Układ mężczyna a kobieta

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
bluemoonka
Posty: 337
Rejestracja: czwartek, 25 października 2007, 23:03
Lokalizacja: Home

#76 Post autor: bluemoonka » czwartek, 20 grudnia 2007, 01:45

Hmmmm właśnie sam to zrobiłeś no i teraz po cóż ja mam stwierdzać twoją wyjątkowość ;)


W wolnych chwilach robię smutne miny, udaję zwłoki albo wpierdalam batony. - V
5w4
ISTj

Awatar użytkownika
Gremster
Posty: 506
Rejestracja: sobota, 25 sierpnia 2007, 13:22
Lokalizacja: Wrocław

#77 Post autor: Gremster » czwartek, 20 grudnia 2007, 02:00

dla swojej satysfakcji :D

ale skoro nie chcesz.....
twoja wola :lol:
7w8 - Jeśli żyjesz, musisz wymachiwać rękami i nogami, musisz skakać, ponieważ życie jest odwrotnością śmierci. A zatem, jeśli siedzisz cicho - nie żyjesz. Musisz hałasować, a przynajmiej twoje myśli powinny być głośne, barwne i ożywione

Awatar użytkownika
bluemoonka
Posty: 337
Rejestracja: czwartek, 25 października 2007, 23:03
Lokalizacja: Home

#78 Post autor: bluemoonka » czwartek, 20 grudnia 2007, 02:02

amen....odejdź w pokoju :lol:

ewutek: EOT.
W wolnych chwilach robię smutne miny, udaję zwłoki albo wpierdalam batony. - V
5w4
ISTj

Yo
Posty: 269
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 18:32

#79 Post autor: Yo » czwartek, 20 grudnia 2007, 13:40

mleczak pisze:Dobre pytanie P_A, bardzo dobre.
A w ciemności Yo najlepiej wymacać gdzie celujemy ;). Bo możemy cały czas strzelać w złym i kierunku i nieważne ile strzałów oddamy wtedy nie trafimy.
Aha no i wiem, że wszystko zalezy czego sie oczekuje od życia. Nie ma złej drogi, wszystkie są słuszne i wszystkie prwoadzą do grobu. <- tak na zakonczenie.
Droga jest dobra jeżeli prowadzimy tam gdzie chcemy dotrzeć i w sposób jaki chcemy tam dotrzeć. A przed śmiercią chcę parę rzeczy pozwiedzać na swoich warunkach. Ale to takie małe wtrącenie. Jak dla mnie możemy na tym zakończyć. Rozejdźmy się w zgodzie że się nie zgadzamy.
no tak oczywiscie, że na swoich warunkach, ale chodzi mi o to, że każda droga jest dobra, czyli jeśli ty chcesz tak jak chcesz to jest to dobre i jak ja chcem to jest to dla mnei dobre. Wszystko jest subiektywne, ważne, by czuć .... no właśnie co? zadowolenie, przyjemność, spełnienie, że tak ma być? Anyway nie mozna mówić, że jedno jest dobre, drugie złe. Oba są dobre, ale zalezy dla kogo.

Ładne, przewrotne stwiedzenie, "rozjedźmy się w zgodzie, że się nie zgadzamy". Tylko, że my nie musimy siezgadzać, ty masz swoja opinię, ja swoją i nei mozna gadać nad wyższoscią jednej nad druga. Jeśi chcesz, to załóżmy temat pt. " O wyższości świąt Wielkanocnych nad świętami Bożego NArodzenia".

