Piątki - gdzie jesteście/bywacie?

Wiadomość
Autor
miskoala
Posty: 235
Rejestracja: niedziela, 28 października 2007, 20:30

#61 Post autor: miskoala » czwartek, 3 lipca 2008, 12:14

Ostatnio zmieniony piątek, 17 lipca 2009, 18:54 przez miskoala, łącznie zmieniany 1 raz.



qos
Posty: 87
Rejestracja: wtorek, 4 marca 2008, 17:24

#62 Post autor: qos » poniedziałek, 21 lipca 2008, 13:13

ja chyba jednak często dom. jak nie wyjdę czasem (czesto) na samotny nocny spacer z muzyką to jestem chora. muszę się powłóczyć po ulicach i pogasić latarnie:P
oprócz tego parki i jakaś cicha kawiarenka, bądź misato i aparat/szkicownik.

czasem mam ochotę pojść gdzieś z kimś, ale nie wiem z kim, teoretycznie mam znajomych, ale gdy mam ochotę poprostu pomilczeć, a oni spraszają dużą grupę z nieznanymi mi ludźmi...
często wybieram jednak samotność.
5w4

ewanna2409
Posty: 98
Rejestracja: środa, 16 kwietnia 2008, 15:42
Enneatyp: Obserwator

#63 Post autor: ewanna2409 » wtorek, 29 lipca 2008, 21:16

Praca, dom, wyjście z psami, dom, komputer, wyjście z psami , co kilka dni market , czasami chciałoby się z kimś iść np pogadać ale.....jak nie ma to sięgam po drinka, zawsze to jakaś odmiana :D
5w4, INTJ

bubamara
Posty: 16
Rejestracja: poniedziałek, 27 lipca 2009, 13:49

#64 Post autor: bubamara » poniedziałek, 27 lipca 2009, 19:46

no to czasami szkoła... nie no żartuje, chociaż z systematycznością mam pewne problemy. A po szkole to już różnie, zwykle idę do domu i wyłaniam się dopiero w wieczornych porach. Gdy "imprezuje" to albo w jakimś pubie z znajomymi na piwie..., czasami jakaś wódka na łonie natury, no albo coś u znajomych... w sumie wszystko jak normalny człowiek, tylko że nie preferuje jakiś tam techno dyskotek.
Uwielbiam koncerty, aczkolwiek za często też nie bywam, no ale woodstock zaliczyłm (mniejmy nadzieje że w tym roku też się zbierze jakaś grupka). No to miejsca w których się bawie, a tak to poprostu szwendam się po moim mieście - jakieś tam spacerki ze znajmomymi itp.

Chinook
Posty: 1122
Rejestracja: sobota, 9 lutego 2008, 23:30

#65 Post autor: Chinook » poniedziałek, 27 lipca 2009, 19:54

A ja już mam dosyć siedzenia przed ekranem. Każdy powinien zbudować tratwę i spróbować wydostać się z wyspy. :)

Awatar użytkownika
Poetownik
Posty: 334
Rejestracja: czwartek, 9 kwietnia 2009, 22:11
Enneatyp: Mediator

#66 Post autor: Poetownik » poniedziałek, 27 lipca 2009, 20:21

Najczęściej niestety w domu bywam :?
Ale zdarza się gdzieś wyskoczyć czasem - spacer, rower, pub, basen, jakiś koncert czy inne wydarzenie kulturalne..

Awatar użytkownika
Susannah
Posty: 45
Rejestracja: sobota, 25 lipca 2009, 16:50

#67 Post autor: Susannah » sobota, 1 sierpnia 2009, 18:41

jak chodziłam do szkoły to szkoła i dom.
teraz jako że szkołę skończyłam, to prawie cały czas dom.
nie powiem, trochę mnie to męczy bo co za dużo to niezdrowo ale jakoś wychodzi że nie mam gdzie wyjść ani z kim.
5w4
ISTJ/ISFJ

ntroverted (I) 81.48% Extroverted (E) 18.52%
Sensing (S) 52.38% Intuitive (N) 47.62%
Thinking (T) 50% Feeling (F) 50%
Judging (J) 62.5% Perceiving (P) 37.5%

Obrazek

LII (INTj)

Awatar użytkownika
Grin_land
Posty: 2459
Rejestracja: niedziela, 31 maja 2009, 15:51
Enneatyp: Mediator
Lokalizacja: tryb koczowniczy

#68 Post autor: Grin_land » sobota, 1 sierpnia 2009, 19:20

Susannah pisze:jak chodziłam do szkoły to szkoła i dom.
teraz jako że szkołę skończyłam, to prawie cały czas dom.
nie powiem, trochę mnie to męczy bo co za dużo to niezdrowo ale jakoś wychodzi że nie mam gdzie wyjść ani z kim.
wyjdź sama.

