Dyscyplina, musztra, praca zespołowa - harcerstwo
Bo jak jest przyzwolenie społeczne na to, żeby się chυjnia działa, to tak się właśnie dzieje.
Ostatnio zmieniony czwartek, 21 października 2010, 22:34 przez sledz, łącznie zmieniany 1 raz.
Bo jak jest przyzwolenie społeczne na to, żeby się chυjnia działa, to tak się właśnie dzieje.
- RosalPowar
- Posty: 26
- Rejestracja: wtorek, 6 maja 2008, 22:49
Harcerstwa nie lubię. Z powodów ideologii( harcerstwo z reguły tępi indywidualność/samotność/izolowanie się, którą ja sobie bardzo cenię), nie lubię też tych ludzi(większości?), są tacy<myśli nad słowem> no kxxxx, są popierdoleni Nie lubiłem/nie lubie większości harcerzy, których miałem okazje spotkać, z różnych powodów.
Ogniska, długie rozmowy wieczorami, nawet jakieś wybrane piosenki(fajnie się śpiewa 'Hey Jude', albo jakieś szanty) jak najbardziej. Lubie nawet powłoczyć się po lesie, bunkrach, industrialnych miejscach, opuszczonych. Do tego nie jest mi potrzebne harcerstwo. Uważam że błędem jest kojarzyć ogniska, śpiewy, wypady w teren z harcerstwem.
Harcerstwo to ostatnie miejsce gdzie powinno się spotykać Piątki. To jest wbrew naturze piątkowej.
Miałem już wiele konfliktów z ludźmi, po tym jak wyraziłem swoje zdanie o harcerstwie, co jeszcze bardziej pogorszyło moje zdanie o tym.
Ogniska, długie rozmowy wieczorami, nawet jakieś wybrane piosenki(fajnie się śpiewa 'Hey Jude', albo jakieś szanty) jak najbardziej. Lubie nawet powłoczyć się po lesie, bunkrach, industrialnych miejscach, opuszczonych. Do tego nie jest mi potrzebne harcerstwo. Uważam że błędem jest kojarzyć ogniska, śpiewy, wypady w teren z harcerstwem.
Harcerstwo to ostatnie miejsce gdzie powinno się spotykać Piątki. To jest wbrew naturze piątkowej.
Miałem już wiele konfliktów z ludźmi, po tym jak wyraziłem swoje zdanie o harcerstwie, co jeszcze bardziej pogorszyło moje zdanie o tym.
5w4
-
- Posty: 34
- Rejestracja: piątek, 3 lipca 2009, 19:06
- Lokalizacja: Kraków
- Grin_land
- Posty: 2459
- Rejestracja: niedziela, 31 maja 2009, 15:51
- Enneatyp: Mediator
- Lokalizacja: tryb koczowniczy
ja rok...i jakoś totalnie nie mogli mnie zmusić do subordynacji...nigdy mi sie nie chciało.
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
"infantyle najbardziej ojczą" R25
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
Najmądrzejszy Post na Forum-dla 9
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
"istnieje strasznie dużo nieaktywnej delikatności, która nie jest niczym innym jak lenistwem, niechęcią do wszelkich kłopotów, zamieszania czy wysiłku"
"infantyle najbardziej ojczą" R25
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
Najmądrzejszy Post na Forum-dla 9
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
"istnieje strasznie dużo nieaktywnej delikatności, która nie jest niczym innym jak lenistwem, niechęcią do wszelkich kłopotów, zamieszania czy wysiłku"