Znane piątki

Wiadomość
Autor
skalarek
Posty: 5
Rejestracja: piątek, 20 marca 2009, 15:53
Lokalizacja: Bydgoszcz

Znane piątki

#1 Post autor: skalarek » piątek, 20 marca 2009, 16:44

Nie mogę znaleźć na forum wątku o słynnych piątkach a chciałbym takowy poruszyć.
Wydzieliłam, chyba faktycznie nie ma.
M.


Zawsze w pewien sposób podziwiałem J. Ironsa, za jego aktorstwo i jakoś się tam z nim identyfikowałem. Przeglądając listy słynnych piątek w różnych portalach z dużym zainteresowaniem poszukiwałem właśnie Ironsa (i mi go brakowało) i K. Cobaina. W przetoczonym dokumencie 5.doc Irons jest przedstawiony jako jako 5. I tak to sobie oczywiście wyobrażałem poszukując go i nie mogąc znaleźć na listach, mam wrażenie ze role które wybiera doskonale pasują do jego osobowości ;)

Chciałbym trochę poruszyć ten wątek także z powodu K.Cobaina: na enneagraminstitute jest on kwalifikowany jako 5-tka na enneagram.pl jest 4-ką. Sam się zastanawiałem czy jestem 5w4 czy raczej 4w5. Zastanawiałem się też czy rzeczywiście te typy są niezmienne. Czy kiedyś nie było mi bliżej do 4w5 chociaż przyznaję że na dzień dzisiejszy i myśląc o swoich postawach w życiu rozpoznaję 99% 5w4 :)

Jeszcze mnie bardzo ciekawi gdzie podpięto Nicka Cave'a :)



Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

#2 Post autor: Snufkin » piątek, 20 marca 2009, 17:31

.
Ostatnio zmieniony niedziela, 28 marca 2010, 13:17 przez Snufkin, łącznie zmieniany 1 raz.

Chinook
Posty: 1122
Rejestracja: sobota, 9 lutego 2008, 23:30

#3 Post autor: Chinook » piątek, 20 marca 2009, 18:50

Dzisiaj przeczytałem. Wg mnie autorka przedstawia piątki jako krzyżówkę Rain Mana i Adasia Miauczyńskiego. Nie podoba mi się to.

skalarek
Posty: 5
Rejestracja: piątek, 20 marca 2009, 15:53
Lokalizacja: Bydgoszcz

#4 Post autor: skalarek » piątek, 20 marca 2009, 18:50

Oczywiście, że nie wierzę we wszystko co piszą. Nie da się ukryć ze obecnie pałam dużym entuzjazmem (po rozwiązniu testu), niewiele jeszcze na ten temat przeczytałem literatury fachowej (a i nie wszystko jest w zasięgu ręki). Traktuję te kwalifikacje słynnych ludzi trochę jako ciekawostkę, interesujące przykłady it.p Dużo zależy, jak sądzę, od tego na jakim poziomie zdrowia udaje się danej osobie egzystować. Zdziwiłem się trochę, że 5 jest na przykład A. Christie chociaż może to wynika z tego że nigdy raczej nie przeskoczyłem 3 poziomu i brak mi własnych doświadczeń :) Miło połechtało zestawienie z Einsteinem ;) 1 i 2 wymagają jednak silnej motywacji, niezłomności charakteru i systematyczności.

Co do Ironsa, bardzo mnie zastanawia to jaki jest Irons "naprawdę", w swych rolach często gra chore 5tki czy 4ki (wrażenia własne). W ogóle to ciekawe na ile 5tki (i nie tylko) wzorują się na innych zgodnych z nimi typami. Bo niewątpliwie musimy rozpoznać cechy nam bliskie w danych osobach by się tak zidentyfikować. Na forum widzę dyskusję czy Harry z "Wilka Stepowego" był 5-tką, sam tam piszesz że ponoć był 8-ką. Dla mnie ta książka jest jedną z ważniejszych, bliższych a zatem rozpoznałem w bohaterze wiele wspólnych cech. Oczywiście trzeba by poznać dokładnie inne typy osobowości i ich zachowania na poziomach zdrowia by móc kogoś choćby spróbować zakwalifikować na własny użytek. Zdaje mi się teraz że to ostatnie jest o wiele łatwiejsze w przypadku postaci książkowej niż rzeczywistego człowieka, który potrafi często inteligentnie ukrywać stan własnych emocji.

A jeśli chodzi o Cobaina. Przyznam, że zainteresowałem się Nirvaną po tym gdy popełnił samobójstwo. I zawsze mnie nurtowało pytanie dlaczego to się stało.

