Czy lubisz sól? / Temat kulinarny
Czy lubisz sól? / Temat kulinarny
Kulinarny topic.
Moze to co jemy ma zwiazek z typem psychologicznym.
Ja sole wszystko, nawet słone rzeczy -jak oscypki itp. Czasem jem samą sol, natomiast nie znosze slodkich rzeczy..po prostu nie lubie a szczegolnie czekolady. Nie slodze tez herbaty.
K. Zmieniłem nazwe tematu.
Moze to co jemy ma zwiazek z typem psychologicznym.
Ja sole wszystko, nawet słone rzeczy -jak oscypki itp. Czasem jem samą sol, natomiast nie znosze slodkich rzeczy..po prostu nie lubie a szczegolnie czekolady. Nie slodze tez herbaty.
K. Zmieniłem nazwe tematu.
5w4
- kama.zielona
- Posty: 922
- Rejestracja: niedziela, 12 kwietnia 2009, 00:33
- Enneatyp: Obserwator
- chottomatte
- Posty: 1012
- Rejestracja: sobota, 14 marca 2009, 10:18
- Enneatyp: Entuzjasta
- Lokalizacja: królestwo nadmorskiej mgły
- Kontakt:
Zabawny temat - czy lubisz sól? hehehe
Średnio Bez czekolady, nie da rady! Bez słodyczy, chyba bym umarła
Nie wiem czy to tylko dla 5...bo ja 7... Ale tak śmiesznie temat brzmi, to rzuciłam swoje 3 grosze.
Edit: Wolałabym gryźć korę drzew lub tynk ze ścian, niż zjeść oscypka albo oliwki - ble.
Średnio Bez czekolady, nie da rady! Bez słodyczy, chyba bym umarła
Nie wiem czy to tylko dla 5...bo ja 7... Ale tak śmiesznie temat brzmi, to rzuciłam swoje 3 grosze.
Edit: Wolałabym gryźć korę drzew lub tynk ze ścian, niż zjeść oscypka albo oliwki - ble.
nie przeszkadzaj mi, bo tańczę
- Rilla
- VIP
- Posty: 3159
- Rejestracja: czwartek, 26 kwietnia 2007, 16:34
- Enneatyp: Indywidualista
- Lokalizacja: wichrowe wzgórze
Sól podwyższa ciśnienie- podobno.
Ostatnimi czasy mam parcie na sól. Też czasem wcinam ją samą. Nie wiem, dlaczego. Ciekawa jestem przyczyny. Nieraz marzę wręcz o lizaku z soli. Szkoda tylko, że sól jest taka ostra, nie można jej samej dużo zjeść, a gdy coś jest przesolone, to nie dobre. Sól mi nie smakuje tak bardzo, pragnę tego, co ona zawiera, pragnę podświadomie, nie wiem czego.
Ostatnimi czasy mam parcie na sól. Też czasem wcinam ją samą. Nie wiem, dlaczego. Ciekawa jestem przyczyny. Nieraz marzę wręcz o lizaku z soli. Szkoda tylko, że sól jest taka ostra, nie można jej samej dużo zjeść, a gdy coś jest przesolone, to nie dobre. Sól mi nie smakuje tak bardzo, pragnę tego, co ona zawiera, pragnę podświadomie, nie wiem czego.
"Bo szczęście to przelotny gość. Szczęście to piórko na dłoni, co zjawia się, gdy samo chce i gdy się za nim nie goni."
Anna Maria Jopek "Na dłoni"
4w5
Anna Maria Jopek "Na dłoni"
4w5
- kama.zielona
- Posty: 922
- Rejestracja: niedziela, 12 kwietnia 2009, 00:33
- Enneatyp: Obserwator
Nie mam parcia na sól...raczej jej unikam. Doszło nawet do tego, że jak jem czyjeś potrawy, to są dla mnie za słone :]....no albo jak gotuję w domu to od razu, "co soli żałujesz?"...za to lubię przypieprzyć. A bez słodkiego to się nie obejdzie
Powracając do tematu, to ostatnio musiałam zjeść paluszki słone. Widać organizm się czegoś domaga :] I ktoś tu wyżej napisał, że sól ciśnienie podnosi, czyli pasowałoby ją jeść, bo mam dużo za niskie
Powracając do tematu, to ostatnio musiałam zjeść paluszki słone. Widać organizm się czegoś domaga :] I ktoś tu wyżej napisał, że sól ciśnienie podnosi, czyli pasowałoby ją jeść, bo mam dużo za niskie
5w4.
kiedyś uwielbiałam sól i pieprz, dużo. A teraz, tak, ot umiarkowanie. Nie rozumiem, jak można solić jajka? To jest okropne! Wolę bez niczego (choć też nie lubię) niż z solą. Z majonezem/sosem tatarskim są najlepsze.
Jak jest coś nie tak z solą- nigdy nie jestem w stanie ocenić, czy jest jej za dużo czy za mało. Zjem ziemniaki. I nie wiem, czy były niedosolone czy przesolone, ale coś z nimi nie tak.
A słodycze lubię, kiedyś i je także bardziej, teraz nie mam ogólnie takiego parcia na ostrzejsze smaki.
Jak jest coś nie tak z solą- nigdy nie jestem w stanie ocenić, czy jest jej za dużo czy za mało. Zjem ziemniaki. I nie wiem, czy były niedosolone czy przesolone, ale coś z nimi nie tak.
A słodycze lubię, kiedyś i je także bardziej, teraz nie mam ogólnie takiego parcia na ostrzejsze smaki.
You dress up for Armageddon, I dress up for summer!
Kan du talar svenska?
Kan du talar svenska?
-
- Posty: 1
- Rejestracja: sobota, 28 marca 2009, 17:07
- chottomatte
- Posty: 1012
- Rejestracja: sobota, 14 marca 2009, 10:18
- Enneatyp: Entuzjasta
- Lokalizacja: królestwo nadmorskiej mgły
- Kontakt:
Czy ze swojej przypadłości zwierzałeś się Słoniu? Jeśli ze sobą nadal rozmawiacie, to prawdopodobnie:Chinook pisze:Lubię gryźć słonie.
1. Nie zwierzałeś się, Słoniu żyje w pełnej nieświadomości twoich "potrzeb"
2. Słoniu lubi, jeśli się Go gryzie
Jeśli ze sobą nie rozmawiacie, to sprawa jest oczywista - z przerażenia, Słoniu Cię unika
yyy, co by tu napisać, żeby w koszu nie wylądować
Słonie zapewne są słone, a Ty lubisz gryźć słono, stąd Twoje uwielbienie do nich
nie przeszkadzaj mi, bo tańczę
- Słoniu
- Posty: 231
- Rejestracja: sobota, 15 grudnia 2007, 20:30
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: Wrocław
chottomatte Ty zawsze o mnie myślisz jakie Ty dobre stworzenie jesteś Obronisz mnie jakby co?
Czuję się nieswojo... I nie jestem słony...tylko gorzki...czy ja mam się zacząć bać
Czuję się nieswojo... I nie jestem słony...tylko gorzki...czy ja mam się zacząć bać
ISFj/INFp/ISTp/ Trzy światy normalnie...
"Nie zawracajcie mi głowy waszymi pieprzonymi
bredniami, chcę być trzeźwy." J.R
I know how you feel. I'm just too sober to care.
"Nie zawracajcie mi głowy waszymi pieprzonymi
bredniami, chcę być trzeźwy." J.R
I know how you feel. I'm just too sober to care.