Awatar użytkownika
Eruantalon
Posty: 1963
Rejestracja: piątek, 28 września 2007, 12:26
Lokalizacja: Z dupy
Kontakt:

#80 Post autor: Eruantalon » czwartek, 20 grudnia 2007, 16:18

Hmmmmmm musze cię zmartwić prawo grawitacji się zmienia cały czas. Wartość grawitacji nie jest stała w czasie. A mianowicie, dlatego że nasz księżyc na nią wpływa. A jak udowodnili naukowcy księżyc nasz oddala się od ziemi i za kilkadziesiąt tysięcy lat opuści on orbitę naszej planety, co w znaczący sposób wpłynie na grawitacje i klimat na naszej planecie. Więc twój argument jest nietrafiony. (nie wierzysz… to pooglądaj sobie trochę Discovery ) Chociaż podoba mi się jego retoryka przypomina Korwinową podanie kontrargumentu który jest skrajnie oczywisty … tylko że tym razem nie był. Jednak masz racje dużo praw fizyki jest stałe…. Jednak my mówimy tu o relacjach między ludzkich a te nie pozostają stałe.
Jest tarfiony, gdyz prawo grawitacji to stale prawo, mowiace, ze poszczegolne ciala fizyczne przyciagaja sie z sila wprost proporcjonalna do ich mas i odwrotnie proporcjonalna (bodaj w kwadracie) to ich odleglosci. A stala grawitacyjna nie ulega zmianie. Tak samo Zasady cywilizacji.
Co do dostosowania się hmmmm to ciekawe…. Najlepiej odpowiem ci na to wykorzystując porównanie do wolnego rynku. A mianowicie.. co się dzieje z przedsiębiorstwem które się nie dostosowuje do nowych warunków konkurencji??? Wielbisz tak wolny rynek, ale w sprawach społecznych nie dopuszczasz myśli o ich wprowadzeniu. Tu wyraźnie odkryłem cię mówisz że jesteś anarchokapitalistą jednak najbliżej ci do Kolibrów
Hoppe, konserwatywny anarchokapitalizm i jedziesz.\
\
Producent jest w innej sytuacji, niz postepowanie moralne czlioweka, gdyz on dziala tylko w sferze bytu, to eins, a dwa, produkcja jest amoralna.
Być może nie jesteś manipulowany a być może tego nie zauważasz…. Jaki sens manipulowania kiedy się je zauważa Twój wybór w tych sprawach. Nie będę o tym dyskutować ponieważ nie ma to sensu, i tak do niczego cię nie przekonam a nawet nie chce cię przekonywać.
Jednak podam ci pewną sytuacje, której byłem świadkiem na manipulacje kobiet. Stoję przy barze i czekam na moje zamówienie, kiedy nagle do siedzącego koło mnie kolesia podchodzi dziewczyna, musze przyznać naprawdę rewelacyjna, i mówi do niego zalotnym głosem postaw mi drinka…. Koleś momentalnie odwraca się do barmana i zamówił drinka, jakiego chciała… jak myślisz, co się stało później? W chwili jak dostała drinka odwróciła się na pięcie i poszła do stolika, zostawiając kolesia z osłupiałą miną.
I slusznie zrobila, a facet za swoja glupote zaplacil, nie widze zwiazku. JA bym nie postawil i tyle. Za to ilu facetow manipuluje kobietami, by je zaciagnac do lozka? ; ) Tez nie widze w tym niczego nagannego.
Cywilizacja łacińska jest starsza jak normy społeczne, które ty wyznajesz. Cywilizacja też ich nie narzuca bardziej kultura danego kraju… regionu…. Co ciekawe kodeks rycerski został sformowany w XII wieku więc też jest młodszy jak cywilizacja łacińska. To co ty uznajesz za cywilizacje łacińską ewoluowało do tego stanu jaki jest dzisiaj i to co możemy teraz zrobić to tylko wskrzeszenie niektórych norm.
IUstnieje roznica miedzy ewolucja, na zasadzie uszczegolawiania norm ogolnych,a zaporzeczeniu Wartosciom.
A więc…. Dla mnie były nie skuteczne, w przeciwnym wypadku od wielu lat byłbym w stałym związku i może szykował się do małżeństwa. To się nie dzieje a nawet powiem tak, że w związki zacząłem wchodzić jak zmieniłem podejście więc ocena skuteczności = 0
Wiesz, przeprowadzenie dowodu na Twojej osobie tylko jest dosc bezsensowne. To tak, jakby stwierdzic, ze skrzydla nie pomagaja w lataniu, bo pingwiny je maja i sa nielotami...
Dlaczego uważasz, że jestem niemoralny i bez kultury??? Obrażasz mnie tym stwierdzeniem, ponieważ w ogóle mnie nie znasz. Brakiem kultury nazywasz nie stosowanie się do niektórych wątpliwych zasad w relacjach???
Watpkliwe zasady?