Podoba mi się teoria poziomów zdrowia. Tyle że jeszcze, mam wrażenie, znaczenie ma kryterium stabilności (na razie nic o nim nie wiem). Niektórzy całe życie mogą łagodnie oscylować między poziomami 3-7 inni mogą gwałtownie przeskakiwać od 1-2 do 8-9... Dużo zależy z pewnością od możliwości odnalezienia się wśród innych ludzi. Oczywiście najlepiej się tylko podnosić...

Mam też taką prywatną hipotezę, że jeśli 5tka ( ~wróci do zdrowia~ to poziomu 9 już ~na trzeźwo~ nigdy nie osiągnie :) w "~" umieściłem założenia, których wspomniany Cobain moim zdaniem nie spełnił...
(Innych typów tak dobrze nie znam.)

Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

#5 Post autor: Snufkin » piątek, 20 marca 2009, 19:30

.
Ostatnio zmieniony niedziela, 28 marca 2010, 13:17 przez Snufkin, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Mal
Posty: 206
Rejestracja: sobota, 12 maja 2007, 22:29
Lokalizacja: Bielsk-Biała

#6 Post autor: Mal » sobota, 21 marca 2009, 09:11

Wydaje mi się, że Palmer miała na myśli to, że filozofia głoszona przez Nietzschego jest bardzo ósemkowata. Chociaż rzeczywiście przedstawiła jego samego, a nie jego filozofię jako 8. Być może nie wnikała w to, ile Nietzsche miał wspólnego z tym co mówił.
1w9

Snufkin
Posty: 5625
Rejestracja: piątek, 4 kwietnia 2008, 14:28
Enneatyp: Obserwator

#7 Post autor: Snufkin » sobota, 21 marca 2009, 10:21

.
Ostatnio zmieniony niedziela, 28 marca 2010, 13:18 przez Snufkin, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Emjotka
Posty: 2747
Rejestracja: niedziela, 1 lipca 2007, 15:34
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Kraków (O-c Św.)

#8 Post autor: Emjotka » sobota, 21 marca 2009, 22:53

Mal pisze:Wydaje mi się, że Palmer miała na myśli to, że filozofia głoszona przez Nietzschego jest bardzo ósemkowata. Chociaż rzeczywiście przedstawiła jego samego, a nie jego filozofię jako 8. Być może nie wnikała w to, ile Nietzsche miał wspólnego z tym co mówił.
Pewnie jak 99 % procent ludzi wypowiadających się o Nietzschem, nie czytała ani jednej jego książki. :roll: Jak widać to norma nie tylko w Kraju nad Wisłą...
Amen.

| SLI-Si | zsiódemkowane 5w6 sx/sp |

Awatar użytkownika
salcella
Posty: 10
Rejestracja: czwartek, 20 grudnia 2007, 22:41

#9 Post autor: salcella » wtorek, 24 marca 2009, 19:33

Ja sama sporo zastanawiałam się nad typem Kurta Cobaina.. To niezwykle trudne do stwierdzenia czy był 4w5 czy 5w4. Czytałam Jego biografię i wiele książek poświęconych Nirvanie. Raczej skłaniałabym się ku 5w4, ale jedynie na podstawie własnych refleksji i przemyśleń. Wydaje mi się, że "zaszufladkowali" go do czwórek ze względu na to, że cierpiał na depresję, aczkolwiek przypadłość ta nie jest wyznacznikiem tego typu. Wiele czynników jednoznacznie wskazuje wskazuje na piątkę. Ostatecznie, nigdy nie będziemy 100% pewni.
5w4

Awatar użytkownika
debaser
Posty: 36
Rejestracja: niedziela, 15 października 2006, 13:47

