Piątka a zakupy
-
- Posty: 12
- Rejestracja: piątek, 9 stycznia 2009, 09:58
Re: oj
Ostatnio zmieniony niedziela, 25 października 2009, 09:34 przez hikikomori, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 12
- Rejestracja: piątek, 9 stycznia 2009, 09:58
Re: oj
Ostatnio zmieniony niedziela, 25 października 2009, 09:34 przez hikikomori, łącznie zmieniany 1 raz.
- boogi
- Pan Admin
- Posty: 5875
- Rejestracja: czwartek, 23 października 2008, 22:48
- Enneatyp: Perfekcjonista
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: oj
To zmienia postać rzeczy.hikikomori pisze:towarzyskaboogi pisze:towarzyski
Zdecydowanie tak (osoba nietowarzyska z natury nawet przez Internet nie puściłaby oczka do obcego faceta )hikikomori pisze:i zdecydowanie nie
"Jeśli chcesz ze mną rozmawiać, zdefiniuj terminy których używasz."
- Voltaire
>> bardzo dziwny link <<
Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix
- Voltaire
>> bardzo dziwny link <<
Affects / Hornevian / Harmonic / Trifix
-
- Posty: 10
- Rejestracja: wtorek, 6 stycznia 2009, 20:25
- sUk
- Posty: 207
- Rejestracja: środa, 28 stycznia 2009, 19:47
- Enneatyp: Obserwator
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
ja jak ide na zakupy to kilka minut i wszystko mam. No chyba że mi sie trafi jakąś kobieta co kupuje 38 rodzajów kiełbas :/ no i też lubie patrzeć jak ludzie emanują bezmyślnością :/ stawiając butelki na taśmie która sie przesunie, butelka upadnie, a oni ją stawiają spowrotem jakby nie można jej było ustawić korkiem albo denkiem do kierunku przesuwu taśmy (przepraszam, ale takie rzeczy mnie czasem irytują )
Codziennie w pracy mam kontakt z kupującymi, więc patrzę na to z trochę innej strony... generalnie zauważyłem, że czasami nawet najbardziej oczywiste pytanie jest w stanie wyprowadzić człowieka z równowagi ("kawa duża czy średnia?" - i w tym momencie facet coś mruczy i wychodzi. Co ciekawe nie był to jedyny taki przypadek...), ponadto straszliwie rzuca mi się w oczy ich bezradność: gdybym stał 20 min w kolejce to wykorzystałbym ten czas na znalezienie portfela, sprawdzenie czy mam drobne, które mogę dać kasjerowi żeby nie otrzymać później 50zl w bilonie, czy ustalić co chcę kupić... niestety większość (jakieś 80%) moich klientów zaczyna się za to zabierać dopiero jak swoje odstoi co raczej nie przyśpiesza ani kolejki ani mojej pracy i zadawanie tych samych pytań 150-200 razy na zmianie bywa męczące... właściwie jedyną rozrywką jest proszenie o pin albo podpis płacących kartą: długopis w stojaczku i maszynka do pinowania znajdujące jakieś 20 cm od miejsca gdzie podają mi kartę, dla ZNACZNEJ większości (to już jakieś 90%) pozostają całkowicie niewidoczne do momentu kiedy nie pokażę ręką gdzie są... oglądanie jak "te k***y klienci" (to cytat szefowej z ostatniego zebrania:P) szukają tych akcesorii bywa na prawdę ciekawe...
A teraz dla odmiany o mnie:) Jakoś nie pociąga mnie łażenie przez cały dzień po sklepach i przymierzanie wszystkiego co wpadnie mi w ręce, jeżeli mam coś kupić to zwykle wcześniej dowiaduje się co to ma być, gdzie i za ile jest. Najważniejsza jest funkcjonalność/wygoda, jeżeli potrzebuję dysku zewnętrznego, to nawet za cenę powiększenia długów kupuję 1T bo wiem ze wystarczy na dłużej, kupując laptopa zrobiłem podobnie, tzn nie marka a możliwości i składałem sam, bo taniej:) I co z tego, że wygląda koszmarnie, skoro ma piękną duszę:D Ubrania/kosmetyki itd lądują w koszyku tylko kiedy wcześniejsze się skończą/potargają/pogubią. Po prostu nie rozumiem po co komuś więcej niż 7 podkoszulków:P Moje 9 uważam za i tak pokaźną kolekcję:)
A teraz dla odmiany o mnie:) Jakoś nie pociąga mnie łażenie przez cały dzień po sklepach i przymierzanie wszystkiego co wpadnie mi w ręce, jeżeli mam coś kupić to zwykle wcześniej dowiaduje się co to ma być, gdzie i za ile jest. Najważniejsza jest funkcjonalność/wygoda, jeżeli potrzebuję dysku zewnętrznego, to nawet za cenę powiększenia długów kupuję 1T bo wiem ze wystarczy na dłużej, kupując laptopa zrobiłem podobnie, tzn nie marka a możliwości i składałem sam, bo taniej:) I co z tego, że wygląda koszmarnie, skoro ma piękną duszę:D Ubrania/kosmetyki itd lądują w koszyku tylko kiedy wcześniejsze się skończą/potargają/pogubią. Po prostu nie rozumiem po co komuś więcej niż 7 podkoszulków:P Moje 9 uważam za i tak pokaźną kolekcję:)
Cierpienie nie uszlachetnia, daje za to siłę do wyrafinowanej zemsty.
hmmm
Wszystko zależy od tego co kupuję
Jeśli ciuchy to ekspresowo - wchodzę, patrzę co mi się podoba - co mi wejdzie w oko, przymierzam, biorę lub nie i wychodzę.
Nienawidzę łażenia po każdym sklepie i przeglądania każdej półeczki - nudzi mnie to straaasznie.
Natomiast lubię odwiedzać ciekawe sklepy -księgarnie, antykwariaty ( szczególnie z książkami ), galerie ( nie handlowe tylko artystyczne - np wyroby z drewna).
Lubię też wpadać do zoologicznych i robić zakupy dla moich zwierzaków
Ogólnie fajnie się ogląda ludzi robiących zakupy - ich problemy przy wyborze odpowiedniego oleju, czy chlebka.
Podziwiam też osoby, które potrafią spędzać godziny w galeriach handlowych. co oni tam robią? lol
Wszystko zależy od tego co kupuję
Jeśli ciuchy to ekspresowo - wchodzę, patrzę co mi się podoba - co mi wejdzie w oko, przymierzam, biorę lub nie i wychodzę.
Nienawidzę łażenia po każdym sklepie i przeglądania każdej półeczki - nudzi mnie to straaasznie.
Natomiast lubię odwiedzać ciekawe sklepy -księgarnie, antykwariaty ( szczególnie z książkami ), galerie ( nie handlowe tylko artystyczne - np wyroby z drewna).
Lubię też wpadać do zoologicznych i robić zakupy dla moich zwierzaków
Ogólnie fajnie się ogląda ludzi robiących zakupy - ich problemy przy wyborze odpowiedniego oleju, czy chlebka.
Podziwiam też osoby, które potrafią spędzać godziny w galeriach handlowych. co oni tam robią? lol
Introwertyk to jest to....................czy aby na pewno ????
*5w6*
*5w6*