Wskazuje, ze istnieja znacznie ciekawsze metody podkreslania indywidualnosci niz pociaganie nosem i plucie w talerz. Zbior ten sam, rpzyklad bardziej skrajny.

Ostrzegalem, ze moge byc lekko niegrzeczny, ale to jest prawie celowe - ulatwia wyjasnienie sporu.
A czy ty jak się po raz pierwszy spotykasz z jakąś dziewczyną to od razu jesteś z nią w związku???
Jeden znak zapytania jest wystarczajaco wymowny.

Nie, natomiast jezeli kogos zapraszam, a SZCZEGOLNIE kobiete, to po rpostu pokrywam cholerny rachunek. N.B. nawet jakbym zaprosil lumpa, to bym za niego zaplacil, skoro JA GO ZAPROSILEM.
Więc dlaczego coś, co jest naturalne i moralne u dziewczyn nagle, kiedy chłopak to robi, staje się niemoralne??? Czy nie mamy równouprawnienia??? To jest dwulicowość równouprawnienia!!
Dlatego, ze to jest dziewczyna, a Ty jestes facetem. Rownouprawnienie (poza sfera prawna) mam w nosie, bo to jest jakis akulturowy, grozny, nji9elogiczny wynalazek. BNie jestem jego zwolennikiem w sferze kulturowej. Wiec mnie mamy rownouprawneinia, chyba ze wsrod jaskiniowcow. To wsrod pikeantropow kobiety chodzily polowac z mezczyznami. Zaawansopwana cywilizacja to podzial rol. Jeden buduje domy, drugi pasie swinie. Jeden pracuje, druga wychowuje dzieci. I swiat sie kreci.
Widzę, że nadal patrzysz na mnie jak na chama, który szuka tylko szybkiego bzykanka. Jak pisałem że żal mi jest czasu to miałem na myśli że, żal mi jest poświęcać na poznanie osoby 3 miesięcy jak ten sam cel mogę osiągnąć w 3 tygodnie. Nie masz najmniejszego pojęcia jak zaangażowany jestem w rozwijanie relacji. Większość czasu, jaki ze mną spędza kobieta służyć ma wydobyciu u niej jej naturalnego ja abym mógł ocenić czy warto dalej się angażować. I znowu powracamy do tego samego, co przed chwilką. Dlaczego ja tego nie mogę robić skoro kobiety cały czas oceniają nas i kontynuują relacje tylko z tymi, którzy ją zaintrygują???? W moim układzie tylko jest tak, że to nie tylko ja musze się starać, ale też i kobieta musi dołożyć wysiłku, aby nie być oddalona. Ja również jestem nagrodą. To właśnie dla kobiet staram się być jak najlepszy, rozwijam się i urozmaicam swoje życie itp. Nikt nie zmusza ich do kontynuowania znajomości ze mną, same tego chcą.
Istotna jest deklaracja - SZKODA CI CZASU I SRODKOW dla LUDZI. To ponoc ja mam wszystko i wszystkich gdzies i strumien mego cieplego moczu, hojnie olewajacy swiat zewnetrzny jest wyjatkowo szczodry, ale na takie stwoerdzenie bym sie nie pokusil.
Teraz możę będę całkowitym ignorantem jednak zapytam się a kto to jest Janusz Wójciak ????
Nie,w yjdziesz tylko na malo domyslnego - ja jestem JAnusz Wójciak ; p
Eruantalon…. Kogo chcesz okłamać wiesz równie dobrze jak ja że nie piszesz prawdy. Prawa ekonomii się zmieniając cały czas i są doskonalone
Prawa rządzące i cały system finansowy, jaki mamy w tym momencie jest wielokrotnie bardziej skomplikowany jak ten, jaki był w latach 20 XX wieku. W ekonomi mamy co kilkanaście lat przechodzenie z jednej doktryny na następną jak to były stałe zjawiska nie następowała by taka ich rotacja
500 rotflow na godzine. WYbaczcie, najepirw pekne ze smiechu, potem wroce.