#10 Post autor: debaser » środa, 25 marca 2009, 22:23

A jakie to czynniki wskazujące na piątkę? Dla mnie Cobain to bardziej intelektualne 4w5. Zdecydowanie zbyt emocjonalny typ na bycie piątką. Próby samobójcze, skłonności do podejrzanych substancji, "i hate myself and want to die", dążenie do autodestrukcji, nerwowe udowadnianie bycia zgodnym z duchem punk rocka (sprzedając miliony płyt, w większości ludziom nie mającym z punkiem wiele wspólnego).
Typem muzyka piątki jest dla mnie Lech Janerka (który czasem wypowiada się o Cobainie). W jednym wywiadzie opowiadał jak bodajże na czwartej swojej płycie chciał w końcu poruszyć temat bardziej osobisty, ale tworząc go zablokował przekaz i w rezultacie wyszedł słaby numer. Cobain nie miał takich problemów, w piosenkach swobodnie poruszał tematy rozczarowań miłosnych, narkotyków, samobójstwa. W wywiadach mógł się tego wypierać, albo twierdzić że to fikcja literacka, ale przekaz jest dość łatwo zrozumiały. Tak samo z dziennikami, które pisał Cobain. Zeszyty leżały zawsze na wierzchu w jego domu, tak by każdy kto go odwiedzi mógł je przeczytać. A były tam m.in. prywatne listy. Nie widzę piątki tak obnoszącej się ze swoją prywatnością.
W końcu inne sposoby radzenia sobie z problemami i ciężarem popularności: Janerka kiedyś potrafił przez półtora roku nie wychodzić z domu (rodzina dostarczała mu tylko papierosy) i w zasadzie zawiesić swoje kontakty ze światem. To jest droga piątkowa, ucieczka w narkotyki i samobójstwo świadczą raczej o czwórkowości. :wink:
5w4, INTj

Awatar użytkownika
salcella
Posty: 10
Rejestracja: czwartek, 20 grudnia 2007, 22:41

#11 Post autor: salcella » środa, 25 marca 2009, 22:45

Wiesz co debaser, przekonałeś mnie. Zresztą, ja nie powiedziałam, że zdecydowanie twierdzę że był 5w4. Po prostu to były takie luźne refleksje i przemyślenia.. Choć wiesz, takie cechy jak: "Próby samobójcze, skłonności do podejrzanych substancji, "i hate myself and want to die", dążenie do autodestrukcji" - niekoniecznie wskazują jednoznacznie na czwórkę, bo ja na przykład jestem piątką i mogę powiedzieć o sobie podobnie.. Ale porównanie do Janerki jest absolutnie genialne i przekonałeś mnie, że Cobain miał jednak większe "przegięcie" w stronę czwórkowości :wink: .
5w4

Awatar użytkownika
debaser
Posty: 36
Rejestracja: niedziela, 15 października 2006, 13:47

#12 Post autor: debaser » środa, 25 marca 2009, 23:19

Nie twierdzę, że te cechy są wyłącznie przypisane czwórkom, ale bardzo dobrze wpisują się w portret 4w5. "i hate myself and want to die" to właściwie manifest, z którym na pewnym etapie życia mogą się utożsamiać także piątki. Również pozostałe elementy mogą występować, szczególnie na etapie gdy emocje i sprzeciw wobec panujących zasad wysuną się na pierwszy plan. Jednak to powinno z wiekiem się wyciszyć, ustępując miejsca intelektowi. Tak więc oba typy mogą bazować na podobnych podstawach, ale ich późniejsza droga będzie się różnić. Znów posłużę się Janerką :wink:

"Zaczynałem jako człowiek o dużej intuicji i potwornych emocjach - zupełnie rozchwiany. Tak, że nie peszy mnie, że trafiam do kąta intelektualnego. Bo emocje zaprowadziły mnie donikąd. Co z emocjami? Kończą się orgazmem. Takim czy innym. Czyli zapaść i od nowa. Za którymś razem okazuje się to zbyt powtarzalne. A w historiach intelektualnych nie jest tak prosto."

"Emocjonalny typ powinien skończyć tak jak Cobain. Też powinienem sobie strzelić w łeb. A skoro mówię: nie, to próbuję znaleźć powód, żeby tego nie robić. Stąd dałem sobie spokój z emocjami."

Tutaj źródło, druga połowa w takich klimatach.
5w4, INTj

Awatar użytkownika
Piotr
Posty: 1024
Rejestracja: sobota, 27 września 2008, 16:42
Enneatyp: Obserwator
Kontakt:

#13 Post autor: Piotr » czwartek, 26 marca 2009, 14:29

Wstyd by mi było gdyby Kombajn był 5w4.

Flora
Posty: 4
Rejestracja: wtorek, 10 lutego 2009, 11:35

#14 Post autor: Flora » piątek, 27 marca 2009, 21:38

Wojciech Mann to piątka. Ktoś się nie zgodzi?

tygrys
Posty: 1
Rejestracja: wtorek, 7 kwietnia 2009, 19:49

#15 Post autor: tygrys » wtorek, 7 kwietnia 2009, 20:00

wg mnie - ale to tylko moje wrażenia i domysły
F.Kafka
A.Warhol
B.Schulz
D.Lynch
M.Koterski

ODPOWIEDZ