Ja w pewnym momencie takiego siedzenia w domu "bo nie ma z kim wyjść/wyjechać" powiedziałam sobie pieprze to- jestem dorosła to moje życie nie potrzebuję do tego innych. I się włóczę po mieście i po Polsce sama. Tyle ile mi potrzeba- nie mogę powiedzieć żebym była tylko gościem w domu.
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
"infantyle najbardziej ojczą" R25
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
Najmądrzejszy Post na Forum-dla 9
IIIIIIIIIIIIIIIIIII
"istnieje strasznie dużo nieaktywnej delikatności, która nie jest niczym innym jak lenistwem, niechęcią do wszelkich kłopotów, zamieszania czy wysiłku"

Chinook
Posty: 1122
Rejestracja: sobota, 9 lutego 2008, 23:30

#69 Post autor: Chinook » sobota, 1 sierpnia 2009, 19:37

Grin_land pisze:
Susannah pisze:jak chodziłam do szkoły to szkoła i dom.
teraz jako że szkołę skończyłam, to prawie cały czas dom.
nie powiem, trochę mnie to męczy bo co za dużo to niezdrowo ale jakoś wychodzi że nie mam gdzie wyjść ani z kim.
wyjdź sama.

Ja w pewnym momencie takiego siedzenia w domu "bo nie ma z kim wyjść/wyjechać" powiedziałam sobie pieprze to- jestem dorosła to moje życie nie potrzebuję do tego innych. I się włóczę po mieście i po Polsce sama. Tyle ile mi potrzeba- nie mogę powiedzieć żebym była tylko gościem w domu.
+1

BUKS
Posty: 14
Rejestracja: czwartek, 5 lutego 2009, 10:38

#70 Post autor: BUKS » niedziela, 2 sierpnia 2009, 14:04

(głównie) w domu, pracy, na uczelni, w środkach transportu, czasami na boisku.

Awatar użytkownika
Susannah
Posty: 45
Rejestracja: sobota, 25 lipca 2009, 16:50

#71 Post autor: Susannah » czwartek, 6 sierpnia 2009, 16:46

nie każdy lubi samotnie spędzać czas.
5w4
ISTJ/ISFJ

ntroverted (I) 81.48% Extroverted (E) 18.52%
Sensing (S) 52.38% Intuitive (N) 47.62%
Thinking (T) 50% Feeling (F) 50%
Judging (J) 62.5% Perceiving (P) 37.5%

Obrazek

LII (INTj)

neurocyber
Posty: 40
Rejestracja: sobota, 4 lipca 2009, 01:17
Lokalizacja: Wrocław

#72 Post autor: neurocyber » czwartek, 13 sierpnia 2009, 13:41

ja tam dosc nietypowow jak na piatke spedzam sporo czasu poza domem, chodze na imprezy, dyskoteki, masowe imprezy, koncerty i tak dalej tylko zawsze to przezywam strasznie :o
a jak jestem w takim miejscu i tak zachowuje na ile tylko sie da swoja prywatna przestrzen - wybieram stoliki ustronne, lub przeciwnie - bardzo nagromadzone bo najciemniej jest pod latarnia i tak dalej. w tramwajach ide zawsze do tylu, ogolnie staje tak by tylko przedemna mogl sie ktos znajdowac, nie czuje sie konfortowo wiedzac ze ktos moze byc za mna. lubie bardzo przyrode ale rowniez odosobniana, bezpieczba.
ogolnie to bywam, ale jestem i tak wyobcowany ;)
zapewne pięć, zapewne INTj ;)

Awatar użytkownika
Nate
Posty: 45
Rejestracja: środa, 12 sierpnia 2009, 00:25
Lokalizacja: Szczecin

#73 Post autor: Nate » piątek, 14 sierpnia 2009, 11:38

wyjścia na dwór samotnie albo z niewielką grupką dobrze mi znanych osób
w tramwajach / autobusach siadam jak najdalej od reszty, lubię siadac w przejściu, zazwyczaj w kucki, wsadzic słuchawki na uszy i nie patrzec na innych (gdybyście kiedyś widzieli w szczecinie rudobrązowowłose dziewczę siedzące w przejściu w środku komunikacji i warczące na wchodzących i wychodzących - to ja ;d)
5w4, INTJ. AZ.
"Work smart, not hard. That's my philosophy, boss."
Nie wierzę w ideały - są tylko wyjątki...

Chinook
Posty: 1122
Rejestracja: sobota, 9 lutego 2008, 23:30

#74 Post autor: Chinook » piątek, 14 sierpnia 2009, 11:51

Ja ostatnio bardzo polubiłem integrację z ludźmi i się nie mogę doczekać kolejnych zlotów. :)

Awatar użytkownika
Gudrun
Posty: 932
Rejestracja: wtorek, 4 listopada 2008, 11:08
Enneatyp: Obserwator

#75 Post autor: Gudrun » piątek, 14 sierpnia 2009, 11:59

Ostatnio najłatwiej mnie spotkać w autobusie :wink:

ODPOWIEDZ