Jestem.

Ze sie wymysla coraz gorsze bzdety w temacie ekonomii, ktor coraz bardziej nas nsizcza, to jest prawda. Ale od zmiany kola z okraglego na trojkatne praw fizyki sie nie zmienia. Prawa ekonomii tez sa niezmienne, no nie osmieszaj sie w oczach rozsadnych ludzi ; |
Szanse na znalezienie właściwej osoby….. hmmm czy ja naprawdę musze ci udowadniać że pieprzysz głupotę?? Te szanse drastycznie z roku na rok spadają!! Dowodem na to jest kwitnący rynek kojarzący pary …. Serwisy randkowe, różnego rodzaju zabawy randka z 10 osobami w 10 minut nie powstały by jakby nie było na nie drastycznego zapotrzebowania. Mamy obecnie największy odsetek osób w wieku od 20 w górę, które nie są w małżeństwach! I będzie on rósł coraz bardziej. Innym dowodem jest pojawienie się takiego gatunku filmowego jak komedia romantyczna ….. 50 lat temu nie było takiego typu filmu…. Ludzie odczuwają potrzebę zaspokajania samotności… kino podąża za tą potrzebą i wypuszcza filmy dzięki, którym ludziom staje się jakoś tak cieplej na duszy.
Itp. Itd. Przykładów można by mnożyć w nieskończoność
One wrecz rosna, gdyz masz do czynienia z wieksza iloscia ludzi, niz prtzecietny kieszkaniec wsi XIX wiecznej, dzieki czemu wybor wlasciwej jest latwiejszy. A serwisy randkowe to kolejny dowod na to, ze sprezedac mozna wszystko, bo ludziom sie nie chce nawet nosa wysciubic. ANpedza to czyjas kieszen i nie moja to sprawa, ja nie korzystam.
Obrazek
“It is better to be hated for who you are, than to be loved for someone you are not. ”

Awatar użytkownika
Gremster
Posty: 506
Rejestracja: sobota, 25 sierpnia 2007, 13:22
Lokalizacja: Wrocław

#81 Post autor: Gremster » czwartek, 20 grudnia 2007, 17:24

wiesz dyskusja z tobą nie ma już najmniejszego dla mnie sensu nie podajesz żadnych argumentów na poparcie swoich tez tylko wyśmiewasz się i drwisz, co jest bodajże po stylu jaki uprawia emjotka jeden z najgorszych rodzaji dyskusji.
Dopóki nie zaczniesz podawać jakiś sensownych kontrargumentów nie licz na to że odpisze na twoje posty, szkoda mojego wysiłku.
7w8 - Jeśli żyjesz, musisz wymachiwać rękami i nogami, musisz skakać, ponieważ życie jest odwrotnością śmierci. A zatem, jeśli siedzisz cicho - nie żyjesz. Musisz hałasować, a przynajmiej twoje myśli powinny być głośne, barwne i ożywione

Awatar użytkownika
Emjotka
Posty: 2747
Rejestracja: niedziela, 1 lipca 2007, 15:34
Enneatyp: Obserwator
Lokalizacja: Kraków (O-c Św.)

