz nosił do końca swych dni...
Jestem tylko gwiezdnym pyłem.
Kap kap, to kapie ja... prosto na chodnik. O, wdepnąłeś we mnie. Czerwień na twojej podeszwie da się usunąć. Ale czerwień na sumieniu, będziesz nosił do końca swych dni...
tak jak powyzej - nie lubie ograniczonych ludzi, nie lubie rozwiązywać konfliktów siłą fizyczną (choć czasem poprostu inaczej niedociera...), nie lubie dragów (chcesz to bierz ale mnie nie pytaj), nie lubie kolorowych reklam w telewizji, nie lubie ludzi niecierpliwych, nie lubie jak gitara mi nie stroi ;P
4w5
- Dr Faustus
- Posty: 8
- Rejestracja: czwartek, 1 lutego 2007, 10:46
- Lokalizacja: Locus Solus
- goldspleen
- Posty: 70
- Rejestracja: niedziela, 7 stycznia 2007, 14:20
Nie lubie głupoty i ograniczenia u innyh ludzi połączonej z przeswiadczeniem o własnej nieomylnosci i wspaniałosci.
Nie lubie chamskiego oceniania innych i wtykania nosa w nie swoje sprawy.
Nie lubie kiedy ktos mi cos tlumaczy godzine chociaz załapalam juz po paru minutach, ale nie sposob mu przerwac.
Nie lubie takich zachowan jak popisywanie sie, czy glosne zachowywanie, tylko po to zeby zwrocic na siebie uwage.
Nie lubie prostactwa.
Nie znosze hipokryzji, oraz wyrabiania sobie pogladow bez zadnej wiedzy na dany temat, kierujac sie jedynie stereotypami i uprzedzeniami.
Nie lubie chamskiego oceniania innych i wtykania nosa w nie swoje sprawy.
Nie lubie kiedy ktos mi cos tlumaczy godzine chociaz załapalam juz po paru minutach, ale nie sposob mu przerwac.
Nie lubie takich zachowan jak popisywanie sie, czy glosne zachowywanie, tylko po to zeby zwrocic na siebie uwage.
Nie lubie prostactwa.
Nie znosze hipokryzji, oraz wyrabiania sobie pogladow bez zadnej wiedzy na dany temat, kierujac sie jedynie stereotypami i uprzedzeniami.
"You know what? Drowning is horrific. Don't get me wrong but once you give in, you just let the water come into your lungs and there is a certain euphoria, I hear. I guess as a junkie, I thought maybe you'd appreciate that"
~tide me up~
~tide me up~
-
- Posty: 325
- Rejestracja: sobota, 18 listopada 2006, 10:37
-
- Posty: 7
- Rejestracja: sobota, 3 lutego 2007, 11:31
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Czego nie lubie ( 5w6)
Nie lubie: ludzi którzy : się narzucają , próbują mną manipulować, próbują mi rozkazywać, chcą miec nade mną kontrole , próbują się zabardzo do mnie zbliżyć , chcą wiedziec o mnie zbyt wiele, oceniają mnie, są wlugarni , są nietolerancyjni i nietaktowni , odnoszą się niemoralnie do innych osób, próbują mnie wykorzystać , planują przypisać sobie moje osiągnięcia,są nieodpowiedzialni Nie lubie: komedii romantycznych , rozmow o uczuciach .
Per aspera ad astra
Nie lubię właściwie jednego: skupisk ludzkich, a co za tym idzie, hałasu, śmiechu i ciągłego łażenia. Chamstwo i brak kultury mnie nie obchodzi.
Nie podoba mi się też mówienie, że coś 'nie jest muzyką' oraz:
Nie podoba mi się też mówienie, że coś 'nie jest muzyką' oraz:
Mimo, że też tak robię, chyba...Nie lubie głupoty i ograniczenia u innyh ludzi połączonej z przeswiadczeniem o własnej nieomylnosci i wspaniałosci.
Re: Czego nie lubie ( 5w6)
Mam nadzieję, że nie wszystki piątki takie są, bo mój kuzyn powinien mnie nienawidzić, a jest zupełnie inaczej Ja mam czasem wrażenie, że piątki swoim cichym, zrównoważonym zachowaniem prowokują mnie, żebym zrobił coś głupiego / coś, czego nie lubią... Irytuje mnie czasem ten stoicki spokój.Bezimienna15 pisze:Nie lubie: ludzi którzy : się narzucają , próbują mną manipulować, próbują mi rozkazywać, chcą miec nade mną kontrole , próbują się zabardzo do mnie zbliżyć , chcą wiedziec o mnie zbyt wiele, oceniają mnie, są wlugarni , są nietolerancyjni i nietaktowni , odnoszą się niemoralnie do innych osób .
Nie ma już dla mnie nadziei.ewutek pisze:Uśmiechnięty chłopiec o dziewczęcych rysach.
4w3 sp lub sx / so ENFJ
- Dr Faustus
- Posty: 8
- Rejestracja: czwartek, 1 lutego 2007, 10:46
- Lokalizacja: Locus Solus
A niemal wszytsko zaczyna się od :
"nie lubię ludzi którzy..."
Nie chcę generalizować...
Ale ludzi nie lubię (imy), a raczej większości.
Co mnie wkurza, irytuje:
świat, życie, szkoła, pytania bez odpowiedzi przede wszystkim, kałuże, i tysiące pomniejszych rzeczy.
We mnie wkurza mnie to, że gdy chce coś osiągnąć, lecz droga do tego zaczyna mi się dłużyć...zostawiam to gdzies za sobą...czasami
"nie lubię ludzi którzy..."
Nie chcę generalizować...
Ale ludzi nie lubię (imy), a raczej większości.
Co mnie wkurza, irytuje:
świat, życie, szkoła, pytania bez odpowiedzi przede wszystkim, kałuże, i tysiące pomniejszych rzeczy.
We mnie wkurza mnie to, że gdy chce coś osiągnąć, lecz droga do tego zaczyna mi się dłużyć...zostawiam to gdzies za sobą...czasami
5w4
"Patrząc na Twój świat, na to jak żyjesz, czasami wydaje mi się, że niektórzy ludzie to po prostu takie rybki akwariowe, które Twój Bóg z nudów spuścił w kiblu."
"Patrząc na Twój świat, na to jak żyjesz, czasami wydaje mi się, że niektórzy ludzie to po prostu takie rybki akwariowe, które Twój Bóg z nudów spuścił w kiblu."