Samokontrola
- Eruantalon
- Posty: 1963
- Rejestracja: piątek, 28 września 2007, 12:26
- Lokalizacja: Z dupy
- Kontakt:
- Screaming eagle
- Posty: 44
- Rejestracja: poniedziałek, 5 maja 2008, 22:10
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Samokontrola
Wiem, że temat już stary i zapomniany, ale myślę że nie powinien on umrzeć śmiercią naturalną.
Kontrolowanie samego siebie uważam za dużą zalete. Złość, zazdrość i wiele innych emocji, które często się pojawią u innych, ja potrafię zatrzymać. Przydaję się to strasznie, bo nie powiem niczego, co potem mógłbym żałować. Za to gorzej już wypada sam fakt, że ta blokada działa też w drugą strone. Pozytywne emocje też są "filtrowane" przez cienkie sito mojego umysłu przez, co naprawdę w małej ilości wypływają te pozytywne uczucia. Blokada siedzi tak głęboko we mnie już, że nie ma jej jak kalibrować czy też zmniejszać w niektórych momentach. Niezależnie od towarzystwa w którym się znajduje uczucia schodzą na dalszy plan.
Kontrolowanie samego siebie uważam za dużą zalete. Złość, zazdrość i wiele innych emocji, które często się pojawią u innych, ja potrafię zatrzymać. Przydaję się to strasznie, bo nie powiem niczego, co potem mógłbym żałować. Za to gorzej już wypada sam fakt, że ta blokada działa też w drugą strone. Pozytywne emocje też są "filtrowane" przez cienkie sito mojego umysłu przez, co naprawdę w małej ilości wypływają te pozytywne uczucia. Blokada siedzi tak głęboko we mnie już, że nie ma jej jak kalibrować czy też zmniejszać w niektórych momentach. Niezależnie od towarzystwa w którym się znajduje uczucia schodzą na dalszy plan.
5w4, INTj
Z Dwururki - A Shot of Music!
Z Dwururki - A Shot of Music!
- Lonely Dog
- Posty: 9
- Rejestracja: sobota, 20 marca 2010, 22:56
Re: Samokontrola
Nie zawsze udaje mi się kontrolować. Zdarza się, że coś chlapnę...
niemniej często prosto z mostu mówię prawdę - przez co zyskuje wielu wrogów....ironia - powiedzieć prawdę i dostać za to kopa w ...odwłok..
dzięki temu przestaję się odzywać...introwertyzm rośnie....zamknięty krąg.
tak jak Kazunarii napisał - zaczyna działać to w obie strony....
niemniej często prosto z mostu mówię prawdę - przez co zyskuje wielu wrogów....ironia - powiedzieć prawdę i dostać za to kopa w ...odwłok..
dzięki temu przestaję się odzywać...introwertyzm rośnie....zamknięty krąg.
tak jak Kazunarii napisał - zaczyna działać to w obie strony....
~~ 5w6 ~~
"Odważny, to nie ten kto się nie boi, ale ten który wie, że istnieją rzeczy ważniejsze niż strach... "
.....I will wait ......
"Odważny, to nie ten kto się nie boi, ale ten który wie, że istnieją rzeczy ważniejsze niż strach... "
.....I will wait ......
-
- Posty: 159
- Rejestracja: środa, 14 kwietnia 2010, 20:23
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Samokontrola
Również potwierdzam, to że izolowanie działa tak na negatywne jak i pozytywne emocje. Ja się chyba nie potrafię złościć, cieszyć z czegoś zdarza mi się, ale znacznie rzadziej niż u przeciętnego "Kowalskiego". Przyjmuję do wiadomości po prostu suche fakty.
Re: Samokontrola
Witam wszystkich piątkowiczów i nie tylko (tak, oczywiście przeczytałem całe forum). Jeśli chodzi o samokontrole - BRAK.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
- Posty: 69
- Rejestracja: niedziela, 27 czerwca 2010, 16:46
- Enneatyp: Obserwator
Re: Samokontrola
Tak, tak, tak. Kazunarii też dobrze pisze. I prawdziwie, stety/niestetybezimienny pisze:Również potwierdzam, to że izolowanie działa tak na negatywne jak i pozytywne emocje. Ja się chyba nie potrafię złościć, cieszyć z czegoś zdarza mi się, ale znacznie rzadziej niż u przeciętnego "Kowalskiego". Przyjmuję do wiadomości po prostu suche fakty.
5w4
Wanting to be someone else is a waste of the person you are
Jakże byłoby to możliwe, żebyśmy to zawsze tylko my mieli słuszność, a inni by nigdy nie mieli racji?
Wanting to be someone else is a waste of the person you are
Jakże byłoby to możliwe, żebyśmy to zawsze tylko my mieli słuszność, a inni by nigdy nie mieli racji?