#82 Post autor: Emjotka » czwartek, 20 grudnia 2007, 17:26

Możesz się ode mnie, z łaski swojej, odczepić? :roll:
Amen.

| SLI-Si | zsiódemkowane 5w6 sx/sp |

Awatar użytkownika
Kimondo
Posty: 1599
Rejestracja: niedziela, 25 marca 2007, 17:21
Enneatyp: Mediator
Lokalizacja: Spaghettiland
Kontakt:

#83 Post autor: Kimondo » czwartek, 20 grudnia 2007, 17:33

A serwisy randkowe to kolejny dowod na to, ze sprezedac mozna wszystko, bo ludziom sie nie chce nawet nosa wysciubic
Tak myślę, zę serwis randkowy jest czymś bardziej ewolucyjnym niż zwykłe szukanie partneraq. Jeżeli rozważymy zasięg. To jest to bardziej rozległy sposob niż zwykłę poszukiwanie. A w poszukiwaniu partnera chodzi o to by przebadać jak najwieksza ilosc i wybrac najlepszego. OCzywiscie - najbardziej marketingowa oferta wygra --> doprowadzi do spotkania w realu.
Czyli de facto - dobor naturalny jest nadal w grze. Najsprytniejszy, stworzy oferte interesującą wiekszą rzeszę potencjalnych partnerek. A wymaga to pewnej dozy inteligencji. Tak samo zachowanie w realu by wywrzec pozytywne wrażenie - wtedy gdy własnie wiekszosc informacji jest przyswajana przez drugą osobę.
Podsumujmy zalety serwisu:
*rozległość obszaru do ktorego oferta moze dotrzeć.
*mozliwosc wykazania sie inteligencją <=> obrobką cyfrową zdjeć( mimo, że człowiek zdaje sobie sprawę z tego - nie jest w stanie ustrzec się przed efektem widzianym. tak samo ogladajac supermodelki - widzac prawdziwe zdjecia - ogladasz prawdziwą potworę)
Ani sukces, ani porażka nie są czymś, czego można doświadczyć z dnia na dzień. Porażkę powodują drobne decyzje, które
podejmujemy w ciągu długiego czasu: nie kończymy spraw, nie przystępujemy do działania, zbyt łatwo się poddajemy...
9w5 i INTJ

Awatar użytkownika
Gremster
Posty: 506
Rejestracja: sobota, 25 sierpnia 2007, 13:22
Lokalizacja: Wrocław

#84 Post autor: Gremster » czwartek, 20 grudnia 2007, 18:08

o ja pierd.... emjotko ty chyba masz jakiegoś bota na kompie wykrywa ci gdzie i kiedy o tobie coś napisano :D hahahahhahahah
tak szybkiej reakcji sie nie spodziewałem od ciebie :D

jednakże mam pewne zdanie na twój temat i jak narazie jak czytam różne wątki to zdanie sie utwierdza. Mam prawo też wyrażać swój pogląd, i to zrobiłem wcześniej.

Przyjmij słowa krytyki i nie unoś się odrazu jak to jest w twoim stylu.
7w8 - Jeśli żyjesz, musisz wymachiwać rękami i nogami, musisz skakać, ponieważ życie jest odwrotnością śmierci. A zatem, jeśli siedzisz cicho - nie żyjesz. Musisz hałasować, a przynajmiej twoje myśli powinny być głośne, barwne i ożywione

Yo
Posty: 269
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 18:32

#85 Post autor: Yo » czwartek, 20 grudnia 2007, 18:13

zasady naszej cywilizacji takie jak- cżłowiek ma wolną wolę, obowiązuje go prawo itp. są niezmienne, ale włąsnie nasza cwilizacja pozwala nam na różne poglądy - ile ich było- czy wg ciebie romantycy mieli powiedzieć pozytywistom, że ci pierwsi zaprzeczaja cywilizacji? Albo pozytywiści dekadentystom? :lol: Człowieku a jak się miał liberalizm do Kościoła? Też zaprzeczał cywilizacji? Moralność to wartość zmienna. Kiedyś niemorale był sex przed małżeństwem, a dzisiaj jest normalny. To o czym mówisz to wg mnei nei normy cywilizacji, ale zwkłe twoje zasady. :wink:

Produkcja amoralna? ok,ale bez produkcji jak byś żył? :lol:

Dalej nie mam ochoty czytać twoich postów, bo nie odnosisz się do moich postów, ciagle przedstawiasz swojaopinię, a to nie jest dyskusja. W ogóle nei idziesz na kopromis, jakby argumenty do ciebie nei przemawiały. 8) Rozmowa powinna być w taki mrazie zakońćzona. 8)

Awatar użytkownika
mleczak
Posty: 280
Rejestracja: wtorek, 31 lipca 2007, 11:55
Lokalizacja: Płock/studia Łódź

#86 Post autor: mleczak » czwartek, 20 grudnia 2007, 19:43

Yo pisze: Ładne, przewrotne stwiedzenie, "rozjedźmy się w zgodzie, że się nie zgadzamy". Tylko, że my nie musimy siezgadzać, ty masz swoja opinię, ja swoją i nei mozna gadać nad wyższoscią jednej nad druga. Jeśi chcesz, to załóżmy temat pt. " O wyższości świąt Wielkanocnych nad świętami Bożego NArodzenia".
Mniej więcej o to mi chodziło w stwierdzeniu zgadzamy że się nie zgadzamy. Więc o co tyle nerwów 8)
5w4 INTP, ale tak poza tym po prostu Mleczak

Awatar użytkownika
Kimondo
Posty: 1599
Rejestracja: niedziela, 25 marca 2007, 17:21
Enneatyp: Mediator
Lokalizacja: Spaghettiland
Kontakt:

#87 Post autor: Kimondo » czwartek, 20 grudnia 2007, 20:07

Kiedyś niemorale był sex przed małżeństwem,
Nie jestem pewien czy przypadkiem nie chodziło w tym o zdrowie małzonki. Dziewica prawdopodobnie: wg. organizmu może mieć niską podatnosc na choroby weneryczne a wiec byc zdrowym partnerem seksualnym a zdrowie = atrakcyjnosc seksualna. Dlatego mozliwe jest podświadome wartosciowanie dziewic.
Ani sukces, ani porażka nie są czymś, czego można doświadczyć z dnia na dzień. Porażkę powodują drobne decyzje, które
podejmujemy w ciągu długiego czasu: nie kończymy spraw, nie przystępujemy do działania, zbyt łatwo się poddajemy...
9w5 i INTJ

Awatar użytkownika
Eruantalon
Posty: 1963
Rejestracja: piątek, 28 września 2007, 12:26
Lokalizacja: Z dupy
Kontakt:

#88 Post autor: Eruantalon » czwartek, 20 grudnia 2007, 22:04

asady naszej cywilizacji takie jak- cżłowiek ma wolną wolę, obowiązuje go prawo itp. są niezmienne, ale włąsnie nasza cwilizacja pozwala nam na różne poglądy - ile ich było- czy wg ciebie romantycy mieli powiedzieć pozytywistom, że ci pierwsi zaprzeczaja cywilizacji? Albo pozytywiści dekadentystom? Człowieku a jak się miał liberalizm do Kościoła? Też zaprzeczał cywilizacji? Moralność to wartość zmienna. Kiedyś niemorale był sex przed małżeństwem, a dzisiaj jest normalny. To o czym mówisz to wg mnei nei normy cywilizacji, ale zwkłe twoje zasady.
Czyzby seks przed malzenstwem byl ocxeniany przez cyw lacinska? Nie, zawsze mial miejsce, a prostytucja bgyla dochodowym zajeciem ; ] Odrzucony byl przez kosciol. Jak sie ma KK do liberalizmu -> jest mi obojetne. Nie slyszalem o tym. Zauwaz, ze ani romantycy, ani poztywisci nie odrzucali zadnych zasad kulturowych, uczynili to niektorzy artysci mloodopolscy jedynie.
Produkcja amoralna? ok,ale bez produkcji jak byś żył?
Amoralna, to znaczy - nie odnosza sie do niej zasady moralne, bez wzgledu na to, co sie produkuje.
wiesz dyskusja z tobą nie ma już najmniejszego dla mnie sensu nie podajesz żadnych argumentów na poparcie swoich tez tylko wyśmiewasz się i drwisz,
:>? Bynajmniej, aczkolwiek teksty pokroju:

Ze sie wymysla coraz gorsze bzdety w temacie ekonomii, ktor coraz bardziej nas nsizcza, to jest prawda. Ale od zmiany kola z okraglego na trojkatne praw fizyki sie nie zmienia. Prawa ekonomii tez sa niezmienne, no nie osmieszaj sie w oczach rozsadnych ludzi ; |
Niewtapliwie sa kpiace, bo jak mozna nie kpic z kogos, kto tiwerdzi, ze prawa ekonomii ulegaja zmianie? To mozan tylko sie ze wszystkich sil starac nie peknac ze smiechu.
Obrazek
“It is better to be hated for who you are, than to be loved for someone you are not. ”

Awatar użytkownika
Gremster
Posty: 506
Rejestracja: sobota, 25 sierpnia 2007, 13:22
Lokalizacja: Wrocław

#89 Post autor: Gremster » piątek, 21 grudnia 2007, 00:49

hmmmm jakoś komisja przyznająca Noble myśli innaczej jak ty... ale to szczegół ..... ty oczywiście jesteś najmądrzejszy to co powiesz jest prawdą i nie wymaga udowodnienia...... (sam postanowiłem zadrwić)
przytocz te prawa ekonomi które są niezmienne i które nie zostały w ciągu stuleci uzupełnione? no dalej....

nawet najsłynniejsze prawa stworzone przez Adama Smitha zostały poprawione później w pracach Johna Nasha który to właśnie dostał Nobla za nie i na który to opiera się teraźniejszy handel! Nakręcony został o tym nawet film.... obejrzyj go jeśli jesteś tak oporny aby nie uzupełnić wiedzy poprzez czytanie.
7w8 - Jeśli żyjesz, musisz wymachiwać rękami i nogami, musisz skakać, ponieważ życie jest odwrotnością śmierci. A zatem, jeśli siedzisz cicho - nie żyjesz. Musisz hałasować, a przynajmiej twoje myśli powinny być głośne, barwne i ożywione

Yo
Posty: 269
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 18:32

#90 Post autor: Yo » piątek, 21 grudnia 2007, 11:46

mleczak pisze:
Yo pisze: Ładne, przewrotne stwiedzenie, "rozjedźmy się w zgodzie, że się nie zgadzamy". Tylko, że my nie musimy siezgadzać, ty masz swoja opinię, ja swoją i nei mozna gadać nad wyższoscią jednej nad druga. Jeśi chcesz, to załóżmy temat pt. " O wyższości świąt Wielkanocnych nad świętami Bożego NArodzenia".
Mniej więcej o to mi chodziło w stwierdzeniu zgadzamy że się nie zgadzamy. Więc o co tyle nerwów 8)
ależ zero nerwów, ja szanuję, to co ty myślisz 8)

Eruantalon cywilizacja łacińska- ok nasza opiera siena cywlilizaxcji łacińskiej i greckiej, ale to zalezy, co rozumiesz przez zasady tych cywilizacji. Ja rozumiem te nadrzędne, główne, a zwyczaje mogą siezmieniać- traktowanie kobiet to zwyczaj. Czyżbyś był przeciny równoupranieniu? Bo to też zaprzecza cywilizacji łac i grec :wink:

ODPOWIEDZ